Hyuna Kim artystka wszech czasów. - KLUB MIŁOŚNIKÓW

[kostropaty]

to ona ma jakiś wielbicieli oprócz 747?

[747]

 

 

 

 

 

[747]

 

Bardzo stare nagranie, z 2008 roku.

 

[747]

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 6 Lipca 2013 przez 747

[747]

[fox733]

Przerywnik

[747]

 

Przerywnik się daje po 20 fotografiach, jak kończy się pojemność postu.

 

 

 

 

 

 

 

 

[fox733]

 

Przerywnik się daje po 20 fotografiach, jak kończy się pojemność postu.

Przepraszam.

Rób dalej kupę.

[747]

 

 

 

[fox733]

Proszę

http://www.askopapier.com.pl/img/oferta/papier_toaletowy_1_%E2%80%93_warstwowy/papier_toaletowy_30_m_750_500.jpg

[747]

 

Hyuna jest piękna, wymaga to udokumentowania.

 

Mam 30 000 zdjęć, wszystkich nie wkleję, ale wypada się podzielić, skoro jest zapotrzebowanie i oglądalność.

[fox733]

No. Jak skończyłeś to wodę jeszcze spuścić wypada... A teraz ze swoim kolegą Dottore zbanujcie...

[il Dottore]

No ja nie miałem wątpliwości, co robić.

Mam nadzieję, że 747 też nie pozwoli dłużej Ci bezcześcić jednego z najpiękniejszych wątków tego forum...

[fox733]

Dottore, lubię Cię, mimo Twojej głupoty. Mam nadzieję, że się jeszcze ogarniesz...

[747]

Przestań się wygłupiać.

 

Forum schodzi na psy, ludzie są nerwowi, dostrzegają że coś nie gra, rodzą się konflikty personalne, o których pisze cir, wyśmiewani przez moderację są potentaci wiedzy audio obecni na forum, w polityce króluje knajacki język dziadkawłodka i administracja nie wyklucza go trwale z forum, jedyny plus to ucywilizowanie się Filuta.

 

To wszystko jest pokłosiem spadku notowań PO.

Ludzie biedni, nie mogą znieść jak są poniewierani przez bogatych, tych z układami, którzy mają możliwości kupować nie tylko urządzenia hi end, ale całe firmy je produkujące.

Znienawidzony jest sly30, za dyktatorskie zapędy, inni zamożni audiofile nie odstają zbytnio w szerzeniu pogardy dla pozostałych poprzez dawanie dobrych rad, aby zabrać się za jakąś robotę, zarobić kasę i nabyć również sobie drogi sprzęt.

 

To skandal co się dzieje na forum, nie było tak jeszcze rok, dwa wstecz, było źle ale zupełnie inna była atmosfera.

Teraz nastąpiła bardzo silna polaryzacja postaw, musi być naczelna pozamerytoryczna przyczyna tego stanu rzeczy.

[fox733]

O osobniku sly, nie ma sensu się wypowiadać. Jest zbyt zdeterminowany, ale myślę, że Il'Dottore ma jeszcze szansę...

[747]

Fox

Wiem, że trudno jest zrozumieć moje działanie, ale został już uruchomiony proces, zatrzymanie go teraz nie jest dobre, skoro się przyjął za trwały i akceptowalny.

 

Hyuna cały czas tworzy, obserwuję sytuacje jaka się dookoła niej wytworzyła w Korei, dla mnie to ważny materiał poglądowy, dokument socjologiczny, ale rozumiem powierzchowne postawy osób, które traktują to co tu robię na innej płaszczyźnie.

[il Dottore]

Znienawidzony jest sly30, za dyktatorskie zapędy,

 

Za głupotę, za nic innego. Co on tu komu może niby "dyktować"?

I nie "znienawidzony", tylko "zlekceważony",

Nie przesadzajmy - rozmawiamy tylko o hobby.

 

O osobniku sly, nie ma sensu się wypowiadać.

 

Chociaż raz się zgodzimy... :)

Edytowane 7 Lipca 2013 przez il Dottore

[fox733]

Poważnie? Tak lekko to traktujesz Doktorku? Nie banował byś wtedy...

Wiesz co to znaczy być człowiekiem?

[747]

O osobniku sly, nie ma sensu się wypowiadać. Jest zbyt zdeterminowany, ale myślę, że Il'Dottore ma jeszcze szansę...

Tak sly30 jest wyjątkowo niebezpiecznym typem osoby zaangażowanej w audio hi end.

To dzięki pozoranctwu i skrajnemu cynizmowi.

On w głębi duszy wie że przegrał życie, stawiając w nim na działania dookoła hi end.

Okłamuje forumowiczów że to tylko hobby.

To nie prawda, hi end nie może być hobby, ponieważ zawiera składniki zbyt silnie uzależniające.

 

Dlatego między innymi uruchomiłem temat HYUNY na forum, aby WYKAZAĆ HIPOKRYZJĘ TAKICH OSÓB JAK SLY30.

Rozumiesz?

 

I wygrałem, Sly zmieszał mnie z błotem w zakładce hi end, gdzie moja osoba nie napisała nawet PRZECINKA na temat Hyuny.

 

On nagłośnił tam przekaz na temat moich wyczynów tu.

 

Przyczyna tych działań podłożę jest oczywiście zupełnie inne.

 

Sly walczy z wszystkimi o wyimaginowaną pozycję na forum.

 

Zapomniał tylko ze jest tu relatywnie nowy i nigdy jej już choćby z tego powodu nie uzyska.

Zapomniał również że hi end cały jako taki jest skończony, jest w tak silnym kryzysie, kręci się w kółko, nie może znaleźć nowych standardów wspólnych dla wszystkich liczących się graczy i z tego powodu nie ma czegoś takiego jak pozycja w hi end, czy pozycja społeczna dzięki hi end audio.

[fox733]

747, rozumiem.

Chyba pamiętasz, że jako jedyny na tym Forum?

 

Ciekawa rzecz, że niby zwykłe hobby a takie emocje...

[747]

Tak, pamiętam że jako jedyny.

[fox733]

Jednakże dobrze wiesz, że będę Cie nękał dopóki Forum. Taka karma...

[il Dottore]

Sly walczy z wszystkimi o wyimaginowaną pozycję na forum.

Zapomniał tylko ze jest tu relatywnie nowy i nigdy jej już choćby z tego powodu nie uzyska.

 

Dokładnie! Zanim zaczął postować te dowody swojego chamstwa i durnoty, powinien był KUPIĆ SOBIE jakiś stary nieużywany nick z odpowiednio wiekową datą rejestracji, hehehehe

Może wtedy ktoś wziąłby go na poważnie.

W obecnej sytuacji - nie ma szans. :)

[fox733]

Dobry post Dottore. Gdyby nie problemy ze słuchem, miałbyś niezłą pozycję na forum...

[747]

Temat Hyuny jest bardzo interesujący jeszcze z innego powodu.

 

Mianowicie kobieta jest celem ostatecznym dla mężczyzny, mężczyzna w obliczu śmierci wspomina sobie swoje życiowe "prawdziwe" miłości, kobiety swojego życia.

Tylko to się wtedy liczy, rzeczy materialne tracą całą swoją wartość w tym momencie.

 

Hyuna jako osoba sukcesu naturalnego, nie wykreowanego przez pieniądz, jest w tym momencie wyjątkowo DRAŻNIĄCA dla ludzi hołubiących materialny styl życia.

Drażni ich w niej ta owa czystość nieskazitelność, prostolinijność, naturalność, rodzaj emocji, brak kontroli, etc, nie mogą znieść jej uśmiechu i niekłamanej radości egzystencji.

 

Na jej tle te osoby widzą swoją porażkę życiową, pomimo otaczających ich synonimów bogactwa, to niestety tylko SUBSTYTUTY SZCZĘŚCIA.

 

Hyuna posiadając zaletę bycia jedyną w historii osobą śpiewającą na trzech najwyżej notowanych muzycznych materiałach video na YT, jest nie do przebicia żadnymi argumentami, więc musi razić niebywałą siłą osobniki gruboskórne i pozbawione wrażliwości.

 

Jak można dostrzegać piękno w muzyce, skoro komuś przeszkadza ładna buzia na zdjęciu.

To niemożliwe.

Żaden argument tu nie pomoże, tym bardziej, że nie ma przymusu administracyjnego nakazującego odwiedzin mojego jedynego tematu na forum.

To już zupełnie pogrąża krytyków.

 

il Dottore

Nicki mogą być bardzo drogie.

[il Dottore]

Dobry post Dottore. Gdyby nie problemy ze słuchem, miałbyś niezłą pozycję na forum...

 

Pozycję? Co ja jestem? Samiec Alfa? :)

Ja tu jestem w innym celu - dzięki Forum mogę poznać wielu fajnych ludzi, posłuchać wielu fajnych systemów i pobuszować na wielu HDD z FLAC'kami.

Swój używany sprzęt sprzedaję poza forum.

A na Bocznicy można sobie wesoło pogadać i wymienić poglądy na wiele tematów.

Tyle.

Edytowane 7 Lipca 2013 przez il Dottore

[fox733]

Rozsądny post. To poco te nerwy i bany?

[artw]

 

 

Hyuna jako osoba sukcesu naturalnego, nie wykreowanego przez pieniądz, jest w tym momencie wyjątkowo DRAŻNIĄCA dla ludzi hołubiących materialny styl życia.

Drażni ich w niej ta owa czystość nieskazitelność, prostolinijność, naturalność, rodzaj emocji, brak kontroli, etc, nie mogą znieść jej uśmiechu i niekłamanej radości egzystencji.

 

 

lecz się

[fox733]

Nie lękaj się.

 

To że czegoś nie rozumiemy nie oznacza automatycznie, że jest zagrożeniem.