Skocz do zawartości
IGNORED

Muza Flac


krukgczapa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość partick

(Konto usunięte)

Zależy po jakiej szkole i z jakiej pensji. Ale o to mniejsza. Pytanie, czy młody człowiek tuż po szkole nie ma innych priorytetów, niż kupowanie 100 płyt miesięcznie.

 

no to weź się wreszcie zdecyduj; bo jak postawi na inne priorytety, to po kilku latach ciebie znowu dziwi, że ktoś chce kupić tysiąc płyt - kiedy on ma się cieszyć muzyką, na emeryturze?

ceny płyt są chore - nawet na tzw. "zachodzie" gdzie niby nie jest drogo, ludzie i tak kopiują na potęgę - i nie wiem czy nie więcej niż w Polsce, bo i łącza konkretne :)

 

Czy teraz jest jakaś nowa świecka tradycja nakazująca mieć wszystko i to natychmiast? Bo inni mają. To jakiś kryptokomunizm mentalny! Może i nie krypto.

 

zupełnie ci się ustroje pomieszały - to o czym piszesz, to najzwyczajniejszy w świecie kapitalistycznym, konsumpcjonizm - za który nota bene odpowiadają reklamodawcy.

 

Skoro mnie stać, a Ciebie nie, to Ty chcesz kraść? A może wziąłbyś się do roboty, pogłębił wykształcenie i takie tam niemodne pierdoły.

 

mnie akurat stać ale nie zamierzam po raz enty płacić koncernom płytowym za te same nagrania, które nagrywałem legalnie na szpule i kasety, kupowałem na LP, MC i CD.

 

i niech koncerny płytowe się określą za co mam płacić: za nośnik czy za materiał muzyczny?

 

Dobrze się czujesz mając taką "kolekcję" muzyczną? Bo ja czułbym się chu...owo!

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Oink%27s_Pink_Palace - a ja do dziś z łezką w oku wspominam wspaniałe czasy OiNK ;)

 

I tak na marginesie, to również jest jak najbardziej jest rodzajem kradzieży i dziwię się, że tu tę kradzież zauważasz, a przy plikach typu torrenty ("darmowe stronki"), uważasz że wszystko jest cacy...

 

ponieważ kopiowanie to nie jest kradzież.

 

Coż, mimo upadku komuny, niektórym wciąż wydaje się, że jak coś jest w zasięgu, to znaczy jest niczyją własnością i można brać, ile się tylko uda...

 

w UK czy USA nigdy nie było komunizmu, a ludzie kopiują na potęgę - to może jednak coś jest nie tak z koncernami muzycznymi, które lobbują korzystne dla siebie ustawy, co? ;-)

 

Nie zrozumiemy się, bo przede wszystkim trzeba zacząć od takiego czegość jak uczciwość, moralność i do tego nie potrzeba żadnych paragrafów.

Ta uwaga jest natury ogólnej - nie przyjmuj jej od razu osobiście ;)

 

jeżeli o mnie chodzi, to właśnie z tego powodu wyjechałem (już dość dawno temu) z tej skorumpowanej postkomunistycznej republiki kolesiów - bo cóż mogą reprezentować sobą ludzie, którzy albo należeli do PZPR, albo są ich bliższą i dalszą uwłaszczoną rodziną.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495119
Udostępnij na innych stronach
Ceny CD powinny byc proporcjonalne do zarobkow jakie panuja w naszym kraju, ale w Polsce nigy nie bedzie dobrze, bo ceny mamy iscie zachodnie, ale zarobki wschodnie i nie przestane sluchac muzyki,bo mnie na nia nie stac.

 

Tao masz racje ale dlaczego tak nie jest odpowiedziales sobie na koncu... muzyki nie przestaniesz sluchac autem nie przestaniesz dojezdzac do pracy chleba nirle przestaniesz jesc... pracowac nie mozesz przestac itd... wiec jesli nie przestaniesz to mozemy cie oskubac albo zarzadac z ceny z kosmosu albo zaplacic pare groszy za prace... tak dziala kapitalizm jesli zaoferujesz cos co jest potrzebne i ktos musi uzyc to sie nachapiesz w odwrotnej sytuacji czeka cie egzystencja na granicy glodowki...

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495182
Udostępnij na innych stronach

z zaznaczeniem - zaoferowac cos co jest potrzebne moze srednio mala grupka, reszta musi zyc w warunkach jakie im zgotowano... i tu jest problem, bo reklamowanie kapitalizmu jako "chcesz miec wszystko zacznij pracowac" to tylko propaganda, i dla masy nie dziala

 

w rzeczywistosci to system dla procentow ludnosci, oni podziedziczyli pokomunistycznie ziemie majatki lub jak pisalem wczesniej "tak dziala kapitalizm jesli zaoferujesz cos co jest potrzebne i ktos musi uzyc to sie nachapiesz w odwrotnej sytuacji czeka cie egzystencja na granicy glodowki..." i udalo im sie byc z tych co zaoferowali cos (ale to z wyliczen jest mozliwe podobno tylko dla okolo 1%) a dla reszty nie dziala,

 

reszte sie nie dopuszcza tworzac odpowiednie prawa przepisy antykonkurencyjne (tak branza plytowa tez na tym jedzie i wciaz plyty sprzedaje mimo ze jest juz 2012 rok i to w rzeczywistosci juz powinno nie istniec) bedziesz chcial cos zalozyc to ten ci nie da zezwolenia ten ci nie pozwoli w tym miejscu (bo mozesz byc konkurentem albo moze byc za dobre na zarobek wiec kolesie juz miejscem dysponuja) beda ci tworzyc problemy wciaz i wciaz zebys nie byl kapitalistow zagrozeniem i nie zubozyl ich fortun... tzkze to nie jest wolny rynek ludzie nie mylcie to jest gorsze jak komuna (tylko chociaz jest wszystko)

 

to tylko monopolisci plytowi sieja propagande zeby sprzedawac plyty i tylko plyty... ale widzac jak bardzo spoleczenstwa sa zmanipulowane nie widze szans na poprawe na razie... :(

 

I w tym kontekście przy zawyżonych cenach koncerny mało zarabiają, bo ceny widocznie ustalają dla zamożnych a nie przeciętnych klientów. Mogą mieć pretensje do samych siebie.

 

nie maja, tylko wykorzystuja monopolistyczna pozycje oraz tzw. muzyki ludzie beda i tak sluchac do dyktowania bardzo wysokich cen, ale tzw. rozpowszechnianie jest ich zmora, bo mogli by sprzedawac jeszcze drozej ale sie nie da bo jest ryzyko ze zmanipulowany obywatel sie obudzi i przestanie kupowac i skorzysta z rozpowszechnionej kopii... granica zawsze jest

 

naprawde to jest proste i dziala na podobnej zasadzie co benzyna w polsce, dolar rok temu kosztowac niemal tyle co dzis barylka ropy tak samo ale benzyna kosztuje 20% drozej - wykorzystywanie monopolistycznej pozycji oraz tzw. ludzie i tak musza jezdzic do dyktowania bardzo wysokich cen... a tutaj nawet nielegalnej konkurencji nie ma wiec mamy przes...e szczegolnie ci ktorzy musza jezdzic...

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495208
Udostępnij na innych stronach

to wszystko prawda, wykorzystywanie pozycji monopolisty nie sprzyja im (artystom też) w zarabianiu na tym biznesie. Kilku wykonawców postawiło na dystrybucję swoich utworów w sieci ale cała reszta nadal stawia na tradycyjne nośniki, czytaj - droższe rozwiązania ! Raz że wymaga całej dystrybucji, opłat, zarobków hurtowników, itd. no i mamy zaporową końcową cenę. Jak to zwykle bywa, zamiast sprzedać taniej i więcej, oni nadal tkwią w przekonaniu, że z cen nie zejdą oraz będą tylko bebnić o piractwie. Cały przemysł i handel przeniósł się już do internetu, ale oni nie, będą tylko lobbować ustawy antypirackie. Błędne koło !

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495222
Udostępnij na innych stronach

a teraz wyobraź sobie, że jesteś młodym człowiekiem który wchodzi do sklepu i kupuje tysiąc płyt po 50 zł.

 

ha ale jaki mlody czlowiek wejdzie i kupi tyle plyt, pytanie ilu mlodych w ogole wchodzi po plyty?

osoby juz starsze sa jeszcze zmanipulowane przez branze i w ogole maja zakorzenione ze sluchalo sie na vinylach plytach wiec juz tak z przyzwyczajenia kupuja (a czasem braku innej dogi bo nie nadazaja za tymi sieciami komputerami serwerami ripami) ale mlodzi... ha - pewnie tylko dlatego zastanawiaja sie co robic bo do plyty nowych uzytkownikow ciezko namowic a starsi w koncu odejda i ktos bedzie musial ich fortuny poglebiac... na razie na walce z piractwem poglebiaja sobie fortuny ostatnio zazyczyli sobie od strony wiekszej kary jak zysk za caly 2011 rok (wiec podejrzewam ze na propagandzie piractwa jako kradziezy zrodle doslownie miliardowych strat hahaha i walce z piractwem zarabiaja tak samo dobrze jak na plytach ale przyklad z francja pokazuje ze nawet faszystowskie prawo nie zwieksza nowych nabywcow plyt wiec trzeba rozszerzyc dzialalnosc i juz myslec co zrobic kiedy starsi wychowani na plytach i w mentalnosci ze trzeba wspomagac wytwornie kazda kwoto juz odejda)

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495224
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(Konto usunięte)

Zaraz muzyka w naszym kraju bedzie rarytasem. Powiem szczeze, mam budzetowy system i nie stac mnie na wydawanie po 50-100zl na plyte. W takim tempiem mial bym moze 50 tytulow. Wole okrasc Spreengstena, ale raczej chleba mu z ust nie wyjme w ten sposob. Za to on mi tak, jak wyceni swoj ostatni g... album na 100zl. Ceny CD powinny byc proporcjonalne do zarobkow jakie panuja w naszym kraju, ale w Polsce nigy nie bedzie dobrze, bo ceny mamy iscie zachodnie, ale zarobki wschodnie i nie przestane sluchac muzyki,bo mnie na nia nie stac.

Jak on Ci odejmie ten chleb? Wyjął Ci z portfela bez Twojej wiedzy?

Podoba mi się stwierdzenie że nie przestaniesz słuchać muzyki mimo ze Cię na nią nie stać.

To ja też oświadczam że zamierzam jeździć Veyronem mimo że mnie na niego nie stać. Jak tylko jakiegoś zobaczę....

Podoba mi się za to jasno i uczciwie nazwanie procederu jako złodziejstwo. Ale już próba usprawiedliwienia bo mu chleba od ust nie odejmę jest nie na miejscu. To już sam okradany powinien się wypowiedzieć czy mu to robi ujme na portfelu czu też jest mu to obojętne.

Rafal735r

Ty przynajmniej jasno piszesz co robisz i nazywasz rzeczy po imieniu. Mnie najbardziej rozbawił kolega z forum który swego czasu napisał że ściągnął parę tysięcy płyt i nie uważa się za pirata.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495476
Udostępnij na innych stronach
Gość partick

(Konto usunięte)

Mnie najbardziej rozbawił kolega z forum który swego czasu napisał że ściągnął parę tysięcy płyt i nie uważa się za pirata.

 

swojego czasu nagrywało się całe płyty z radia (Trójka i Dwójka) całkowicie legalnie i może ci się to wydać dziwne ale jakoś nikomu jakość FM nie przeszkadzała - ponieważ liczyła się Muzyka :)

 

a czymże, z punktu widzenia użytkownika, różni się nagrywanie na taśmę od nagrywania na dysk?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495510
Udostępnij na innych stronach

swojego czasu nagrywało się całe płyty z radia (Trójka i Dwójka) całkowicie legalnie i może ci się to wydać dziwne ale jakoś nikomu jakość FM nie przeszkadzała - ponieważ liczyła się Muzyka :)

 

a czymże, z punktu widzenia użytkownika, różni się nagrywanie na taśmę od nagrywania na dysk?

 

dobre pytanie i zarazem pokazuje jak bardzo zmanipulowani sa ludzie co do tego ze piractwo to kradzierz

 

Jak on Ci odejmie ten chleb? Wyjął Ci z portfela bez Twojej wiedzy?

Podoba mi się stwierdzenie że nie przestaniesz słuchać muzyki mimo ze Cię na nią nie stać.

To ja też oświadczam że zamierzam jeździć Veyronem mimo że mnie na niego nie stać. Jak tylko jakiegoś zobaczę....

Podoba mi się za to jasno i uczciwie nazwanie procederu jako złodziejstwo. Ale już próba usprawiedliwienia bo mu chleba od ust nie odejmę jest nie na miejscu. To już sam okradany powinien się wypowiedzieć czy mu to robi ujme na portfelu czu też jest mu to obojętne.

Rafal735r

Ty przynajmniej jasno piszesz co robisz i nazywasz rzeczy po imieniu. Mnie najbardziej rozbawił kolega z forum który swego czasu napisał że ściągnął parę tysięcy płyt i nie uważa się za pirata.

 

taka negatywna postawa do kopiowania a sam poszukuje kopii filmow, ciekawe...

 

strasznie to spoleczenstwo zmanipulowane

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495525
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(Konto usunięte)

taka negatywna postawa do kopiowania a sam poszukuje kopii filmow, ciekawe...

 

Gdzie niby tych filmów szukałem bo nie pamiętam?

Mam na twardym parę (może z pięć ) filmów które przegrałem od znajomego. Ale od ich oglądnięcia odstrasza mnie ich jakość. Nigdy sam niczego nie ściągnąłem. Ale jakby gdzieś były w jakości jak na BD to nie twierdzę że bym nie spróbował. Ale na pewno bym przy tym nie twierdził że przecież nikomu chleba od ust nie odejmuję itd, że to i tak dla jego dobra itd. Święty nie jestem. Ale mam odwagę nazywać rzeczy po imieniu. Nie jestem ani Policja ani kancelaria adwokacka żeby ścigać i piętnować takie praktyki. Ja tylko nie znosze mówienia tak ściągam ogromne ilości ale przecież wszyscy tak robią, artyści i tak na tym nie tracą itd.

Jak ściągam to powinienem miec odwagę powiedzieć:

Tak, kradnę bo na razie w Polsce czuję się z tym bezkarnie. I tylko tyle.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495543
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie zadaję pytanie, czy ci wszyscy z Was, którzy tak piętnują ściąganie z internetu ani razu nie przywłaszczyli w inny sposób własności intelektualnej, w postaci skanów książek, materiałów w szkole na studiach, itd. ? Wiele krzyków o ściąganie nagrań, ale brak zupełnie osób które nie naraziłyby się podobnym zachowaniem w codziennym życiu....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495552
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(Konto usunięte)

Ja sobie zadaję pytanie, czy ci wszyscy z Was, którzy tak piętnują ściąganie z internetu ani razu nie przywłaszczyli w inny sposób własności intelektualnej, w postaci skanów książek, materiałów w szkole na studiach, itd. ? Wiele krzyków o ściąganie nagrań, ale brak zupełnie osób które nie naraziłyby się podobnym zachowaniem w codziennym życiu....

Racja. Ale czym innym jednak jest student który skopiował parę stron książki a czym innym ściągnięcie paru setek płyt które raczej ani do nauki ani do codziennego życia nie są konieczne. To przyjemność, rozrywka którą się chce mieć za darmo bo mi się należy a nie zamierzam za to płacić. I dodatkowo dorabiam do tego całą ideologię.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495556
Udostępnij na innych stronach

I widzisz w całej Twojej konsekwencji nie widzę analogii, dla mnie to samo... opisze to inaczej.

jeden student skserował całą książkę a drugi ściągnął kilka płyt, więc wg. Ciebie ten drugi jest piratem a ten pierwszy wybielony... za dużo gadki o dobrach muzycznych kontra inne wartości intelektualne. W ten sposób to rzeczywiście koncerny mogą miec wiele pobożnych życzeń....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495564
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(Konto usunięte)

Nie przeinaczaj moich słów.

Napisałem że czym innym dla mnie jest skserowanie paru stron książki na studiach a czym innym ściąganie po parę setek płyt CD na miesiąc. Obaj są piratami ale jednak inaczej oceniam moralny aspekt ich działalności.

Ty tak samo?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495573
Udostępnij na innych stronach
Gość partick

(Konto usunięte)

czym innym dla mnie jest skserowanie paru stron książki na studiach a czym innym ściąganie po parę setek płyt CD na miesiąc. Obaj są piratami ale jednak inaczej oceniam moralny aspekt ich działalności.

 

chwila, jak go nie stać na studiowanie, to przymusu nie ma - dokładnie tak jak ze słuchaniem muzyki, czyż nie? ;->

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495623
Udostępnij na innych stronach

A ja kradne z internetu i czuje sie z tym dobrze....na pięniadzach nie spie takze wole droge 2...Dokładnie nie mam sprzętu za pare tyś...ale miedzy mp3 320kb/s a ŚIĄGNIETYM FLACIEM słysze ogromna różnice dlatego podałem link gdzie można szybko,tanio,łatwo pobrać zadowalający nas format...Pzdr.

 

Nie schlebiaj sobie, niczego nie kradniesz... :)

Akurat zasysanie z neta NA WŁASNY UŻYTEK zgodnie z polskim prawem nie jest żadną kradzieżą.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495648
Udostępnij na innych stronach

też uważam, że ceny płyt są horrendalne, ale kradzież nazywam po imieniu, a nie ubieram w eufemizmy i nie szukam naciąganego wytłumaczenia dla zwykłego piractwa..

 

Kolejny nonsens. Jeśli kupiłem w sklepie komputerowym nagrywarkę CD/DVD to wyobraź sobie, że WŁAŚNIE ZAPŁACIŁEM HARACZ ZAIKSOWI!!!. Wliczony w cenę rzeczonej nagrywarki NA MOCY POLSKIEGO PRAWA!!! Zapłaciłem go, choć wcale nie zamierzam kopiować płyt na CD-R!

TO JEST ZŁODZIEJSTWO!!!

Więc jeśli mnie najdzie ochota by używać owej nagrywarki do robienia kopii płyt - nie będę miał cienia skrupułów.

I nie życzę sobie, by nazywać mnie złodziejem!

Uczciwie wszak ZAIKS'owi zapłaciłem!

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495657
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

(Konto usunięte)

Kolejny nonsens. Jeśli kupiłem w sklepie komputerowym nagrywarkę CD/DVD to wyobraź sobie, że WŁAŚNIE ZAPŁACIŁEM HARACZ ZAIKSOWI!!!. Wliczony w cenę rzeczonej nagrywarki NA MOCY POLSKIEGO PRAWA!!! Zapłaciłem go, choć wcale nie zamierzam kopiować płyt na CD-R!

TO JEST ZŁODZIEJSTWO!!!

Więc jeśli mnie najdzie ochota by używać owej nagrywarki do robienia kopii płyt - nie będę miał cienia skrupułów.

I nie życzę sobie, by nazywać mnie złodziejem!

Uczciwie wszak ZAIKS'owi zapłaciłem!

Ale po co kupowałeś nagrywarkę skoro nie zamierzasz kopiować płyt? Taka ładna jest że będzie ozdobą? Przecież nikt Cię nie zmuszał do tego zakupu. Zrobiłeś to z własnej, nieprzymusowej woli mając świadomość wliczonego haraczu, jak rozumiem.

Ale jeśli najdzie Cię jednak ochota to śmiało na własny użytek kopiuj płyty które legalnie nabyłeś? Przecież w tym nie ma cienia nielegalnego działania.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495684
Udostępnij na innych stronach

Dla Twojej wiadomości: nagrywarka służy do nagrywania na płytę CD-R lub DVD-R dowolnych plików, w tym całkiem legalnych. Np. mozna tak archiwizować własne zdjęcia,projekty graficzne itp.

Nie rozumiem, czemu mam płacić haracz do ZAIKS'u za to że chcę sobie zgrać na płytki zdjęcia, które sam zrobiłem.

W związku z tym, że zmuszono mnie do zapłacenia nielegalnego w mojej opinii haraczu, nie będę miał nawet cienia skrupułów, robiąc kopie płytek nie moich własnych ale tych pożyczonych od kolegów czy z wypożyczalni.

Ja się o ten haracz nie prosiłem.

Ale skoro zapłaciłem to czemu nie skorzystać? :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495701
Udostępnij na innych stronach

Zaiks to banda , zalegalizowana banda , to niestety mnie dobija w naszym kochanym kraju.

 

Nagrywarkę kupuję tak jak każdy magnetofon , dyktafon itp.

Nagrywać mogę sobie co chcę , natomiast nie mogę domagać się zapłaty za zapis który bym chciał sprzedać.

Prawda jest taka , CD spokojnie mogłoby kosztować 5 Zł ze wszystkimi opłatami i żadnemu piratowi za cholerę nie chciałoby się w to bawić.

 

P.S.

Tak zwane pobieranie opłat za puszczanie muzyki w np. salonach fryzjerskich , muzycznych jest zwykłym złodziejstwem , zalegalizowanym złodziejstwem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495725
Udostępnij na innych stronach

Takim samym złodziejstwem jest zawyżona cena płyt, gdzie realna wartość wyceniona przez wykonawcę utworów jest duużo niższa niż to za co każą sobie płacić. Ale nie wolą dać cenęzaporową a potem pieprzyć o ściganiu piractwa, czysty debilzm i szukanie naiwnych na zakup ;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495748
Udostępnij na innych stronach

Tak zwane pobieranie opłat za puszczanie muzyki w np. salonach fryzjerskich , muzycznych jest zwykłym złodziejstwem , zalegalizowanym złodziejstwem.

 

A to już jest kretynizm do kwadratu. Radio ma playlistę i od tej playlisty danego dnia odprowadza 20% dochodów z reklam dla ZAIKS'u.

ZAIKS zarobił. Raz.

Teraz fryzjer ma włączone w swoim salonie np. Radio RMF. I przychodzą do niego dranie z ZAIKS'u po haracz - żeby zarobić NA TYM SAMYM PO RAZ DRUGI!

Kolejnym etapem będzie prawdopodobnie dodanie do ceny strzyżenia obowiązkowego haraczu dla ZAIKS'u!

Bo przecież czekając na strzyżenie też słucham - prawda?

Czemu ZAIKS ma nie zarobić PO RAZ TRZECI? :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495767
Udostępnij na innych stronach
Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 31 Maja 2012 - polityka
Ukryte przez misiomor, 31 Maja 2012 - polityka

Takim samym złodziejstwem jest zawyżona cena płyt, gdzie realna wartość wyceniona przez wykonawcę utworów jest duużo niższa niż to za co każą sobie płacić. Ale nie wolą dać cenęzaporową a potem pieprzyć o ściganiu piractwa, czysty debilzm i szukanie naiwnych na zakup ;-)

 

Dokładnie;-) A poza tym rząd kradnie nam z kieszeni i nie narzekacie...a teraz wielkie oburzenie z powodu paru plików z internetu!

Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 31 Maja 2012 - polityka
Ukryte przez misiomor, 31 Maja 2012 - polityka

Dokładnie;-) A poza tym rząd kradnie nam z kieszeni i nie narzekacie...a teraz wielkie oburzenie z powodu paru plików z internetu!

Rzad nie kradnie a zagrabia do siebie a nam figa !! Na co dzien nas okradaja , pluja wam w twarz a wy ze deszcz pada :) Kiedy co niektorzy sie przebudza ?
Gość partick

(Konto usunięte)

Ale po co kupowałeś nagrywarkę skoro nie zamierzasz kopiować płyt? Taka ładna jest że będzie ozdobą? Przecież nikt Cię nie zmuszał do tego zakupu. Zrobiłeś to z własnej, nieprzymusowej woli mając świadomość wliczonego haraczu, jak rozumiem.

 

od dysku twardego też płacisz.

i powiedz, kto tu kogo k... okrada, co?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495845
Udostępnij na innych stronach

No proszę, nawet o tym nie wiedziałem że od "twardych nośników" też się płaci haracz, ale jazda... i ktoś na kim po raz enty nałożono podatek, oraz zastosowano ZAIKS'owe praktyki ma czuć wyrzuty sumienia ? ;-) normalnie trzeba byćnaiwnym aby swoją postawą świat uzdrawiać i mówić innym że "ja" stosuję legalne praktyki....;-))) coraz bardzie mnie zaczyna rozbawiać podejście tych "uczciwych"...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/94581-muza-flac/page/3/#findComment-2495858
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.