Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Zaś dowodów, że wpływają - empirycznych - jest mnóstwo.

Poproszę o jeden.

 

Nie wiem czy był poruszany temat: modyfikacja!

To jest bardzo istotne i tu jeszcze tego aspektu voodoo nie poruszaliśmy. Choć Grześ bardzo słusznie zauważył, jak to z tymi modyfikacjami jest.

Sporo latek temu mój znajomy dał wzmacniacz do pewnego serwisu, bo potencjometr trzeszczał. Na oko nic poza tym nie wyglądało na zużyte.

Pan z serwisu przedstawił kosztorys modyfikacji, który opiewał na sumę wielokrotnie wyższą niż pierwotny koszt nowego wzmacniacza. ;)

Chciałbym najpierw poznać naukowy dowód na to, że kable nie wpływają na brzmienie. Mógłbyś?

 

Na poziomie ludzkiej percepcji, naukowym dowodem na to że kable nie wpływają na brzmienie będzie test*: który oblejesz.

 

 

*Prawidłowo przeprowadzony

“Kejseren er i garderoben!”

Są trzy rodzaje syndromu "małego siusiaka":

1. Uprawiać nachalny ekshibicjonizm swojego sprzętu. Oczywiście sprzęt taki musi powodować u interlokutora zazdrość w domniemaniu autora.

2. Uprawiać nachalny tuning. Oczywiście należy zastosować abstrakcyjne podzespoły (np. wielkie olejowe kondensatory rozruchowe od pralki;) albo te topowe z rozmaitych list; "ranking firm produkujących rezystory...itd"

3. Uprawiać nachalną infolinię. Oczywiście tacy forumowicze wszystko słyszeli, mieli każda konfigurację, potrafią bezbłędnie wskazać czego potrzebuje pytający...

Za to kocham to forum, że koledzy tak szczerze i otwarcie dzielą się własnym doświadczeniem.

Najlepszy tuning realizowany jest w szarej strefie a jego motorem jest reklama szemrana, a więc takie poprawianie po fabrycznych matołach, zrobi wyłącznie p. Kazio z lutownicą, co składa kolumny w jeden wieczór a lampy wymienia na słuch.

Oczywiście żadnych pomiarów przed operacją na pacjencie (i po...) nie dostaniemy, ale suma którą wydamy gwarantuje zadowolenie. Zadowoleni jesteśmy do pierwszego porównania z czymś solidnym.

Często kontaktem jest PW a pacjentem jakieś truchło. Truchło może się pochwalić najczęściej długą karierą na polu bitwy o lepszy dźwięk, rany broczą krwią i trudno znaleźć zdrowe tkanki. W czterech słowach: prosi się o eutanazję. I w tym momencie na scenę wkracza Dr Jekyll z cudownym eliksirem.

 

PS Stary! Ustawiła się kolejka po banany. Co odblokuję, to wdepnę w G....

Bum1234 i StaryM chcą dowodów empirycznych? Otóż słyszę różnice między Nordostem Quattro fil a Chordem Chorus 2. Takie jest moje doświadczenie. Czy robiliście identyczne testy, jak ja? Na tej samej elektronice? Przy użyciu tych samych kabli? Bo jeśli nie, to nie możecie obalić mojego twierdzenia. Nie macie na to żadnego dowodu naukowego, ani empirycznego. Ale... Jakże sprytnie uciekacie od pytania o NAUKOWY DOWÓD NA TO, ŻE KABLE NIE WPŁYWAJĄ NA BRZMIENIE. Choć jeden. Naukowy. Dowód. Że nie wpływają. Potwierdzony. Oparty na konkrecie. Jeden. Jedyny.

Gość partick

(Konto usunięte)

Chciałbym najpierw poznać naukowy dowód na to, że kable nie wpływają na brzmienie. Mógłbyś?

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ci%C4%99%C5%BCar_dowodu#Ci.C4.99.C5.BCar_dowodu_w_logice

Partick, no właśnie! To wy twierdzicie, że nie słychać różnic, choć fakty są takie, że słychać. Zatem ciężar dowodu spoczywa na niesłyszących, którzy chcą udowodnić, że nie słychać. Punktem odniesienia jest to, że zmiany wprowadzane przez kable to fakt. Ile razy będziemy wracać do tej samej kwestii?

Gość StaryM

(Konto usunięte)

stawiam-dawno się tak nie uśmiałem!

To dobrze, że potrafisz sam z siebie się śmiać. To dowód na poczucie humoru.

 

Bum1234 i StaryM chcą dowodów empirycznych? Otóż słyszę różnice między Nordostem Quattro fil a Chordem Chorus 2. Takie jest moje doświadczenie.

Napisałeś, że jest mnóstwo dowodów empirycznych, więc chciałem poznać, co to takiego ten dowód empiryczny. W tym wypadku o dowodzie będzie można mówić dopiero, gdy to samo empiryczne doświadczenie potwierdzi ktoś obiektywnie. Obiektywnie będzie, gdy ktoś te kable odróżni bez oglądania ich i wiedzy, kiedy i który jest wpięty.

 

choć fakty są takie, że słychać

Gdzie te fakty?

I uczciwie uprzedzam, że nie pozwolę na kontynuację w rodzaju "udowodnij, że nie słyszysz". Wysil się, albo zaprzestań.

Oj StaryM, no ale naprawdę udowodnij, że nie słyszysz, bo tak się wszyscy napuszamy od wielu miesięcy, a dotychczas rozmowa polega na tym: a) udowodnij, że słyszysz; b) udowodnij, że nie słyszysz. Moje doświadczenia empiryczne pozwalają mi stwierdzić, że różnice są. Twoje - że nie ma. Gdzie chcesz znaleźć obiektywizm (poza prowokacją oczywiście, moją czy twoją)? A może przyjmij, że sprawa jest nierozstrzygalna: ani na korzyść mojego, ani twojego twierdzenia? Umiałbyś przyznać, że jest nierozstrzygalna, czy będziesz się upierał, że masz rację?

Otóż słyszę różnice między Nordostem Quattro fil a Chordem Chorus 2. Takie jest moje doświadczenie.

 

A ja słyszę ufoludki. takie jest moje doświadczenie.

A gdzie ten dowód?

 

Za to kocham to forum, że koledzy tak szczerze i otwarcie dzielą się własnym doświadczeniem.

A czy to co zacytowałeś jest nieprawdziwe?

Jeśli zaczniesz opisywać rożnice pomiędzy nordostem a shunyatą to będzie to "otwarte dzielenie się dośwaidczeniem"?

Doświadczeniem w czym? W uleganiu omamom sluchowym?

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Oj StaryM, no ale naprawdę udowodnij, że nie słyszysz, bo tak się wszyscy napuszamy od wielu miesięcy, a dotychczas rozmowa polega na tym: a) udowodnij, że słyszysz; b) udowodnij, że nie słyszysz. Moje doświadczenia empiryczne pozwalają mi stwierdzić, że różnice są. Twoje - że nie ma. Gdzie chcesz znaleźć obiektywizm (poza prowokacją oczywiście, moją czy twoją)? A może przyjmij, że sprawa jest nierozstrzygalna: ani na korzyść mojego, ani twojego twierdzenia? Umiałbyś przyznać, że jest nierozstrzygalna, czy będziesz się upierał, że masz rację?

Na poziomie forum sprawa jest nierozstrzygalna. A to z kilku powodów.

Niektórzy ze słyszących zawsze mają te same argumenty. Nie słyszysz, bo masz:

- sprzęt wygrzebany ze śmietnika;

- budżetowy;

a kable grają dopiero od:

- 300 zł;

- 1000 zł;

- 5000 zł;

i zawsze obracamy się w zaklętym kręgu, czego by testujący nie zmieniał, to zawsze przyjdzie kolejny złotouchy i powie, ze coś jest za tanie i dlatego "nie gra".

Nawet gdybym spróbował tego na sprzęcie za milion dolarów, to też by się znalazł ktoś kto powie, że przy tej konfiguracji to nic dziwnego. ;)

 

Jedynym obiektywnym dowodem byłoby usłyszenie różnic w ślepym teście, który kiedyś oferowałem w wątku o kablach na bardzo dogodnych warunkach i żaden ze słyszących się nie podjął.

 

Natomiast różnica między mną, a wieloma panami słyszącymi, polega na tym, że ja nie mam interesu w tezach o tym, że kable nie grają. A większość z nich ma interes w tym, by twierdzić, ze grają i namawiać do kupna.

Gość

(Konto usunięte)

"Kable wszystkie słychać i tyle. Od strony teoretycznej tak być nie powinno, ale tak to jest. Generalnie myślę, że wiem, gdzie leży problem, ale nie chce Was zanudzać." *

 

 

* http://www.audiostereo.pl/klub-ateistow-audio-voodoo_96751.html/page__st__7575?do=findComment&comment=2816381

"Kable wszystkie słychać i tyle. Od strony teoretycznej tak być nie powinno, ale tak to jest. Generalnie myślę, że wiem, gdzie leży problem, ale nie chce Was zanudzać." *

Już było :) . I rozwiązanie też podane. Jutro StaryM idzie kupić mikrofalówkę ;). Wygrzebie z niej to i owo

i juz będzie miał referencyjne przesyłanie zegara.

Gość

(Konto usunięte)

Już było :) . I rozwiązanie też podane. Jutro StaryM idzie kupić mikrofalówkę ;). Wygrzebie z niej to i owo

i juz będzie miał referencyjne przesyłanie zegara.

 

I będzie jeszcze nie raz... :)

 

 

"...* wszystkie słychać i tyle. Od strony teoretycznej tak być nie powinno, ale tak to jest. Generalnie myślę, że wiem, gdzie leży problem, ale nie chce Was zanudzać."

 

Już zapisałem to sobie jako szablon i teraz zawsze w miejsce gwiazdki mogę wstawić cokolwiek, "kopiuj-wklej" i mam gotową wypowiedź w praktycznie każdym temacie :) ;)

A ja już kilka miesięcy temu pisałem, że z palcem w nosie odróżniam dwa rożne interkonekty, ale jakoś nikt nie zwrócił na to uwagi. Tzn. odróznić mogę i 10, chodzi mi oczywiście o zapamiętanie który gra. Myślę też, że spokojnie mógłbym się nauczyć odróżniać (zapamietać) trzy różne interkonekty. To tylko kwestia czasu i przyłożenia się do tego przedsięwzięcia.

Prosze zwrócić uwagę, że napisałem, że mogę się nauczyć. Niektóre osoby są bowiem nadal tak bezmyślne, że uważają, iż testy takie odbywają się bez użycia pamięci. Zapamiętanie dźwięków to niestety bardzo trudna sprawa.

Tam nie chodzi o to, żebyś odgadł kable, które to będą niby po kolei włączane, ale o to byś wyjaśnił logicznie na czym taki fenomen polega. Wtedy dostaniesz pieniądze.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

A ja już kilka miesięcy temu pisałem, że z palcem w nosie odróżniam dwa rożne interkonekty, ale jakoś nikt nie zwrócił na to uwagi.

Ale oczywiście uczestniczenie w ślepym teście to nie dla ciebie?

No i taka z tobą rozmowa jak zawsze...

 

Ale oczywiście uczestniczenie w ślepym teście to nie dla ciebie?

 

Znaczy co nie dla mnie?

Zapraszam, przyjeżdżajcie. Będzie ślepy test. Kabli nie będę widział.

Zapraszam, przyjeżdżajcie

 

Mieliśmy już przyjemność w realu, ale tak mniej bezpośrednio :)

Z chęcią usłyszę (i piszę to złośliwości, bo ta cecha jest mi obca) jak wygląda w praktyce odróżnianie IC. Przystaje na Twoje warunki, nawet popieram pomysł odsłuchu w znanym sobie doskonale miejscu. Może być np przyszły weekend.

Piszę się na każdy możliwy test w warszawie :)

 

A tak przy okazji, to czy naprawdę nie możemy zbanować tych psycholi od kabli? Szub wygłasza swoje mądrości już z 5 raz i co pojawi się jakiś nowy bojownik o lepsze kable, to zaczyna dokładnie taką samą krucjatę jak poprzednicy. Udowodnij, że nie słychać, udowodnij, że nie działa, ja słyszę a wy jesteście głusi i biedni. W imię czego godzimy się na te głupoty w jedynym miejscu na tym forum które powinno być od tego wolne?

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Rozumiem, że ty też nie wierzysz, że kable mogą wpływać na dźwięk?

 

Wiara to bardzo osobista sprawa. Zaprosiłeś, a więc się zgłosiłem. Przystałem na Twoje warunki, bez uprzedzeń. Może być również w tygodniu, nie stanowi to problemu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.