Denon PMA 1510AE - ustawienie wzmacniacza

Witam,

Chciałbym poruszyć temat, którego nie znalazłem do tej pory na forum. Mam nadzieję, że zainteresują się nim posiadacze wymienionego w tytule wzmacniacza i nie tylko. Sprawa z pozoru prosta ale... W instrukcji do wzmacniacza czytamy, że ze względu na wydzielaną temperaturę urządzenie nie powinno być instalowane w półkach oraz nie wolno niczego na nim stawiać (w sensie innych urządzeń). Jednak wszędzie do tej pory (w tym u siebie w domu) spotykam konfigurację z odtwarzaczem cd/ sacd/ bluray postawionym na pma 1510 lub (czasami choć nie często) odwrotnie. Jak jest u Was? Czy faktycznie postawienie odtwarzacza na PMA grozi jego przegrzaniem, czy też jest to jedna z tych informacji, których mogłoby w instrukcji nie być (taka typu: ostrożnie z kablem bo może porazić prąd)?:-)) Pod dłuższej pracy faktycznie czuje się gorące powietrze no ale to chyba jeszcze nie powód, żeby wzmacniacz stał sam na środku pokoju - przecież od lat chyba ponad 30 grają u nas w domach różnego rodzaju "wieże", w których jednak wszystko stało "jedno na drugim" a moce bywały nawet większe. Pozdrawiam i liczę na rozwinięcie.

Jak nie sluchasz glosno, a w CD masz wysokie nozki to nie powinno sie nim nic dziac. Pamietam ze moj wczesniejszy piec niezle sie grzal, az CD bylo cieple wiec, postawilem urzadzenia obok siebie.

Sprzęt audio od zawsze mam ustawiony w szafce za szybą - obecna konstrukcja to dość pokaźny, drewniany "Melody"... Aby zmieścił się PMA-1510 musiałem powiększyć tylny otwór. Wzmacniacz jest postawiony na najniższym poziomie, od górnej pokrywy do półki powyżej jest jakieś 6-7cm , po bokach odpowiednio 2,5 oraz 5cm... Nie zauwazyłem zwiększonej temperatury wzmacniacza ani innych urządzeń, kiedy słucham muzyki nieco głośniej uchylam nieco jedną z dwóch szyb (tę po stronie wzmacniacza) - chyba głównie na spokoju wewnętrznego. Tym sposobem sprzęt mam czysty, zadbany a żonie nie musiałem tłumaczyć dlaczego sprzedałem poprzedni system... ;-)

Wiem, może to niezbyt audiofilskie, ale u mnie się sprawdza... może kiedyś, jak będę miał inne warunki lokalowe to zafunduję sobie inne rozwiązanie...

Pozdrawiam

Nie słucham bardzo głośno chociaż mam wrażenie, że przy małych mocach wzmacniacz pracuje w klasie A, więc grzeje się tak samo jak przy dużej mocy (ale może się mylę). W roli odtwarzacza występuje Denon DBP 2012UD - nóżki są dosyć wysokie, przerwa około 2 cm. Dodatkowo odtwarzacz jest sporo płytszy od wzmacniacza przez co z tyłu górne kratki nie są w ogóle zasłonięte (tyle, że całość jest w półce).

Wzmacniaczowi napewno nic sie nie stanie,nozki zapewniaja luke i tym samym wentylacje.Tyle ze cd czy blu ray stojacy na gorze przyjmuje cale cieplo na siebie i robi sie mocno cieply.Jako,ze u mnie stal dcd700 to pal go licho,nawet jakby mu cos sie stalo to pieniadze nie duze,no ale nic mu nie bylo.

Drozsze klocki dla spokoju bym odseparowal.Teraz mam zrobiony podest na koncowke mocy,a preamp i odtwarzacz sa w polce przykreconej do sciany kilkadziesiat cm wyzej.Fajnie wyglada i wentylacja jest conajmniej wystarczajaca.

Miałem PMA-1500AE, stał pod innymi elementami na samym dole i nic mu nie było.

Teraz na jego miejscu znajduje się Rotel RA-1520 i też nic złego się nie dzieje.

Zalecenia producenta o zachowaniu określonych odległości od innego elementu wieży, jak dla mnie, są tylko "zabezpieczeniem się" przed ewentualnymi pozwami o uszkodzeniu sprzętu czy też sugestią zakupu osobnych mebelków, gdzie każdy element stoi sobie osobno.

Dla świętego spokoju nie stawiałbym na wzmacniaczu niczego.

No tak, zawsze ktoś namiesza:-)) Tylko dla tego "świętego spokoju" musiałbym przebudowac połowę pokoju...

Pod dłuższej pracy faktycznie czuje się gorące powietrze

Jeżeli producent zaleca,a po twoim krótkim zdaniu powyżej tak się dzieje,wzmacniacz powinien mieć dobrą wentylację,kropka.

W jakimś amplitunerze spotkałem się kiedyś z definicją:

"Nie wystawiać urządzenia na działanie czynników atmosferycznych(deszcz,

słońce, mróz)".

Ot, taka uwaga na zapas :)

Jeżeli masz zabudowany sprzęt w szafce, i na dodatek przykryłeś wzmacniacz CDkiem to warto pomyśleć o przemeblowaniu.

No właśnie... ja bym się z tą kropką, jak Kolega Rydz nie spieszył:-)) Przemeblowanie nie wchodzi w grę, bo właśnie zrobiłem wszystko od nowa pod cały sprzęt także... No nie pomyślałbym, że w instrukcji będzie takie zalecenie. Dobre porównanie z tym deszczem... też czytałem wiele bredni w instrukcjach. Oczywiście nie lekceważę zaleceń ale zdrowy rozsądek też się przyda. Wszak nigdy nikomu to nie przeszkadzało (patrz rozmate wieże stawiane bądź co bądź "na sobie") i nie słyszałem o uszkodzeniu wzmacniacza czy innego sprzętu z takiego powodu (są jeszcze chyba jakieś zabezpieczenia termiczne). Gdyby tam było tak strasznie to zastosowaliby chłodzenie aktywne (niekoniecznie wiatraki ale np. ogniwa Peltiera). To, że czuje się nagrzane powietrze nie jest chyba niczym niezwykłym - dziś chyba tylko kolumny się nie nagrzewają w czasie pracy. Dobra wentylacja owszem ale w rozsądnych granicach - jeśli odtwarzacz ma wysokie nóżki i pomiędzy sprzętami są ok. 2cm przerwy, to ciepłe powietrze z racji swoich właściwości swobodnie tamtędy się wydostanie + oczywiście całkowicie wolne kratki z tyłu, bo jak wspomniałem odtwazracz jest znacznie płytszy. Tak jak napisał jeden z kolegów wcześniej - takie zalecenia są zawsze na wyrost, żeby ktoś (w razie ich braku) nie zakrył otworów gazetą lub książka, bo i tacy pomysłowi na świecie są.

Gryphon.

Zdaje się, że z dyskusji wyciągnąłeś właściwe wnioski.

Niemniej weź pod uwagę negatywny wpływ wzrostu temperatury na żywotność elementów elektronicznych.

A kolumny to może się nie nagrzewają ale głośniki napewno.

Niemniej weź pod uwagę negatywny wpływ wzrostu temperatury na żywotność elementów elektronicznych.

I co najmniej właśnie o to chodzi.

Ten denek ma zabezpieczenie jak bedzie mu za cieplo to sie zwyczajnie wylaczy.

Ten denek ma zabezpieczenie jak bedzie mu za cieplo to sie zwyczajnie wylaczy.

I sądzisz że jak gra np na pograniczu wyłączenia,to wychodzi mu to na zdrowie? :))

No tak, zawsze ktoś namiesza:-)) Tylko dla tego "świętego spokoju" musiałbym przebudowac połowę pokoju...

To postaw wzmak na sama gore.

I sądzisz że jak gra np na pograniczu wyłączenia,to wychodzi mu to na zdrowie? :))

Tak Rydz, dopóki nie zadziała wyłączenie to nie ma znaczenia czy gra na pograniczy czy nie. Gra w optymalnych dla siebie warunkach, po to właśnie jest zabezpieczenie.

rafal735r - Masz rację, to mogę zrobić ale musze dorzucić jakieś podstawki wysokości nózek ponieważ dbp 2012 jest znacznie płytszy pd pma 1510ae i jego fabryczne nóżki będą stały na krawędzi.

I sądzisz że jak gra np na pograniczu wyłączenia,to wychodzi mu to na zdrowie? :))

Tak Rydz, dopóki nie zadziała wyłączenie to nie ma znaczenia czy gra na pograniczy czy nie. Gra w optymalnych dla siebie warunkach, po to właśnie jest zabezpieczenie.

rafal735r - Masz rację, to mogę zrobić ale musze dorzucić jakieś podstawki wysokości nózek ponieważ dbp 2012 jest znacznie płytszy od pma 1510ae i jego fabryczne nóżki będą stały na krawędzi.

Trzymaj go gdzie tam sobie chcesz.

Taki "stary" a się obraził... No trochę to zabawne... Kolego Rydz, to dyskusja a Twoje wypowiedzi to nie aksjomaty!

 

Cytat

I sądzisz że jak gra np na pograniczu wyłączenia,to wychodzi mu to na zdrowie? :))

 

Tak Rydz, dopóki nie zadziała wyłączenie to nie ma znaczenia czy gra na pograniczy czy nie. Gra w optymalnych dla siebie warunkach, po to właśnie jest zabezpieczenie.

 

1. Przychylam się do wypowiedzi rydza - praca jakiegokolwiek urządzenia na pograniczu zadziałania zabezpieczeń na pewno nie jest pracą w optymalnych warunkach - optymalne znaczy raczej wypośrodkowane, a nie "na granicy"!

2. Bez wątpienia praca każdego urządzenia w "wyśrubowanych" warunkach, a takimi są np. podwyższona temperatura na granicy zadziałania zabezpieczenia, niekorzystnie wpływa na żywotność elementów, więc po co je "katować"?

3. Sam posiadam NAD C 375, który też należy do nieźle grzejących się wzmacniaczy (górna obudowa bywa czasami prawie że gorąca), i nawet przez myśl mi nie przeszło, by stawić na nim np. odtwarzacz CD.

Nie dość, że katowałbym wzmacniacz (patrz pkt. 2), to dodatkowo niepotrzebnie "gotowałbym" odtwarzacz.

A to że w sklepach na ekspozycji tak mają, to już ich sprawa - ładnie prezentuje się sprzęt ustawiony jeden na drugim ;)

4. I rydz w sumie też dobrze napisał ("Trzymaj go gdzie tam sobie chcesz."), bo zakładasz temat, pytasz, a okazuje się, że i tak wiesz swoje i żadnych zmian nie będzie. Więc po co w ogóle ta dyskusja? ;)

Z instrukcji mojego NAD C 375BEE:

Taki "stary" a się obraził... No trochę to zabawne... Kolego Rydz, to dyskusja a Twoje wypowiedzi to nie aksjomaty! Użytkownik Gryphon edytował ten post dziś, 23:05

("Trzymaj go gdzie tam sobie chcesz."), bo zakładasz temat, pytasz, a okazuje się, że i tak wiesz swoje i żadnych zmian nie będzie

Kolego nie czytasz uważnie, zmiana będzie taka, że zmacniacz wędruje na odtwarzacz a więc jednak. Po drugie wypowiedź "trzymaj gdzie chcesz" jest raczej mało merytoryczna i tylko o to mi chodziło. Moim zdaniem zabezpieczenia dobrane są w ten sposób, że nie dopuszczają do niebezpiecznej dla podzespołów granicy - inaczej takie zabezpieczenie byłoby pozbawione sensu, bo pomimo jego istnienia sprzęt mógłby być katowany i padłby szybko.

Rydz, za dobre rady dzięki. Tylko, że teorię ja znam bardzo dobrze. Chodziło raczej o praktyczne uwagi. Jesli ktoś ma dwa czy trzy lata PMA 1500 lub 1510 (lub podobny wzmacniacz) i przy określonych ustawieniach nie ma problemu (np. nie włącza się zabezpieczenie) to można wyciągac pewne wnioski. A pisanie o tym, że powinien mieć wentylację itd. to powtarzanie rzeczy oczywistych, nikt tego nie kwestionuje. Pamiętac należy tylko o tym, że nie każdy może przeznaczyć cały pokój na sprzęt, stą konieczność koegzystencji z nim na danej przestrzeni - z zachowniem bezpieczeństwa zarówno dla jednaj jak i drugiej strony. O to właśnie chodziło.

Witojcie. Ktos ma moze polska instrukcje do Denona PMA-1500AE oraz do odtwarzacza DCD-1510AE?

U mnie DCD 1500 stał na wzmacniaczu PMA 1500 i nie zarejestrowałem jakichkolwiek problemów. 3 - 4 godziny grania i nie było żadnych kłopotów. Wzmacniacz robił się ciepły, ale bez przesady. Miałem już inne wzmacniacze, które wydzielały o wiele więcej ciepła. I też nie pamiętam, żebym miał jakieś kłopoty z tego powodu.

Moim zdaniem zabezpieczenia dobrane są w ten sposób, że nie dopuszczają do niebezpiecznej dla podzespołów granicy - inaczej takie zabezpieczenie byłoby pozbawione sensu, bo pomimo jego istnienia sprzęt mógłby być katowany i padłby szybko.

 

.

Dokładnie,zabezpieczenia chyba niemal zawsze sa tak ustawione,ze dopoki sie nie zalaczaja to jest luzik dla piecyka.Ba,sa takie firmy ,ktore montuja kagańce mocowe,dosc znacznie ograniczajac potencjal końcówek i zasilaczy.Np power guard Maca,Nad tez ma swoj odpowiednik itp.Powiem wiecej,ja np. zawsze docieram nowy sprzet z umiarem a pozniej daje w palnik ile sie da,poki mam gwarancje.Jesli urzadzenie przetrwa to jest wieksza szansa,ze bedzie godnie sluzyc.A jak sie chucha i dmucha i jeszcze dosc sporadycznie uzywa to sie dosc czesto zdarza,ze pada tuz po gwarancji.Tak samo robie z samochodami.Zimny silnik,nie krece za wysoko.Jak zlapie temp. to z werwa panie kierowco z werwa ;-D.A nowy samochod mozna zamulić.Wystarczy porownać auto osoby "kumatej" do auta np kobiety czy emeryta :)Po to zostalo zbudowane i przemyslane do wytezonej pracy aby moc z tego skorzystać.JarlBjornA po co Ci instrukcja?Toz tam nie ma czego nie wiedzieć :)

Witam,

to i ja się podepnę z zapytaniem. W instrukcji mojego odtwarzacza CD Marantza jest napisane, aby zapewnić mu wolną przestrzeń po min. 10 cm z każdej strony. Od jakiegoś czasu mam na tym CD ustawiony odtwarzacz blu ray. Zauważyłem, iż płyta górna Marantza faktycznie wydziela ciepło inawet lekko podgrzewa spód tego BR. Ignorować "problem", czy szukać innego miejsca dla BR?

Pozdrawiam

PS Gdy nic nie stoi na CD jego górna pokrywa praktycznie utrzymuje letnią temperarturę

Witam,

 

to i ja się podepnę z zapytaniem. W instrukcji mojego odtwarzacza CD Marantza jest napisane, aby zapewnić mu wolną przestrzeń po min. 10 cm z każdej strony. Od jakiegoś czasu mam na tym CD ustawiony odtwarzacz blu ray. Zauważyłem, iż płyta górna Marantza faktycznie wydziela ciepło inawet lekko podgrzewa spód tego BR. Ignorować "problem", czy szukać innego miejsca dla BR?

 

Pozdrawiam

 

PS Gdy nic nie stoi na CD jego górna pokrywa praktycznie utrzymuje letnią temperarturę

Cd i BD to wydzielaja znikome cieplo i moze spokojnie tak stac.Jedynie z pod nich mozna wyjac wzmacniacz by nie chuchał w gore i nie podgrzewal playerow.Heheheh ja w swoim pokoju to nie wlaczam grzejnikow w zimie.Starczy wzmak i plazma :)

Hmm.. najbardziej nurtuje mnie czy nie przegrzewam CD, o BR się nie martwię bo kosztował niecałe 400 zł...

Jeżeli nic się nie dzieje to nie ma strachu.