Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

W każdej dziedzinie są oszołomy, ale audiofila - sądząc po wypowiedziach na tym forum - jest jedynie dla oszołomów.

Biedny miś.

Ktoś go przykuł do forum łańcuchem za nogę.

Ale nie łam się!

Twardy bądź, jak Roman Bratny!

Zastanów się czy oby ty nie kombinujesz.

Ja nie robię testów ABX.

 

Ja siedzą w fotelu i sobie przełączam (zdalnie) amplituner KD na wzmacniacz stereo.

Monitory frontowe z KD 5.1 na solidne fronty podłogowe.

Kiedy chcę, jak chcę...

 

Gdy ktoś wpadnie dobrze jest widzieć jego minę jak jego super klocek gra jak moje KD. Nawet sztandarowego wzmacniacza nie muszę włączać... ;)

 

A USB nie gra. I żaden pomiar tu niczego nie wykaże.

 

ale ja pisze zupelnie o czyms innym i Ty.. Ja chce zaproponowac bez politycznych ukierunkowan pomiary, ktore maja na celu pokazanie czy kable 'graja'. A Ty chwalisz sie swoim KD itp

 

Gratuluje KD i ciesze sie ze milo slucha Ci sie muzyki, ale nie o tym... Najwazniejsze jest czerpanie przyjemnosci z muzyki - po to jest, a nie p*** o tym ze kabel zrobil czarne tlo i wygladzil sybilianty..

 

ten pomiar ma pokazac czy ów kable - nie wazne usb, RCA, glosnikowe faktycznie cos zmienia np w wykresie wodospadowym ktory bada ciut wiecej niz nam sie wydaje - a mikrofon pomiarowy - jest jednak dokladniejszy niz nasze ucho...

 

panioł?

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nie masz żadnego dowodu, nawet naukowego, że masz rację. Im droższe i lepsze kable, tym mniej "zanieczyszczeń" brzmienia - to dlatego na lepszych lepiej brzmi.

A jaki ty masz dowód, że droższe lepiej brzmią? No proszę, czekam od pierwszego postu, że wreszcie słyszący kable rzucą jakimś dowodem w tej sprawie.

Może pokusisz się o ten milion od Randiego? Masz dowody to w każdym ślepym teście mnie zdeklasujesz. Do dzieła. A może tak tylko sobie bredzisz?

Chętnie nabył bym ów przełącznik.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-21293-0-62260000-1348080391_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Napisano dziś, 20:20

 

Wyświetl postUżytkownik StaryM dnia 19.09.2012 - 20:14 napisał

No patrz pan, jak ci pasuje. Stary, głuchy i to tego kłamca.

 

Ppowyższy wpis kwalifikuje się tylko do usunięcia, ale zostawię go w celach poglądowych. Nie wiem dlaczego uważasz się za upoważnionego do obrzucania innych obelgami. Żegnam, miłego dalszego dyskutowania w tym stylu.

No dobra, ale wyjaśnij mi w jaki sposób ja Ciebie obraziłem? Kogo obrzuciłem obelgami? To ty zarzuciłeś mi kłamstwo, więc napisałem, ze ci ładnie pasuje to do stereotypu (stary, głuchy i do tego kłamca). Czyżbyś tak bardzo dbał o MÓJ wizerunek? Czy może zbyt szybko przeczytałeś?

Piękne! I jaka zacna audiofilska marka! A tam w tle to co za cudeńko z tyloma guzikami i pokrętłami?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

ale ja pisze zupelnie o czyms innym i Ty.. Ja chce zaproponowac bez politycznych ukierunkowan pomiary, ktore maja na celu pokazanie czy kable 'graja'. A Ty chwalisz sie swoim KD itp

...

ten pomiar ma pokazac czy ów kable - nie wazne usb, RCA, glosnikowe faktycznie cos zmienia np w wykresie wodospadowym ktory bada ciut wiecej niz nam sie wydaje - a mikrofon pomiarowy - jest jednak dokladniejszy niz nasze ucho...

 

panioł?

OK.

Mikrofon jest w stanie wskazać jedynie wartość sygnału.

Oczywiście można pokusić się o rozwinięcie charakterystyki w przestrzeni, o wskazanie zależności fazowych w funkcji częstotliwości,...

 

Należałoby obrobić takie dane.

Coś podobnego robią procesory akustyki...

 

Dla naszych zastosowań interpretacja danych tego typu niczego nie da!

To mózg odpowiada za składanie w kupę tego co usłyszą uszy.

 

Wykres wodospadowy, czy jakiekolwiek inne opracowanie pomiaru jest tak zmienne (w metrologii mówi się o fluktuacji wielkości mierzonej), że oddziaływanie kabla jest tam niezauważalne!

Jak nie wierzysz to sprawdź.

 

PS: To nie chwalenie amplitunerem. To łamanie pewnych mitów...

Piękne! I jaka zacna audiofilska marka! A tam w tle to co za cudeńko z tyloma guzikami i pokrętłami?

Nie chciałbym już szydzić bo staje się to nudne, ale nie leży to na jedwabiu i nie widzę białych rękawiczek do obsługi.

Piękne! I jaka zacna audiofilska marka! A tam w tle to co za cudeńko z tyloma guzikami i pokrętłami?

To jeden z górno-półkowych modeli deka kasetowego...

Właśnie kombinuję z przegraniem kaset do plików... i pożegnaniem tego cudeńka...

 

... ale nie leży to na jedwabiu i nie widzę białych rękawiczek do obsługi.

Rzeczywiście.

 

A jaki ty masz dowód, że droższe lepiej brzmią? No proszę, czekam od pierwszego postu, że wreszcie słyszący kable rzucą jakimś dowodem w tej sprawie.

Może pokusisz się o ten milion od Randiego? Masz dowody to w każdym ślepym teście mnie zdeklasujesz. Do dzieła. A może tak tylko sobie bredzisz?

 

Bredzę, oczywiście, bredzę. Ale tylko dlatego, że nie dałeś żadego dowodu, że kable nie wpływają na brzmienie. Ani jednego.

Właśnie kombinuję z przegraniem kaset do plików...

No właśnie mam podobny problem tyle, że chodzi o stare taśmy VHS. Niestety najważniejszą przemielił mi trochę magnetowid można coś z tym zrobić?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

OK.

Mikrofon jest w stanie wskazać jedynie wartość sygnału.

Oczywiście można pokusić się o rozwinięcie charakterystyki w przestrzeni, o wskazanie zależności fazowych w funkcji częstotliwości,...

 

Należałoby obrobić takie dane.

Coś podobnego robią procesory akustyki...

 

Dla naszych zastosowań interpretacja danych tego typu niczego nie da!

To mózg odpowiada za składanie w kupę tego co usłyszą uszy.

 

Wykres wodospadowy, czy jakiekolwiek inne opracowanie pomiaru jest tak zmienne (w metrologii mówi się o fluktuacji wielkości mierzonej), że oddziaływanie kabla jest tam niezauważalne!

Jak nie wierzysz to sprawdź.

 

PS: To nie chwalenie amplitunerem. To łamanie pewnych mitów...

 

Tematy pomiarów są mi znane - miałem niegdyś metrologię na studiach. Dlatego dany pomiar należy wykonać wielokrotnie na różnych próbkach bądź tych samych - w zależności od metody. Obrać metodę, która określi nam wynik w postaci np ciekawych zależności. Robiąc taką samą metodą oba zestawy pomiarów możemy dojść do jakiś konstruktywnych wniosków. Jeśli np. nie zmienią się nam w dziedzinie częstotliwości charakterystyki itp, nie będziemy mogli powiedzieć, że np ten kabel jest cieplejszy od "wzorcowego" itp.. A przecież nie jeden z nas o takim czymś pisze - jeśli tego pomiary "FIZYKI" nie pokażą to okaże się, że klops.. Efekt placebo..

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Bredzę, oczywiście, bredzę. Ale tylko dlatego, że nie dałeś żadego dowodu, że kable nie wpływają na brzmienie. Ani jednego.

Sorry, ale to jest postawienie spray na głowie. Czy w sądzie musisz udowadniać, że nie jesteś złodziejem? Kable nie grają, bo kable nie są od grania, to jest oczywista prawda zgodna z dotychczasową wiedzą i jeśli uważasz inaczej, to na tobie spoczywa ciężar dowodu.

Fajnie by było, gdyby Kopernik do swych współczesnych adwersarzy rzekł. No to udowodnijcie, że Ziemia nie kręci się wokół słońca, bo ja wam niczego nie udowodnię i już.

Większość ludzi na świecie uważa, że kable nie grają, a audiofilskie hobby traktują z lekkim przymrużeniem oka. To ty teraz jesteś tym Kopernikiem. ;)

... A przecież nie jeden z nas o takim czymś pisze - jeśli tego pomiary "FIZYKI" nie pokażą to okaże się, że klops.. Efekt placebo..

Tym bardziej, że jak twierdzą zwolennicy kabli, zmiany są zdecydowane. A i żona z kuchni nawet słyszy...

Niech więc ktoś ze zwolenników zaproponuje powtarzalny układ pomiarowy i przedstawi wyniki.

 

Zawsze będzie można zweryfikować takie wyniki.

 

Ja w swoich niegdysiejszych pomiarach niczego takiego nie byłem w stanie zaobserwować. Wszystko ginęło we fluktuacjach sygnału.

 

...To ty teraz jesteś tym Kopernikiem. ;)

No!!!

SzuB...

Tym bardziej, że jak twierdzą zwolennicy kabli, zmiany są zdecydowane. A i żona z kuchni nawet słyszy...

Niech więc ktoś ze zwolenników zaproponuje powtarzalny układ pomiarowy i przedstawi wyniki.

 

Zawsze będzie można zweryfikować takie wyniki.

 

Ja w swoich niegdysiejszych pomiarach niczego takiego nie byłem w stanie zaobserwować. Wszystko ginęło we fluktuacjach sygnału.

 

 

No!!!

SzuB...

 

Ja też chętnie bym takie coś przedstawił, ale nie mam aparatury pomiarowej. Jak dla mnie - jeśli nawet są - to większą zmianę ma np. przesunięcie kolumny o kilka cm.. Cieplej - zimniej, lepiej - gorzej, itp - itd.. etc..etc..

 

Generalnie ten temat kabli i innych audio-voodoo to już taka obrzydliwa melasa, że aż się che....

 

Idę delektować się muzyczką na zwykłych drutach i przyzwoitym sprzecie.. Złotousi niech lepiej idą włączyć samplery i sobie pozmieniają kable, a na CD niech położą ustroje od bazodruta :)

 

Swoją drogą niezły biznes chłopak rozkręcił.. człowiek który nie ma absolutnie wiedzy, słuchu itp, ale umie handlować.. kiedyś mało co nie kupiłem od niego Virgo.. jeszcze jak nie "produkował" kabli itp, a sprzedawał na allegro itp - zwykły handlarz, który znalazł właściwa furtkę, a za nią stado jeleni..

 

Sorry, ale to jest postawienie spray na głowie. Czy w sądzie musisz udowadniać, że nie jesteś złodziejem? Kable nie grają, bo kable nie są od grania, to jest oczywista prawda zgodna z dotychczasową wiedzą i jeśli uważasz inaczej, to na tobie spoczywa ciężar dowodu.

Fajnie by było, gdyby Kopernik do swych współczesnych adwersarzy rzekł. No to udowodnijcie, że Ziemia nie kręci się wokół słońca, bo ja wam niczego nie udowodnię i już.

Większość ludzi na świecie uważa, że kable nie grają, a audiofilskie hobby traktują z lekkim przymrużeniem oka. To ty teraz jesteś tym Kopernikiem. ;)

Żaden ciężar na mnie nie spoczywa, ponieważ ja słyszę różnice w brzmieniu, więc co mam sobie udowadniać? Zresztą o tym ciężarze to wasz, wierzących w brak różnic, stały tekst. To, że nie ma różnic, to tylko twoja wiara, a nie żaden fakt. Natomiast jeśli chcesz, możesz udowodnić, że nie ma różnic, tyle że nie masz żadnego argumentu poza jednym: bo tak, bo fakt, bo ja tak uważam. W tym sensie jesteś taki sam jak ja. Ja słyszę różnice, a ty twierdzisz, że ich nie ma. Na szczęście to nie jest rozprawa sądowa, tylko mizerna jakościowo pogawędka, więc nikt nikomu niczego nie musi udowadniać. Zostajemy przy swoich zdaniach.

Krzysztof:

;)

Jak mawiam. Nie mam nic przeciwko. Jak jest popyt...

To proces gospodarczy.

 

Tylko nie rozgłaszać nieprawd i fantasmagorii na forum publicznym.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Swoją drogą niezły biznes chłopak rozkręcił.. człowiek który nie ma absolutnie wiedzy, słuchu itp, ale umie handlować.. kiedyś mało co nie kupiłem od niego Virgo.. jeszcze jak nie "produkował" kabli itp, a sprzedawał na allegro itp - zwykły handlarz, który znalazł właściwa furtkę, a za nią stado jeleni..

http://allegro.pl/bazodrut-ustroje-antywibracyjne-i2624217231.html

Audio-voodoo ma się dobrze.

Ja też nie mam nic przeciwko. Ale ile prawdy ktoś wyciśnie z mojego poprzedniego wpisu - to jego.

 

By the way,

Jaką płytę polecacie - co Wam się fajnie słucha?

"niestety jak sam doświadczyłem większość podobnych ustrojów i gadżetów / włączając najlepsze kolce / wprowadza utwardzenie brzmienia , nalot metaliczności i wiele innych niepożądanych cech jak np rozmycie lub nie trzymanie energii w przypadku ustrojów gumopodobnych . przez wiele lat dobierany , autorski stop metali zapewnia maksymalne tłumienie drgań i komfortową pracę urządzeniu . a to przekłada się z kolei na wyższą rozdzielczość dźwięku ,muzykalność przekazu ,holografię i niesamowitą energię . zapewniam ,że skutek ich działania daleki jest od aluminiowych samoróbek na stalowych kulkach - często podobnie wyglądających ."

 

Piękne :D

 

"nie trzymanie energii w przypadku ustrojów gumopodobnych"

 

Mistrzostwo! :D

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

To, że nie ma różnic, to tylko twoja wiara, a nie żaden fakt. Natomiast jeśli chcesz, możesz udowodnić, że nie ma różnic, tyle że nie masz żadnego argumentu poza jednym: bo tak, bo fakt, bo ja tak uważam. W tym sensie jesteś taki sam jak ja. Ja słyszę różnice, a ty twierdzisz, że ich nie ma.

Słońce obraca się wokół Ziemi. Każdy chłop to wie od tysiącleci, od pradawnych czasów, bo Bóg tak stworzył świat. Ale nie jest to pogląd religijny, tylko naukowy. Bo przecież pogański uczony Ptolemeusz wyjaśnił to naukowo. Więc skoro większość ludzi na świecie uważa, że tak jest, a ty SzuBie Koperniku twierdzisz co innego, więc to ty musisz udowodnić.

Mam nadzieję, że ta przenośnia była dostatecznie czytelna. Za słońce i Ziemię podstaw sobie kable.

No popatrz, a mnie nikt o takich rzeczach nikt nie informuje. Zresztą chyba słusznie, bo na liście osób, które mają zatwierdzane posty, nie figuruje, więc wygląda że to nieprawda.

 

Oczywiście, mogę czegoś nie widzieć.

Blokada została założona o 18:46. Nie wiem o której ją zdjęto bo stosunkowo nie dawno wróciłem do domu. Blokada poprzedzona była notatka Paltona. Po czym o 20:26 umieściłeś tam swoją notatkę. To tyle. W bazie powinny być ślady blokady wraz z informacja kto ją założył i kto ją zdjął.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

 

Jaką płytę polecacie - co Wam się fajnie słucha?

Ja ostatnio lubię muzykę afrykańską, niestety w Polsce płyty trudne do zdobycia. Muzycy z Mali - Rokia Traore i Boubacar Traore. Pół Somalijka, a pół Włoszka - Saba Anglana (przepiękna i utalentowana).

Szwedzki zespół Eskobar - niektóre utwory.

Mendelssohna odkryłem na nowo - ale mam tylko jedna płytę.

Gershwin - Porgy and Bess na winylu - cudne.

Suzanne Vega - mam na winylu.

i sporo innych jeszcze...

Ostatnio chyba na pomorzu jakiś lokalny bonzo kupił od cyganów za kilkadziesiąt tysięcy dwa kilogramy tombakowych obrączek. Gość powinien zostać nagrodzony co najmniej przywilejem moderowania tego forum :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Ostatnio chyba na pomorzu jakiś lokalny bonzo kupił od cyganów za kilkadziesiąt tysięcy dwa kilogramy tombakowych obrączek. Gość powinien zostać nagrodzony co najmniej przywilejem moderowania tego forum :)

A to już było niepotrzebne.

"niestety jak sam doświadczyłem większość podobnych ustrojów i gadżetów / włączając najlepsze kolce / wprowadza utwardzenie brzmienia , nalot metaliczności i wiele innych niepożądanych cech jak np rozmycie lub nie trzymanie energii w przypadku ustrojów gumopodobnych . przez wiele lat dobierany , autorski stop metali zapewnia maksymalne tłumienie drgań i komfortową pracę urządzeniu . a to przekłada się z kolei na wyższą rozdzielczość dźwięku ,muzykalność przekazu ,holografię i niesamowitą energię . zapewniam ,że skutek ich działania daleki jest od aluminiowych samoróbek na stalowych kulkach - często podobnie wyglądających ."

 

Piękne :D

 

"nie trzymanie energii w przypadku ustrojów gumopodobnych"

 

Mistrzostwo! :D

 

O tej furtce własnie pisałem. Wszystkie ustroje i ich opis to kwestia/możliwości wyobraźni ich twórcy.. Bo nie twierdzę że ten czy tamten handlarz jest nie inteligentny.. wręcz przeciwnie.. niestety jelenie raczej już nie..

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.