Skocz do zawartości
IGNORED

Regulacja głośności na robionych transoptorach


Beat

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, czy aby ten wątek to nie objaw przewagi formy nad treścią ? :) Mikrokontrolery, źródła prądowe tylko po to aby zastąpić coś co można prościej ? Inaczej góra urodzi mysz. Czyli na zwykłym potencjometrze dobrej jakości. Jeśli jako forma doskonalenia i poznania, to jak najbardziej, knujcie dalej. Nikt nie wspomniał o zasadzie z optyki szkoły podstawowej, że natężenia światła zmienia się wprost proporcjonalnie do kwadratu odległości. Do tego niedokładność mechaniczna wykonania elementów. Nieliniowość i niska powtarzalność foto rezystora i diody emitującej światło, a co za tym idzie niska współbieżność takiego potencjometru. Jeszcze na dodatek na obrazkach przewinęły się lampy. Stary potencjometr z lat 60 z dobrego niemieckiego radia lampowego jest jak czołg. Nie szumi, nie trzeszczy. A jak go rozebrać, to cud techniki w porównaniu z tym co dziś się sprzedaje za ciężkie pieniądze.

Panowie, czy aby ten wątek to nie objaw przewagi formy nad treścią ? :) Mikrokontrolery, źródła prądowe tylko po to aby zastąpić coś co można prościej ? Inaczej góra urodzi mysz. Czyli na zwykłym potencjometrze dobrej jakości. Jeśli jako forma doskonalenia i poznania, to jak najbardziej, knujcie dalej. Nikt nie wspomniał o zasadzie z optyki szkoły podstawowej, że natężenia światła zmienia się wprost proporcjonalnie do kwadratu odległości. Do tego niedokładność mechaniczna wykonania elementów. Nieliniowość i niska powtarzalność foto rezystora i diody emitującej światło, a co za tym idzie niska współbieżność takiego potencjometru. Jeszcze na dodatek na obrazkach przewinęły się lampy. Stary potencjometr z lat 60 z dobrego niemieckiego radia lampowego jest jak czołg. Nie szumi, nie trzeszczy. A jak go rozebrać, to cud techniki w porównaniu z tym co dziś się sprzedaje za ciężkie pieniądze.

Rozumiem że nie wesz dlaczego ?

Pytanie jak najbardziej zasadne. Jakoś nie mogę dostrzec zalet takiego rozwiązania przy całym nakładzie sił i środków. Jak musi być wrażliwość reszty układu na takie zastosowanie aby miało to rewelacyjnie zbawienny wpływ. Piszę to całkowicie bez żadnego podszytego szyderstwa, poważnie. Starczą trzy niepodważalne zalety. Inaczej potraktuję to jako kolejne budowanie mitów i opowieści z mchu i paproci. Jak przekonasz, chwała Tobie.

1 możliwość regulacji dowolnymi ilościami sekcji , np dla wysterowania układów zbalansowanych.

2 możliwość dobrania dowolnej charakterystyki regulacji

3 brak dodatkowego tłumienia w torze dla funkcji balans

dodam 4

4 mozliwość obsługi z pilota z zachowaniem analogowego charakteru regulacji .

dodam5

5 mozliwość dowolnego usytuowania regulatora w torze audio (niema wady potencjometrow scalownych gdzie niemożna wykraczac poza potencjał zasilania takiego ukladu)

Teraz napisze ze nie musisz mi bic brawa poniewaz to co napisalem powyżej to zwykla zmylka.

Cyfrowego ... no nie, spokojnie. To kto inny. Ja na razie lutuję ten mój dialektyczny wynalazek analogowy z dwoma gałkami. ...

zjj_wwa

 

p.s. Ktoś widział gdzieś sensowny wątek na "siła głosu" + "zdalne sterowanie" ?

1 możliwość regulacji dowolnymi ilościami sekcji , np dla wysterowania układów zbalansowanych.

2 możliwość dobrania dowolnej charakterystyki regulacji

3 brak dodatkowego tłumienia w torze dla funkcji balans

dodam 4

4 mozliwość obsługi z pilota z zachowaniem analogowego charakteru regulacji .

dodam5

5 mozliwość dowolnego usytuowania regulatora w torze audio (niema wady potencjometrow scalownych gdzie niemożna wykraczac poza potencjał zasilania takiego ukladu)

Teraz napisze ze nie musisz mi bic brawa poniewaz to co napisalem powyżej to zwykla zmylka.

Klaskać nie będę, to zostawiam publiczności popularnych programów telewizyjnych w stylu : " Jak oni wk............ją, czytaj śpiewają :)

Chylę jednak czoła nad uzasadnieniem.

Po kolei jednak:

Ad 1. Pożądane, ale nadal karkołomne

Ad 2. Odrobinę naciągane

Ad 3. Osobiście balansu jako takiego nie stosuję, i chyba jest to swego rodzaju anachronizm z czasów pierwszych stereofonicznych transmisji radiowych.

Ad 4. Odrobinę naciągane. Nawet jak sterujesz z procka to masz skok.

Ad 5. Ze swojej praktyki regulację wzmocnienia stosuję przed końcówka mocy.

A wszystko to piszę na zasadzie kija w mrowisko. Czyli, znaleźć naprawdę sensowne uzasadnienie dla dość rozbudowanej konstrukcji. Żeby to nie była sztuka dla sztuki tylko.

Panowie (Panie?), Jest chyba problem z tym foto-potencjometrem, a mianowicie z impedancją widzianą od strony źródła.

Przy tym normalnym prostym układzie analogowym w okolicach połowy zakresu ("godzina 12:00" potencjometru dwusekcyjnego)

następuje drastyczny spadek impedancji, gdzieś do 30 ~40 kohm, co dla bufora lampowego od strony CD jest raczej nie do przyjęcia.

Na końcach zakresów - impedancje są widoczne powyżej 2 megaohm.

 

Rozpinając nóżki 1-2 sekcji pierwszej oraz 2-3 sekcji drugiej potencjometru, i prowadząc końce sekcji nie do diod, lecz do masy, przez opornik rzędu 200 kohm,

poprawia nieco sytuację, ale i tak zaliczamy dołek 50 kohm. Opornik ten pozwala równomierniej pokryć obszar regulacji.

 

Zbyt małe wartości opronika "do masy" (< 180 kohm) - i pojawia się "martwy obszar regulacji" na końcach zakresu. (ale niwelujemy dołek).

Zbyt duże wartości opornika "do masy" (> 240 kohm) - i pojawia się niedoregulowanie, czyli niemożność wyciszenia do zera, oraz niemożność ustawienia siły głosu na Max. (no i dołek w połowie zakresu wtedy jest).

 

Niezależnie (lub zależnie ?) od powyższego, stwierdziłem dość zauważalne zniekształcanie sygnału przy cichych ustawieniach odsłuchu - z potkiem gdzieś w okolicach między "07:30" a "8:30" ... samo to może w dość istotny sposób wykluczać to rozwiązanie jako całość.

 

Spróbuję jeszcze co nieco pokombinować i innym ustawieniem balansu prądów przez ledy. coś trymerami powojować może.

Mógłbyś narysować ten układ? Nie bardzo mogę zrozumieć Twój wpis.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Może jakoś wieczorem. Ale to będzie odręczne.

A tak w ogóle - nie polecam testowania tego foto-potencjometru napięciem 5V dc na wejściu ...

Właśnie jeden kanał mi z dymem poszedł.

chyba "trafiłem w dołek" impedancji i prąd ciut za wielki poleciał ...

Panowie (Panie?), Jest chyba problem z tym foto-potencjometrem, a mianowicie z impedancją widzianą od strony źródła.

Przy tym normalnym prostym układzie analogowym w okolicach połowy zakresu ("godzina 12:00" potencjometru dwusekcyjnego)

następuje drastyczny spadek impedancji, gdzieś do 30 ~40 kohm, co dla bufora lampowego od strony CD jest raczej nie do przyjęcia.

Na końcach zakresów - impedancje są widoczne powyżej 2 megaohm.

Dlatego właśnie widze tu mikroprocesor w sterowaniu , nieznaczy to ze nieda sie sterować układem analogowym ale raczej nie uda sie trzymać charakterystyk przy regulacji potencjometrem prądu.Wieksze szanse jak już zreszta wspomniałem widze w potraktowaniu potencjometru jako żródła napięcia sterujacego odpowiednie wzmacniacze prądu dla ledow , w takim ukladzie znacznie latwiej jest uchwycić wymagane charakterystyki regulacji.

Niezależnie (lub zależnie ?) od powyższego, stwierdziłem dość zauważalne zniekształcanie sygnału przy cichych ustawieniach odsłuchu - z potkiem gdzieś w okolicach między "07:30" a "8:30" ... samo to może w dość istotny sposób wykluczać to rozwiązanie jako całość.

To mnie bardziej zainteresowało :) co może być tego przyczyną ? Nie wiem poza kilkoma poszlakami , ja nie stwierdziłem w swoim układzie zniekształcen dzwieku.

...

Pewnie kolega już wie że warto zadbać o stałą impedancje wejściową takiego foto/potencjometru.

 

A wszystko to piszę na zasadzie kija w mrowisko. Czyli, znaleźć naprawdę sensowne uzasadnienie dla dość rozbudowanej konstrukcji. Żeby to nie była sztuka dla sztuki tylko.

Jedynym poprawnym uzasadnieniem jest zamiłowanie i poszukiwanie . Kiedy ktoś to robi napewno nie jest człowiekiem który jest zadowolony z obecnej rzeczywistości . Myśle że to dość jasne .

 

Nawet jesli istnieją restauracje z b.dobrymi potrawami oraz istnieja mcdonaldy tez z posilkami, to cześć ludzi będzie eksperymentowac w własnej kuchni :).

To mnie bardziej zainteresowało :)

A było to (.. jak przypuszczam, bo to w trakcie odsłuchu, a nie na przyrządach pomiarowych obserwowałem) gdzieś w okolicach "czerwonej kropki". Ta wspomniana pozycja "7:30" gały potencjometru to jest sytuacja, w której górny (szeregowy) fotorezystor dzielnika porusza się po bardzo stromym gradiencie logarytmu przewodności (...a więc również oporności).

Podejrzewam że to ten obszar jest głównym winowajcom.

Choć z drugiej strony fotorezystor dzielnika "do masy" - pracuje wtenczas w warunkach bardzo silnego oświetlenia - prawie maksymalnym prądem LED'a (Choć wydaje mi się, że ten znajduje się w miarę "grzecznym" prostoliniowym obszarze charakterystyki ).

 

Ten wykres przedstawia logarytm dziesiętny przewodności (tzn. 'odwrotności' zmierzonej oporności - czyli w simensach) fotorezystora w funkcji logarytmu dziesiętnego płynącego przez LED prądu ( wyrażonego w mikroamperach).

 

... Nie wiem, czy istotną rzeczą jest okoliczność, iż testowałem na niewypiętym ze wzmaka Alps'ie 100kohm, który był za testowanym foto-atenuatorem. Po prostu dla ukrycia tego wbudowanego Alpsa ==>> dałem gałą maksymalnie w prawo do poziomu maksymalnej mocy wzmaka. Więc ten Alps stanowił niejako tylko "dodatkowy" siatkowy opornik 100k. Wydaje mi się, że to nie ma znaczenia,

ale dla porządku - informuję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mysle sobie tak , a przeważnie mysle prosto wiec i w tym przypadku tak podchodze do tego ukladu . Otóż w kazdym układzie elektronicznym należy unikać pracy na krancach charakterystyk elementów . Odnośnie tych fotorezystorów należy unikać sytuacji braku oswietlenia lub bardzo słabego oswietlenia fotorezystora .Jeś;li taki fotorezystor ma max 2Mom oporności to należy tak zbudować układ aby pracował pomiedzy powiedzmy 200kom a 200om . Oczywiscie te wartości sa umowne ale odzwierciedlaja pewna mysl .

 

zjj_wwa@

Masz pewna ceche , mianowicie ignorowania oczywistej oczywistosci .

Nie ignoruję.

Dla mnie te zjawiska TEŻ są oczywiste.

Natomiast jako wstępne założenie przyjąłem - przynajmniej na początek - wybadać możliwości i ograniczenia tego pierwotnego,

"analogowego" układu z posta #1 (który przecież zainicjował cały ten wątek, a jest potencjalnie "w zasięgu" wykonalności dla szerokiej rzeszy początkujących DIY ).

 

Idąc tym tropem, staram się poruszać w domenie układu "możliwie nieskomplikowanego" , ("Keep it Simple and Stupid"),

a w ramach tego - jasne jest - że napotykam takie oto ograniczenia.

Ale to wynika z oczywistych i spodziewanych ułomności takiego prościutkiego układziku.

Po prostu bawię się nim trochę. A trochę już go słucham.

 

Chciałem możliwie "szybko" zobaczyć czy to w ogóle się do czegoś nadaje

i czy to zadziała w wersji KISS na tyle dobrze, aby było praktyczne i godne głębszego dywagowania.

 

Rozważam jeszcze, aby dać zamiast fotorezystorów "1m" (1 megaohm przy jakimś tam wzorcowym oświetleniu) te o wyższej wartości np. "5m".

Albo obydwa, albo tylko ten idący "do masy".

 

Tak czy siak, zabawa przednia.

 

atmeg@ - ja WCALE nie wykluczam, iż na koniec tej przygody grzecznie przyjdę do Ciebie po prośbie po ten Twój wyrafinowany cyfrowy "fikołek".

A póki co - to co sobie polutowałem i podłubałem - to moje.

 

Pozdrawiam,

zjj_wwa

atmeg@ - ja WCALE nie wykluczam, iż na koniec tej przygody grzecznie przyjdę do Ciebie po prośbie po ten Twój wyrafinowany cyfrowy "fikołek".

A póki co - to co sobie polutowałem i podłubałem - to moje.

 

Oż , przecież ja nigdzie nie wspomniałem że zamierzam taki układ budować .

 

Jedynie podzielilem sie pewnymi doswiadczeniami , zerknij tam gdzies napisałem skromnie dlaczego to robie.

 

Testuje to ponieważ interesuja mnie takie układy a zastosowanie widze szerzej .

Tutaj macie coś, co zostało opracowane komercyjnie dla światka diy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Trzeba poszperać, w tym blogu jest ciut więcej ciekawych informacji na ten temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Idąc tym tropem, staram się poruszać w domenie układu "możliwie nieskomplikowanego" , ("Keep it Simple and Stupid"),

 

Wymyśliłem coś jeszcze prostszego. Jeden fotorezystor i jeden opornik w kanale. R1 np. 22k, R2 taki aby nie przekroczyć max prądu diody. Potencjometr sprawdzić różne lub wymyśleć inne sterowanie diodą

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Od kilku dni go słucham. Działa całkiem sympatycznie.

Trzeba było tylko inną wartość rezystancji potencjometru zastosować: 50K zamiast 100K.

 

To wynika z potrzeby zachowania warunku, iż przez każdy LED płynie prąd zawsze nie niższy niż 11 mikroamper (lepiej: 29 mikroamper). To pozwala "pozostać" w rozsądnym obszarze nachylenia charakterystyki przewodności fotorezystora. Poniżej mój schemat.

 

Nowość: trymerki 470K, którymi mogę "obniżać" potencjał na wygaszanych ledach w kierunku niższych wartości (lub nawet do masy). To pozwala ładnie wyregulować "liniowość" regulacji, oraz wpływa na równomierne rozłożenie regulacji po całym zakresie obrotu potencjometru (a nie np. wszystko "pomiędzy godziną" 11:00 a 13:00).

Eksperymentalnie ustaliłem, iż jak dla mnie optymalne ustawienie tych trymerów to jest gdzieś w połowie ich zakresu (~ 230K).

 

W kolejnej realizacji - raczej jednak chyba zastosuje fotorezystory o większych wartościach nominalnej rezystancji.

Zastosowałem LED'y typu Super Flux 13000 mcd. Może to rzeczywiście z armaty do muchy, ale z rezystancją pełnego przewodzenia schodzę do 130 ohmów.

 

Wyjaśniam wcześniejsze stwierdzenie odnośnie "zniekształcania dźwięku" - sprawa się wyjaśniła.

Otóż rzeczywiście JEST - ale jedynie przez około 5 sekund od momentu ostatniego kręcenia potkiem, po każdej zmianie poziomu dźwięku. Gdzieś po 3~5 sekundach nowe warunki pracy stabilizują się i zniekształcenia zanikają.

 

Na schemacie - widać też zarys koncepcji regulatora balansu - ale te kabelki jeszcze nie podłączone, więc tu też ich nie łączę - bo jeszcze nie testowałem tego wariantu. Ale wydaje mi się, że to powinno zadziałać

 

Simple, Stupid ... and it WORKS !

 

Pozdrawiam,

zjj_wwa

 

... aha, tam widać u mnie zdublowane ledy .. po prostu jeden jest "schowany" pod czarną taśmą izolacyjną razem z fotorezystorem, więc ten drugi dałem obok jako "podgląd" tego, co się dzieje w "czarnej skrzynce".

To pozwala wizualnie kontrolować jaki jest stan oświetlenia poszczególnych fotorezystorów i pomaga w uruchomieniu i regulacji trymerów.

 

... zastanawiam się jeszcze, czy tych napięć co już bezpośrednio na ledy idą nie filtrować jeszcze jakimś małym kondensatorkiem, aby lepsza "równomierność" świecenia była ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przy tym normalnym prostym układzie analogowym w okolicach połowy zakresu ("godzina 12:00" potencjometru dwusekcyjnego)

następuje drastyczny spadek impedancji, gdzieś do 30 ~40 kohm, co dla bufora lampowego od strony CD jest raczej nie do przyjęcia.

Na końcach zakresów - impedancje są widoczne powyżej 2 megaohm.

 

Jeżeli na niskich głośnościach masz impedancje wejściową 2M to nie jest to dobrze, ponieważ oznacza to, że fotorezystor szeregowy przyjmuje taką wartość, co z kolei z pojemnością wejściową sterowanego urządzenia może powodować obcięcie wysokich częstotliwości. Aby tego uniknąć należałoby tak skonstruować układ aby oporność obu fotooporników w żadnym położeniu potencjometra nie była wyższa niż 47k, co jest standardową wartością potencjometru w większości układów. Jeżeli jesteś zadowolony z efektów, to nie bierz pod uwagę tego co napisałem:)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

impedancje wejściową 2M to nie jest to dobrze,

To niejako "przy okazji" załatwiłem poprzez zrobienie tych "minimalnych prądów LED" na poziomie między 11 lub nawet 29 mikroamper. To się ustawia (też, jak się okazuje) tymi trymerami 470K.

ale jak najbardziej słuszna uwaga. nawet nie zwróciłem uwagi na to. muszę potestować / wypróbować.

Edytowałem wpis ponieważ popelniłem błąd. Teraz go przeczytaj.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Przy prądzie LED = 20 mikroamper uzyskuję R = 50 kohm (mnie więcej). przy prądzie 16 miroamper, R około 100 kohm.

Spokojnie można takie wartości ustawić tymi trymerami 470K.

 

Stosuję teraz fotorezystor taki: GL 5616D, fi 5mm, 1Mohm (dark), 5-10k(10lx), <2k (100lx) - pozyskany z allegro.

LED'y typu Superflux, białe, 20mA, 13000 mcd.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.