Drapak peezeeta

[pmcomp]

Ja napisałem w wątku o Fontesie i nawet zamieściłem zdjęcia.

 

Pozdro

[Gość jarokar]

Mnie podoba się coraz bardziej, słuchanie na niej daje mi dużą przyjemność. Dzisiaj zagościł na talerzu THE DAVE BRUBECK QUARTET - time out mniam.

 

Pozdrawiam

[peezeet]

Ja napisałem w wątku o Fontesie i nawet zamieściłem zdjęcia.

 

Pozdro

Tak widziałem. Dzięki

[Moon]

Heh czy mam rozumieć że pozostałym testerom podkładki nie przypadły do gustu bo ani obiecanego słowa nima?

 

dopiero dzisiaj zamontowalem, ale jeszcze nic nie bylo sluchane, mialem troche klopotu z montazem, efekt finalny, wydaje sie, ze nakleilem prosto, ale jednak z pewnym miejscu jest 1-2mm odstepu od krawedzi:) o wrazeniach za pare dni

[audiophill666]

Heh czy mam rozumieć że pozostałym testerom podkładki nie przypadły do gustu bo ani obiecanego słowa nima?

no, ja nie mam jeszcze docelowego gramiaka na którym będę mógł ją wypróbować.. aktualnie grający, się nie nadaje ;)

[peezeet]

No dobra poczekamy, Moje ponaglenie wynikało z faktu że mam sporo zapytań o kolejną edycję podkładek ale nie chciał bym wypuszczać niesprawdzonego towaru, dlatego każda nawet najdrobniejsza uwaga jest cenna. Pozdrawiam wszystkich.

[ganzz_gut]

A gdyba 2nd edition byla white? Sie mi pomyslalo :-)

[peezeet]

A gdyba 2nd edition byla white? Sie mi pomyslalo :-)

Raczej nie będzie. Może ciemny brąz - wygląda tak ...misiowato :)

[maciek1]

Zastosował ktoś tę matę w AdFontesie? Jak wrażenia?

[peezeet]

Zastosował ktoś tę matę w AdFontesie? Jak wrażenia?

Kolega Pmcomp pisał w wątku o Adfontku :) sie rymło....

[pmcomp]

Ale się wczoraj odbyło ... ho, ho.

 

Spotkalismy się we czterech u miniabyra razem z peezeetem i benepe. Był bimber, smalec i ogór, zwierzęta, sprzęt i muzyka. Także małe studio nagraniowe jak ktoś chciał się sprawdzić w roli lidera. Było super, dzięki chłopaki za spotkanie. A spotkalismy się aby przetestować Drapaka Peezeeta i AD Fontesa z tą samą wkładką.

 

Tak wyglądało środowisko testowe:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

choć moim zdaniem najciekawsze było to czego na zdjęciu nie widać czyli wzmak Audio Note Oto SE i kolumny Audio Note ANE o skuteczności 94 dB/m. Jak to gra !!! Do tego pre Moona, jakiś wysoki model, chłopaki napiszą bo ja nie wiem. Podobno znakomity co było tez słychać. Benepe testował na początku, forumowa Nuda została zamordowana.

No i gramofony: AD Fontes benepe z matą gumową i Drapak peezeeta z mata peezeeta, oba uzbrojone we wkładki MC Lyra Dorian, do tego drugie ramię na drapaku uzbrojone w MC Denon 103.

Metodologia polegała na słuchaniu kawałków lub ich fragmentów z trzech ramion, na tych samych kablach przełącznych do pre.

 

Zacznę od końca: mata gra. Porównalismy na Fontku gumę i skórę i skóra ewidentnie załagodziła obyczaje. Dźwięk się uspokoił co w wypadku Fontka w testach było jego wadą w tej konfiguracji bo było za ostro przy dużej dozie analityczności dźwięku w tej konfiguracji. Przy okazji Benepe dokonał pomiarów i kalibracji swojego ramienia do tego Doriana. Chłopaki stwierdzili że w ramach eksperymentu warto troszkę dociążyć główkę, może ta natarczywość i ostrość zniknie.

A dlaczego piszę o natarczywości, ostrości i chropowatości z Fontesa i tej wkładki?

Ano dla tego, że drapak peezeeta dał Fontesowi duże baty. I troszkę mnie to martwi bo sam mam Fontesa ale i nie dziwi bo porównywalismy sprzety które dzieli prawie rząd wielkości w cenie. To zupełnie inna liga w dziedzinie konstrukcji samego gramofonu (mocowanie talerza) i przede wszystkim konstrukcji ramienia. Lepsze zawsze wrogiem dobrego. Oba ramiona długie, 14-o calowe i to na pewno jest mocną stroną Fontesa. Natomiast unikalnym plusem drapaka jest zawieszenie talerza i zawieszenie ramienia w powietrzu bez żadnych punktów styku mechanicznego. No i sama konstrukcja ramienia. I zapewne dlatego tak dobrze gra. Wiem, że słuchanie dobrego i zazwyczaj drogiego sprzetu jest bardzo niebezpieczne bo choroba może rozwinąć się do gorszego stadium. Choroba przyjemności słuchania muzy z takiego zestawu. Podkreślam zestawu bo to wszystkie klocki połaczone ze sobą, do których miniabyr dochodził latami, stworzyły niesamowity zespół i tak namacalny i wciągający przekaz. A wracając do dźwięku na drapaku dźwiek nie stracił swojej detaliczności ale stracił ostrość i chropowatość. Choć razem stwierdziliśmy, że na Denonie mnóstwo kawałków zagrało przyjemniej, bardziej muzykalnie choć być może z utratą wielu "nieistotnych" dla przyjemności odbioru szczególików i smaczków.

Do tego słuchaliśmy jeszcze dwóch zestawów kabli głosnikowych i róznica była (dla niedowiarków).

 

 

Podsumowanie:

 

AD Fontes broni się na swojej pólce cenowej i zapewne nie ma konkurenta do sprzetu za 7-10 tys. Stosunek jakości do ceny jest wybitny. Jego najmocniejszą stroną jest długie dopracowane ramię. Wadą duża ostrożność w korzystaniu z wkładek MC o małej podatności. U mnie z wkładką MM z wysokiej pólki gra wysmienicie z przekazem w stronę muzykalności. Zrobimy u mnie spotkanie w lutym w tym samym składzie i porównamy na moim sprzecie, ciekawe co oba Pawły powiedzą. A może peezeet przytarga do mnie drapaka? Jakaś Miodula na pewno się znajdzie.

 

Drapak Peezeeta to klasa sama w sobie. Klasa w wartościach bezwzględnych bardzo wyyyysoka. Jekieś takie Absolute Spitzenklasse. Moim zdaniem subiektywnie zagrał lepiej od Fontesa o jakieś póltorej do dwóch klas lepiej co jest uzasadnione patrząc na różnicę w cenie. Drapak peezeeta zagra zapewne jeszcze lepiej gdy da się do niego odpowiednio "drogą" i dobrą wkładkę. Moim zdaniem Dorian w tym graniaku to dysonans (chłopaki ... nie bijcie). Denon także. Drapak pokaże pazura na wkładce z przedziału 6-10 tys. To tak jak by Porsche jeździć tylko do trzeciego biegu. Ale to moje zdanie. Paradoksalnie w muzyce której ja słucham i z tłoczeń z lat 50-ych, 60-ych i 70-ych tańszy o połowę Denon zagrał przyjemniej i bardziej trafił w moje gusta. Ale 103-ka w drapaku to już jazda wspomnianym Porsche po wiejskich nieutwardzonych drogach.

 

Tyle mojej relacji. drapak to wspaniały sprzęt dla zaawansowanego audiofila i melomana który wie czego oczekuje i chce od dźwięku i gotów jest za to zapłacić. Do tego otrzyma produkt niepowtarzalny wizualnie, konstrukcyjnie, który rozłoży na łopatki wielu komercyjnych konkurentów, być może także z wyższej półki cenowej. Ja go nie kupię bo zbieram teraz dzindziory na magnetofon i wydaję na czarne placki. Ale to dobra wiadomość dla was, będziecie "pierwsi", to rękodzieło którego wykonanie trochę trwa. Może kiedyś ...?

 

Dzięki chłopaki za spotkanie, było fantastycznie, kto nie był niech żałuje.

 

PS. jestem na diecie więc zamiast ogóra i bimbru została mi tylko muzyka. Ale za to mam świeżą głowę dzisiaj i mogę coś napisać.

 

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

U mnie drapak grał z Dynavectorem XX2 MkII więc raczej z półki adekwatnej do wartości napędu ale do dzisiaj mam pewne wątpliwości co do błędu w jej kalibracji na Zonteku (było późno i mało czasu).

Jak już wcześniej pisałem (i widzę, że się to potwierdza) Zontek dzięki zastosowaniu lewitującego ramienia i talerza łączy najlepsze cechy brzmieniowe massloadera i miękkiego zawieszenia. Było bardzo dobrze ale wiem na 100% że mogło być duużo lepiej gdyby poświęcić więcej czasu kalibracji wkładki.

To pierwszorzędny gramofon.

Zauważyłem w nim tylko jedną wadę - i to dwukrotnie - jak go wnosiłem i wynosiłem "][/url]

[stary audiofil]

Żałuje,że mnie tam nie było..........tylko z powodow czysto towarzyskich-bo wiem,że różnica dzieląca oba gramiaki jest widoczna z wielu

względów-dla laika budowa,ciężar no i cena-o awaryjności na razie nie wspomnę-bo zontek to taki benjaminek jest i wierzę w jego uszkodzenie

tylko mechaniczne przy przenoszeniu-bo aby się za niego brać trzeba być najedzonym,wypoczętym i trzeżwym......i być postawnym mężczyzną.

Panowie zazdroszczę Wam tego spotkania-chociaz do miniabyra w tym roku dzwoniłem i miał dać znać jakby coś-jednak nie dał-bardzo nieladnie))

Teraz powiem tak drapak pezeta to nie jest zwykly jakiś tam gramofonik-on potrzebuje wkladki ca 15000-20000 wtedy jest szansa wlaściwej

jego oceny-bo jetem niemalże pewien,że wtedy dopiero to będzie granie na naprawdę wysokim,nawet bardzo wysokim poziomie.

Wniosek mój nie jest pochopny-bo miałem go u siebie i wiem co wyprawiał z płytami nawet z lyra dorian.

Jeszcze nie chce nic ujmować gramiakowi andrzeja analogowego to myslę że jest za tani-chociaz wiem co jest w nim jak dla mnie nie do

zaakceptowania........to bym w poprawił-ale cena powinna przyciągnąćew. nabywców.

Proponuję sprawdzenie drapaka na wkładce w przedziale cenowym podanym wczesniej z całkowitym torem lampowym.

[Benpe]

Taka konkluzja na szybko, jak komuś nie chce się czytać:

Różnica na korzyść Drapaka jest wyraźna, kultura i łagodność bez utraty szczegółów.

 

Po pierwsze tor u Miniabyra jest dopracowany, wynika z jego przygotowania zawodowego (muzycznego) i realizatorskiego.

Jak ktoś chce nagrać płytę, można spróbować u Miniabyra, wokale nagrywa w piwnicy.

Pre gramofonowe jest bardzo dobre (Moon LP5.3+PS), drogie, ale gra. Może być celem klonowania.

Denon i Lyra to inne szkoły, dla innych preferencji. Lyra bardziej gra szczegółami, głębią, echem studia, Drapak podaje to łagodniej, milej, ale nie gubi nic ze szczegółów. Adfontek jednak grał ostrzej, dał nieco więcej "bałaganu" ale proszę nie uważajcie, że źle, po prostu zgodnie z oczekiwaniem są to inne konstrukcje i to słychać.

Przeciągnąłem Adfontka z Lyrą przez program Pana Doktora i wyszło, że nierównomierność obrotów 0.02%, azymut ustawiłem, rezonans 10Hz. Potem gramofon jechał w aucie przez pół miasta, więc pewnie już się rozkalibrowało.

 

Dodanie ramienia w Drapaku to 10 minut, demontaż też. Fotki pokazują jedno- i dwu ramienną bestię.

Jak ktoś szuka gramofonu i na stosowny budżet, niech sprawdzi Drapaka. Koniecznie.

 

Ze słuchaniem płyt doszło do Boney-M, więc impreza się udała.

[Gość frywolny trucht]

Czy dociążanie główki w AF coś poprawiło?

 

Bo wiecie panowie, że AF tak w ogóle nie jest predysponowany do wkładek MC, a efektu, który opisujecie należało się spodziewać?

 

Tam gdzie kończą się możliwości AF tam zaczynają Zonteka. Taka jest prawda, ale ciekawe mogłoby być porównanie obu gramiaków z wkładkami MM.

[Gość miniabyr]

Żałuje,że mnie tam nie było........

 

spoko ,spoko.My się zobaczymy z twoja wkladką i moim gramiakiem niebawem -taką mam nadzieję- już niebawem. Muszę tylko załatwić zaległe sprawy,aby się spotkać spokojnie w jakąś sobotę

[Benpe]

Nie dociążaliśmy główki na miejscu, i tak mieliśmy do zmieniać. Nawet kable głośnikowe były raz zmienione...

[Gość miniabyr]

Okazuje się ,że o sprawach tak zawiłych i subiektywnych można rozmawiać na spokojnie bez skakania sobie do oczu.Odsłuch nie pozwalał na żadne wątpliwości. Frywolny Trucht podsumował to najlepiej Tam gdzie kończy się Ad Fontes tam zaczyna się Zontek.Benpe wspomniał o zmianie kabli głośnikowych.Tak zostały zmienione na kable firmy KBL SOUND.Radzę zapamiętać nazwę tej małej manufaktury,bo kable które produkuje są zjawiskowe. Słuchałem tych kabli w listopadzie i właśnie teraz mam je u siebie. Jestem nimi oczarowany. Za ok. tydzień,będzie stała strona producenta.Na razie nie upoważnił mnie on do podania kontaktu -więc trzeba cierpliwie czekać. Mam nadzieję ,że tak jak miałem nosa do gramofonu Zontek, tak i w sprawie tych kabli sie raczej nie pomyliłem.A sam Her Konstruktor Zontek był jakiś wczoraj nerwowy. Ale spacyfikowałem go bimbrem i.....był jak przyłóż do rany.Chłopaki było fajnie i obyśmy sie mogli częściej widywać. Poz miniabyr

[Gość frywolny trucht]

Mój przekaz był nieco bardziej zawoalowany :)

 

Z racji, że ramię AF nie było projektowane pod wkładki MC, to im lepszą wkładkę MC założymy do Zonteka, tym dalej Zontek odejdzie, a AF tak samo sobie nie poradzi z wkładką MC za 3 tys jak i 30 tys.

 

Dlatego test był nieco niesprawiedliwy :) Do czasu gdy Andrzej nie ogłosi, że jest wersja ramienia pod MC i takie porównacie.

[pmcomp]

To prawda. Nazwijmy, ze to byl test na gruncie drapaka, na jego "warunkach". Nastepnym razem na ziemi AFa na warunkach AFa ...

 

... nie ma sprawy, zapraszam do siebie w lutym drapaka z dobra wkladka MM. Tylko czy jest sens do niego ladowac wkladke MM? Jak napisalem wczesniej, on potrzebuje rewelacyjnej wkladki MC.

 

Pozdro

[audiophill666]

wszystko ładnie, pięknie.. czytam sobie i bardzo mi się podoba to co Panowie piszecie.. jednak zmartwiła mnie jedna uwaga.. jako byście "zamordowali" forumową NUDĘ.. WHY??!!

[Benpe]

od razu zamordowali... nauszne badanie wykazało wyższość strumienia dźwięków z SimAudio.

No ale ten Moon to tak 10k pln. Niech się sprawdza z Manley'em, wysokimi Audio Note itp.

Dodam, że nie było jakiegoś zaplanowanego testu preampów, zabrałem moją Nudę tak z ciekwości.

Podłączyłem, pograła z minutę i bach.

 

Jako ciekawostkę napiszę, że jedna płyta zagrała naprawdę słabo u Miniabyra, to Ella&Luis (WaxTime, DMM).

Nie wiem czemu poległa na obu gramiakach, brakowało jak to się mówi mięsa.

Za to teraz u mnie gra i wszystko jest. Pewnie to ten preamp... :-)

[stary audiofil]

od razu zamordowali... nauszne badanie wykazało wyższość strumienia dźwięków z SimAudio.

No ale ten Moon to tak 10k pln. Niech się sprawdza z Manley'em, wysokimi Audio Note itp.

 

 

Bez przesady staję smiało w szranki z moim lampowym pre phono SE za 1500 pln z tym nawet Manleyem...czy Moonem.

Miniabyr jak myślisz jest to dobry pomysl na któryś zimowy wieczór?

 

Jeszcze troszkę i pęknę ze smiechu-zamocowanie wkładki mm w drapaku skutkuje wiezieniem-także uwazajcie co piszecie))

To tak nakazac teraz w zimie na górce ze śniegiem zjeżdzającemu nakazać zamiast nart założyć np.płetwy))

[Gość miniabyr]

Bernard ale ta Ela i Luis to bylo cudo.To taka cudna realizacja z dawnych lat.Ja bym chętnie nabył ją. Jak będziesz coś zamawiać dla siebie to ja chętnie podłacze się pod twoje zamówienie.

[Gość miniabyr]

Piotr spoko, możemy przetestować jakie chcesz phono. Co do mojego wyboru Simaudio, to było to okupione wieloma odsłuchami preampów innych producentów Jak dla mnie to jest kiler .Wyleczyłem się z pre lampowego-mam wzmak lampowy i to wystarczy. Nie potrzebuję kolejnego "zmiękczacza" w torze audio. Jeśli chodzi o wybór wkładek MM/MC, to nie widzę przeszkód w powieszeniu na Ad Fontes wkładki mm/mc. Decyduje o tym preferencje właściciela , oraz masa efektywna ramienia.O ile pamiętam to masa ef. ramienia Ad fontes to 11gram , więc nie jest to ramie bardzo lekkie.Możecie na nim wieszać wkładki z przedziału podatności od 12-26 (x10-6cm/dyne)Czyli możliwości w wyborze wkładki i jej bezpiecznym rezonansie z ramieniem są bardzo duże. Nie widzę też problemów w powieszeniu na ramieniu Zontek wkładki MM np. Cartridge Men -wkładki drogiej i uznanej. Ale jak pisze producent tej wkładki , ramie musi być lekkie lub bardzo lekkie, więc moje ramie w wersji wykonanej dla mnie odpada - ja mam 22 gramy masy efektywnej.

[pmcomp]

Bernard ale ta Ela i Luis to bylo cudo.To taka cudna realizacja z dawnych lat.Ja bym chętnie nabył ją. Jak będziesz coś zamawiać dla siebie to ja chętnie podłacze się pod twoje zamówienie.

 

Dzięki temu spotkaniu "odkryłem", że mam w swoich zbiorach Ella & Basie - "The Sunny Side Of The Street" (Verve). Całkowicie o tej płycie zapomniałem. Dzisiaj trafiła na talerz. Piekna płyta tylko ... moja wersja jest coś tak pomiędzy VG/EX i pyka. Dzisiaj zamówiłem NM. Teraz będzie dobrze. Jak ktoś chce moją dotychczasową to wymienię na bilety NBP.

 

Pozdro

[peezeet]

Fiu fiu wystarczy że człowiek sobie na ryby wyskoczy a tu proszę jak się rozkręciło. Spotkanie było bardzo fajne i pouczające i bardzo dziękuję za super atmosferę.

 

Nie było nic ostatnio o samym gramofonie i jego budowie więc załączam zdjęcie drewna, które przygotowuję na kolejne egzemplarze. Trafił mi się po długich poszukiwaniach cudnej urody balik z drewna Iroko,które było bardzo długo sezonowane- wystarczy go na kilka kompletów. Pozdrawiam

[pmcomp]

Jedni mówią ryby ... drudzy bimber.

 

Pozdro

[peezeet]

Uhh drewno śliczne ale takie twarde że przy planowaniu na grubościówce siwy dym :)

 

 

[Gość frywolny trucht]

Nie spać proszę! Jak idą prace, ekspansja?