Skocz do zawartości
IGNORED

30-te urodziny płyty CD


Gość Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Mądrości internetowe są raczej Twoją domeną w tym pierniczenie o nieskończonej rozdzielczości analogu. Ale tak to jest jak nie ma się doświadczenia i brakuje osłuchania z dobrymi urządzeniami.

Dodaj jeszcze,że moje płyty pochodzą z koszy ustawionych w MM.

Przecież chodząc za mną wiesz o tym najlepiej.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Dodaj jeszcze,że moje płyty pochodzą z koszy ustawionych w MM.

Przecież chodząc za mną wiesz o tym najlepiej.

 

 

Może trafiasz na kiepskie realizacje, nie wiem. Na pewno jednak Twoje wpisy są odzwierciedleniem doświadczenia. Tak jak u wielu na forum. Jednak to że Ci się tak wydaje nie znaczy że to jest prawda.

Dokładnie tak. Ale żeby sprecyzować dodam: rozdzielczość analogu w zupełności wystarczy do oddania wszelkich muzycznych niuansów. Nie jest jednak i nigdy nie będzie większa od rozdzielczości cyfrowego standardu RBCD.

Wiem. Słucham analogu.

W wątku zaistniał aspekt rozdzielczości sygnału i stosunku sygnał/szum (S/N).

Nawet Twardan wydaje się to rozumie.

 

W CD obie cechy są tożsame (abstrahuję tu od jakości technicznej nagrania leżącej poniżej możliwościami technologii).

W analogu słyszy się głosy, że owszem S/N jest gorsza ale rozdzielczość sygnału absolutna (liniowa od szumów do wartości maksymalnej).

 

Otóż gówno prawda!

 

Niestety ziarno nośników analogowych powoduje, że nie ma tu absolutu (patrz zapisu dowolnej wartości sygnału). A i sam szum w znaczeniu pospolitym nie leży gdzieś na najniższych poziomach lecz dodaje się w każdej chwili stochastycznie do sygnału.

 

Analog w praktyce ma rozdzielczość sygnału na poziomie S/N.

 

Nie wdawałem się tu w rozróżnianie zakłóceń. Takie "zmienności" pochodzące od ziarna nośników analogowych bywają nazywane szumami ziarna,.. W ogóle wszystkie te śmieci można nazwać i nazywa się szumami. Nawet te strukturalne (1/f) pochodzące od przetworników (wkładka, głowica).

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Wiem. Słucham analogu.

W wątku zaistniał aspekt rozdzielczości sygnału i stosunku sygnał/szum (S/N).

Nawet Twardan wydaje się to rozumie.

 

W CD obie cechy są tożsame (abstrahuję tu od jakości technicznej nagrania leżącej poniżej możliwościami technologii).

W analogu słyszy się głosy, że owszem S/N jest gorsza ale rozdzielczość sygnału absolutna (liniowa od szumów do wartości maksymalnej).

 

Otóż gówno prawda!

 

Niestety ziarno nośników analogowych powoduje, że nie ma tu absolutu (patrz zapisu dowolnej wartości sygnału). A i sam szum w znaczeniu pospolitym nie leży gdzieś na najniższych poziomach lecz dodaje się w każdej chwili stochastycznie do sygnału.

 

Analog w praktyce ma rozdzielczość sygnału na poziomie S/N.

 

Nie wdawałem się tu w rozróżnianie zakłóceń. Takie "zmienności" pochodzące od ziarna nośników analogowych bywają nazywane szumami ziarna,.. W ogóle wszystkie te śmieci można nazwać i nazywa się szumami. Nawet te strukturalne (1/f) pochodzące od przetworników (wkładka, głowica).

 

Postawiłem piwo;-) Tylko czemu piewcy gęstych formatów i miłośnicy ripów z winyla nie potrafią tego zrozumieć?

Dobrało się dwóch przytakiwaczy czekających na trzeciego gościa do zniszczenia.Czytajcie też erraty dodane do książek z których przepisujecie te mające robić wrażenie informacje.Nie ma absolutu.Format CD ma spore ograniczenia, których nie da się przeskoczyć. Sporo nagrań zostało bezpowrotnie spieprzonych po rzucie na cyfrę i realizatorów,którym się wydawało,że 16 bitów to aż za nadto.

Żebym z Disco stał po jednej stronie barykady...

Matko jedyna!

 

Dobrało się dwóch przytakiwaczy czekających na trzeciego gościa do zniszczenia.Czytajcie też erraty dodane do książek z których przepisujecie te mające robić wrażenie informacje.Nie ma absolutu.Format CD ma spore ograniczenia, których nie da się przeskoczyć. Sporo nagrań zostało bezpowrotnie spieprzonych po rzucie na cyfrę i realizatorów,którym się wydawało,że 16 bitów to aż za nadto.

Może w niektórych książkach są jakieś moje teksty.

Tak też bywało...

 

Nikt na nikogo nie czeka.

Oczywiście , że wszystko ma ograniczenia.

Już pisałem, że przyjmuję i jestem za 24 bitami i 96 kHz.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Dobrało się dwóch przytakiwaczy czekających na trzeciego gościa do zniszczenia.Czytajcie też erraty dodane do książek z których przepisujecie te mające robić wrażenie informacje.Nie ma absolutu.Format CD ma spore ograniczenia, których nie da się przeskoczyć. Sporo nagrań zostało bezpowrotnie spieprzonych po rzucie na cyfrę i realizatorów,którym się wydawało,że 16 bitów to aż za nadto.

 

Zaczniesz operować konkretami? Analog ma jeszcze większe ograniczenia. Czym one są spowodowane zostało napisane wcześniej. Na czym - Twoim zdaniem - polegają ograniczenia RBCD? Bo że nie jest to rozdzielczość to już ustaliliśmy.

Nie pochlejta się znowu bo już na trzeźwo pitolicie jak potłuczeni.Jednym głosem piszczycie cieniutko jak ten formacik CD, który już dawno jest przestarzały i powinien trafić do muzeum.

 

Kiedyś jak pojawią się kości 32/192 pojawią się tacy, co to usłyszą!

24/96 będzie be...

Ale masz tyły...

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie pochlejta się znowu bo już na trzeźwo pitolicie jak potłuczeni.Jednym głosem piszczycie cieniutko jak ten formacik CD, który już dawno jest przestarzały i powinien trafić do muzeum.

 

Ciekaw jestem czy byłbyś w stanie na żywo tak szczekać inwektywami. Nie umiesz jak widać nic innego poza ubliżaniem. Nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie.

Ciekaw jestem czy byłbyś w stanie na żywo tak szczekać inwektywami. Nie umiesz jak widać nic innego poza ubliżaniem. Nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie.

Nie wiem czy byś to usłyszał.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Kiedyś jak pojawią się kości 32/192 pojawią się tacy, co to usłyszą!

24/96 będzie be...

 

Poczytaj wpisy asfantera czy jego klona abandona zobaczysz ile racji jest w tym co napisałeś. Smutna forumowa rzeczywistość. Lamerzy górą. Zwrócisz uwagę zaczynają się ataki. Najlepszy przykład paul_67 i jego klon twardan.

 

Nie wiem czy byś to usłyszał.

 

Patrząc po wpisach słyszałem więcej od Ciebie. A słuch mam całkiem dobry.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Albo discomaniac z klakierem Grzegorzem.

 

Słuchaj wymoczku, nie przeginaj bo naprawdę źle się to dla Ciebie skończy. Wiem że sieć daje złudzenie anonimowości ale jednak nie do końca. Wielu z powodzeniem stosuje art 212 KK. Tu na forum można spokojnie dostać bana za takie ataki.

 

 

 

 

Patrząc po wpisach słyszałem więcej od Ciebie. A słuch mam całkiem dobry.

Słuchałeś, ale nie słyszałeś.

 

Słuchaj wymoczku, nie przeginaj bo naprawdę źle się to dla Ciebie skończy. Wiem że sieć daje złudzenie anonimowości ale jednak nie do końca. Wielu z powodzeniem stosuje art 212 i 213 KK. Tu na forum można spokojnie dostać bana za takie ataki.

Nie strasz tylko banuj! Masz problem???

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie strasz tylko banuj! Masz problem???

 

Największy problem (ze sobą) masz Ty. Dyskusja jest ok ale ma być merytoryczna bez ataków osobistych. Odpowiedz zatem na pytanie które zadałem poprzednio.

 

Na czym - Twoim zdaniem - polegają ograniczenia RBCD? Bo że nie jest to rozdzielczość to już ustaliliśmy.

Panowie, ale dlaczego tak emocjonalnie?:-)

Z jednej strony analog, z drugiej CD - luz:)

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Panowie, ale dlaczego tak emocjonalnie?:-)

Z jednej strony analog, z drugiej CD - luz:)

 

Nie emocjonalnie a konkretnie. Argumenty z drugiej strony sprowadzają się do stwierdzenia że RBCD jest be i już. Co najwyżej czytamy bzdury o nieskończonej rozdzielczości analogu.

Panowie, ale dlaczego tak emocjonalnie?:-)

Z jednej strony analog, z drugiej CD - luz:)

 

Też tego nie rozumiem.Jak ktoś nie chce niech nie kupuje płyt CD tylko słucha sobie z magnetofonu czy vinyla.

Sam mam 2 sztuki szpulowce Revox PR-99 mkII i mkIII ale jako dekoracje, hołd dawnej epoce sprzętu.

Do słuchania jednak wolę CD czy pliki.

Ale ktoś inny może woleć magnetofon do słuchania i OK. Jego sprawa.

Problem nie polega na tym, że ja czy Disco mieszamy inny format z błotem, wręcz przeciwnie.

Ja słucham wszystkich formatów.

 

Każdy ma prawo bronić swoich racji... do granic logicznej obrony...

Tu nie widzę żadnych racji.

Nie wiem o co chodzi osobom ukrywającym się pod nick`ami: paul_67 i twardan...?

Chyba tylko o robienie zadymy i chamstwa na Forum...

Ale to częste zjawisko na forum.

Pojawia się kilka osób i sieją ferment.

Trudno czasem pojąć o co im w sumie chodzi.

To chyba jednak taki rodzaj trollowania.

A nie mogą wszystkie formaty żyć w zgodzie, dając przyjemność z zapisanej muzyki.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Mogą i powinny bo w końcu chodzi o muzykę.

Przy tym wszystkim mogą być też różne oceny danego formatu

i stwierdzenia że ja wolę ten bo...a ty wolisz tamten bo...itd.

 

Ale u nas się nie da. Musi być wojna i tego kto ma inną opinię niż my

trzeba "dojechać", najlepiej ośmieszyć, że głupi, głuchy, gówno widział

i słyszał i w ogóle jest frajerem!!

Przemyślę.Kto wie, może jednego sprzedam.

Pomyślę o tym po nowym roku jak zakończę budowę obu systemów.

Zobaczę czy znajdzie się miejsce na oba.

  • 3 tygodnie później...

Proszę wynalazca płyty CD Norio Ohga

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) niestety już nie żyje, a co ciekawe jest na dole pisze że pierwszą płytą CD była ABBA ?.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Proszę wynalazca płyty CD Norio Ohga http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/zmarl-ojciec-plyty-nbsp-cd,168915.html niestety już nie żyje, a co ciekawe jest na dole pisze że pierwszą płytą CD była ABBA ?.

 

Małe sprostowanie - przynajmniej wg mojej wiedzy:

1. Wczoraj były "urodziny", ale pierwszego seryjnie produkowanego odtwarzacza CD - Sony CDP-101, a nie płyty CD.

2. Pierwszą wydaną/wyprodukowaną płytą CD na świecie była płyta Abby "The Visitors" (17 sierpnia 1982).

W Polsce Kult "Spokojnie" (1989).

3. "52nd Street" była pierwszą płytą, która trafiła do sprzedaży.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.