Skocz do zawartości
IGNORED

Creek 4330 MK2 - awaria, proszę o pomoc


Robp1

Rekomendowane odpowiedzi

Rozbierz cycka i sprawdź gdzie kończy się prąd. Trzeba tylko wykręcić 4 śrubki i zdejmuje się pokrywę jak pudełko zapałek. Uważaj tylko, bo pod śrubkami są takie podkładki z ząbkami. Zanim pokręcisz, troche je tam poluzuj, bo śruby rozwiercisz. Powodzenia.

Gniazdo bezpiecznikowe jest wbudowane w gniazdo IEC (to od kabla zasilającego) sprawdź ten bezpiecznik. Jeśli jest sprawny to dwa kolejne bezpieczniki są na płytce drukowanej wzmacniacza obok przylutowanych kabli od transformatora.

hififreak.wordpress.com

Ja nie zwracałem uwagi na plomby przed odesłaniem creeka do serwisu, ale jak już przyjechał, to nie założyli nowych co dziwne, więc chyba otwarcie go nie było błędem. Ja bym już polecił wymianę bezpieczników jakiemuś okolicznemu elektronikowi, bo mi się te trzy tegodnie bardzo dłużyły. Jeżeli chodziłoby o tranzystory, albo potencjometr i zdalne sterowanie, to nie grzebałbym się przy tym, ale bezpieczniki...

A podłącza Pan creeka do listwy przeciwprzepięciowej, kondycjonera, czy czegoś takiego?

Sprzęt grzał się może 10 minut na godzinie 8. Zacząłem zwiększać poziom głośności za pomocą pilota, potencjometr zatrzymał się na 9 i koniec. Gra się skończyła.

Na razie wymieniłem bezpiecznik pod gniazdem sieciowym i nic. Wzmaka nie rozkręcałem, ale chyba się dzisiaj za to wezmę. Tylko czy berzpieczniki na płytce drukowanej są te samę co pod gniazdem ? Jeśli ktoś wie, to proszę o info. Dziękuję Forumowiczom za wszystkie sugestie i porady. Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt Wielkanocnych.

ja tez ci zycze wesolych swiąt, jednak skoro sprzet jest na gwarancji to odradzam takie manewry z rozkrecniem na wlasną reke. A jak bezpieczniki beda ok a okaze sie ze zepsuta jest inna, droga czesc?

Gość homer_1

(Konto usunięte)

faktycznie lepiej nie rozkręcaj - bo jak to nie bezpiecznik to niepotrzebny kłopot -

 

w tej sytuacji łączę wyrazy audiofilskiego współczucia bo wiem co to znaczy być pozbawionym na dłuższy czas czystych doznań akustycznych ALLELUJA AUDIOFILE!!!!!!!!!!!

No cóż, skoro tak mówicie, to nie będę rozkręcał. Nienawidzę korzystać z serwisów (zwłaszcza samochodowych). Wszystko staram się naprawić sam, ale niestety na elektronice i elektryce za bardzo się nie znam. A tylko elektryka prąd nie tyka. Pozdrawiam.

Oj, jak jest na gwarancji, to proponuję rzeczywiście odesłać go do serwisu. Sam wysyłałem creeka do Audio Systemu i powiem, że obeszli się z nim profesjonalnie. Nic nie zadrapali, ani nie uszkodzili. Nawet dokładnie wyregulowali przednią ściankę, żeby pokrętło było w samym centrum dziurki. Czekałem na niego równe trzy tygodnie - ciężko było, ale warto. jak już przyjedzie, trzeba go będzie znowu pogrzać. Może to dziwne co powiem, ale w moim wymienili selektor źródeł i dopiero po pięciu dniach grał naprawdę dobrze.

Życzę powodzenia i cierpliwości.

Witam,

dzisiaj w trakcie zwiększania poziomiu głośności uległ awarii mój wzmacniacz. Po prostu wyłączył się i koniec. Próby ponownego włączenia nie dały pozytywnego rezultatu. Czy ktoś z Forumowiczów może wyrazić swoją opinię, co może być przyczyną. Sprzęt podłączony jest do dobrej listwy sieciowej. Pozdrawiam.

Witam ponownie. Nie wytrzymałem, otworzyłem moje pudełko (nie ma plomb, choć to nówka). Bezpiecznik przed transformatorem jest ok, bezpieczniki za transformatorem są spalone, ale nie wymieniam. Niech serwis szuka przyczyn. Pozdrawiam.

nie wiem jak jest z creekami, ale kiedys zawiozlem stara wieze sony do serwisu i przez to ze nie miala gwarancji za samo przyjecie do serwisu zgarneli ponad 100zł. takze nie jestem pewien czy jest teraz sens wiezc to do serwisu i przebulac. zawiez moze do jakiegos elektronika i niech sam wymieni te bezpieczniki albo sprawdzi co jest innego nie tak.

 

Plomba gwarancyjna powinna byc na którejs srubce w formie takiej nalepki.

Niestety, nie zapala się. Dzięki za podpowiedź. Czy da się wymienieć go we własnym zakresie ? Sprzęt jest na gwarancji, ale nie chce mi się jechać do sklepu z takim "problemem".

Pozdrawiam.

  • 41 lat później...

Mam do Was pytanie:

 

W moim Creeku 4330mkII są tranzystory Philips BUK 9540, które chyba są dość drogie (ok. 30zł sztuka? zresztą trudne do kupienia teraz)

W prawym kanale spaliły się oryginalne tranzystory Philipsa. Czy będzie dobrze jeśli zamienię je na IRF 9540 (ok. 3zł sztuka)?

Jeśli nawet parametry są identyczne to czy w dźwięku nie będzie różnicy? Bo te IR są dużo tańsze od Philipsów, czyli są gorszej jakości?

A może są jakieś lepsze zamienniki?

A może lepiej wymienić tranzystory w oby dwu kanałach (lewy kanał z dobrymi philipsami też) na te IRF 9540 żeby oby dwa kanały grały tak samo...? czy nie warto bo tranzystory mają znikomy wpływ na barwę dźwięku czy głębokość sceny, więc i tak nie będzie słychać różnicy między IR a Philipsami?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.