Cameron premier jakiego bym chcial?

[fish75]

To moze juz zostawic UE w spokoju i na koniec odniesc sie do tematu.

Czy Cameron dba o interesy swojego kraju jak nalezy i czy zamienilibyscie go na naszego premiera czy wprost przeciwnie?

[misiomor]

Tak, Cameron dba o interesy swojego kraju.

 

Czy chcielibyśmy kogoś takiego u nas - jest to bezprzedmiotowe rozważanie, premier nie działa w próżni, jeżeli stojące za nim zaplecze polityczne oraz biurokracja państwowa mają mentalność post-kolonialną a więc umizgiwania się do metropolii za ochłapy stamtąd zamiast próby osiągnięcia czegoś samemu, mąż stanu w rodzaju Camerona nie ma szans - gdyby spróbował zadbać o interesy swojego kraju, zaraz zostałby odwołany w drodze choćby i parlamentarnej albo administracja (w tym np. władza sądownicza) zrobiłyby mu sabotaż.

[romekjagoda]

mąż stanu w rodzaju Camerona

 

No, widzę osiągamy poziomy absurdu.

W samej UK Cameron uznawany jest co najwyżej za polityka, a tu 'mąż stanu'. Strach patrzeć jak deprecjonują się pewne pojęcia...

[fish75]

premier nie działa w próżni

...co prawda to prawda on musi trzymac palec wyborcom a nie partii, jak pamietam ten sposob wyborow nasz premier obiecywal wielokrotnie

 

W samej UK Cameron uznawany jest co najwyżej za polityka, a tu 'mąż stanu'

z perspektywy UK to moze polityk ale przy naszym premierze to maz stanu...

[romekjagoda]

z perspektywy UK to moze polityk ale przy naszym premierze to maz stanu...

 

to świadczy nie o Cameronie, a o ludziach głoszących poglądy, że to mąż stanu. Dla mnie na to ostatnie okreslenie trzeba zapracować wieloletnią rzetelną pracą w służbie krajowi, bezsprzecznymi dokonaniami dla ojczyzny, które są bezdyskusyjne i uznawane przez wszystkie opcje polityczne za wybitne. Mówienie tak o politycznym młodziku, który w polityce 'robi' raptem kilka lat i niczego nie dokonał, a ma tylko wielką japę jest jak dla mnie nadużyciem. Ale 'suit yourselves'.

[fish75]

bezsprzecznymi dokonaniami dla ojczyzny, które są bezdyskusyjne i uznawane przez wszystkie opcje polityczne za wybitne

...mam tylko nadzieje ze nie masz w tym przypadku na mysli Polski i polskich politykow

[Gość StaryM]

z perspektywy UK to moze polityk ale przy naszym premierze to maz stanu...

 

Wolne żarty. To głupek, de facto nie sięga Tuskowi do pięt. Ciekawe jak by się sprawdził rządząc Polską. Też by machał szabelką, ze wychodzimy z Unii?

Ale nikt nie jest prorokiem we własnym kraju. Prawdę o Tusku będą znać pokolenia naszych wnuków.

[fish75]

To głupek, de facto nie sięga Tuskowi do pięt

...nieeee no angole to ogolnie glupki dlatego w czasie dwoch kadencji Tuska milion polakow wyjechalo do UK a drugi po calej europie sie buja ( oczywiscie to sami nieudacznicy)....

...ale odkad Polske ogloszono zielona wyspa wala drzwiami i oknami z powrotem

[jar1]

Nietety Polska nie była Anglią, nie jest i nie będzie. Wyprowadzenie Polski z UE tego też nie spowoduje. W tym przypadku Polska zmierzać będzie do standardów i poziomu Białorusi a nie angielskich.

Cała ta dyskusja jest więc o dupę potłuc.

[Gość StaryM]

latego w czasie dwoch kadencji Tuska milion polakow wyjechalo do UK

Jakoś angielskie źródła tego nie potwierdzają. Większość Polaków wyjechała w latach 2004 - 2006 i tam zostali.

Twój milion to kolejny przykład Urban Legend.

[fish75]

Jakoś angielskie źródła tego nie potwierdzają. Większość Polaków wyjechała w latach 2004 - 2006 i tam zostali.

Twój milion to kolejny przykład Urban Legend.

Jakoś angielskie źródła tego nie potwierdzają

no coz masz racje oficjalnie tylko 579tys. Pytanie czemu nie wrocili skoro Tusk taki kozak?

[Gość StaryM]

no coz masz racje oficjalnie tylko 579tys. Pytanie czemu nie wrocili skoro Tusk taki kozak?

Nie jestem nimi. Więc ci nie powiem. Ale jest kilka prawdopodobnych wyjaśnień.

1. Niektórzy się zaaklimatyzowali. Pracują, żyją spokojnie, odnaleźli się w tamtych realiach.

2. Nie czują się emigrantami, wszędzie im dobrze. Jak trafi się praca w Polsce za takie same pieniądze lub większe, to przyjadą. Ba, niektórym się trafia.

3. Bez względu na dobrobyt nie wrócą. Na samą myśl o powrocie do katolickiej zaściankowej obyczajowości robi im się niedobrze.

4. Postanowili się dorobić i wrócą jak się dorobią. Ale to nie jest takie łatwe, więc odkładają decyzję w czasie. Za dwadzieścia lat zdadzą sobie sprawę, że to była mrzonka. Albo i nie. Mam kuzynkę w USA, która "wraca" od 30 lat.

[Krak_oN]

...Ale jednak żyje nam się lepiej w kategoriach absolutnych i względnych. Praktycznie wszystkie NMS dokonały cywilizacyjnego skoku po okresie socjalizmu...

 

Ten skok to jest bardziej import zarobionych pieniędzy za granicą aniżeli skok wygenerowany w naszej gospodarce, a teraz jest to znowu aktualne. A odnośnie anglii to kiedy u nas były głównie pola rolne i niewolnicze folwarki to tam już wprowadzali zaawansowany przemysł, tak że nie ma co porównywać bo jesteśmy za nimi w rozwoju setki lat do tyłu :).

[romekjagoda]

Ten skok to jest bardziej import zarobionych pieniędzy za granicą aniżeli skok wygenerowany w naszej gospodarce, a teraz jest to znowu aktualne. A odnośnie anglii to kiedy u nas były głównie pola rolne i niewolnicze folwarki to tam już wprowadzali zaawansowany przemysł, tak że nie ma co porównywać bo jesteśmy za nimi w rozwoju setki lat do tyłu :).

 

Pitolenie o szopenie. Irlandia w latach 70 to była zabita dechami wieś, gdzie pasało sie owce. Dzisiaj ten kraj mimo zapaści w wyniku kryzysu stoi ekonomicznie o lata świetlne do przodu w porównaniu do tego co mieli 40-50 lat temu. Oczywiście zaraz jakiś mędrek napisze, że to transfery Irlandczyków z USA były.

[Krak_oN]

...Pitolenie o szopenie...

 

Nie pitolenie bo prawda jest taka że większość domów na wsiach pobudowano w latach osiemdziesiątych (ponadto dobry przelicznik wtedy był) za pieniądze przywiezione z zagranicy (przy czym większość dzieci tych ludzi w ostatnim czasie wyjechało na stałe), tak samo jest teraz w miastach bo większość nowych mieszkań też jest kupowanych za pieniądze zarobione za granicą, no bo gdyby młodzi chcięli u nas na to zarobić to by musieli 50 lat pracować (odkładając całe zarobki oczywiście) na to ;).

[romekjagoda]

Nie pitolenie bo prawda jest taka że większość domów na wsiach pobudowano w latach osiemdziesiątych za pieniądze przywiezione z zagranicy (przy czym większość dzieci tych ludzi w ostatnim czasie wyjechało na stałe), tak samo jest teraz w miastach bo większość nowych mieszkań też jest kupowanych za pieniądze zarobione za granicą, no bo gdyby młodzi chcięli u nas na to zarobić to by musieli 50 lat pracować (odkładając całe zarobki oczywiście) na to ;).

 

 

Ten skok to jest bardziej import zarobionych pieniędzy za granicą aniżeli skok wygenerowany w naszej gospodarce,

 

Pisałem (a Ty odpowiadałeś) nie o budownictwie, domach na wsi, etc. tylko o skokowym rozwoju gospodarczym. Poza tym, jeśli dla Ciebie w latach 80 dokonał się skok cywilizacyjny, to chyba w innym kraju żyliśmy...

Więc nie ściemniaj o budownictwie teraz. Poza tym, skoro piszesz większość to bądź łaskaw podeprzeć się jakimiś danymi i napisz konkretnie ile wybodowano domów w PL powiedzmy od 1990 r. i ile z całkowitego obrotu nieruchomościami sfinansowane zostało przez ludzi zarabiających za granicą.

Z góry dziękuję za to ważne dopowiedzenie w Twojej wypowiedzi, która bez niego ma wartość tzw. 'urban myth' czyli po polsku 'pitolenia o szopenie'.

[muls]

Nietety Polska nie była Anglią, nie jest i nie będzie. Wyprowadzenie Polski z UE tego też nie spowoduje. W tym przypadku Polska zmierzać będzie do standardów i poziomu Białorusi a nie angielskich.

Cała ta dyskusja jest więc o dupę potłuc.

samo dyskutowanie powoduje ze czujemy juz jak bysmy byli po tamtej stronie.Jak zwykle bajanie zastepuje reszte.

 

ja osobiscie zamiast camerona wole alpy w zakopanem.

[Krak_oN]

A tak naprawdę to pytanie mogło by być w kolejności takie, ''czy Anglia to taki kraj w którym bym żyć chcial ?'' a dopiero następnie czy ''Cameron to premier jakiego bym wtedy chcial'' no bo przecież gdyby taki Cameron żył w Polsce to by miał przecież inne punkty odniesienia i w innych kontekstach a przynajmniej z zupełnie innej pozycji ;)

[muls]

i tylko o to chodzi.

[fish75]

A tak naprawdę to pytanie mogło by być w kolejności takie, ''czy Anglia to taki kraj w którym bym żyć chcial ?'' a dopiero następnie czy ''Cameron to premier jakiego bym wtedy chcial'' no bo przecież gdyby taki Cameron żył w Polsce to by miał przecież inne punkty odniesienia i w innych kontekstach a przynajmniej z zupełnie innej pozycji ;)

tu sie wlacze ...wiadomo ze Polska to nie Anglia ale pytanie brzmi czy nasz premier dba o nasz kraj tak jak Cameron o swoj ?

[muls]

zasadnicza roznica polega na tym ze premierzy nie dbaja tylko trwaja patrzac na elektorat.Nie ma to nic wspolnego z opieka.

[Adam Sikora]

ale o co wam wogole chodzi w tym poscie ?

po ten ten temat ? po co taki rozglos ?

 

Przeciez UK nadal jest czlonkiem UE , pozatym UK nigdy nie mialo waluty euro, nigdy nie chcieli jej miec i obecnie Cameron po raz kolejny powtorzyl to samo.

 

Jedna glupia wypowiedz dziwnego Anglika a cala Europa sie podnieca.

 

Jak narazie to nic sie nie zmienilo.

A politycy i tak zazwyczaj klamia i leja wode dla osiagniecia swoich korzysci.

[fish75]

...Adas spokojnie jak ci sie ten watek nie podoba to ignoruj i omijaj ...

zasadnicza roznica polega na tym ze premierzy nie dbaja tylko trwaja patrzac na elektorat.Nie ma to nic wspolnego z opieka.

...mieszkalem w UK przez 7 lat o widze zasadnicza roznice...nie czulem sie tam szczegolnie holubiony ale nie czulem tez ze moj kraj w obliczu prawa obdziera mnie ze skory...

[muls]

tyle ze troche dluzej na to pracowali przy okazji troche krajow.... zlupiwszy.

[fish75]

tyle ze troche dluzej na to pracowali

...za duzo telewizora muls usprawiedliwiajacego wszystko 50 letnim byciem w PRLu ...przeciez dostajemy miliardy zeby dogonic...gonimy gonimy i co ? nigdy nie dogonimy? i zawsze ta sama wymowka?

przy okazji troche krajow.... zlupiwszy.

...tu nie chodzi o kase tylko o podejscie do obywatela ...czy w Danii lub Norwegii ktore specjalnie kolonii nie posiadaly jest jak w Polsce?

 

dawno moglismy wszystkich przegonic tylko nigdzie sie tak nie marnuje potencjal ludzki jak u nas...tam sie stawia na czlowieka

[muls]

cvzy podejscie do obywatela nalezy wpisac do konstytucji czy moze slac na przeszkolenia..do anglii.Historia narodu to nie 50 lat nieboze....

 

Co to znaczy tam sie stawia.Kto stawia...cameron??

 

Moze zacznji od zony i daj jej w leb za zle traktowanie.

[fish75]

Moze zacznji od zony i daj jej w leb za zle traktowanie.

...ciekawe czy bylbys taki madry na wyciagniecie reki ?

[romekjagoda]

Jedna glupia wypowiedz dziwnego Anglika a cala Europa sie podnieca.

 

Ale niektórym wystarcza to by nazywać go 'mężem stanu' :)

[misiomor]

Przy naszych serwilistycznych i zwasalizowanych politykierach Cameron jest mężem stanu.

 

To zresztą okaże się za jakiś czas - jak kolejne Strategie Lizbońskie pospołu z bankowością kontrolowaną przez Brukselę oraz kolejnymi regulacjami w typie zakazu emisji CO₂ wtrącą nas w nędzę i uczynią z Europy chiński folwark z Niemcami jako karbowymi. A Brytyjczycy będą się z boku śmiać z tego bardaku.

 

U nich zresztą takie nastroje są coraz silniejsze wśród elity - w BBC jest bardzo dużo programów o II WŚ, ostatnio było o tym jak to butne Niemiaszki lecieli nad Anglię pewni rychłego zwycięstwa, a tam czekały na nich zawsze myśliwce bo mądrzy Anglicy wymyślili radar. Oni mają doświadczenie w skutecznym przeciwstawianiu się Niemcom i dlatego dobrze jest się od nich uczyć.

[Gość StaryM]

Oni mają doświadczenie w skutecznym przeciwstawianiu się Niemcom i dlatego dobrze jest się od nich uczyć.

Tak, a Cameron powinien posłać bombowce nad Berlin.

Na wszystko patrzysz przez swoją antyniemiecką fobię.

To byłoby zrozumiałe w pokoleniu które przeżyło wojnę, ucierpiało bezpośrednio i na dodatek karmione było przez 50 lat peerelowską antyniemiecką propagandą, która miała jeden cel - odwrócenie uwagi od ZSRR. Masz 70 lat?