Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

O kolumnach? A czemu nie wcześniej o podstawie, na której stawiasz urządzenia? Dlaczego na pustej płycie wiórowej jest gorzej niż na szkle? Czemu gramofon potrzebuje dobrej podstawy? Czemu rezonans ma tak wielkie znaczenie?

O kolumnach? A czemu nie wcześniej o podstawie, na której stawiasz urządzenia? Dlaczego na pustej płycie wiórowej jest gorzej niż na szkle? Czemu gramofon potrzebuje dobrej podstawy? Czemu rezonans ma tak wielkie znaczenie?

A czemu obudowa gramofonu nie może być zbudowana tak,aby podstawa była zbędna?

<p>

 

to wciąż są ogólniki. Znasz jakies wartości ? od jakiej wartości słyszymy jitter ? Co jest trudnego w analogu ? Ale konkretnie proszę.wzdychasz do DAC? No to jesteś prawdziwy audiofil. Ja tylko do kobiet :)

 

 

No trudno aby opisać wszystkie aspekty "doskonałego" DAC`a, bo takiego jeszcze nie wymyślono, tak jak nie ma "jedynie słusznego" samochodu. Jak już napisał Grzegorz7 100ns jest raczej dla nas nie słyszalne. Zdarzają się przypadki gdzie jitter przekracza 250ns i to ma wpływ na odsłuch. Analogowe części DACów tak naprawdę decydują o dźwięku. Nie raz spotyka się te same przetworniki DA w konstrukcjach za 500zł i za 5kz. Konstrukcje są rózne i z reguły autorskie. Dobre firmy kombinują jak "konie pod górę" aby wyciągnąć wszystko co się da. Mój ulubieniec jak się przyjrzysz nie posiada żadnego OPA ( co generalnie jest standardem ), nie posiada kondensatorów sprzęgających, a konstrukcja jest prądowa nie napięciowa (lustro prądowe) . Wszystkie konstrukcje Audio-GD są budowane w domenie prądowej. Tyczy się to DAC,ów wzmacniaczy słuchawkowych, końcówek mocy. To tak na przykład... możliwości są różne... i niema jedynie słusznego rozwiązania.

 

A co do kobiet.. to one wzdychają do mnie :P

 

 

 

Tak więc matrix mini-i z kabelkami Tara Labs, warte łącznie pewnie koło 2k, nie pokazały żadnej przewagi nad xonarem za 700 zł i kabelkiem za 20.

 

Też jestem bardzo ciekaw jak to z tymi dacami jest. W xonarze siedzi taka sama kostka jak w CD luxmana za 50k.

Też mam Xonora i z lekkim uśmiechem potraktowałem możliwość posłuchania NFB-5.2. Uśmiech mi pozostał, bo NFB-5.2 też, a xonor no cóż...teraz syn do gier ma w swoim pokoju :) Możesz pożyczyć i posłuchać od dystrybutora. Jak mniemam lubisz brzmienie lampowe, więc poproś aby założyli ci OPA MOON. Co będę się rozpisywał.. posłuchasz.. będziesz miał swoje zdanie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czemu gramofon potrzebuje dobrej podstawy? Czemu rezonans ma tak wielkie znaczenie?

 

Bo gramofon to jeden wielki sejsmograf i jego działanie polega na przenoszeniu i wzmacnianiu drgań?

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

ick, to trzeba nowym powiedzieć, że kable to ostatni szlif. Niczego nie zmienią radykalnie, lecz poprawią bądź zepsują (zależnie od doboru) subtelności w sygnaturze brzmienia. Nowym warto polecać kupowanie porządnych kabli. A poszukiwanie i szlifowanie - to już potem, w ramach prób, doświadczeń i odsłuchów.

 

SzuB, nie kupią tego.Juz kiedyś wspominałem o "ostatnim szlifie",że to delikatna kosmetyka itp, to nawet "wytrawniejsi"pojechali po mnie.

Też mam Xonora i z lekkim uśmiechem potraktowałem możliwość posłuchania NFB-5.2. Uśmiech mi pozostał, bo NFB-5.2 też, a xonor no cóż...teraz syn do gier ma w swoim pokoju :) Możesz pożyczyć i posłuchać od dystrybutora. Jak mniemam lubisz brzmienie lampowe, więc poproś aby założyli ci OPA MOON. Co będę się rozpisywał.. posłuchasz.. będziesz miał swoje zdanie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Cena jeszcze przystępna więc w swoim czasie do posłuchania, ale po doświadczeniach z tym matrixem jestem przekonany że w pierwszej kolejności trzeba się wziąć za wzmak. Porównywałeś jeszcze z czymś to AUDIO-GD-NFB-5.2 ( z podobnego przedziału cenowego)?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

O kolumnach? A czemu nie wcześniej o podstawie, na której stawiasz urządzenia? Dlaczego na pustej płycie wiórowej jest gorzej niż na szkle? Czemu gramofon potrzebuje dobrej podstawy? Czemu rezonans ma tak wielkie znaczenie?

To głośniki mają największy wpływ na dźwięk. A powiem ci, że niektóre drogie i markowe grają poniżej krytyki.

Oczywiście ważne są też indywidualne preferencje. Ale to już inna bajka.

Może jeszcze jaśniej.... Jak masz głośniki do kitu, to ci żadna podstawa antywibracyjna nie pomoże, żadne kable, żadne płytki holfi. Będziesz miał dźwięk do kitu i tyle.

Przypominam także, że istnieje coś takiego jak zawiść. Ona jest pierwsza w kolejce na wieść o tym, że masz coś drogiego. Uznanie to ostatnia rzecz, jakiej można się spodziewać. Zawiść - to możesz zyskać chwaląc się "elitarnością". Zawiść jest silniejsza od prestiżu itp. wyobrażeń.

 

 

 

Ponawiam pytanie: jak zdefiniować "neutralny" dźwięk? Skąd wiesz, że to, czego słuchasz, to neutralne brzmienie? A inne to zmanierowane? Jakie masz kryteria odróżniania?

Jak chcesz słuchać nagrań w postaci "prawdziwej" czyli w warunkach"stworzenia" to musisz zmienić forum i zapisać się do realizatorów dźwięku. Kupić odsłuchy studyjne... lecz się zdziwisz, bo one wcale pięknie nie grają... wręcz do bólu uwypuklają wszelkie niedoróbki realizacyjne :)

 

Jak chcesz słuchać nagrań w postaci "prawdziwej" czyli w warunkach"stworzenia" to musisz zmienić forum i zapisać się do realizatorów dźwięku. Kupić odsłuchy studyjne... lecz się zdziwisz, bo one wcale pięknie nie grają... wręcz do bólu uwypuklają wszelkie niedoróbki realizacyjne :)

 

Ja chcę słuchać tego, co mi się podoba, czyli dobrego brzmienia w swoim domu, a nie w studiu. A czy to będzie barwione, neutralne czy jeszcze inne - pies trącał. Mnie ma się podobać i mam mieć radochę.

 

Zamiast tego obiecując im gruszki na wierzbie.

 

Ależ bum, to ty obiecujesz gruszki twierdząc, że byle co zagra dobrze. To ty tych młodych kastrujesz przed szukaniem swojego brzmienia, bo wydaje ci się, że wiesz lepiej, choć nie używasz uszu, tylko swojego ideolo.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Ja chcę słuchać tego, co mi się podoba, czyli dobrego brzmienia w swoim domu, a nie w studiu. A czy to będzie barwione, neutralne czy jeszcze inne - pies trącał. Mnie ma się podobać i mam mieć radochę.

A z tym akurat się zgadzam.

Cena jeszcze przystępna więc w swoim czasie do posłuchania, ale po doświadczeniach z tym matrixem jestem przekonany że w pierwszej kolejności trzeba się wziąć za wzmak. Porównywałeś jeszcze z czymś to AUDIO-GD-NFB-5.2 ( z podobnego przedziału cenowego)?

 

Mam niewielkie doświadczenie ze sprzętem "audiofilskim" - jestem realizatorem dźwięku więc z reguły to był sprzęt studyjny lub "para studyjny". Cenie sobie w urządzeniach audio wierność, selekcje, dynamikę. Dlatego nie bardzo lubię sprzet lampowy. Lamp to raczej używam do kształtowania dźwięku, nie do reprodukcji:) Ale nie dyskutuje z gustami i nie będę twierdził ze tranzystor jest lepszy - to po prostu kwestia gustu. Jedną z cech którą najbardziej cenie w Audio-GD ze niezależnie od wzmocnienia gra tak samo ( nie ma efektu zmiany pasma w raz ze wzmocnieniem), Jego regulacja wzmocnienia nie dosyć ze jest pasywna to na dodatek jest na końcu toru audio. Takie rozwiązanie powoduje ze wszystkie elementy dyskretne pracują w optymalnych warunkach ( tam nie ma scalaków oprócz DA, sterowania cyfrowego i jednego OPA który jest na dodatkowym przełączalnym obwodzie - taki ukłon w kierunku grzebaczy co by sobie mogli poeksperymentować z rożnymi rozwiązaniami. Zresztą Audio-GD też produkuje OPA ale trochę inne. zdjęcie załączone)

 

Co do porównań? Napisze ci jutro co "wyleciało" z pokoju odsłuchowego mojego kumpla i zastąpiło to Audio-GD NFB-3.2 i Master-10. Sam nie mam takich doświadczeń ze "sprzętem domowym" :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A z tym akurat się zgadzam.

Można się z tym oczywiście zgodzić, ale czy audiofil nie dąży do maksymalnej wierności przekazu?

Jak zatem pogodzić to dążenie z brzmieniem "barwionym, czy jeszcze innym"? Gdzie tu konsekwencja?

Dlaczego zatem korektory są niedobre?

 

A gdzie tego nie napisałeś? Bum, bądź dorosły i nie traktuj ludzi jak debili.

 

Skoro coś mi zarzucasz, proszę tylko o konkretny cytat. Czy to jest traktowanie kogoś jak debila?

Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek napisał, że "byle co zagra dobrze", bo jest to po prostu nieprawda i to tak oczywista, że aż wstyd o tym pisać, zwłaszcza na tym forum.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Ech kurka wodna. A ja nadal nie wiem, jakiego DACa mam szukać. W sumie to potrzebuję jedynie wejścia optycznego lub koaksjalnego, usb mnie kompletnie nie interesuje. Potem musiałbym inwestować w audiofilskie kable usb. ;)

 

Można się z tym oczywiście zgodzić, ale czy audiofil nie dąży do maksymalnej wierności przekazu?

Jak zatem pogodzić to dążenie z brzmieniem "barwionym, czy jeszcze innym"? Gdzie tu konsekwencja?

Dlaczego zatem korektory są niedobre?

 

 

 

Skoro coś mi zarzucasz, proszę tylko o konkretny cytat. Czy to jest traktowanie kogoś jak debila?

Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek napisał, że "byle co zagra dobrze", bo jest to po prostu nieprawda i to tak oczywista, że aż wstyd o tym pisać, zwłaszcza na tym forum.

 

Bum, a gdzie ja napisałem, że jestem audiofilem? Otóż w twoim ciasnym popnaukowym świecie widocznie nie ma miejsca na interpretację. A stwierdzenie, że według ciebie byle co zagra dobrze jest moją autorską interpretacją ogółu twoich wpisów. Ja twoje wszystkie wpisy tak interpretuję. In-ter-pre-tu-ję.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Można się z tym oczywiście zgodzić, ale czy audiofil nie dąży do maksymalnej wierności przekazu?

Jak zatem pogodzić to dążenie z brzmieniem "barwionym, czy jeszcze innym"? Gdzie tu konsekwencja?

Dlaczego zatem korektory są niedobre?

Dobre pytania.

Sam wolę nie podbarwiać dźwięku. Zresztą nawet gdybym chciał to się nie da. Mój lampiak tego nie ma.

Choć dla mnie to wcale nie jest świętokradztwo mieć korektory. Chodziło mi raczej o ten "fun" ze słuchania. Właśnie zrobiłem już trzecie głośniki w swej krótkiej "audiofilskiej" karierze. Nie stać mnie na Audio Note za 15 000 funtów, a nic poniżej mnie nie zadowoli. Z tego względu szukam własnego brzmienia w DIY.

Ale radość ze słuchania jest najważniejsza.

 

Ja twoje wszystkie wpisy tak interpretuję. In-ter-pre-tu-ję.

IMHO błędnie.

 

Dobre pytania.

Sam wolę nie podbarwiać dźwięku. Zresztą nawet gdybym chciał to się nie da. Mój lampiak tego nie ma.

Choć dla mnie to wcale nie jest świętokradztwo mieć korektory. Chodziło mi raczej o ten "fun" ze słuchania. Właśnie zrobiłem już trzecie głośniki w swej krótkiej "audiofilskiej" karierze. Nie stać mnie na Audio Note za 15 000 funtów, a nic poniżej mnie nie zadowoli. Z tego względu szukam własnego brzmienia w DIY.

Ale radość ze słuchania jest najważniejsza.

 

 

IMHO błędnie.

 

A według mnie - właściwie. Niech żyje subiektywizm!

 

To jest to interpretacja błędna.

 

A IMHO - właściwa. Subiektywizm - niech żyje!

enie sobie w urządzeniach audio wierność, selekcje, dynamikę. Dlatego nie bardzo lubię sprzet lampowy.

 

No widzicie panowie, ja też myślałem, że lampy to jakiś wymysł starych pierdzieli albo audiofili onanistów żeby zgrywać jeszcze bardziej zwichrowanych przed rodziną i kolegami. Aż przyszedł dzień poszukiwania wzmaka do 4-5k i w 2gim odwiedzanym salonie audio sprzedawca strasznie zachwalał xindaki i nie dawał nam spokoju aż się zgodziliśmy, żeby go odpalił.

3 sekundy później miałem szczękę na glebie. To po prostu gra lepiej i nie dlatego, że miało jakąś barwę która mi się bardziej podoba, to po prostu było bardziej dynamiczne, szczegółowe i precyzyjne. Więcej szczegółów i pierwszy raz usłyszałem lokalizację jakiegoś konkretnego dźwięku, mógłbym palcem pokazać w którym miejscu stoi talerz. Wokale "oddychały" (if you know what i mean ;) i nigdy nie myślałem nawet, że gitary mogą mieć takie mięsiste pierdolnięcie. Od tamtej pory nie rozumiem, jak można się czepiać lamp. Może w rejonach których wtedy nie odsłuchiwałem tranzystor wygrywa, ale w tej kategorii dostaje baty i już. Niby lampa ma gorsze parametry niby to niby siamto, ale w tym dźwięku były pewne obiektywne cechy z którymi zwyczajnie nie można dyskutować i nie są one kwestią gustu.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Ech kurka wodna. A ja nadal nie wiem, jakiego DACa mam szukać. W sumie to potrzebuję jedynie wejścia optycznego lub koaksjalnego, usb mnie kompletnie nie interesuje. Potem musiałbym inwestować w audiofilskie kable usb. ;)

 

Jak do 700 zł to bierz xonara, jak do 1500 to audio-dg ;)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

 

Czyli wiesz lepiej, co on powiedział. Nieźle. Nie jesteś czasem kobietą?

 

Jestem brunetką. Różnię się od ciebie jedynie kolorem włosów, koleżanko. A wracając do tematu, to ty i bum wmawiacie ludziom voodoo braku różnic. Wracamy do punktu wyjścia.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.