Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki StaryM. ("Rewanżuję się na parapecie" - jeśli pamiętasz nieodżałowaną Ewę Szumańską)

Sam jestem poirytowany sytuacją, kiedy ludzie nie doceniają konstrukcji aktywnych. Ale jeszcze bardziej tym, że Anglikom odbiła szajba i obecnie wycenili kolumny PMC AML2 na 4999 funtów netto, co daje cenę ok. 30700zł brutto. Mam nadzieję, że wcześniej czy później takie głupoty wyjdą Anglikom bokiem.

To najlepsze "maluchy" bliskiego pola (dedykowane do pracy w studio) jakie słuchałem. Błędem było ich wypożyczenie (wersji AML1) i użytkowanie przez parę tygodni. Od tamtej pory już nic nie jest takie samo... :)

Zobaczymy co pokaże nowo powstała firma EVE (z Niemiec). Wiele ich łączy z firmą A.D.A.M. Ale to nowe konstrukcje i nowa firma.

 

Wracając do A.D.A.M., mieli w ofercie fajne konstrukcje aktywne (nawet smukłe, ładne podłogówki) kierowane na rynek konsumencki/domowy ale pies z kulawą nogą się nie zainteresował, to się wycofali.

 

Na osłodę:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Przejrzałem ofertę na Allegro i niestety jest dość uboga. Przede wszystkim większość monitorów ma taki wygląd, że "brzydkie" to dla nich komplement. Są szare, niekształtne i smutne. A jak wiadomo audiofil słucha też oczami.

Poza tym - ceny. Czy coś za 1500 zł warte jest już uwagi? Czy dopiero od 3 tysięcy? To wina mojej niewiedzy.

Po trzecie to rozmiary. Większość to pierdziawki z głośniczkami 4 - 6 cali. Nie mają basu. Z tą różnicą do hajendowych kolumn, że dane techniczne są tu jasne - przenoszenie od 70 a nawet 90 Hertzów. Czyli bez subwoofera ani rusz. Te Eve Audio też.

W dziale "audio dla domu" kilka tylko ofert z drugiej ręki. Interesujący zestaw Philipsa z dedykowanym kontrolerem. Ale to jednocześnie minus. Niechby była możliwość zastosowania dowolnych przedwzmacniaczy.

Pamiętam te zestawy Linkwitza, które chwalił zawsze XYZPawel. Ale te z kolei mają taką wadę, że trzeba to sobie wydłubać jako DIY. A to mnie przerasta. Mogę zrobić kolumny, ale nie polutuję wzmacniacza. Nie ta liga. ;)

Sam pisałeś w niektórych z wymienionych przeze mnie wątkach... amnezja?

No wiesz na starość człowiek ma problemy z pamięcią ;-). Dzięki za te odnośniki, głównie te których nie znałem ?

Pozdrawiam.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

@Filut

Wydaje mi się że Lech36 miał na myśli "audiofilską" prasę, a ty nam powołujesz się na recki z miesięcznika EiS - w takim wypadku równie dobrze mógłbyś dać pdf-a do "Elektronika Praktyczna" czy "Pani Domu", które dla złotouchych służą wyłącznie jako podpałka, ew makulatura dla dzieci aby zapulsowały w podstawówce.

 

A wiesz ile było wątków o kablach? I cały czas powstają nowe, tasiemcowe, jak "Feniks z popiołu". A tu nagle takie oburzenie bo o nielubianych kolumnach aktywnych.

 

Hehe. Ja już przerabiam 3 model monitorów (obecnie w posiadaniu rodzima marka, popularna w pewnych kręgach), jednak brak odwagi/zimnej krwi aby chełpić się na tym forum ;)

 

P.S. Popularny magazyn audiofilski 'AUDIO" o dziwo wystosował ciekawą notkę podsumowując kolumny aktywne :

 

Dlaczego kolumny aktywne są tak mało popularne?

 

Porażka kolumn aktywnych (większość pewnie nawet nie wiedziała, co to jest) jest dobrym przykładem niedobrej sytuacji, kiedy rozwiązanie ze wszech miar słuszne, a na pewno w bilansie zalet i wad lepsze od rozpowszechnionego, nie potrafi się przebić do świadomości klientów w takiej skali, aby zacząć wypierać tradycyjne, gorsze rozwiązanie. Klasyczny rozdział wzmacniaczy i kolumn jest tzw. rozwiązaniem suboptymalnym - osiągnięty pułap jakości okazał się na tyle satysfakcjonujący, że utrwalił się w sposób uniemożliwiający przebicie się jeszcze lepszego. Zintegrowanie głośników ze wzmacniaczami jest jednak znane i cenione w urządzeniach profesjonalnych (monitory studyjne), gdzie audiofilskie nawyki nie blokują rozwiązań racjonalnych. Wzmacniacze dopasowane do poszczególnych "dróg" wielodrożnego zespołu głośnikowego rozwiązują wiele problemów - eliminują bierne zwrotnice, precyzyjniej kształtują charakterystyki przetwarzania, są zdolne do pracy w pętlach sprzężenia zwrotnego redukującego zniekształcenia wnoszone przez głośniki, mają odpowiednio dobrane możliwości mocowe, wreszcie potencjalnie są tańszym rozwiązaniem - nie wymagają choćby dodatkowych obudów dla wzmacniaczy. Jednak pozbawienie się widoku pięknego "pieca" i kabli-pytonów łączących go z kolumnami szlachetnymi w swej bierności, jest ponad audiofilskie siły.

StaryM. Myślę, że obecnie na naszym rynku wtórnym jesteśmy w d...

Jak sam widziałeś, oferta uboga.

 

Jeśli chodzi o nowe, to APS uderzało w dobrym kierunku budując kolumny, których wygląd nie razi. Wręcz przeciwnie, bywają konstrukcje, które nie wstyd postawić w domu. Bywają wykończenia w lakierach i okleinach. Ceny... cóż samemu trzeba "ocenić".

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

@Filut

Wydaje mi się że Lech36 miał na myśli "audiofilską" prasę, a ty nam powołujesz się na recki z miesięcznika EiS - w takim wypadku równie dobrze mógłbyś dać pdf-a do "Elektronika Praktyczna" czy "Pani Domu", które dla złotouchych służą wyłącznie jako podpałka, ew makulatura dla dzieci aby zapulsowały w podstawówce.

 

 

 

Hehe. Ja już przerabiam 3 model monitorów (obecnie w posiadaniu rodzima marka, popularna w pewnych kręgach), jednak brak odwagi/zimnej krwi aby chełpić się na tym forum ;)

 

P.S. Popularny magazyn audiofilski 'AUDIO" o dziwo wystosował ciekawą notkę podsumowując kolumny aktywne :

Czyli w audiofilskiej redakcji też pracują ludzie.

 

Oprócz linków do "Pani Domu" i "Kwadransa dla rolników" podałem również to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sporo tam audiofilskich tytułów ale rzeczywiście - recenzje kolumn studyjnych pasywnych i elektroniki to większość. Dobrze jednak, że przy okazji testów są wzmianki o firmach i rodowodzie produktów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

No niektóre to nawet mi się podobają. Lubię czerwony. ;)

 

ferrari_lg.jpg

 

Minusem jest to, że w tradycyjnym zestawie kupujemy osobno wzmacniacz i kolumny. Wydatek możemy rozłożyć w czasie. Tu mamy dwa w jednym i to może kosztować drożej. Jak spojrzałem na ceny to mnie portfel zabolał. ;)

Akurat posiadam APSy, które wbrew pozorom do małych nie należą, mało tego są dostępne rożne wersje wykończenia, jakby łamiąc ten schemat surowych studyjnych pudełek. Niżej fotki wokalistów na tle owych kolumn (jak widać konkretne rozmiary):

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-28323-0-81928300-1361740738_thumb.jpg

 

Tylko cichuuutko...bo przywędrują z hajendowego działu i zaczną kwestionować dorobek artystów, przecie jak można tworzyć na zwykłych drutach - absurd i tyle ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No wiesz na starość człowiek ma problemy z pamięcią ;-). Dzięki za te odnośniki, głównie te których nie znałem ?

Pozdrawiam.

Fakt. A jakie ja mam problemy z pamięcią, to wstyd się przyznać.

Pozdrawiam.

 

Minusem jest to, że w tradycyjnym zestawie kupujemy osobno wzmacniacz i kolumny. Wydatek możemy rozłożyć w czasie. Tu mamy dwa w jednym i to może kosztować drożej. Jak spojrzałem na ceny to mnie portfel zabolał. ;)

Owszem, słono wycenione.

Ale jak podzielić tę cenę na dwa i próbować znaleźć dobry wzmacniacz zintegrowany i parę dobrych kolumn pasywnych, to nie jest tak źle.

 

Ponieważ mam sentyment do głośników współosowych, kusi mnie aplikacja tego cholernego SEASa. Słyszałem kilka dobrych konstrukcji na tym głośniku, nawet polskiej produkcji. Było warto poświęcić czas. Ten głośnik w rękach dobrego konstruktora, to skarb.

 

Otwieram zatem stronę sklepu Fabryka Dźwięku aby nacieszyć oko a tu taka niespodzianka.

Cena kolumny - 4700zł za szt.

A poniżej opis. Cytuję: "CENA 3 400zł JEST CENĄ ORIENTACYJNĄ, JEŻELI BĘDĄ PAŃSTWO ZAINTERESOWANI ZAKUPEM PROSZĘ O KONTAKT."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Cóż, ładnie wygląda fotka z Fabryki Dźwięku, reszta mniej.

post-17911-0-05935400-1361741968_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Był już chyba ten link tutaj zamieszczany, za i przeciw monitorom aktywnym:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na monitorach aktywnych jak najbardziej można słuchać muzy w domu i nie trzeba wydawać nie wiadomo jakich kroci jeśli nie zajmujemy się profesjonalnym nagrywaniem muzy. Owszem mają swoje ograniczenia, są to wszakże monitory bliskiego pola, jak wspomniano wcześniej brakuje nieraz basu ale to nie jest tak, że go tam w ogóle nie ma no i generalnie służą z założenia do nagrywania muzyki ;). Odsłuchiwałem monitorów ze średniej półki, że tak powiem: KRK RP 6 i 8 G2, Tannoy Active 601A, Behringer B3030A czy nawet najmniejsze MS 40 oraz monitory firmy EVE na ostatnim Audio Show, podobały się mi ale są trochę droższe od wcześniej wspomnianych. Do niewielkich pomieszczeń uważam, że są idealne, lepsze niż monitory pasywne ale to jest moje zdanie, z którym pewnie nie każdy się zgodzi. Nagrywając kiedyś w studiach nagraniowych trafiłem na monitory Yamahy i ADAM, ale to była już zupełnie inna półka cenowa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dźwięk

 

Najlepszy Dźwięk – przyznawany od 1930 roku

Najlepszy Montaż Dźwięku – przyznawany od 1974 roku

 

Muzyczne

 

Najlepsza Muzyka – przyznawany od 1934 roku

Najlepsza Piosenka – przyznawany od 1934 roku (nagroda dla twórcy słów i muzyki)

 

Ostatnie dwie nie budzą kontrowersji, ale dwie pierwsze czekają na wpis w polskiej wersji wiki. Dlaczego?

W kategorii najlepszy dźwięk oceniana jest tzw estetyka i przyjemność ze słuchania. Nie zawsze znaleziono wystarczającą ilość kandydatów i np najnowsze "dzieła" Zimmera są przykładem, jak można z dźwięku zrobić pasztet. Szkoła E. Morricone jest w odwrocie a w natarciu wibracje. Może praktyczniej byłoby umieszczać stoły wibracyjne pod fotelami, albo ruchomą widownię jak u Disney`a?

Jaka jest kondycja naszego kina każdy nie chce oglądać :) ale w temacie dźwięku i muzyki jest już masakra.

Może złotousi powinni w ramach zrywu patriotycznego udostępniać swoje sieciówki do nagrań?

 

Taki podział kategorii pokazuje stosunek Amerykanów do tej części sztuki filmowej. W polskich kategoriach byłaby pewnie najlepsza sieciówka użyta do produkcji oraz najlepsze głośnikowe węże przewodzące prąd...

Był już chyba ten link tutaj zamieszczany, za i przeciw monitorom aktywnym:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na monitorach aktywnych jak najbardziej można słuchać muzy w domu i nie trzeba wydawać nie wiadomo jakich kroci jeśli nie zajmujemy się profesjonalnym nagrywaniem muzy. Owszem mają swoje ograniczenia, są to wszakże monitory bliskiego pola, jak wspomniano wcześniej brakuje nieraz basu ale to nie jest tak, że go tam w ogóle nie ma no i generalnie służą z założenia do nagrywania muzyki ;). Odsłuchiwałem monitorów ze średniej półki, że tak powiem: KRK RP 6 i 8 G2, Tannoy Active 601A, Behringer B3030A czy nawet najmniejsze MS 40 oraz monitory firmy EVE na ostatnim Audio Show, podobały się mi ale są trochę droższe od wcześniej wspomnianych. Do niewielkich pomieszczeń uważam, że są idealne, lepsze niż monitory pasywne ale to jest moje zdanie, z którym pewnie nie każdy się zgodzi. Nagrywając kiedyś w studiach nagraniowych trafiłem na monitory Yamahy i ADAM, ale to była już zupełnie inna półka cenowa.

Z tym artykułem powinni się zapoznać wszyscy "głosiciele" audio voodoo.

Do tych przykładów, które podałeś wyżej dodał bym jeszcze KRK RP10-3 i Behringer B3031 (te pierwsze są już w zasadzie monitorami średniego pola). Bardzo interesujące i niedrogie kolumny a nie ma w prasie audiofilskiej żadnego testu. Znalazłem dopiero na stronach rosyjskich test tych drugich (za sprawą jednego z piszących tu właścicieli tych kolumn - sam bym nie znalazł). Jest oczywiście wiele innych, możliwe że też bardzo ciekawych ale informacji (testów) niewiele.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Przecież nie każdemu będzie się podobał dźwięk z kolumn studyjnych aktywnych. Amatorskie mają inną sygnaturę brzmienia i nadają się po prostu do słuchania muzyki a profesjonalne do pracy i nie koniecznie jest tak, że reżyser dźwięku, który pracuje na monitorach aktywnych bliskiego pola, ma to samo w domu.

Pisanie, że można zrobić coś dobrego i taniego i że jest to na sąsiednim podwórku, nie rozwiązuje problemu.

 

Kiedyś byłem w Łodzi w Toya Studio, gdzie właśnie przywieźli do testowania jakieś trzydrożne duże, ale półkowe monitory Pro. PMC za jakieś 30 000zł. Po podłączeniu oznajmiłem, że dźwięk jest idealnie równy, ale nie ma przestrzeni, barwy i tak na prawdę nic nie wciąga przy słuchaniu. A oni na to - Michał, my tu nie potrzebujemy ani barwy, ani przestrzeni. To są narzędzia do pracy.

Do tych przykładów, które podałeś wyżej dodał bym jeszcze KRK RP10-3 i Behringer B3031 (te pierwsze są już w zasadzie monitorami średniego pola). Bardzo interesujące i niedrogie kolumny a nie ma w prasie audiofilskiej żadnego testu. Znalazłem dopiero na stronach rosyjskich test tych drugich (za sprawą jednego z piszących tu właścicieli tych kolumn - sam bym nie znalazł). Jest oczywiście wiele innych, możliwe że też bardzo ciekawych ale informacji (testów) niewiele.

 

Miałem Behringher 3030A i jak dla mnie są bardzo słabe (po 3 tygodniach sprzedałem) - ostra zapiaszczona góra, wycofana średnica, wąskie optymalne pole odsłuchu (niewielkie odchylenia od danej pozycji odsłuchu powodują mocne zmiany dźwięku), każdemu włączeniu zasilania monitorów towarzyszy trzask w głośnikach (mocno irytujące). Warto poczytać o danych modelach monitorów studyjnych na forach typu: dzwiek.org, EIS, gearslutz.com - można uzyskać wiele ciekawych informacji.

 

Kiedyś byłem w Łodzi w Toya Studio, gdzie właśnie przywieźli do testowania jakieś trzydrożne duże, ale półkowe monitory Pro. PMC za jakieś 30 000zł. Po podłączeniu oznajmiłem, że dźwięk jest idealnie równy, ale nie ma przestrzeni, barwy i tak na prawdę nic nie wciąga przy słuchaniu. A oni na to - Michał, my tu nie potrzebujemy ani barwy, ani przestrzeni. To są narzędzia do pracy.

 

To może warto posłuchać monitorów PSI Audio:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A ja kiedyś byłem u faceta, który w salonie (35 m2) wymienił niezłe, trzydrożne podłogówki uznanej angielskiej firmy (właśnie je chciałem od niego kupić) na APS AEON, które pod każdym względem zagrały lepiej...

Sprzęt studyjny powinien mieć cechę, której nie musi mieć domowa kolumna: odporność na przesterowania i podwyższoną ilość wysokich i niskich tonów, nawet tych ponad lub poniżej zakresu słyszalności. Powinien odtwarzać maksymalnie równo, aby móc przygotować materiał dla konkretnego odbiorcy: z odpowiednim profilem i proporcjami. Własne zniekształcenia są mniej istotne, bo na domowym będzie tylko lepiej.

Biorąc to pod uwagę, zakup takich monitorów jest wydatkiem zbędnym i niecelowym. Dostajemy odporne na głupotę kolumny a powinny być bardziej "towarzyskie". Trochę jak z jadą Cross`em po autostradzie.

Odporności na przesterowania nie musi mieć, bo nie pracują tam dzieci, które robią sobie dyskotekę.

 

Jeśli sprzęt studyjny powinien odtwarzać maksymalnie równo, to nie może mieć równocześnie cechy, gdzie będzie miał podwyższoną górę i bas :)

 

To może warto posłuchać monitorów PSI Audio:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Małe monitory za około 11000zł to już jest Audio Voodoo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Małe monitory za około 11000zł to już jest Audio Voodoo :)

 

Są w cenie nawet poniżej 9 tys. zł jeżeli się dobrze poszuka :P. Wysoka cena pewnie wynika z faktu, że są produkowane w Szwajcarii:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No cóż, za jakość wykonania się płaci ;), a poza tym są w nich zastosowane ciekawe technologie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby nawet cena około 9000 za takie monitorki była adekwatna. Jeśli mamy to czynienia znów z "kosmicznymi" technologiami, które są ogółowi nieznane to mamy tylko inną płaszczyznę audio-voodoo, w tym wypadku dla profesjonalistów. ;)

dodał bym jeszcze KRK RP10-3

A słuchałeś ich może ?

Tak mi chodzi od jakiegoś czasu po głowie żeby je wypożyczyć bo istnieje taka możliwość ale ciężko mi ruszyć tyłek.

Z takim basowcem jest szansa na dobry bas.

A słuchałeś ich może ?

Niestety nie. W 3-mieście (gdzie mieszkam) chyba nigdzie nie można tego obejrzeć na "żywo". Są firmy, które tym handlują, ale trzeba u nich zamówić i zapłacić dopiero dostarczą. Dlatego jestem ciekawy opinii innych, którzy słyszeli.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby nawet cena około 9000 za takie monitorki była adekwatna. Jeśli mamy to czynienia znów z "kosmicznymi" technologiami, które są ogółowi nieznane to mamy tylko inną płaszczyznę audio-voodoo, w tym wypadku dla profesjonalistów. ;)

 

Bardzo możliwe, ale w opiniach recenzentów oraz użytkowników monitorów PSI Audio są praktycznie same zachwyty, tylko, że są to opinie osób, które wykorzystują te monitory do celów zawodowych (monitory mają ułatwić pracę nad materiałem muzycznym), a nie do zwykłych odsłuchów :). Jeżeli efekty pracy z tymi monitorami mogą szybko zwrócić koszty poniesionej inwestycji to myślę, że taka inwestycja jest uzasadniona. Co ciekawe spotkałem się z opiniami, że na przykład małe monitorki kh120 (5 calowy woofer) są lepsze do pracy w studio niż APS AEON (już lepsze APS IO) :), ponieważ woofery z membraną powyżej 8 cali w konstrukcjach dwudrożnych mają negatywny wpływ na średnicę (pasmo, gdzie występuje najwięcej informacji muzycznych) - wątpię, żeby ktoś do normalnego użytkowania (słuchanie muzyki) docenił zalety 5 calowego głośnika, nisko schodzący bas musi być :). Widocznie w studiach oczekuję się czegoś innego od monitorów niż przy zwykłym słuchaniu muzyki, stąd duże wątpliwości co do sensu zakupu małych monitorów z 6,5 calowym wooferem za 9 tys. zł u osób, które wykorzystywałyby je do celów innych niż zawodowe :).

Te małe 4/5/6 cali to mi się nie podobają, bo bez subwoofera ani rusz. :)

A co stoi na przeszkodzie rozbudować potem system o subwoofer ? Np taki monitor (bierny) Rogers LS3/5A - bardzo słynny (audiofilski). W ofercie Rogersa był zestaw z subwooferem (chyba na Kefie B300) i podobno (niestety nie słuchałem) grało to całkiem, całkiem.

 

Tak mi chodzi od jakiegoś czasu po głowie żeby je wypożyczyć bo istnieje taka możliwość ale ciężko mi ruszyć tyłek.

Z takim basowcem jest szansa na dobry bas.

Spróbuj spytać kolegę "Kyle" (nie udziela się w tym wątku). Być może on wie więcej o tych kolumnach.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość StaryM

(Konto usunięte)

A co stoi na przeszkodzie rozbudować potem system o subwoofer ? Np taki monitor (bierny) Rogers LS3/5A - bardzo słynny (audiofilski). W ofercie Rogersa był zestaw z subwooferem (chyba na Kefie B300) i podobno (niestety nie słuchałem) grało to całkiem, całkiem.

No właśnie nie mogę się przekonać do subwoferów. Miałem nawet pożyczony od kolegi i próbowałem z nim kombinować, ale jakoś nie bardzo mi to podchodziło.

Spróbuj spytać kolegę "Kyle" (nie udziela się w tym wątku). Być może on wie więcej o tych kolumnach.

 

Kolega "Kyle" pewnie wie o tych kolumnach tyle co jest napisane na forach (gearslutz.com, dzwiek.org, EIS itp.) i w recenzjach ;). Zamieści odnośnik do tej recenzji:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i napisze, że są niezbyt dobre bo mają duże podbicie powyżej 7kHz (~ +6dB). Jeżeli jest możliwość to wypożyczyć i samemu się przekonać jak zagrają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Te są świetne i w domu można słuchać długo bez zmęczenia każdy rodzaj muzyki:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Tannoy to ciekawa firma i ciekawe głośniki konstruuje. Niestety to jest raczej poza moim zasięgiem. ;)

A tak przy okazji.

Pamiętacie koledzy te moje zabawy z igłą gramofonową i porównywanie spectrum pasma z igły eliptycznej i sferycznej.

Przypomniało mi się dziś, że przecież mam płytę CD Claptona i ten sam utwór sprawdziłem i porównałem z tym nagranym za pomocą igły eliptycznej.

 

post-38867-0-74121200-1361802151_thumb.jpg

 

W efekcie widać, że jakość z płyty CD jest oczywiście lepsza. Ale różnice występują tylko w zakresie wysokiego pasma. Te w granicach 4 - 7kHz są niewielkie (w granicach 2dB), a duże robią się dopiero około 18kHz. Ja tych różnic nie słyszę. I nic dziwnego, moje możliwości kończą się na ~ 13kHz.

Gość

(Konto usunięte)

Tannoy to ciekawa firma i ciekawe głośniki konstruuje. Niestety to jest raczej poza moim zasięgiem. ;)

A tak przy okazji.

Pamiętacie koledzy te moje zabawy z igłą gramofonową i porównywanie spectrum pasma z igły eliptycznej i sferycznej.

Przypomniało mi się dziś, że przecież mam płytę CD Claptona i ten sam utwór sprawdziłem i porównałem z tym nagranym za pomocą igły eliptycznej.

 

post-38867-0-74121200-1361802151_thumb.jpg

 

W efekcie widać, że jakość z płyty CD jest oczywiście lepsza. Ale różnice występują tylko w zakresie wysokiego pasma. Te w granicach 4 - 7kHz są niewielkie (w granicach 2dB), a duże robią się dopiero około 18kHz. Ja tych różnic nie słyszę. I nic dziwnego, moje możliwości kończą się na ~ 13kHz.

 

Maćku, chodź na obiad, bo już na stół podany jest!

:) ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.