czy quad pasuje do Dali Grand ?

[Bogdan]

Koledzy czy słyszał ktoś może zestawienie wzmacniacza Quada z Dali Grand ? Chodzi o któregoś current dumping ( 306, 405 , 606 ). Sprzątnięto mi sprzed nosa Accuphase E302 i tak myślę czy właśnie Quad by nie pasował, bo mam trochę problemy ze zbytnio uwypuklonym wyższym basem, który czasami lubi się wyciągnąć. Wysokich też mogło by być odrobinę mniej... Ogólnie uwielbiam te kolumny, ale chciałbym dobrze dobrać do nich wzmacniacz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wierza34]

Witam.

 

Dobrze zestawione Grandy z resztą systemu nie będą grały podbitym wyższym basem.

 

O ile wydaje mi się,że chyba dobrze znam te kolumny, to one mają potężny mięsisty i dosyć nisko schodzący bas, cudowną średnicę i nie ostrą górę.

 

Grandy mają bas z klasą. Zupełnie inny niż w Paradigmach czy JBLach. Nie dominuje i nie buczy,ale potrafi też zatrzęść ścianami, kiedy trzeba.

 

Może problem w tym, że wzmacniacz który z nimi współpracuje po prostu sobie z nimi nie radzi ?

 

-Grandy potrzebują wydajnego prądowo wzmacniacza. Niech ma te 100 W, ale te rzetelne,a nie oszukane.

 

Z własnego doświadczenia wiem,że kiedy grałem na NADzie i Denonie z nimi, to basu wogóle nie było. :(

 

Obecnie gram na Dzielonym lampowym MACu i te kolumny teraz mnie bardzoo cieszą. - Dźwięk poprawił się bardzo na plus. :)))

 

Accuphase chyba nie jest dobry do Grandów.- Słuchałem E-450 z nimi i tyle że grało w miarę poprawnie. Może inne modele są lepsze,ale trzeba by było to sprawdzić.

 

Do Grandów może być niezły KRELL S-300i. -poradzi sobie z nimi bez problemu, a używany można kupić w granicach połowy ceny nowego, żeby wyszło niedrogo.

 

Dalej najlepszym rozwiązaniem może być końcówka mocy i przedwzmacniacz, ale tu już może być znacznie drożej.

 

Można polecić do nich coś z Pliniusa, Parasounda,Krella,Marka Levinsona, Nelsona Passa, Cary Audio czy McIntosha.

 

Z lampowych sprawdzałem Cary CAD-120s, AYON TRITON i już było dobrze.

 

Do tego przyzwoite kabe Bi wire i będzie jeszcze lepiej.

 

P.S.

 

Wiesz o tym, że to są kolumny do dużych pomieszczeń?

 

Druga sprawa: powinny być odsunięte od ścian co najmniej 50 cm, a najlepiej 1m, bo inaczej się duszą

 

i być może dlatego nie ma najniższego basu. (tylko gdybam)

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bogdan]

napewno mój pokój trochę jest temu winny, bo choć ma 42 m2 to one stoją w takiej płytkiej wnęce o szerokości 4 m, oddalone są od ściany na 65 cm i z amplitunerem Nakamichi AV10 a wcześcniej jeszcze z końcówką Rotela RB990BX trochę ten bas przytłaczał, jest niski , ale jest też uwypuklony wyższy zakres. reszta jest rewelacyjna - średnie, wysokie, przestrzeń to najwyższa półka, tylko to zachwianie rówowagi basu :-(

Bi wire już mam - Cordialmoże jest cienko, ale takie okablowanie jest w Dali więc nie widzę potrzeby zmiany, na nich i tak dźwięk się wyrównał, bo wcześniej do basu miałem real cable 4 mm2 a do śrdno wysokotonowych posrebrzane oehlbach - syczało jak diabli.

acha miałem też EC AW250 ale z nim bas był jeszcze gorszy.

 

ciekawi mnie zestawienie z mocnym quadem ( 606, 909 ) ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[czolgista778]

Odpuść Quada 303/306/405, o wiele za słabe! Spróbuj z 909 ale miej na uwadze że to stary sprzęt i może wymagać lekkiego odświeżenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wierza34]

Dali Grand i syczenie????

 

...może na srebrnym okablowaniu, a może i ten amplituner AV 10 się z nimi nie zgrał... Rotel znowu jest dosyć ostry i krzykliwy, podobnie jak NAD (w moim odczuciu)

 

Może poszukaj do Grandów spokojnego ciepło grającego wzmacniacza.- Ja właśnie zamieniłem sojego NADa i Denona na lampę i jest znacznie lepiej.

 

Co do kabli.... to ja jeszcze nie mam kabli. :(

 

Aktualny mój kabel głośnikowy to jest jakiś tani IXOS 601 lub 602 Bi wire ze zwyczajnej miedzi. Dostałem taki przy zakupie Grandów i od tamtej pory cały czas go mam.

 

Na twoim miejscu to nie kombinowałbym z dwoma kompletami różnych kabli na górę i na dół, tylko dałbym jeden kabel czterożyłowy, po to aby wszystkie głośniki w kolumnach

 

miały podaną tą samą sygnaturę dźwięku.Wtedy dźwięk będzie spójny. A tak na różnych kablach dźwięk rozwarstwia się, bo każdy z kabli ma inną sygnaturę brzmienia.

 

Z drugiej strony po co kable ze srebra, kiedy w całym sprzęcie jest aż tyle miedzi?

 

 

Rozumiem, ze rozmawiamy o tych kolumnach? ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bogdan]

z tym syczeniem , to byl skrót myślowy - to oczywiście nie był syk tylko zachwianie równowagi, teraz mam taniego czterożyłowego Cordiala ( 2x2,5 mm2 + 2x4 mm2 ) i na 200% on juz zostanie z Grandami ,bo negatywny efekt srebra znikł,

a o to chodziło

na temat kabli mam swoją teorię - dobry miedziany ma znikomy wpływ na dzwięk, a "wynalazki" go modyfikują i mogą czasami w źle dobranych systemach coś "poprawić"

skupiam uwagę na odpowiednim doborze elementów systemu niż na kablach za 1000000000 pln

narazie z tym doborem miałem tak sobie - jeszcze niedawno mieszkałem z bloku i w miom 25 m salonie basisko waliło jak na wiejskiej dyskotece i na to nie było rady - no może użycie korektowa graficznego by pomogło , ale nie chciałem tego robić - teraz zamieszkałem w swoim domku i salo ma 42 m2 , więc dla Grandów jest juz lepiej , ale muszę jeszcze dopracować ustawienie i dobrać odpowiedni wzmacniacz - do słuchania radia , czy KD Nakamichi jest super,

ale przy słuchaniu stereo trochę trzeba jeszcze poprawić

 

Kupiłem juz Quada 520f i czekam z niecierpliwością na efekt

 

wcześniej upolowałem Accuphase P700 we Włoszech, ale makaron chyba skapował się , że sprzedał go za pół ceny

 

i wycofał sie z transakcji - szkoda bo zawsze marzyłem o P700, potem upatrzyłem sobie Accu E302 - inny poziom,

ale wymyśliłem sobie inną koncepcję sprzętu, więc też się przypaliłem na niego , ale że nie odzyskałem jeszcze kasy za P700 , to nie licytowałem i się sprzedał za 650 Euro :-( sercem mnie zabolało i wtedy wyszukałem tego Quada 520f

 

za 220 Euro z wysyłką - juz nie czekałem.... wczoraj wyslałem kasę i mama nadzieję , że do przyszłego weekendu

będzie u mnie :-) to jest profesjonalna wersja 606 - ciekawi mnie jak będzie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wierza34]

Tak czy siak, kolumny masz naprawdę PORZĄDNE i nie warto ich zmieniać, chyba że mamy nagle bardzo dużo kasy pod ręką. ;-)

 

Trzeba umiejętnie dobierać do nich wzmacniacz, bo z budżetówką to one nie bardzo chcą zagrać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bogdan]

nie chciałbym ich zmieniać, takiej średnicy, wysokich i przestrzeni jeszcze nie słyszałem, Helicony też mi sie podobały, ale z Tactem były jakieś kliniczne bez wypełnienia, Grandy mają takie uderzenia a jednocześnie w w/w zakresach to mistrzostwo swiata, że musze tylko zapanować nad wyższym basem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wierza34]

A ja miałem dylemat, bo chciałem kupić kolumny nowe i miałem do wyboru Grandy,Helicony 800 i jakieś Focale. Wygrały Grandy jakościowo i cenowo.

 

Uznałem, że nie warto przepłacać za helicony 800 co najmniej drugie tyle.

 

Przed zakupem w Trimexie miałem okazję słuchać Grandów ze wzmacniaczem cyfrowym TacT/Lyngdorf Milenium. -Taka chirurgiczna precyzja i dokładność aż do BÓLU,beznamiętny, zero czaru,momentami wręcz aż chłodny.

 

Ogólnie mówiąc nie podoba mi się taki typ grania. Chociaż w swoim czasie wzmacniacz Milenium i Grandy to było takie wzorcowe połączenie.

 

Pamietam tylko jak poszedł na drugi ogień jakiś stary wzmacniacz lampowy Marshall. - Zupełnie inny dźwięk - strasznie wciągający, gładki, ciepły z charyzmą. Wokale niesamowite i góra nie krzyczała.

 

- Z lampą to był zupełnie inny świat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bogdan]

os trzech godzin słucham Quada 520 lekko tuningowanego przez niemeickiego inżyniera dźwięku, wstawił na wejściu kondensatory audyn cap i jeszcze parę innych wróżnych miejscach i opampy OPA134, chociaż one raczej tu nie grają, bo służą do kontroli offsetu. i cinche na wejściu i jakieś wypaśne rezystory wejściowe, a ja usunąłem potencjometry wejściowe.

steruję go poprawioną lampucerą ( w sekcji audio kondy Wima ) i opamp AD8620. źródłem jest HDD Trekstor Moviestation.

wcześniej narzekałem na mulenie lampucery, ale teraz jest fajnie.

Quad brzmi koncertowo w zestawieniu z Grandami i lampucerą na Ad8620 - jestem zachwycony - to obecnie najlepszy dźwięk jaki mialem u siebie.

wcześniej najlepiej grał klon Accu E407 ( sama koncówka mocy ), ale quad gra na tym samym poziomie , ale inaczej - accu był bardziej doslodzony - tez fajny, ale quad nma drive - wokale, 3D i ten energetyczny i swietnie kontrolowany bas ........ miodzio - quad zostaje u mnie na dłużej

mój klon krella KSA50 jest zbyt oszczędny w wyrazie , nie jest zły, ale quad bardziej mi pasuje

zawsze nowe na początku cieszy, a po czasie dostrzega się wady, ale coś mi sie zdaje , że z quadem może być inaczej - przede wszystkim zniknęło dudnienie wyższego basu, co doprowadzało mnie do szału

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )