Rotel RA-931 MKii i Kef Concerto - skok wyżej...

[suchy69]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Witam wszystkich, po wielu latach postanowiłem skoczyć troszkę wyżej z moim systemem.

 

Obecnie posiadam DAC na kości Sabre ES9023, wzmacniacz Rotel RA-931 MK II, a muzyka odtwarzana jest przez moje staruszki z 1969r - Kef Concerto.

 

Pokój niestety jest dosyć mały 12-13m2 (poglądowy rysunek jest w załączniku). Tak kolumny są spore i jeśli ktoś chce poruszać temat, że w tak małym pokoju nie mają prawa grać dobrze prawa, to niech sobie odpuści. Większa część mojej muzyki brzmi dobrze, oczywiście zdarzają się utwory, przy których pokój dudni, wtedy muszę ratować się regulacją niskich tonów.

 

Czego słucham?

Buckethead, Dire Straits, Black Sabbath, Kenny G, HIM, Hiromi Sano, Tenacious D, Akira Yamaoka.

 

Czego oczekuję?

Priorytetem jest u mnie brzmienie gitar elektrycznych oraz dynamika, chociaż cięższego metalu nie słucham. Zależy mi na naturalnie brzmiących instrumentach - gitary, saksofony, trąbki, klarnety oraz oczywiście wokali.

 

Zestaw planuję poskładać z używanych klocków. Wstępny zarys to:

Wzmacniacz Yaqin MC-10L

Głośniki, tutaj kilka kandydatów:

Monitor Audio RX2

Usher V-601

Usher S-520 ( tutaj obawiam się o dynamikę, ewentualnie rozważałbym dokupienie do nich za jakiś czas suba REL T5)

 

Nie wiem czy obecnie bardzo zmieniło się brzmienie w stosunku do moich kolumn. W kefach podoba mi się góra, jest detaliczna, ale nie za ostra, środek genialny, naturalny i bardzo mi odpowiada, problem oczywiście pojawia się na dole, bas jest trochę rozlazły, do tego dochodzi mały pokój, bass refleks i w efekcie puzon oraz kontrabas brzmią kiepsko. Odczuwam to bardzo przy płycie Gorana Bregovica z Kayah, moim skromnym zdaniem genialna płyta.

 

Czy ide w dobrym kierunku? Może błądzę? Może zmienić jedynie wzmacniacz na lampkę i skupić się na renowacji Kef'ów oraz porządnie zająć akustyką pokoju?

Nie ukrywam, że chętnie zmieniłbym Kefy na coś mniejszego, jednak priorytetem pozostaje brzmienie.

 

Myślałem, też nad użyciem głośników z Kefów do budowy LS3/5A, są dostępne kity do budowy tych kolumn, ale to chyba za dużo kombinowania oraz szkoda mi trochę niszczyć dobrze brzmiące.

 

Z góry dziękuję, za każdą pomoc.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[czolgista778]

Spróbuj najpierw wymienić wszystkie kondensatory w zwrotnicach w tych KEFach, angole wsadzali tam straszną kaszankę. Po tylu latach będą już wyschnięte.

Bas jest rozlazły bo kombinacja B139/110 i T27 potrzebuje trochę watów żeby porządnie zagrać i moim zdaniem RA-931 tutaj wysiada, Yaqin też. Unikaj lamp do tych KEFów bo będzie mułowato. Poszukaj lepiej mocnego tranzystora, nawet 150W/8R.

 

LS3/5A odpuść, nie nadają się do słuchanej przez ciebie muzyki, będziesz się skarżył na brak basu i midwoofery B110 mogą przyjąć bardzo mało mocy tzn. będą cie często ostrzegać charczeniem że mają już dość :-)

[suchy69]

Dzięki za sugestię, problem ze zwrotnicą jest natury takiej, że są dosyć nietypowe wartości kondensatorów - 5uF, 7uF, 30uF i 80uF. Jedyne źródło, jakie znalazłem to jakaś firma w uk, więc trochę wychodzi z wysyłką, a dodatkowo mają oni całe zwrotnice do tych kolumn i kusi, by od razu wszystko wymienić, wtedy zabawa wyjdzie kilka stówek, a efekt... nie wiem w sumie czego mógłbym się spodziewać.

Zaskoczyłeś mnie tym, że kolumny potrzebują trochę watów, one mają skuteczność 96db, na Rotelu nie wychodzę, za połowę, ponieważ jest zbyt głośno i nie chcę katować głośników. Swego czasu zbudowałem lampiaka na el84 se, żadnego mulenia nie zauważyłem i w sumie zostałbym przy lampie, jednak czasem brakowało ze dwóch lampowych watów:) Ciężko w tej sytuacji mi wyobrazić sobie Yaqina na el34 push-pull, który nie daje im rady. Chyba, że dochodzą tutaj jakieś czynniki, o których nie wiem i chętnie się dowiem.

Zobaczymy, co inni forumowicze mają do powiedzenia w temacie:)