Srebrny Interkonekt satelitarny - Pomysł na kabel sygnałowy

[zjj_wwa]

Witam.

 

Co sądzicie o następującej koncepcji Interkonekta:

 

a). sygnałowe w srebrze

b). żyły podwójnie ekranowane

c). kabel symetryczny (prawie)

d). tanie komponenty

e). bardzo mała indukcja własna

f). niska pojemność własna

 

Planowany / proponowany przeze mnie kabel ma następującą budowę:

 

1). z odpowiedniej długości koncentrycznego kabla satelitarnego w podwójnym ekranie (lub ew. folia + oplot) wyciągam żyłę środkową typu solid core. Robię dwa takie odcinki o równej długości.

 

2). Dwie pasującące długości drutu srebrnego o średnicy nie większej jak 0,4mm, ze srebra o czystości 9999, owijam nicią z CZYSTEJ bawełny, ze skokiem uzwojenia około 1 zwój na centymetr. Nić im grubsza, tym lepsza - z zastrzeżeniem wykonalności pkt 3. poniżej.

 

3). Srebrne druty wraz z bawełniano-powietrznym dystansem wciągam do wnętrza pianki izolatora każdego z dwóch kabli satelitarnych.

 

4). Koncentryki skręcam w luźną skrętkę, ze skokiem uzwojenia około 1 zwój na 5~8 cm.

 

5). Ekrany skrętki satelitarnej (każdego koncentryka) łączę od JEDNEGO końca z ekranem wtyczki RCA. Tę wtyczkę RCA oznaczam jako początek kabla, lub jako "SOURCE".

 

6). Jedną ze srebrnych żył sygnałowych łączę z ekranem każdej z wtyczek RCA - z każdego końca kabla.

 

7). Drugą ze srebrnych żył sygnałowych łączę ze środkowym bolcem każdej z wtyczek RCA - z każdego końca kabla.

 

8). Początek kabla ("Source") - łączę z urządzeniem o niższej impedancji interfejsu (czyli np. z CD lub innym źródłem sygnału).

 

 

Reasumując:

 

uzyskuję kabel sygnałowy czteroprzewodowy - dwa sygnałowe (srebro) plus ekrany.

Ekrany łączone z masą jednostronnie.

 

Zalety (?):

 

+ bardzo dobry kabel sygnałowy ( 2 żyły sygnałowe / szlachetne + solidne niesygnałowe ekrany dla każdej z żył )

+ bardzo dobre ekranowanie każdej z żył sygnałowych

+ ścieżka sygnałowa całkowicie w srebrze ( "tam" i "z powrotem").

+ ścieżka sygnałowa całkowicie ekranowana

+ ekrany całkowicie poza ścieżką sygnałową

+ absurdalnie małe pojemności przesyłowe do masy ( grubość pianki kabla + grubość bawełno-powietrza )

+ ZEROWE indukcyjności przesyłowe.

 

Wadą (?!) proponowanego rozwiązania to jest ponadnormatywna grubość takiego interkonekta (tzn. skrętki z dwóch grubych koncentryków satelitarnych).

 

Co o tym sądzicie ?

 

Pozdrawiam,

zjj_wwa

 

p.s. Mam już i używam interkonekt DIY typu ekranowana skrętka - para srebrnych drutów w rurkach teflonowych ... bardzo ładnie to działa, ale szukam czegoś ... lepszego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Arek__45]

Bardzo ładnie to za mało i raczej tylko takie efekty, szkoda czasu .Trzeba mieć bardzo dobry materiał choćby taki jak załączony lub sprawdzone srebro z dobrego żródła...

 

...a ekran ...dopiero arcy niewygodne miedziane rurki zapewniły spokój sygnałowi...