końcówka mocy

[lian]

Dzień dobry!

 

Wygląda na to że sprzedałem wszystki końcówki mocy, które nadawały mi moc. Był to QUAD 303, BOB CARVER. Uzbierało mnie się trochę grosza. Powiedzmy że mam do dyspozycji jakies 7K i szukam jakiejś używki. Pytanie na co tu się ukierunkować. Jakoś nie mam doświadczeń. Nasz kolega z forum był kiedyś u mnie z kolenem PASSa i cholera grało to nieźle. Bas wspaniały. Carver miał go za dużo. Docelowo będę montować coś na GM70, ale to pewnie 2 lata mi zajmie. Musz na czymś słuchać. Nie słucham głośno, tylko trochę, czasem. Końcówka być musi bo kolumny dość ciężkie - kef reference three. pre mam lampowy własnej roboty i jest lepsze od najlepszych hi-endów :)

quad miał makrodynamikę przy tych swoich 30W większą od carvera. Szukam więc czegoś takiego ale z kontrolą passa i musi być klasa A, nic innego.

 

Pomożecie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Jak twój preamp "made by ja" jest lepszy od najlepszych high endów to skleć sobie jeszcze końcówkę.

To dopiero będzie odlot.

A jakie high endowe preampy słyszałeś? To też była Wojna Klonów?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

Nie no sly30, toż z uśmiechem do tego podchodzę. Nie słyszałem tylu urządzeń co Ty. pre robiłem z jednego powodu. Brakowało mi dobrej sekcji phonostage, a w moich róznych gratach które miałem wcześniej - jako część wzmacniacza zintegrowanego działało to słabo po prostu. Licytowałem już lampową wersję CJ ale zrezygnowałem. Uznałem że sklecenie pre jest proste. Pochłonęło to ogromnie dużo wysiłku finalnie i do dziś projekt jeszcze nie jest w pełni ukończony. Faktycznie od strony konstrukcji może być trudno coś podobnego kupić, bo sekcje zasilania nie są wg jakiegoś standardowego schematu, trafo swobodnie mogłoby zasilać końcówkę mocy. Nie mam porównania, do urządzeń hi-end, mam porównanie do moich miernych pre z dawnych czasów.

Końcówki mocy na tranzystorach nie chcę robić. Dlaczego? Bo działanie układów tranzystorowych jest dla mnie mniej zrozumiałe. A ja wychodzę z założenia: jest sens montować tylko to co się dobrze rozumie. Chodzi mi też o frajdę "amatora inżyniera" w tej dziedzinie.

 

I jeszcze jedna refleksja mnie nachodzi. Oglądając jakieś lampowe pre na allegro, albo tanie pre w sklepie, zastanawiam się: dlaczego to tak mało kosztuje? Gdyby ktoś dzisiaj mnie poprosił żebym mu zrobił pre taki jak zrobiłem sobie, to bez 15K bym palcem nie kiwnął.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

To jeszcze napiszę, że główne pre jest zrobione na 6SN7, a sekcja phonostage wykonana wg koncepcji hiragi, ale zasilanie zasstosowałem własnej konstrukcji, gdzie wszystkie lampy mają osobną stabilizację wysokiego napięcia opartą na mosfetach

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Nie wątpię źe jesteś zdolnym konstruktorem DIY ale dlaczego piszesz że twoj preamp jest lepszy od najlepszych high end skoro jak sam potem napisałeś nie znasz sprzętów high end i nie miałeś możliwości porównań! Trochę skromnosci i rozsądku mile widziane.

Ale pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów na polu DIY.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

Nie brakuje ani skromności ani rozsądku, przy tamtej wypowiedzi zamieściłem uśmiech, i potem wyjaśniłem że to był żart. sly30 rozchmurz się!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Jak tu się rozchmurzyć jak taka zima i niebo zasnute...chmurami?.... :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

sly,

Ja za godzinkę zabieram moje dziewczyny na sanki, a i może z kogoś bałwana zrobimy:)

Już nawet się domyślam że to ja będę tym bałwanem, bo mi przyjdzie je ciągnąć:), więc z rozchmurzeniem nie będę miał problemu.

Spróbuj, trza się cieszyć tym co mamy:)

sorki za OT:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Duzy + za wlasciwe nastawienie:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

Dzięki:)

Chłopaki,

Nie znoszę zimy, mrozów, śniegów i tym podobnych odmianów:), ale co tu zrobić, gdy coś jest niezależne ode mnie?!

Trzeba czapę założyć otulić jaja i stawić czoła pogodzie i depresji!:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

Ja proponuję przytulić się do lampy...

 

A co sądzicie OMAK JEWEL THREE, czy warte uwagi? Czy np. końcówki tranzystorowe krella, któe bywają na allegro po 7K nie będą lepsze? Wiem, że to pewnie inne granie i ciężko porównywać. Szkoda że nie ma gdzie odsłuchać tych rzeczy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Dzięki:)

Chłopaki,

Nie znoszę zimy, mrozów, śniegów i tym podobnych odmianów:), ale co tu zrobić, gdy coś jest niezależne ode mnie?!

Trzeba czapę założyć otulić jaja i stawić czoła pogodzie i depresji!:)

 

 

"always look on the bright side of life":)

P.S. Nie dotyczy sprszetu audio;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ani płyty..Darka side of...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Rowniez:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

A to gra jakos tak normalnie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Omak PODOBNO jest dobry:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

bum1234,

Moje doświadczenie mówi coś innego. Właśnie w tym dziale potraktowano człowieka poważnie bez kretyńskiego patosu. Wydaje mi się że są tu resztki normalności. 7K to jakas tam kwota, jakis preferowany poziom. Nie sądzę zeby ktokolwiek powiedział ze jest zupełnie smieszna biorąc pod uwagę ze mówimy o urządzeniach używanych.

Pewnie ze mógłbym zbudować koncówkę, ale nie zrobię tego w tydzien. Raczej właśnie kupie cos, a potem zbuduję, żeby poznać jakieś produkcyjne urządzenie i miec później punkt odniesienia. Pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muda44]

Za 7 klockow i dobra mocna klasa A to sie nie da.

Moze stary Pass albo Krell ale watpie.

Za około 8kzł chodza Passy X150 a troche taniej Usher R1 czy jakos tak.

Ale to raczej nie to co szukasz.

Doloz 4 i kup Xindaka A600P. Bedziesz miał BARDZO mocna klase A .

80W zasilane trafem 1300W , 12 Sankenow na kanał i 350000uF filtracji.

Brzmienie to same zalety A klasy bez jej wad i nie bedziesz musiał nic składac.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza_ck]

Niestety potwierdzam, że źle trafiłeś do tej zakładki. Tutaj Panowie potrafią opisywać kable za XX kPLN tak więc, gdy pytasz o wzmacniacz za 7 kPLN, to usłyszysz tylko jak to jest źle zimą, bo jest ciemno i pada śnieg.

 

Poza tym, ci panowie z Panowie z hi-end są bardzo wrażliwi na wszelkiego rodzaju sygnały typu "... zrobiony klocek gra lepiej niż cały ten hi-end ...". Takie tezy podważają przecież ich cały dotychczasowy sposób myślenia o audio oraz stawiają ich w pozycji kompletnych frajerów z punktu widzenia dotychczas wydanej kasy na audio.

 

Chyba lepiej zapytać w zakładce DIY lub Lampa, tak są zdecydowanie bardziej przyjaźni forumowicze.

[Wojtek76]

Rozumiem, ze uzytkownicy lamp i diy nie wypowiadaja sie w tym dziale?

Widac rzadko tutaj zagladasz. Zapytalem o pre do 10k do Passa i zobacz ile odpowiedzi i wszysykie w dobrym tonie.

A to, ze akurat tutaj malo odpowiedzi to coz bywa i tak. Zawsze mozesz Ty czy bum1234 doradzic cos od siebie zamiast krytykowac.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

Bum i masza,

Pierdoły opowiadacie i tyle wam powiem.Jednocześnie wrzuciliście do jednego wora wszystkich z hiendu., a to nie przystoi.

Ja np. mam końcówkę w czystej klasie A DIY i podobnym pre na bańkach i nie uważam, że to śmieciowe itp.

Dalej...

Czy któryś z userów w tym wątku wspomniał o kablach?

Czy któryś z userów obraził czy w inny sposób sprowadził autora do parteru?

Czy któryś z userów wskazał autorowi jego "złe miejsce"?

 

Nie ładnie Panowie tak wszystkich do jednego wora!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Ja rowniez mam diy, ale kolumny. Ktore zastapily poprzednie ProAc Response 3.5 a byly to naprawde swietne kolumny:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wit-told]

no właśnie kolega amator kuligów i innych zimowych igraszek dobrze prawi...

ja polecę starego Pliniusa 3100 wersja w klasie A - koszt ok. 1500 zł. a naprawdę fajnie gra (miałem) oczywiście elektrownia typu Audionet Amp I może więcej w każdej dziedzinie poza wypełnieniem i dociepleniem zwłaszcza środka..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Poza tym, ci panowie z Panowie z hi-end są bardzo wrażliwi na wszelkiego rodzaju sygnały typu "... zrobiony klocek gra lepiej niż cały ten hi-end ...".

 

Gdybyś miał doświadczenie życiowe i takie samo w audio wiedziałbyś dlaczego takie wpisy są śmieszne.

Ileż to razy słyszałem w pubie podczas walk bokserskich ilu to kazaków jakby byli na miejscu tego Adamka czy Gołoty to by roznieśli tego Kliczkę czy Tysona w drobny pył!!A lepszych od Messiego to w każdym pubie jest u nas co najmniej kilku zawodników.

 

Tak samo podczas wyścigów np Porsche na torze Poznań byłem świadkiem rozmów właścicieli kilkunastoletnich podrasowanych samochodów typu Golf czy BMW 3 twierdzących że na luziku objeżdżają te 500 konne maszyny i gdyby tylko wpuszczono ich na tor to...ho, ho....pokazaliby że hej.

Wielu buisnenssmanów u nas może czasem od znajomych usłyszeć że..."gdybym ja miał to co ty to dopiero bym pokazał światu...(ile jestem wart).

 

Niestety taka jest mentalność wielu osób w Polsce i totalny brak realnej oceny swojej pozycji i możliwości w danej dziedzinie życia.

Tak samo jest w audio DIY.

Wszędzie na świecie są ludzie którzy składają sami sprzęty ale rzadko się słyszy że jego wynalazek to zamiata wszystko w kąt.

A u nas? Każdy sklecony w garażu sprzęt z marnych co prawda podzespołów ale za to przez osiedlowego geniusza gra tak że łeb urywa i wszystkie te wycackane sprzęty znanych firm to dno dla frajerów. A geniusz osiedlowy jest tak dobry że kasuje wszystkich innych tyle że świat się jeszcze na nim je poznał ale niedługo to....to on pokaże światu jaki jest genialny!!

 

Przecież jeśli ten genialny sprzęt jest tak dobry to jego "wynalazca" powinien być już sławny i bogaty!!

Tłumaczenie że nie ma kasy na większą produkcję czy pokazanie się w dzisiejszej dobie internetu jest kłamstwem

które ma maskować własną nieudolność i fakt że sprzęt jest po prostu cienki a pacjentowi się tylko dużo wydaje i żyje

w iluzorycznym przeświadczeniu o swej genialności!!

 

Ci którzy faktycznie mają fajne pomysły a pewnie tacy też są mogą dziś dzięki internetowi bez dużych kosztów

zaprezentować siebie i swój sprzęt.

Jeśli ten sprzęt jest tak dobry to będąc znacznie tańszym niż sprzęty znanych firm ma szanse zarobić sporo kasy dla

wynalazcy. I po polskim rynku audio widać że jest kilka osób które mają coś do zaoferowania ale większość tych

opowiadających swoje dyrdymały jakie to genialne mają sprzęty samoróbki i jak to one łykają na śniadanie wszystkie te High End-y

to zakompleksieni marzyciele nie mający nic do zaoferowania. A w gębie to u nas jest każdy mocny, mamy setki Messich, Tysonów, Jobs-ów tylko wyników brak..... :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

A ja napiszę trochę inaczej, gdyż uważam wpis sly30 #25 jest bardzo nietrafiony, i zupełnie nielogiczny.

 

Problem polega na czymś innym.

Nikt się tak naprawdę nie pcha, aby sobie ryja w ringu obijać, co nie znaczy, że Adamków, Gołot i Kliczków u nas nie ma.

To samo można powiedzieć i o reszcie społeczeństwa, gdyż zawsze można w nim wyłuskac gwiazdy na miarę Lubańskiego, Schumahera, Passa, Sagana etc.

Tylko kto to łuskanie ma robić ?

Zwłaszcza że trudno się wybić bez kapitału początkowego, a i później trudno ewoluować w świecie opanowanym przez bzdurne i grabieżcze przepisy.

Ten kto sobie coś robi, nie wypłynie w glorii i chwale właśnie ze względu na finanse.

U nas się po prostu nie opłaca.

Lepiej to robić jak niektórzy - w szarej strefie.

Pisanie tego typu tekstów -

 

Przecież jeśli ten genialny sprzęt jest tak dobry to jego "wynalazca" powinien być już sławny i bogaty!!

Tłumaczenie że nie ma kasy na większą produkcję czy pokazanie się w dzisiejszej dobie internetu jest kłamstwem

które ma maskować własną nieudolność i fakt że sprzęt jest po prostu cienki a pacjentowi się tylko dużo wydaje i żyje

w iluzorycznym przeświadczeniu o swej genialności!!

 

jest tym ignoranctwem tematu, i nieznajomością rynku, oraz możliwościami wejścia na ten rynek.

 

Bez pieniędzy, znajomości i układów rynkowych jesteś skazany, co najwyżej, na darmowe obicie twarzy w bramie.

 

Ci którzy faktycznie mają fajne pomysły a pewnie tacy też są mogą dziś dzięki internetowi bez dużych kosztów

zaprezentować siebie i swój sprzęt.

Jeśli ten sprzęt jest tak dobry to będąc znacznie tańszym niż sprzęty znanych firm ma szanse zarobić sporo kasy dla

wynalazcy

 

Pewnie że mogą, tylko po co ? - po to tylko chyba, aby ci co juz funkcjonują na rynku te pomysły kradli, bo tak trzeba nazywać rzeczy po imieniu.

Nie siedzisz w DIY, nie odwiedzasz (chyba) tej zakładki, to nie wiesz, ilu zdolnych ludzi się dawno z niej wykruszyło.

A dlaczego ?

No właśnie z tego względu.

A ci co tam jeszcze coś robią to raczej niechętnie dzielą się swoją wiedzą.

 

Ogólnie rzecz biorąc - ludzi zdolnych u nas nie brakuje, tylko gorzej jak jest mowa o pieniądzach.

 

@lian

Tobie zaś poradzę jedno, jak potrafiłeś zrobić dobrze grający preamp, to i zrobisz końcówkę.

To tylko kwestia czasu, kiedy opanujesz wszelkie niezbędne meandry elektroniki.

Kup sobie tymczasem coś, co będzie grało na możliwym poziomie, i co bedziesz mógł sprzedać bez specjalnej straty, a resztę kasy zainwestuj w podzespoły i aparaturę.

DIY wciąga, ale po pewnym czasie wspomnisz moje słowa, gdyż zrobisz sobie końcówkę, która zagra lepiej niż te komercyjne.

[sly30]

Głupie pytanie po co?

Jak to po co? Dla kasy!

I bzdura jest źe zaraz musi być wielka kasa na start.

Skoro ktoś jest tak zdolny i ma tak dobry produkt to może go oferować w szarej strefie!

Setki tysięcy małych i mini firemek działa całkowicie lub częściowo w szarej strefie wiec kto zabroni geniuszowi w dziedzinie audio?

 

Może działać przez Allegro i inne portale.

Może zrobić 1 sztukę, sprzedać, potem zrobić drugą i znów sprzedać,

Skoro to takie rewelacje źe szczena opada to powinien być zbyt.

Kto mówi że trzeba od razu zrobić 100 sztuk?

Lepiej robić pod konkretnego klienta.

A jednak za wielu takich nie ma.

 

I kto tu jest nielogiczny?

Po prostu albo brakuje jaj albo.....te sprzęty domowej roboty są przeceniane i w kąt zamiatają....jedynie kurz.

 

Nie znaczy to źe wszystko co markowe jest dobre ale to zupełnie inny temat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zwykły Drut]

Podobnie nie wszystko co domowej roboty zamiata jedynie kurz...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

@sly30

O szarej strefie to ja napomknąłem, a Ty chcesz zaraz robić bez mała seryjną produkcję.

Aby zaistnieć na rynku, to musi być kasa.

Musi być kasa na lokal, na sprzęt podzespoły, i co ważniejsze, na prawnika i księgowego w jednej osobie.

Kasa też potrzebna na kooperantów, bo obudowy nie będziesz klepał ręcznie na imadle, a części kupował w detalu, tylko raczej hurtowo.

Pracowałem w podobnej firmie, składałem migomaty, to wiem na czym to polega.

Zakładając taką firmę też trzeba pomyśleć o rynku, a tu bez obiado-kolacji w zaprzyjaźnionym gronie stałych bywalców możesz zapomnieć, o wejściu na rynek.

Tu też dominują układy wzajemnego poparcia i adoracji, bez wkręcenia się w nie, nie masz szans na "nazwisko".

Możesz co najwyżej sprzedawać jednostkowe sztuki miedzy ludźmi, lub na allegro, ale sławy i szerszego uznania tak nie osiągniesz.

[sly30]

Ale nikt nie mówi że taki wynalazca DIY musi zaraz zdobyć wielką sławę na cały świat.

Nie potrzebuje też specjalnego lokalu ani sztabu prawników.

Jeśli zrobi dobry sprzęt do jest w stanie rocznie sprzedać powiedzmy 20-30 sztuk swoich urządzeń a to już niezły wynik

i również dla niego niezła kasa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość stary bej]

Nie potrzebuje też specjalnego lokalu ani sztabu prawników.

Jeśli zrobi dobry sprzęt do jest w stanie rocznie sprzedać powiedzmy 20-30 sztuk swoich urządzeń a to już niezły wynik

i również dla niego niezła kasa.

 

Inaczej byś pisał, gdyby Ci się takiej działalności zaczął przypatrywać US.

 

Wtedy byś zaczął myśleć o prawnikach.