Skocz do zawartości
IGNORED

jak zrobić masę w zasilaniu lampowca?


lian

Rekomendowane odpowiedzi

już gdzieś wcześniej pisałem właśnie o stabilizacji napięcia. powyższy układ teoretycznie jest czymś więcej w stosunku do wielu zasilaczy w preampach, gdzie stabilizacji nie ma w ogóle. a mimo tego, jeśli obciążę go poprzez rezystory np. 10K i 30K odpowiadające skrajom impedancji preampa, to się okaże że napięcie zasilania zmienia się w nieznacznym zakresie kilku woltów na 150. Ale moim zdaniem jest to bardzo dużo biorąc pod uwagę, że sygnał audio to to jest całe widmo składowych.

Dopuszczam też złe działanie miernika, więc nie wiem czy te pomiary są prawdziwe. Właściwe mierniki do mnie jadą, więc będę za kilka dni wiedział, czy zostać przy tej konstrukcji czy odrazu rozbudować ją o wzmacniacz błędu

już gdzieś wcześniej pisałem właśnie o stabilizacji napięcia. powyższy układ teoretycznie jest czymś więcej w stosunku do wielu zasilaczy w preampach, gdzie stabilizacji nie ma w ogóle. a mimo tego, jeśli obciążę go poprzez rezystory np. 10K i 30K odpowiadające skrajom impedancji preampa, to się okaże że napięcie zasilania zmienia się w nieznacznym zakresie kilku woltów na 150. Ale moim zdaniem jest to bardzo dużo biorąc pod uwagę, że sygnał audio to to jest całe widmo składowych.

 

Mam wrażenie, że tu kombinujesz nieco jak koń pod górę :)

Jaka impedancja? Mówimy tu o zasilaniu a nie impedancji wejściowej czy wyjściowej preampa. Nie komplikuj. Na początku sobie załóż, że chodzi o prąd stały, którym zasilasz układ. On ma jedynie tętnienia. Nie ma żadnych wejściowych sygnałów audio. Prąd, jaki wtedy pobiera pre określa oporność pre na zaciskach zasilania. Prawo Ohma wystarcza. Interesują Cię tętnienia powstałe w wyniku prostowania prądu zmiennego. One są niezależnie czy sygnał audio jest podany czy nie. Chodzi o to, by były jak najmniejsze. Oczywiście, ich wielkość zależy od wielkości obciążenia, ale ono nie zmienia się tak istotnie, szczególnie dla pre. Także, to, co mierzysz o niczym nie świadczy.

Masz kondesatory za mosfetamI? Muszą tu też być.Pamiętać trzeba, aby stała czasowa tych kondesatorów była mniejsza dla strony od pre w stosunku do tej od strony zasilacza. Inaczej będziesz palił mosfety, bo napięcie będzie szybciej spadało na zasilaczu niż w układzie.

Jaki jest pobór prądu przez pre?

jar1, ja to rozumiem co mówisz. Nie mówię oczywiście o impedancji wejściowej czy wyjściowej preampa jako toru sygnałowego - bo to przecież nie ma nic do rzeczy i z zasilaniem nie ma związku. Mówię o impedancji preampa od strony zasilania właśnie. Bo przecież działający wzmacniacz generuje zmienne obciążenie zasilacza. I oto mi chodziło, żeby stabilizacja była topowa i dawała tu rade - po pierwsze w utrzymaniu napięcia po drugie w przypadku trudnych zmiennych impulsów.

Może z tym przesadzam? ale w innych wątkach można znaleźć opisy jak tego typu zabiegi wpłynęły na przestrzeń.

Mam świadomość że obciążenie prądowe preampa jest znikome dla zasilacza, lecz skąd te opisywane zmiany w brzmieniu po wprowadzenii stabilizacaji w preampach właśnie? Po drugie chcę ten temat trochę przećwiczyć, bo mam zamiar potem budować końcówkę na lampach, więc temat zasilania trzeba opanować.

______

Nie wiem jaki jest pobór prądu przez pre, ale sądzę że jeśli punkt pracy ustawiony jest tak jak powinien czyli na 5mA to w przypadku pełnego wysterowania e88cc Ia wzrośnie do około 30mA. WIęc zakładając 50ma R=U/I => R=150V/50mA=3Kohm. ale przy prądzie spoczynkowym R2=150V/5mA=30KOhm

 

więc wydaj się, że wachania impedancji odbiornika są znaczące i układ jest godzien stabilizacji

Nie znam tego pre. Ale pre na ogół pracują w klasie A (szczególnie w lampach) , a Ty zakładasz płytką AB.

Jeśli jest w klasie A to zawsze płynie max prąd. Po prostu dzieli się on wtedy jedynie na pre i obciążenie dla pre.

Jeśli chcesz mieć lepszą regulację dla napięcia zasilania potrzebny jest rozbudowany stabilizator a nie filtr, taki, jaki masz.

Te spadki, jakie mierzyłeś mówią jedynie co nieco o oporności wyjściowej zasilacza. Oczywiście im mniejsza tym lepsza.

Dlaczego mówisz że w A zawsze płynie max prąd? płynie prąd spoczynkowy, który odpowiada wartości napięcia Ug ze środka prostoliniowej części charaktersytyki, więc może to być prąd znaczny, ale nie maxymalny, raczej na oko jest 50% prądu maksymalnego. Chyba że coś źle kumam.

pre działa w klasie A.

Sugerujesz, że taki stabilizator, który robię jest słaby?

3 uwagi.

1.) MOSFET nie jest chroniony przed oscylacjami - powinien tutaj pojawić się tzw. grid stopper - na schemacie to R3 - wartość 1-10k - ogranicza pasmo i podatność na wzbudzenia

2.) Zenerka z opcjonalnym rezystorem 330K zabezpieczająca złacze dren - źródło - zakres 15-18V

3.) Dobrze jest dać za MOSFETEM dodatkowy rezystor np. 10-47R - dodatkowo stabilizuje pracę MOSFETa i stanowi część filtru RC - za MOSFETEM pojemność końcowa,

 

Jak tak palisz namiętnie IRFy, to polecam 820, ma sporo mniejsze pojemności, a przez to lepsze parametry, a prąd nadal idzie w ampery, z dużym zapasem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dlaczego mówisz że w A zawsze płynie max prąd? płynie prąd spoczynkowy, który odpowiada wartości napięcia Ug ze środka prostoliniowej części charaktersytyki, więc może to być prąd znaczny, ale nie maxymalny, raczej na oko jest 50% prądu maksymalnego. Chyba że coś źle kumam.

pre działa w klasie A.

 

Zależy też od topologii układu. W single ended może być zrobione tak, że nie ma zmian poboru prądu.

Czy wyjściowe napięcie z pre ma 150V? Prąd zmienia się przecież jedynie w zakresie zapewnienia potrzeb napięcia na wyjściu.

jar, właśnie chodzi o to, że napięcie anodowe jest zawsze troche inne jak mierzę i sądzę, że jest ostro zdupcone. na anodzie e88cc wychodzi koło 180V, a na cały wzmacniacz ze starego zasilaczy wychodzi 270V ! dlatego postanowiłem to uprządkować i przerobić pre, bo prosty jest. Sam założylem, że wzmacniacz wyreguluję tak żeby był zasilany na 150V (wynika to z tego ze sklejam dwie zenery po75V szeregowo i szluz) i zeby na anodzie było przepisowe 90V dla tej lampy a nie 180

madly,

 

A czy rezystor R3 na schemacie który zapodałeś nie powoduje, że układ przestaje być stabilizatorem?

 

Spadek napięcia odbiornika - to wielkość, którą chcemy stabilizować. Wynika ona na moim schemacie z wartości diody zenera i spadku napięcia bramka - źródło. Jeśli teraz wstawimy rezystancję R3 w odcinku obwodu dioda-tranzystor, to będzie tam spadek napięcia jakiś tam. I po stabilizacji. Wcześniej zresztą tak zrobiłem, dałem przed bramką rezystor w celu zabezpieczenia go przed jakimś prądem, i układ przestał stabilizować.

Być może ta dodatkowa dioda D2 coś zmienia? Moim zdaniem nie, bo napięcie przebicia tej diody jest jakby poza zakresem pracy układu. D2 Zaczyna działać wtedy jak napięcie będzie za wysokie (większe od 15-18V).

 

Może być jeszcze tak, że ta dioda D2 jednak pracuje cały czas stabilizacyjnie - czyli napięcie w trakcie właściwej pracy układu "chciałoby" być większe od tych 15V. Ale na razie tego nie widzę, muszę to głębiej przeanalizować

R3 jest w obwodzie bramki przez którą w statycznych warunkach nie płynie prąd.

Bramka jest izolowana od kanału tranzystora FET. Stąd zresztą pochodzi nazwa tranzystora MOSFET. Rezystancja jest niemal doskonała. Prądy polaryzacji nie występują. Kanał jest sterowany polem elektrycznym GS…

 

Tak przybliżając.

 

Rezystor w bramce jest rezystorem zapobiegającym pasożytniczym oscylacjom w obwodzie z pojemnością bramki (stany dynamiczne). W lampach podobną rolę pełni rezystor antyparazytowy.

 

Z tego powodu na R3 nie występują spadki napięcia w stanie statycznym.

DZIAŁA

 

Uwzględniłem część sugestii dot. konstrukcji. Szkoda że jestem przeziębiony i zatkany - gorzej słyszę. Niemniej jest różnica w brzmieniu starego ukłądu zaislania i nowego. Nie sądziłem, że to pójdzie w tym kierunku. Jest więcej góry, ale ona jest wyżej od średnicy i to w sumie nie bardzo mi się podoba. Niektóre dźwięki są wyraźniej rysowane, jest jakby więcej szczegółów, ale same instrumenty są mniej perliste.

Nie ma co tu gadać o brzmieniu, bo układ wymaga jescze pracy. Lepsza filtracja jest potrzebna, kondensatory lepszej klasy, lepsze zlutowanie bo teraz to masakrycznie wygląda. Pojawił się lekki brum ale nie słychać go w muzyce - nie mniej, muszę to zniwelować.

 

Najważniejsze jest to, że zaislanie układu utrzymuje się na stałym poziomie. Napięcia anodowe są wreszcie poprawne, bo były za wysokie (pytanie czy właśnie z tego powodu nie było mniej wysokich - praca lamp mogła już wykraczać po za liniową cześć charakterystyk). Ale widać wreszcie to co przewidywałęm wcześniej - napięcia anodowe lamp różnią się o 20V. Jedna ma 90, druga 110V.

 

Kolejność prac będzie następująca:

1. Bozbycie się brumu i lepsza filtracja, robocza płytka zostanie na jakiś czas w urządzeniu

2. Budowa drugiego zasilacza na 250V do pre ria. po to włąśnie było mi to całe powyższe doświadcznie :)

3. Budowa riia ze schematu RCA (na ecc83)

4. Władowanie wszystkiego do jednej obudowy i eksplotacaja

5. Budowa kolejnego zasilacza do lampy 300B, którą obniżę impedancję pre.

6. Eksperymenty z lepszymi częściami

7. Budowa nowego egzemplarza na drogich częściach

i to koniec z pre na jakiś czas

 

*"Napięcia anodowe są wreszcie poprawne..." - miało być "napięcie zasilania pre"

 

tylko nie mówcie że jestem szalony, ja to wiem

Moim skromnym zdaniem im wyższe napięcie tym lepiej gra, nie wiem po co przerabiałeś je na 90V, e88cc możesz swobodnie zasilać do 300V bez najmniejszego uszczerbku a nawet więcej(katalogi podają 550V), ale obniżyć to już może żywotność lampki, oczywiście musisz ustawić inny punkt pracy układu. Inne napięcia dla obu kanałów rozpie... ci stereofonię, bo każdy kanał gra inaczej, trzeba staranniej dobierać elementy dla obu kanałów, a nie brać z pudełka jak leci, albo zrobić jeden wspólny zasilacz, a potem rozdzielić napięcie przez rezystory na 2 kanały.

woytl,

To było tak. Stary zasilacz pływał bo brakowało stabilizacji. Napięcia anodowe były też różne. Więc po to zrobłem nowy zasilacz żeby się przekonać jak działa samo pre i teraz mam preność że jest skopane. Więc generalnie muszę wyrównać punkty pracy. Pre robił niegdyś znajmoy elektronik, więc mogą tam być jakieś błędy.

 

To co piszesz o wpływie obniżki napięcia na brzmienie - to by się zgadzało. To bardzo dobra informacja. Podwyższymy, sprawdzimy.

 

Tylko czegoś nie do końca rozumiem. Czymś innym jest zasilanie całegu układu a czymś innym napięcie na anodzie. Przy Ug=-2V Anoda powinna mieć napięcie około 90V przy prądzie spoczynkowym Ia=15mA około. Czy chodzi Tobie o to, żeby Ua było równe np. 250V przy Ug=-6V ? Tak wynika z charakterystyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

woytl,

Tylko czegoś nie do końca rozumiem. Czymś innym jest zasilanie całegu układu a czymś innym napięcie na anodzie. Przy Ug=-2V Anoda powinna mieć napięcie około 90V przy prądzie spoczynkowym Ia=15mA około. Czy chodzi Tobie o to, żeby Ua było równe np. 250V przy Ug=-6V ? Tak wynika z charakterystyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Proponuje abyś zamieścił schemat pre i nie będzie wątpliwości o jakich napięciach piszesz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Schemat preampa na moją wiedzę to ten

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ale napięcia panują inne niż na tym schemacie, bo zasilacz ma co innego na wyjściu.

 

wszystkie rezystory są metalizowane, kondensatory wyjściowe MKP SCR czy coś takiego.

 

Znacie ten schemat? Chodzi mi o właściwości brzmieniowe, jeśli w podobnym ukłądzie znacie coś lepszego to chętnie się przyjżę. Interesują mnie opinie osób, które słuchały podobnej konstrukcji a nie na zasadzie "wydaje mi się" :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Uruchomiłem zasilacze wyregulowane na 250V.

 

Nie lubię ochów i achów, jak ktoś zmienił kabel i nagle się pojawiły nie wiadomo jakie wspaniałości.

W tym przypadku muszę powiedzieć że zmiana zasilania ze 150 na 250V przy stabilizacji mosfetami zmieniło relatywnie sporo w brzmieniu tego preampa. Naprawdę się cieszę. Pewnie zrobię eksperyment i podniosę zasilanie jeszcze o 100V, ale muszę kupić nowe trafo z napięciami odrazu pod 300B.

Jutro popracuję nad brumem.

 

No i... Trzeba w końcu wybrać jakiś schemat do riaa. Chciałbym, żeby to było coś naprawdę dobrego z regulacjami pod wkładkę.

Nie idź ta drogą ;)

Podniesienie napięć dwukrotnie to wielokrotne skrócenie żywotności. Ale i energie w układzie dosną czterokrotnie!

Takie coś może już nieźle trzepnąć.

Trudniej o podzespoły (elektrolity).

 

W praktyce jak lampa pracuje we właściwym punkcie na charakterystyce to poprzestań na tych 250V…

No chyba, że to transformatorowa końcówka, wówczas są jakieś widoczne zyski…

 

A swoją drogą to lampę rentgenowską budujesz, czy co…?

;)

nie, po prostu jestem ciekawy wpływu na brzmienie. Intuicja podpowiada mi, że podwyższanie napięcia już nie wiele da, bo gra dobrze. po drugie finalnie to będzie działać tak, że e88cc będzie sterować inną lampą wyjściową - jak to zrobić, to na razie w fazie przemyśleń.

 

mam inne pytanie do kolegów. Ktoś wcześniej napisał, żeby zastosować w filtracji mniejsze pojemności oparte na kondensatorach nieelektrolitycznych, lepiej wyższej klasy polipropyleny czy coś takiego.

Czy sądzicie że ma to sens? Rozumiem takie zabiegi w przypadku ostatnich elementów filtracyjnych po za tranzystorem. Ale pojemności przed tranzystorem bezpośrednio za gretzem nie powinny być jak największe?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) pytanie czy to jest do MM czy do MC?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mam inne pytanie do kolegów. Ktoś wcześniej napisał, żeby zastosować w filtracji mniejsze pojemności oparte na kondensatorach nieelektrolitycznych, lepiej wyższej klasy polipropyleny czy coś takiego.

Czy sądzicie że ma to sens? Rozumiem takie zabiegi w przypadku ostatnich elementów filtracyjnych po za tranzystorem. Ale pojemności przed tranzystorem bezpośrednio za gretzem nie powinny być jak największe?

Powinny jak najskuteczniej filtrować napięcie po prostowniku. Jak największe znając konsekwencje udarów prądowych. Ale to ostatnie to rozdzielenie pojemności na kilka sekcji i stosowanie filtracji CRC..., CLC,...

Polecam stosowanie dławików.

 

C po kilkaszet uF na napięcia 450V to łatwizna. Foliowe o tej pojemności to już nie lada wyzwanie... a i po co...?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) pytanie czy to jest do MM czy do MC?

Wejscie 47k om to z pewnoscia MM i brak step_Up,

Pozdrawiam,

TAD

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po przeczytaniu opinii na temat Hiragi, decyduję się realizować ten projekt. Tutaj mam pytanie do szanownych elektroników: gdzie kupujecie części? Pytanie nie banalne. Parę razy kompletowałem np. rezystory w jakimś e-sklepie i potem się okazało że mają słabo z kondensatorami. Poszedłem do tme, a tam trzeba po 10szt kupić. Itd Itd. Jaki jest najlepszy internetowy sklep, w którym będzie szeroki wybór - gdzie kupujecie? nie chce mi się zamawiac wszystkiego osobno, potem umawiac się z kurierem, szkoda czasu.

 

Na razie nie zależy mi na jakości części, bo i tak cały projekt to pewien draft - przymiarka. Zamierzam później złożyć wszystko od nowa na wyoskiej klasy elementach i porównać z wersją "warsztatową".

Pozwolicie, że wetnę się w ten wątek, ale macierzysty jest już leciwy, ponadto niektóre info mogą się przydać Autorowi.

Również chcę zrobić zasilacz anodowy, jednak opieram się na gotowym schemacie, który znalazłem w innym wątku, (nie czuję się na siłach na własny projekt:).

Oto on

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chcę po kondensatorze C3 zastosować dwa identyczne układy stabilizujące do osobnego zasilenia dwóch kanałów wzmacniacza. Kupiłem polecane gdzieniegdzie kondy BC Components 470uF/450V, jednak spotkałem się z opinią, że tak duża pojemność będzie w tym układzie za wysoka ( pogorszy właściwości "soniczne" wzmacniacza), ponadto nie wiem jak dobrać wartości R1 i R1'. Jeden stabilizator będzie zasilał anody dwóch lamp 6N23P lub 6N2P pracujących w stopniu wejściowym hybrydy. Napięcie anodowe będzie w zakresie 150-200V .

Jeżeli pomożecie rozwiać moje wątpliwości - będę wdzięczny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

"własny projekt" w pewnym sensie jest koniecznością, jeśli chcesz coś zrobić dobrze, a z drugiej strony nie budujesz czegoś ściśle wg. schematu tylko modyfikujesz istniejący układ - a tak właśnie jest u Ciebie; piszesz o doborze wartości elementów - właśnie robisz swój projekt!

 

Sądzę, że na zadane pytania ktoś lepiej odpowie, chciałbym tylko zasygnalizować wątpliwości dotyczące pewnych rozwiązań:

1. Właściwie nie jestem przekonany już teraz czy budowa dwóch zasilaczy (razem z osobnymi transformatorami) osobno na każdy kanał to dobry pomysł. Ktoś napisał że to może pogorszyć stereofonie. Pewnie tak może być. Czy widział ktoś jakiś hiend typu dual mono na etapie preampa i jak to gra?

2. Ciekawe co piszesz o niekorzystnym wpływie dużych pojemności na brzmienie. Niech autor tej wypowiedzi uzasadni - z czego to wynika. Po drugie - czy to jest teoretyzowanie, czy słyszał w tym konkretnym układzie te różnice? Od strony teorii wyższe pojemności lepiej będą spełniać swoją rolę.

3. Jak dobrać R1 - tego też nie wiem - niech wypowie się ktoś, kto dopowie jak to wpływa na impedancję samego zasilacza

4. Dobór R2 jest prosty i możesz to zrobić doświadczalnie. Tak jak ja :) R2 wespół z diodami zenera tworzy dzielnik napięcia. Po to jest R2. Jego wartość dobiera się tak w tym przypadku, żeby diody pracowały w odpowiednim zakresie prądu. Jak dasz za mały to sfajczysz diody. ja mam teraz koło 70Kohm. Może ktoś pomorze Ci to obliczyć.

 

na moje tak R=U/I gdzie U to założone napięcie na diodach (np.250V) a I to maksymalny prąd diody. Dla diody 1A będzie R=250V/1A=250Ohm. Tylko że my nie chcemy żeby w tej gałęzi płynął tak duży prąd, bo po co? więc musisz dać jakiś rezystor duużo większy ( kilk dziesiąt kilkaset Kohm) ale nie taki żeby dioda przestała działać (druga strona charakterystyki) bo przestnie pełnić funkcję stabilizacyjną.

jak dobrać wartości R1 i R1'.

IMHO, ...

Rozważ dławiki - choćby nawet durne stateczniki od świetlówek 36W (mają 1,5H, 40 ohm_dc, prąd 0,4Amper - świat i ludzie). Najpodlejszy dławik(i) .. będzie o niebo lepszy od najlepszego rezystora ...

Zgadzam się z przedmówcą, że BC Comp kondy przed tranzystorem w niczym nie przeszkadzają sonicznie.

Rozważ natomiast dodanie obleśnie drogiego polipropylena lub papier-w-oleju na wyjściu. (tam będzie w ścieżce sygnału).

Albo chociażby bardzo porządnego tego ostatniego 470nF ... a swoją drogą - dlaczego on jest taki mały ?

Rozważ też (niezależnie od tego elektrolita 10uF, który powinien być w miarę porządny) wyciszenie każdej z diod zenera za pomocą bocznika w postaci foliowego polipropylena, rzędu kilkaset nanofaradów.

zjj_wwa

 

na moje tak R=U/I gdzie U to założone napięcie na diodach (np.250V)

Który opornik próbujesz liczyć tutaj - coś mi nie pasuje ... Jeśli R2 ... to chyba raczej tak jakoś:

Napięcie za prostownikiem (np. 300V) minus napięcie na diodach (np. 250V).

To by było 50V.

Prąd diod zenera wynika z ich maksymalnej mocy, powiedzmy 0,5Wata, więc

0,5W/100V = 5mA, których nie wolno przekroczyć.

 

Tak więc R = napięcie na R / maksymalny dopuszczalny prąd zenerów ... czyli coś około :

 

50V / 5mA = 10K .ohm ... a ponieważ nie chcemy stresować tych diod zenera, więc dajmy im trochę oddechu i weźmy 40kohm ...

Dobrze gadam ?

z.

Dobór R1:

Zaczynamy od końca; napięcie stabilizowane, powiedzmy: 275V.

Zasilacz powinien mieć pewien zapas napięcia aby stabilizować spadki napięcia na R1+R1` spowodowane poborem prądu oraz (przede wszystkim) wahaniami napięcia sieci). Powiedzmy, że sieć wacha się nie więcej jak o -20% (230V-180V=50V). Zmienność napięcia po wyprostowaniu (po jakimś transformatorze) będzie zmieniała się nie więcej jak o jakieś 80V.

 

I tyle rezerwy zasilania powinno być co najmniej na tranzystorze. Przyjmijmy 100V.

Na drenie tranzystora będzie więc napięcie 275V+100V=375V.

 

Mamy filtrację CRCRC (dwa stopnie R).

Teraz już musimy wiedzieć jaki prąc będzie pobierany z zasilacza. Przyjmijmy, że 50mA.

Możemy policzyć kilkoma sposobami. Przyjmijmy sposób najprostszy. Rezystory R1,R1` są 2W. Jeżeli chcemy wykorzystać ja maksymalnie to oznacza, iż spadki napięcia na nich powinny wynosić po: 2W/50mA=40V.

 

Oporność R1 i R1` wynosi zatem 800omów.

Napięcie jakie powinien dostarczyć transformator za prostownikiem to 275V+100V+40V+40V=455V. Napięcie skuteczne to około 300V.

 

Takie podejście nie rozważa efektów tętnień. Przy założonych średnich spadkach napięć i przyjętych pojemnościach, napięcia tętnień są poniżej założonych średnich spadków napięcia na rezystorach i nie mają wpływu na dokładność obliczeń.

Zastosowanie dławików w miejsce rezystorów spowoduje mniejsze straty mocy (mniejsze spadki napięcia), lepszą filtrację i wyższą kulturę pracy stopnia filtrującego (mniejsze udary prądów ładujących).

 

PS: Duża wartość elektrolitów nie pogarsza właściwości dźwiękowych („sonicznych” –cóż to za słowo? ;). Problemy dużych pojemności to duże udary prądów ładujących.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.