końcówka mocy

[sly30]

Wg.mnie Wojtek to nie do końca tak jest.

Do pewnego stopnia masz rację ale tylko do pewnego stopnia.

Do pewnego pułapu klasy urządzeń a więc i niestety ceny jest tak jak mówisz że lampa ma wiecej czaru mimo pewnych wad.

Sam uległem temu czarowi i dokupilem sobie preamp VTL 5.5 series II bo poprawiał brzmienie tranzystorowej końcówki Krella.

A potem było jeszcze lepiej gdy dostał NOS-y Mullard i Telefunken.

Faktycznie dźwięk cieplejszy, bardziej nasycony i miękki.

 

Ale....jak duźo później porównałem go do 2 preampów tranzystorowych z górnej

półki to okazało się źe przewagi lamp już nie było bo te tranzystorowe pre zagrały równie ciepło, przestrzennie, dźwiękiem nasyconym i miękkim.

A poza tym nie miały uźytkowych wad lamp.

Problem był jednak w cenie bo to były preampy znacznie droźsze.

 

Co do twojego systemu to nie znam go i nie chcę oceniać ale wiem że kable Nordosta które czesto dobrze wpasowują się w lampy to nie nadają się do tranzystorów.

A ty masz tam ich jednak kilka.

Nie oceniaj też tranzystorów po twojej końcowe Passa, która jest dobra ale mistrzostwem świata nie jest!

Gdybyś postawił w swoim systemie np D'Agostino Momentum czy Jeff Rowland 625 to mógłbyś się zdziwić.

Myślę źe w kwestii czaru nie byłoby gorzej a we wszystkich innych aspektach duźo lepiej, tylko znów niestety wysokie koszty.

 

A dlaczego ludzie kupują lampy, gramofony itd?

Z sentymentu za młododcią, za dawnymi czasami, za urokiem zapalonych lamp,

kręcącego się talerza gramofonu, szpul Revoxa itd.

Sam też to lubię i ulegam tej iluzji.

Ale rozgraniczam brzmienie od sentymentów.

 

Z tego samego powodu ludzie kochają stare motocykle, samochody, meble itd.

[lian]

No ztego co mowisz to nie tylko z powodu sentymentow. Moze że wzglwdu na koszty, skoro urzadzenia tranzystorowe graja nie gorzej ale kosztuja wiecej, to tacy jak ja kupuja lampe. Po za tym, generalnie też tak uwazam

[sly30]

Kwestie finansowe na pewno mają duże znaczenie.

To troche znów jak z samochodami.

Mercedes jest drogi w zakupie ale w serwisie dużo tańszy niź

Francuz który znów w zakupie jest dużo tańszy od Merca.

Lampy tańsze w zakupie ale potem drogie w serwisie, uźytkowaniu itd.

 

Natomiast nie jest teź tak że te dobre tranzystorowe grają równie dobrze

jak te tańsze lampowe.

wg mnie zbliżają się do siebie nasycenien, barwami, ciepłem itd,

ale bas, atak, dynamika w tych tranzystorach wg mnie jest lepsza.

Poza tym nie szumią!

Piszę wg mnie bo wiem że zaraz oburzy się tu Stary Audiofil czy Szymon.

Każdy ma prawo do swojej oceny.

[zn21]

A takie preampy tranzystorowe i ciepłym i nasyconym brzmieniu to jaki zakres cenowy?

[sly30]

2-3x drożej niź lampowy i tu jest problem.

Ostatni taki pre którego słuchałem to Jeff Rowland Corus.

[Gość jarek&ania]

Z tymi cenami i kategorycznymi wypowiedziami na temat tego,że sprzęt tranzystorowy jest droższy / lepszy od lampy lub na odwrót , to bym na waszym miejscu trochę spasował.

Piszecie jakbyście byli klientami Media Markt-u.

Jeżeli Kondo, Zanden,ARC itp. to tanie lampy to gratuluję dobrego somopoczucia ;)

[sly30]

Kondo czy Zanden to tematy prawie nie występujące na naszym rynku.

Za to innych firm lampowych jest duźo.

[lian]

Ale w odniesieniu do jakiej klasy lamp? Czyli ile kosztuje nowa lampa ktora gra jak 2 lub 3 razy drozszy tran?

[sly30]

To chyba w każdym zakresie cenowym moźna robić takie porównania.

Mój lampowy preamp VTL 5.5 za 24 tys gra tak samo jak tranzystorowy Jeff Rowland za 58tys. To ceny detal w Polsce.

Na rynku wtórnym jest to oczywiście tańsze.

[Gość masza1968]

Mój lampowy preamp VTL 5.5 za 24 tys gra tak samo jak tranzystorowy Jeff Rowland za 58tys. To ceny detal w Polsce.

To gdzie tu ta lepszość tranzystora?

[Gość jarek&ania]

Panowie proponuje skupić się na faktach a nie mitach (nie mylić z kablami MIT-a) ;)

Jak jeden klient kupuje sobie Merca S63 AMG a dugi Audi S8 i oba jadą prawie tak samo szybko , to który jest lepszy?

Żaden.

Ten co kupił Audi miał swoje powody tak samo jak ten co kupił Merca.

 

I tyle w temacie co jest BEZAPELACYJNIE najlepsze.

 

Jak bedziecie dalej takie pierdoły opowiadać to wam naszczam do piaskownicy ;)

[lian]

Zgoda prosze pana. Bo ta dynamika, z trana lepsza. Ja nie wiem do konca co ma lepsza dynamike. Zalezy JAK SIE SLUCHA. Bo faktycznie lampa zagrala jakby gladziej spokojniej. Ale z drugiej strony w zakresie ktorym dziala lepiej roznicuje. Czym wiec jest slyszenie dynamiki? Kazdy moze inaczej to opisac, patrzy na cos troche innego. Dlatego jeden powie merc, drugi audi

[Gość jarek&ania]

Zgoda prosze pana.

 

I tak trzymać......

 

Poza tym jeżeli uważasz , że jak słuchasz cicho i słyszysz dynamikę i szczegóły to nie jest to zasługa ani lampy ani tranzystora tylko sprzętu , który pracuje w klasie A.

 

Jak miałeś poprzednio klasę D , H , X .....czy Z dlatego przeżyłeś taki "szok" ;)

[sly30]

To gdzie tu ta lepszość tranzystora?

 

Lepszy bas, dynamika, brak szumów lamp i później zero problemów z wymianami lamp,

kupowaniem drogich NOS-ów, szukaniem ich na aukcjach od wątpliwej jakości sprzedawców itd.

[Gość masza1968]

Sylwek, to ja poproszę jeszcze raz łopatologicznie (tak dla humanisty :)) bo się pogubiłem.

Widać z tego jak bardzo dosłownie można traktować słowa "tak samo" czy "lepszy"....

 

Mój lampowy preamp VTL 5.5 za 24 tys gra tak samo jak tranzystorowy Jeff Rowland za 58tys.

Lepszy bas, dynamika, brak szumów lamp

[Gość jarek&ania]

brak szumów

 

A mnie szumi ciągle i jest bez znaczenia czy mam włączony tranzystor czy lampę ;)

[sly30]

Sylwek, to ja poproszę jeszcze raz łopatologicznie (tak dla humanisty :)) bo się pogubiłem.

Widać z tego jak bardzo dosłownie można traktować słowa "tak samo" czy "lepszy"....

 

Masz rację, może źle to ująłem.

W kwestii nasycenia, barw, ciepła grają wg mnie tak samo.

Ale bas i dynamikę trochę lepszą ma tranzystor.Nie jest to wielka różnica ale jest i na

korzyść tranzystora.A poza tym zero szumów a lampa zawsze sobie w tle trochę szumi.

[lian]

E tam. To na czym ma polegac to hobby? Tylko na sluchaniu? ;)

 

No a co się stanie jak w takiej roladzie spali się koncowka? To apropo eksploatacji. Bo moim zdaniem jeśli jeff tego nie zrobi to masz wzmacniacz DO WYRZUCENIA

[Wojtek76]

Sly, ale idac dalej Twoim tokiem rozumowania to jak dobrze moze zagrac pre lampowe w cenie wymienionego Jeffa Rowlanda...?

Moim zdaniem ten Pass jest bardzo dobry, porownywalny z Twoimi koncowkami a w trybie stereo to jak zapewne wiesz bo czytasz stereoplay to zostal oceniomy wyzej niz 911mk3. Tak wiec uwazam, ze jest to juz wysokiej klasy koncowka. Tak czy inaczej tej klasy tranzystor powinien zmasakrowac niedroga lampowa koncowke.

Nordosty nie sa podlaczone pod wzmacniacz, zreszta nie jest z nimi naprawde tak zle. Wszystko ma swoje miejsce...takze Nordost.

Ja wiem, ze Burmester z Nordostem nie gra bo moglem sie o tym osobiscie przekonac. Klinika! U mnie takiego efektu nie ma, jest muzykalnie i nawet balans tonalny jest troche docieplony, ale mimo wszystko nie az tak jak z lampa.

 

Przepraszam Audio nie stereoplay

[Gość jarek&ania]

W kwestii nasycenia, barw, ciepła grają wg mnie tak samo.

Ale bas i dynamikę trochę lepszą ma tranzystor.Nie jest to wielka różnica ale jest i na

korzyść tranzystora.

 

I pewnie jak połączyć wodę i ogień czyli tranzystor z lampą mogą być najlepsze efekty.

Stąd ja ja uważam ,że pewnym kompromisem jest sprzęt hybrydowy do tego w klasie A.

Dlatego u mnie nie brakuje ani nasycenia ani dynamiki :)

 

I tu ciebie ( tak zwanego partyzanta) zaskoczyłem :)

[Wojtek76]

VTL w najwyzszych modelach tez takie hybrydy stosuje, ciekawe jak wypadlby przy nich JR z podobnego pulapu? Mysle, ze jednak dostal by po lapkach;)

 

sly dodam jeszcze, ze u mnie pomimo, ze sa Nordosty, to przed Passem jest jeszcz gramofon, phono lampowe i pre lampowe...tak wiec na chudy dzwiek raczej marne szanse:)

 

Co do dynamiki lampy to u staqrego audiofila slyszalem monobloki gm70? Dynamika piorunujaca!

[sly30]

VTL w najwyzszych modelach tez takie hybrydy stosuje, ciekawe jak wypadlby przy nich JR z podobnego pulapu? Mysle, ze jednak dostal by po lapkach;)

 

sly dodam jeszcze, ze u mnie pomimo, ze sa Nordosty, to przed Passem jest jeszcz gramofon, phono lampowe i pre lampowe...tak wiec na chudy dzwiek raczej marne szanse:)

 

Trudno powiedzieć.Raczej wątpię by dostał po łapkach.Pewnie byłoby nieco inaczej ale trudno byłoby określić czy lepiej.

Co do Burmestera to nie jest dobre porównanie bo ich końcówki mocy grają tylko z własnymi Preampami i to w nich jest więcej magii.

Porównanie samych końcówek nie jest dobrym pomysłem w tym przypadku.

Zresztą od lat 70-tych Burmester słynie z wybitnych preampów a już np Krell nie.

Miałem okazję słuchać Passów i podobały mi się ale nie bardziej niż Burmestery,Wiadomo że to kwestia gustu.

 

E tam. To na czym ma polegac to hobby? Tylko na sluchaniu? ;)

 

No a co się stanie jak w takiej roladzie spali się koncowka? To apropo eksploatacji. Bo moim zdaniem jeśli jeff tego nie zrobi to masz wzmacniacz DO WYRZUCENIA

 

pewnie, w tych kategoriach to masz rację tylko tak myśląc to musisz nadal używać jako TV ruskiego Rubina i jeździć starym Oplem albo VW bo lepszego, nowoczesnego samochodu ani nowego płaskiego TV Pan Zenek czy Staszek z pobliskiego serwisu w garażu już nie naprawi.

[Gość jarek&ania]

VTL w najwyzszych modelach tez takie hybrydy stosuje, ciekawe jak wypadlby przy nich JR z podobnego pulapu? Mysle, ze jednak dostal by po lapkach;)

 

 

Jest jeszcze kilku innych producentów takich konfiguracji sprzętowych.

Taka konfiguracja nie jest na pewno tania ale warto spróbować posłuchać jak przydarzy się się okazja ;)

[Wojtek76]

Trudno powiedzieć.Raczej wątpię by dostał po łapkach.Pewnie byłoby nieco inaczej ale trudno byłoby określić czy lepiej.

Co do Burmestera to nie jest dobre porównanie bo ich końcówki mocy grają tylko z własnymi Preampami i to w nich jest więcej magii.

Porównanie samych końcówek nie jest dobrym pomysłem w tym przypadku.

Zresztą od lat 70-tych Burmester słynie z wybitnych preampów a już np Krell nie.

Miałem okazję słuchać Passów i podobały mi się ale nie bardziej niż Burmestery,Wiadomo że to kwestia gustu.

 

 

 

pewnie, w tych kategoriach to masz rację tylko tak myśląc to musisz nadal używać jako TV ruskiego Rubina i jeździć starym Oplem albo VW bo lepszego, nowoczesnego samochodu ani nowego płaskiego TV Pan Zenek czy Staszek z pobliskiego serwisu w garażu już nie naprawi.

 

Oczywiscie, ze zalezne od gusu a przedewszystkim od reszty konfiguracji. Tak wiec nie ma co generalizowac, bo caly system gra i zagra tak jak go skomponujemy a nie ile pieniedzy wydamy. Chociaz faktem jest, ze przy odpowiedniej kasy mozna zlozyc sobie system bezkompromisowy. Mnie bardzo ciekawia najwyzsze koncowki Ayre czy Lamm. Ktos mial stycznosc?

 

A teraz pytanie...z czego osiagniemy wieksza dynamike 1000W tranzystor i kolumny powiedzmy 93dB czy kilkanascie wat z niezamulonej lampy i kolumny 116dB?

[Gość jarek&ania]

koncowki Ayre

 

Klinika dr. Frankensteina ;)

[Wojtek76]

O tego nie oczekiwalem.Wiekszosc ich produktow gra raczej cieplo.

[lian]

Macie doswiadczenie w srebrnych kablach albedo w zastosowaniu do lamp?

[Gość jarek&ania]

O tego nie oczekiwalem.Wiekszosc ich produktow gra raczej cieplo.

 

Powiem tobie ,że byłem bliski zakupu MX-R /KX-R.

Pięć lat gwarancji, jakieś extra kable itp itd.

Niestety brak stand by jak w Thorensie ;)

 

Dealer bardzo "elastyczny" i wręczył mi jakiś stos ulotek i płyt demo (Chesky itp) ale ....... no właśnie hybryda rules:)

 

Nie chce się rozpisywać kto , co bo okazuje się ,że na AS grasują przemili "rodacy" i donoszą na innych.

Prawie jak za okupacji donosili na żydów.

Co za kraj.....

[sly30]

Masz na myśli te małe monobloki Ayre MX-R?

[Gość jarek&ania]

Masz na myśli te małe monobloki Ayre MX-R?

 

YES