który wybrać: AR The Turntable czy Rega RP6 ... a może coś innego ?

**pmcomp** · 4 Października 2012

Witam, naszło mnie

na czarną płytę.

Wczoraj był do wzięcia klasyk Strathclyde STD 305. Ale niestety jest z aluminium więc odpuściłem bo mi do niczego nie pasuje. Dzisiaj trochę żałuję, poszedł za 1210 zł.

Na alledrogo jest do wzięcia AR The Turntable z ramieniem LINNa LV X, wkładka do pominięcia. Piekny jest, w znakomitym stanie, pasuje mi do sprzetu ale ... znawcy twierdzą tutaj że za drogo.

W podobnej cenie (200 zł więcej) mogę kupić nówkę sztukę Rega RP6. Też bez wkładki. Czemu tak tanio? Bo jak odliczę VAT i podatek to właśnie tyle mi wyjdzie.

Specjalistą od gramofonów nie jestem, ostatnim bawiłem sie ponad 20 lat temu i nie były to światowe półki.

NA pierwszy rzut oka te dwa modele różnią sposoby eliminacji wibracji i drgań. AR to sprężyny i masa pinty, Rega to sztywny talerz i ramię a lekka pinta. Nie umiem porównać ramion choć wydaje mi się że to podobna półka. BTW czy silnik na niskie napięcie w redze będzie "lepszy" od tego na wysokie w AR?

Mam to zamiar podpiąć do Phonomastera Dubiela, taki mi chodzi pomysł po głowie. Miałbym do niego NOSy Telefunkena albo Philipsa. Jesli nie to jaki inny?

Wkładka jakaś z przedziału 1000-2000 zł? Topowy MM Regi czy może MC Ortofona np. X5 MC? Wasze typy?

Ma to grać z Unisonem S6 i Harbethami. Dlatego wizualnie AR zabija Regę. Muza to głównie big bandy w wykonaniu stereo z lat siedemdziesiątych. Ale np. ELO tez nie pogardzę.

A jak nie te gramofony to jakie inne w przedziale nowe do 4000 zł brutto bez wkładki?

A może ktoś ma coś ciekawego do sprzedania? Konstrukcja klasyczna nawet vintage mile wskazane pod warunkiem że stan jest idealny. Najlepiej w drewnie. Zastrzegam że odbiór tylko osobisty, żadnych przelewów i przesyłek, mam awersję.

Pozdro