O muzyce:
Ta płyta, choć jest w jakimś sensie składanką, jest moim zdaniem jedną z najlepszych realizacji katalońskiego mistrza. Po raz pierwszy w życiu słyszałem muzykę na podobieństwo wielkiego, historycznego fresku. A i czasy były ciekawe... Szczególną zaletą, obok jak zwykle rewelacyjnej perfekcji wykonawców, jest niezwykły epicki nastrój uzyskany przez specyficznie prowadzone wiole i głosy - zarówno radość, jak i smutek mają w sobie coś z mitu. Od strony kompozytorskiej szczególną uwagę zwracają utwory Josquina Desprez, ulubionego kompozytora Karola V (Habsburgowie, jak zawsze, mieli świetnego nosa do muzyki)

O dźwięku:
Jak zwykle, gdy nagrywa francuski zespół techników dźwięku Musica Numeris nagranie rewelacyjne. Warto zwrócić uwagę na tą nową jakość w estetyce nagranego dźwięku - MN nagrywają też dla Alphy i Harmonii Mundii