Skocz do zawartości
IGNORED

George F. Handel - nieco inne oblicze


aleksandraU

Rekomendowane odpowiedzi

A gdzie Haczaturian?

 

A fuj ;) Wysmakowany Haydn, Handel i jakieś zboczone tańce z szablami? Haczaturian to zwykłe Hamstwo i Hołota! Już bardziej Hopin... Hociaż oper nie pisał - to jednak muzykę, Holera - miał wysmakowaną jak nie przymierzając Hamlet intrygi. Tak. Fryderyk Hopin bardziej mi pasuje do tego towarzystwa.

 

;)

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Gość papageno

(Konto usunięte)

A fuj ;) Wysmakowany Haydn, Handel i jakieś zboczone tańce z szablami? Haczaturian to zwykłe Hamstwo i Hołota! Już bardziej Hopin... Hociaż oper nie pisał - to jednak muzykę, Holera - miał wysmakowaną jak nie przymierzając Hamlet intrygi. Tak. Fryderyk Hopin bardziej mi pasuje do tego towarzystwa.

 

;)

Wow. A niejaka Harris z Hameryki stawia tezę, że Handel był ten, tego, ten. Ponoć ten, tego, ten z księciem Chandos

Wow. A niejaka Harris z Hameryki stawia tezę, że Handel był ten, tego, ten. Ponoć ten, tego, ten z księciem Chandos

 

Holerne Plotki. Na szczęście Haydn był Hetero (potwierdzona plotka niemal na 100%).

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Gość papageno

(Konto usunięte)

Ano właśnie. Nie był Horowitzem, nie był wyznawcą Hymena. Podobno mając dwadzieścia kilka lat, podczas pobytu we Włoszech, działał frykcyjnie w pewnej grubo starszej Signiorze. Widać było to przeżycie z rzędu tych, co zostawiają głęboki uraz na resztę życia. A może obcując na codzień ze śpiewającymi idiotkami, z tymi sopranistycznymi k**wiszonami, poniechał tego typu akcji bezpośrednich? Któż to wie? Ja mu się w gruncie rzeczy nie dziwię ;) Co innego taki Bach, zmuszony z racji pełnionych obowiązków do kilkunastogodzinnego obcowania muzyczno-dydaktycznego z chłopcami. Nie dziwota, że tęgo sobie poczynał ze swoimi małżonkami.

To jak przy maskach i operach jesteśmy, to może Ola się nie pogniewa jak też na moment delikatnie odejdę od głównego tematu (tym bardziej, że chciałem coś o kompozytorze, którego autorka wątku bardzo lubi i płycie którą mi polecała).

 

Zachęcony dobrymi recenzjami zakupiłem sobie operę marionetkową Haydna :) Philemon Und Baucis. Przeplatanka ciekawej muzyki, kilku świetnych arii (w tym szczególnie "Wenn Am Weiten Firmamente"). Toć to ciekawsze i ładniejsze niż oratoria Haydna :) Nie przypuszczałem że Haydn dla marionetek pisał taką wysmakowaną muzykę. Kompozytorzy na "H" to byli równi goście: Handel, Haydn, Holst ;) (no, Hildegarda oczywiście równa "gościówa" była) ;))

 

Filemon i Baucis to taka ciekawostka. Myślę, że z pełnowymiarowych, ciekawych oper Haydna - warto zainteresować się "Orlando Paladino" i "Il mondo della Luna". Księżycowy Świat szczególnie interesujący ze swoim bardzo dowcipnym libretto ;-)

Pozdrawiam,

Ola

Dosyć ciekawie brzmiąca nowość z Chandos

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Świecki Handel, to oczywiście również znakomite sonaty skrzypcowe (ja mam płytę HM, na której wykonuje je Manze). Dzisiaj poprawiały mi nastrój w trakcie śniadania :-)

 

6133F9H9ZXL._SL500_AA300_.jpg

Pozdrawiam,

Ola

  • 2 tygodnie później...

Świecki Handel, to oczywiście również znakomite sonaty skrzypcowe (ja mam płytę HM, na której wykonuje je Manze). Dzisiaj poprawiały mi nastrój w trakcie śniadania :-)

 

 

 

Ola jest jeszcze jedno oblicze Haendla i Egarra, dobre nawet na kolację :). A mianowicie London Baroque i ich haendlowskie sonaty. Też Harmonia Mundi

Ze świeckej muzyki poza koncertami grossi w różnych ich interpretacjach, bardzo czesto sięgam po suity w wykonaniu Richtera i Gawriłowa. Warto wymienić tę płytę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-4239-0-54170600-1339336633_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ł.A. Woman

Jest jeszcze nieco łagodniejsze ( ze względu na instrument też ) wykonanie kompletu sonat przez Hiro Kurosaki i Wiliama Christie. Polecam nawet po późnym wieczornym posiłku dla samego ukojenia nerwów.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • 4 lata później...

Odświeżam stary temat, bo jestem po odsłuchu takiej to kobitki

 

Handel_arias_ccssa29209.jpg

 

 

Johanette Zomer. Czaruje głosem okrutnie.

Myślałem że nie lubię Handla.

 

Na takich płytach słychać geniusz projektantów Luxmana.

Bliziutko, cieplutko, jakby mi szeptała do ucha

 

:-) :-) :-) no comments.

 

Przepraszam, czy podkreślanie walorów sprzętu przy odsłuchu określonej muzyki to jakieś tabu? Tak się składa że słuchałem tej samej płyty na klockach Denona w innym pomieszczeniu (chyba w końcu wyladują w garażu) i ta sama wokalistka brzmiała jak suchotnik śpiewający w lodówce :)

  • 4 tygodnie później...

A czy szanowni forumowicze mieli okazję posłuchać nowości z Glossa? Opera Haendla z okresu londyńskiego. Catone. Wyjątkowo dopracowane nagranie ze znakomitą Robertą Invernizzi na pokładzie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

61jh6j1XNPL._SS500.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja mam na liście do odsłuchu "Tamerlano" z Xavierem Sabata. Też w miarę nowe nagranie. Tyle że pewnie poczeka, bo na razie konsumuję nagrania z boxu Mozarta i przeplatam Tansmanem.

 

Śmieszy mnie tylko trochę to określenie bad-boy, używane w w stosunku do Sabaty. Koleś może i groźnie wygląda, ale jak zaśpiewa..... to jednak bliżej mu do wiotkiej panny niż twardziela ;-)

 

71oeoAFWUyL._SX522_.jpg71ho187tHnL._SX522_.jpg

Ja mam na liście do odsłuchu "Tamerlano" z Xavierem Sabata. Też w miarę nowe nagranie. Tyle że pewnie poczeka, bo na razie konsumuję nagrania z boxu Mozarta i przeplatam Tansmanem.

 

Śmieszy mnie tylko trochę to określenie bad-boy, używane w w stosunku do Sabaty. Koleś może i groźnie wygląda, ale jak zaśpiewa..... to jednak bliżej mu do wiotkiej panny niż twardziela ;-)

 

 

Ale żeś wymyślił...

 

Przede wszystkim zauważ KOGO odgrywa Xavier Sabata w przytoczonych przez Ciebie nagraniach. Wiesz kim był psychopatyczny Tamerlano? Jaką rolę odegrał Ptolemeusz w "Juliuszu Cezarze"? W jakie

role wciela się najczęściej Katalończyk (swoją drogą wybitny kontratenor) Sabata w operach Handla? Jeśli głos kontratenorów razi Twoje poczucie estetyki, to nie nacieszysz się raczej barokową operą ;-)

 

A co do podlinkowanego "Tamerlano" - to było to długo oczekiwane nagranie jednej z najpiękniejszych i najciekawszych oper Handla. Obsada po prostu wybitna. Poza Sabatą, śpiewa również Max Emanuel Cencic.

Partie solowe tych panów, mogą momentami przyprawić o zawrót głowy ;-) Zresztą nie tylko ich. W połączeniu ze słynnym zespołem Il Pomo d’Oro (już ich pierwsze nagranie "Per l’Imperatore" pokazało jaka to klasa wykonawców)

dostajesz wyjątkową mieszankę. Nic tylko się delektować. Bez zbędnych uprzedzeń.

Pozdrawiam,

Ola

 

Ale żeś wymyślił...

 

Przede wszystkim zauważ KOGO odgrywa Xavier Sabata w przytoczonych przez Ciebie nagraniach. Wiesz kim był psychopatyczny Tamerlano? Jaką rolę odegrał Ptolemeusz w "Juliuszu Cezarze"? W jakie

role wciela się najczęściej Katalończyk (swoją drogą wybitny kontratenor) Sabata w operach Handla? Jeśli głos kontratenorów razi Twoje poczucie estetyki, to nie nacieszysz się raczej barokową operą ;-)

 

A co do podlinkowanego "Tamerlano" - to było to długo oczekiwane nagranie jednej z najpiękniejszych i najciekawszych oper Handla. Obsada po prostu wybitna. Poza Sabatą, śpiewa również Max Emanuel Cencic.

Partie solowe tych panów, mogą momentami przyprawić o zawrót głowy ;-) Zresztą nie tylko ich. W połączeniu ze słynnym zespołem Il Pomo d’Oro (już ich pierwsze nagranie "Per l’Imperatore" pokazało jaka to klasa wykonawców)

dostajesz wyjątkową mieszankę. Nic tylko się delektować. Bez zbędnych uprzedzeń.

 

No dobra :) To był trochę taki nietrafiony żart. Nie wiedziałem że ci 'źli chłopcy' odnoszą się do ról jakie gra. Myślałem że chodzi o image samego wokalisty. Dziękuję też za wzmiankę o Tamerlanie. Ja to dorzuciłem do koszyka trochę przypadkiem jak kupowałem Mesjasza. Handla lubię oczywiście, chociaż do głosu kastratów muszę się jeszcze przekonać. Podobnie drażnią mnie recytatywy w operach Haydna czy Mozarta. Dobrze że Wagner zrobił z tym porządek ;) ;)

 

Znacie aranżacje muzyki Handla autorstwa Mozarta? Sporo tego zrobił. Przerabiał też partytury Handla i zmieniał niektóre rzeczy. Komplet tych aranżacji mam w boxie Mozart 225

Znacie aranżacje muzyki Handla autorstwa Mozarta? Sporo tego zrobił. Przerabiał też partytury Handla i zmieniał niektóre rzeczy. Komplet tych aranżacji mam w boxie Mozart 225

 

Mozart zinstrumentował na nowo Alcisa i Galatee, Mesjasza, odę Alexander’s Feast i kilka innych, głównie na zamówienie van Swietena, który był wielkim miłośnikiem Handla i zamawiał takie aranżacje na potrzeby organizowanych przez siebie koncertów.

 

Zresztą to była bardzo powszechna praktyka w tamtym okresie. Zmiany instrumentacji, dopasowywanie do składu jakim się aktualnie dysponowało itp. Mozart wykonywał też przecież aranżacje i zmiany instrumentacji własnych kompozycji. Chociażby koncerty fortepianowe K413–K415, które przepisał na kwartet smyczkowy z forte piano i wiele innych (np. duże zmiany w symfoniach). Handel też przerabiał i modyfikował swoje kompozycje na potęgę. Inna sprawa że obydwaj potrafili to robić niemal na kolanie, w kilka godzin ;-) No ale z geniuszami tak bywa...

 

Wówczas również stosunek do spuścizny innych kompozytorów był zupełnie inny i często dostosowywano je do "aktualnych gustów". Podobnie było z wszelkimi zapożyczeniami. Cytowanie innego, znanego, aktualnie modnego (lub mniej modnego) kompozytora uchodziło za oznakę kompozytorskiego kunsztu i dobrej znajomości tematu :-)

Pozdrawiam,

Ola

Chociażby koncerty fortepianowe K413–K415, które przepisał na kwartet smyczkowy z forte piano (...)

 

W listopadzie ubr. Anderszewski grał tę wersję K414 we Wrocławiu z Kwartetem Lutosławskiego. Przepychota. Dwie części bisowali.

Wybitnego profesora Daniela Chorzempy nikomu raczej przedstawiać nie trzeba. Legenda na miarę Walchy. Znakomity organista, klawesynista i pianista. Warto poznać jego nagrania koncertów organowych Haendla. Wyjątkowe nagrania. Jeśli ktoś posmakował wyrafinowanej techniki Koopmana i jego umiejętnego stosowania barokowych ozdobników, doceni jakość tego, co jest na tych płytach

 

51Ckl-jRTGL._SX425_.jpg

 

51-oOeI%2BVcL._SX425_.jpg

 

51JCEwXfnNL._SX425_.jpg

W listopadzie ubr. Anderszewski grał tę wersję K414 we Wrocławiu z Kwartetem Lutosławskiego. Przepychota. Dwie części bisowali.

 

Ciekawe czy poza Tobą i mną ktoś jeszcze z forum był na tym koncercie :) Dzień wcześniej grał z orkistrą Leopoldinum.

 

Anderszewski jak dla mnie o niebo lepiej wypada na żywo niż na płytach. Bardziej odpuszcza sobie. Mniej to wszystko

jakby wystudiowane i dzięki temu naturalniejsze. Znakomity pianista.

A ja dzisiaj słuchałem aranżacji Mesjasza autorstwa Mozarta z wiadomego pudła "Mozart 225" i powiem Wam, że to jest pyszne!

Mozart tak ciekawie dobrał instrumentację i przeorganizował partie chóralne, że chwilami podoba mi się to bardziej

niż w oryginale :D Wiem. Profanacja. Ale co poradzę ;)

 

To dopiero "inne oblicze Handla" ;)

A w pudle jest wersja z tekstem angielskim czy niemieckim? Bo ta z niemieckim jest jeszcze "inniejsza". :)

 

W pudle jest wersja śpiewana po niemiecku. Pod dyrekcją Charlesa Mackerrasa. Nagranie rewelacyjne. Dorzucili

też aranżacje anglojęzyczne pod Hogwoodem, ale innych kompozycji Handla :)

  • 2 miesiące później...

Wybitnego profesora Daniela Chorzempy nikomu raczej przedstawiać nie trzeba. Legenda na miarę Walchy. Znakomity organista, klawesynista i pianista. Warto poznać jego nagrania koncertów organowych Haendla. Wyjątkowe nagrania. Jeśli ktoś posmakował wyrafinowanej techniki Koopmana i jego umiejętnego stosowania barokowych ozdobników, doceni jakość tego, co jest na tych płytach

 

Chorzempa zamówiony z miesiąc temu na MDT w końcu dotarł. Nie chciałem rozdzielać zamówienia więc czekałem na jedną część.

Posłuchałem w weekend pierwszych czterech koncertów organowych. No zwala z nóg. Ciepłe, piękne brzmienie. Wirtuozeria prima sort :-) Płyty są tak dobrze nagrane, że chwilami słychać w organach pneumatyczną trakturę. Piękne.

 

Muszę posłuchać dłużej i na spokojnie żeby złapać dystans, ale jak na razie to moje ulubione chyba nagrania tych koncertów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.