Skocz do zawartości
IGNORED

Trwałość danych na HDD


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

ps. nie rozważamy trwałości dysku twardego, tylko trwałości danych na nim raz zapisanych

 

Dane są wirtualne i są wieczne, pod warunkiem zapewnienia im drogi migracji. Dysków czy macierzy nie zamyka się w sejfach, dane trzyma się na serwerach z odpowiednimi zabezpieczeniami i w razie awarii dysku czy dysków te dane są migrowane lub odtwarzane. Podobnie w przypadku zmiany technologii. Nawiasem mówiąc w przyszłości i tak pewnie nie będzie się kupować piosenek w formie plików a licencje na ich odsłuch. Ale to temat na inną opowieść.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Jesteś pewien, że wtedy będą dostępne w takich serwisach wszystkie interesujące ciebie płyty?

Casus przejścia branży muzycznej z vinyla na płyty CD pokazuje, aby być ostrożnym w tym temacie.

Wrecz przeciwnie. Teraz stworzysz sobie kolekcje muzyki, a pozniej nie bedziesz musial placic za kazde odtworzenie. A nawiasem mowiac to nie ma mozliwosci zabezpieczenie przed nagraniem sobie strumienia danych wiec w ten sposob sie nic nie osiagnie.

 

Oczywiscie, ze jedna z kopii trzyma sie zamknieta w sejfie, kasie pancernej czy miejscu o ograniczonym dostepie. Kazda firma z wrazliwymi danymi tak robi jesli tylko ma na to srodki finansowe.

server unreachable;--

Dysk od czasu do czasu powinno się włączyć, choćby dla rozgrzania elektroniki, mechaniki. Samochód pozostawiony w garażu na lata ma problemy z odpaleniem.

 

Dysk wg mnie jest dużo bezpieczniejszy niż nośniki optyczne (ZWŁASZCZA PŁYTY DVD). mam kilka starych CD-Rów z 1996 roku i odtwarzają bezbłędnie. Miałem niezły stos płyt DVD i na serio 1/4 do bani (a płyty Verbatima, TDK, nie jakieś esperanzy).

 

Za 20 lat nikt się nie bedzie bawił w dyski i pliki. Wszytsko będzie wirtualne, w chmurach, płatne eurogąbkami.

.

Za 20 lat nikt się nie bedzie bawił w dyski i pliki. Wszytsko będzie wirtualne, w chmurach, płatne eurogąbkami.

 

Za 20 lat ja będę dinozaurem i pewnie Ci którzy będą mieli pliki to będą postrzegani jak Ci którzy dzisiaj trzymają się winyli...

Dysk od czasu do czasu powinno się włączyć, choćby dla rozgrzania elektroniki, mechaniki. Samochód pozostawiony w garażu na lata ma problemy z odpaleniem.

Nie widzę powodu dla którego miało by tak być. Dysk twardy to nie samochód, w którym jest paliwo i inne ściekające płyny + rozładowujący się akumulator.

 

Swoją drogą dysk i tak jest co jakiś czas włączany, w końcu chyba korzystacie mniej lub bardziej intensywnie z zarchiwizowanych danych.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.