Klub ateistów Audio-Voodoo

[SzuB]

Szumi mi w głowie od Twojej życzliwości. Dziękuję.

[kptsovva]

Aura tajemniczości, mistycyzm, niezwykłość to lubimy. Jesteśmy jedyni we wszechświecie, niepowtarzalni, mamy życie wieczne, dobrzy do raju, źli do piekła, Jezus nam wszystko wybaczy. Karmią nas takimi historyjkami. Czemu więc jeden czy drugi osobnik (tutaj aż 500 sztuk) nie może uwierzyć że jest stworzeniem wybranym. Ludzkie ucho czy oko jest zbudowane jak jest i nic tego nie zmieni ( chyba że następny Czernobyl) Właśnie a może to wina prób jądrowych, chemiczno-genetycznego jedzenia, czy nadludzie są mutantami, to już nie SF to rzeczywistość? Czy ludzie przed wiekami też mieli takie zdolności?

Zresztą nie chce mi się już pisać, jestem zwykłym śmiertelnikiem, kabli ani liczników nie słyszę i nic chyba już tego nie zmieni.

[SzuB]

SzuB.

Miałem niedawno szacunek do Ciebie. Ale to co robisz przypomina mi drepatnie we własnych ekskrementach. Nie uwłaczając. Mimo mojej antypatii do miliwoltów i miliomów.

 

Dla StaregoM jestem pośmiewiskiem, według ciebie taplam się we własnym gównie, bum uważa, że jestem głupcem, Partick ogłosił mnie pedałem itd., itp. Tworzycie wspaniałe towarzystwo, uroczą menażerię gości co się zowią. "Taktownych", "inteligentych", "potrafiących przywalać subtelnie, a nie z glana"... Tak się kończy przy takiej bandzie mieć inne zdanie i bawić się w szermierkę słowną z przymrużeniem oka. Nie chcieliście, a jednak ubliżacie mi, flekujecie, wyśmiewacie, plujecie etc. Bezradni. Głusi. Moralnie żałośni. Nie macie dystansu do siebie, do sprawy, do mnie, jesteście jak poddenerwowane dzieci, którym ktoś rozdeptał babki z piasku. Słowem - gnojki, którym zabrakło ich ukochanego ROZUMU, by nie dać się sprowokować, a jedynie poprzekomarzać się z awatarem o nazwie "SzuB". Teraz proszę o bana :)

[Gość StaryM]

Teraz proszę o bana :)

Drogi kolego!

Nie moja wina, że robisz z siebie pośmiewisko. Ja tylko to zauważyłem. Z kolei bum1234 wielokrotnie zwracał ci uwagę na podstawowe, szkolne wręcz błędy, ale nie nazywał cię głupcem. Partick ściął się z tobą NIE tutaj, ale w wątku o kablach na stereo. Zaś uwagi papageno zacytuję dosłownie.

Miałem niedawno szacunek do Ciebie. Ale to co robisz przypomina mi drepatnie we własnych ekskrementach. Nie uwłaczając. Mimo mojej antypatii do miliwoltów i miliomów.

Wyraził dość dokładnie co myśli o takim "zawracaniu kijem Wisły", bo faktycznie z tymi 90dB swoich kolumn to pojechałeś po bandzie. Dlaczego? Bo potraktowałeś i mnie i innych czytających jak idiotów, którzy się nie połapią, że ty już robisz unik i zaczynasz mówić o czymś innym.

Jeśli chcesz bana, to musisz się "postarać" bardziej. Jak na razie nikt tu nie naruszył prawideł może ostrej, ale dopuszczalnej debaty. Nawet prowokacja ci nie wyszła. ;)

 

A teraz pozwolę sobie zacytować końcówkę wypowiedzi z wątku o licznikach prądu:

Zastanówcie się nad tym drodzy piewcy grania kabli (sieciówek), liczników, bezpieczników. Jesteście piewcami tandety. Jednocześnie wasze kompleksy i genetyczny ekshibicjonizm każe wam takie absurdy wygadywać na Forum publicznym.

 

Wstydu nie macie?!

Grzegorzu, to głos wołającego na puszczy. ;)

[SzuB]

Wiedziałem, że się nie odważysz. Dzięki :)

[Gość papageno]

Dla StaregoM jestem pośmiewiskiem, według ciebie taplam się we własnym gównie, bum uważa, że jestem głupcem, Partick ogłosił mnie pedałem itd., itp. Tworzycie wspaniałe towarzystwo, uroczą menażerię gości co się zowią. "Taktownych", "inteligentych", "potrafiących przywalać subtelnie, a nie z glana"... Tak się kończy przy takiej bandzie mieć inne zdanie i bawić się w szermierkę słowną z przymrużeniem oka. Nie chcieliście, a jednak ubliżacie mi, flekujecie, wyśmiewacie, plujecie etc. Bezradni. Głusi. Moralnie żałośni. Nie macie dystansu do siebie, do sprawy, do mnie, jesteście jak poddenerwowane dzieci, którym ktoś rozdeptał babki z piasku. Słowem - gnojki, którym zabrakło ich ukochanego ROZUMU, by nie dać się sprowokować, a jedynie poprzekomarzać się z awatarem o nazwie "SzuB". Teraz proszę o bana :)

Ach nie rozpaczaj, nie rozpaczaj. Nie użalaj się nad sobą. W końcu pracowałeś na to przez kilkadzisiąt stron. Solid core. Solid core. Solid core. Solid core. Solid core. Starczy. Mantra się wyczerpała. A ja nawet nie wiem co to jest to solid core. Bo na diabła mi taka wiedza.

[Grzegorz7]

A ja SzuB nie twierdzę, że lampa jest do dupy jak to raczyłeś zaznaczyć we wcześniejszym swoim wpisie.

Lampa to fun.

Koniec kropka!

 

Jak mówimy o hi-endzie w dźwięku to nie ma tu miejsca dla lampy. Przykro mi ale tak jest.

I jeśli mówimy o tym jaką radochę dają nam systemy wrażliwe na kable to jest również OK. To może być fun.

 

Ale nie twierdźmy, że tak ma być i charakteryzują się tym lepsze systemy.

To bzdura!

[kptsovva]

Wiedziałem, że się nie odważysz. Dzięki :)

Dziecinada. Widać że dobrze się bawisz. Ciekawe ile masz lat? I wcale nie pytam o datę urodzenia.

[SzuB]

Dziecinada. Widać że dobrze się bawisz. Ciekawe ile masz lat? I wcale nie pytam o datę urodzenia.

 

Myślę, że niedługo umrę. Ze śmiechu. Uważajcie, żebyście nie pękli z tego nadęcia, bo będzie huk i smród.

 

 

Ach nie rozpaczaj, nie rozpaczaj. Nie użalaj się nad sobą. W końcu pracowałeś na to przez kilkadzisiąt stron. Solid core. Solid core. Solid core. Solid core. Solid core. Starczy. Mantra się wyczerpała. A ja nawet nie wiem co to jest to solid core. Bo na diabła mi taka wiedza.

 

A szkoda.

 

A ja SzuB nie twierdzę, że lampa jest do dupy jak to raczyłeś zaznaczyć we wcześniejszym swoim wpisie.

Lampa to fun.

Koniec kropka!

 

Jak mówimy o hi-endzie w dźwięku to nie ma tu miejsca dla lampy. Przykro mi ale tak jest.

I jeśli mówimy o tym jaką radochę dają nam systemy wrażliwe na kable to jest również OK. To może być fun.

 

Ale nie twierdźmy, że tak ma być i charakteryzują się tym lepsze systemy.

To bzdura!

Zdefiniowałeś hi-end?

[kptsovva]

Myślę, że niedługo umrę. Ze śmiechu. Uważajcie, żebyście nie pękli z tego nadęcia, bo będzie huk i smród.

Szkoda słów. Będziesz się smażył w piekle.

[Gość papageno]

SzuB

Samozwańczo powołałeś się na stanowisko rzecznika słyszących kable. Nie sprostałeś zadaniu. Przyczyniłeś nam wiecej szkód, niż posty niesłyszących. Panu już podziękujemy. Odezwiemy się. W co osobiście watpię.

P.S. A tak poważnie... człowieku, nie kompromituj się.

[octavarium]

Jak mówimy o hi-endzie w dźwięku to nie ma tu miejsca dla lampy. Przykro mi ale tak jest.

 

Nie wiem,czy to bardziej odważne czy kontrowersyjne....

[kptsovva]

Szkoda że ten gość który słyszy liczniki tu nie wpada, mogło by być ciekawie.

Samozwańczo powołałeś się na stanowisko rzecznika słyszących kable

Co do tego nie był bym taki pewien, może mieli jakieś głosowanie i wybrali najinteligentniejszego.

[Gość papageno]

Szkoda że ten gość który słyszy liczniki tu nie wpada, mogło by być ciekawie. Co do tego nie był bym taki pewien, może mieli jakieś głosowanie i wybrali najinteligentniejszego.

W każdym razie ja, jako słyszący kable, nic o tym nie wiem. Zdrada. Wszędzie zdrada.

[SzuB]

SzuB

Samozwańczo powołałeś się na stanowisko rzecznika słyszących kable. Nie sprostałeś zadaniu. Przyczyniłeś nam wiecej szkód, niż posty niesłyszących. Panu już podziękujemy. Odezwiemy się. W co osobiście watpię.

P.S. A tak poważnie... człowieku, nie kompromituj się.

I ty, Brutusie, przeciwko mnie? :)

[Gość StaryM]

Jak mówimy o hi-endzie w dźwięku to nie ma tu miejsca dla lampy.

Najbardziej hajendowe wzmacniacze, jakie słyszałem, były na lampach. I brzmiało to pięknie. :)

Zatem pozwolę sobie na votum separatum.

[kptsovva]

I ty, Brutusie, przeciwko mnie? :)

Zaraz się ogłosi Cezarem, a to już o kaftan się prosi ;)

[Gość papageno]

I ty, Brutusie, przeciwko mnie? :)

 

Nie jestem przeciwko Tobie, tylko przeciwko Twojemu - nie bójmy się tego słowa - mendzeniu. Mógłbym przytoczyć źródłosłów, ale to by było już za wiele. Nawet jak na standardy tego forum. I tyle tu po mnie.

[SzuB]

 

 

Nie jestem przeciwko Tobie, tylko przeciwko Twojemu - nie bójmy się tego słowa - mendzeniu. Mógłbym przytoczyć źródłosłów, ale to by było już za wiele. Nawet jak na standardy tego forum. I tyle tu po mnie.

Naprawdę masz mi za złe, że pobawiłem się trochę w słowa z kolegami, którzy drą łacha z takich, jak ty? Spójrz, ile w tym wątku bredni, ile okazji do ripost, do gry słów. Chyba nie wierzysz w to, że ktoś tu kogoś przekona. Jestem rzecznikiem samego siebie, a nie "słyszących kable". Nie znam takiej grupy i jej nie reprezentuję. Zatem jeśli ktoś już musi mieć przyjemność z flekowania, to przecież nie ciebie tu flekują, a mnie. Ty siedziałeś cicho i nie zabierałeś głosu. Dziwne, że nie oburza cię ględzenie StaregoM, tylko moje.

[kptsovva]

Następne przykazanie: audiofil-gadżeciarz nie zadaje się z głuchymi, pod groźbą wyrzucenia z kręgu wtajemniczonych.

SzuB zaraz nałożą na Ciebie ekskomunikę.

Dziwne że jeszcze nie potraficie porozumiewać się telepatycznie:)

[Gość masza1968]

Najbardziej hajendowe wzmacniacze, jakie słyszałem, były na lampach. I brzmiało to pięknie. :)

Zatem pozwolę sobie na votum separatum.

Nie wierzę w to co teraz napiszę ale... święte słowa.

Nie długo będę miał możliwość posłuchać absolutnej rzadkości (nie wiem czy istnieje jakaś inna konstrukcja na tej lampie).

Znasz lampy GU-48? 50W na kanał w czyściusieńkiej A klasie. To pod spodem to trafo zasilające :)))

hajend czy voodoo? :)

[Grzegorz7]

Zdefiniowałeś hi-end?

Tak.

Nawet w tym wątku.

[Gość masza1968]

,

[fox733]

Czy to już The End, Hi-End?

 

The killer awoke before dawn, he put his boots on

He took a face from the ancient gallery

And he walked on down the hall...

[cir]

Nie wierzę w to co teraz napiszę ale... święte słowa.

Nie długo będę miał możliwość posłuchać absolutnej rzadkości (nie wiem czy istnieje jakaś inna konstrukcja na tej lampie).

Znasz lampy GU-48? 50W na kanał w czyściusieńkiej A klasie. To pod spodem to trafo zasilające :)))

hajend czy voodoo? :)

a to nie podróba wavac-a 833 ?w dodatku cienka bo wavac pociagnal 150 W z tej lampy

[octavarium]

Najbardziej hajendowe wzmacniacze, jakie słyszałem, były na lampach. I brzmiało to pięknie. :)

Zatem pozwolę sobie na votum separatum.

 

Dla Ciebie,StaryM,niepoprawnego,acz w głębi ducha,wrażliwego romantyka, lampa to hi-end,dla mierniczego Grzegorza to jedynie zniekształcenia.

Piękno vs brutalny wynik pomiaru;-)

[Gość masza1968]

a to nie podróba wavac-a 833 ?w dodatku cienka bo wavac pociagnal 150 W z tej lampy

No tak tylko, że za 350k $

Ukraińska końcówka jest "troszeczkę" tańsza.

[Gość StaryM]

Znasz lampy GU-48? 50W na kanał w czyściusieńkiej A klasie. To pod spodem to trafo zasilające :)))

No nie wiem... to ukraiński wzmacniacz, to ciut tylko lepiej jak chiński i zaraz hajend? :)

Hajend to Hameryka (może być robione w Chinach). ;)

 

Co do tego nie był bym taki pewien, może mieli jakieś głosowanie i wybrali najinteligentniejszego.

Genialne. :D

[Gość masza1968]

to ukraiński wzmacniacz, to ciut tylko lepiej jak chiński

 

Masz to poczucie humoru:)

Ale tak samo bym mówił grając na misce ryżu ;)

[cir]

No tak tylko, że za 350k $

Ukraińska końcówka jest "troszeczkę" tańsza.

Ok ale pisałes ze nie ma takiej drugiej :)