Klub "grających kabli", albo: o radościach audiofila

[Gość papageno]

Miałem się nie odzywać. Czemu do k**wy nędzy nie zbanujesz tych śmieciarzy? Jakie wartości wynosisz z tolerowania ich tutaj? Jakie - niestety muszę użyć tego słowa - psychopatyczne potrzeby zaspokajsz sobie dyskusją z nimi? Lubię Cię za jazz, ale pozostała Twoja działalność nawet mnie przeraża czasami. SzuB! Opamiętaj się. I nie odpowiadaj mi, bo jak zwykle odwrócisz kota ogonem, a mnie sztuczki erystyczne nie bawią. Niczego tak nie znoszę, jak bezsensownego międlenia w kółko tego samego.

[SzuB]

Papageno, a co cię to obchodzi? Jak jest cisza, źle. Jak jest głośno, źle. Uważaj na słowo "psychopatia", bo kto mieczem wojuje... Ciebie to naprawdę denerwuje? Nie masz poważnych zmartwień w życiu realnym? Jak się nie podoba, to po co tu zaglądasz? Bardzo się cieszę, że cię przerażam. Bo ja sam dla siebie jestem raczej zabawny, że daję się wciągać w takie infantylne pogaduszki. Ale - w przeciwieństwie do ciebie - uwielbiam dialektykę erystyczną. Wyluzuj, chłopie!

[Gość papageno]

Jednak masz przymus odpowiadania. To jest kliniczne. Teraz już z całą pewnością dołączę Cię do ignorowanych indywiduów.

[SzuB]

A co na to twój psychiatra?

[bum1234]

dokładnie jest to dopasowanie impedancji wej/wyj. reszta to są ogólniki.Podaj tak ze 3 przykłady sprzętu odpornego na kable:marka,model.

Ciekawe co do czego dopasowują -)). Już pisałem, skąd poducent wie co będzie takim kablem łączone - brak jest standardów w audio, każdy producent robi co chce, poza tym przy długościach kabla rzędu pojedynczych metrów i częstotliwosci akustycnych pojęcie dopasowania nie istnieje, bo nie ma odbić.

Co do przykładów - jeśli spełniony jest warunek impedancji 1/10 kable nie mają wpływu na brzmienie - wystarczy sprawdzić impedancję podawaną przez producenta. Np.moje denseny są odporne na kable. I tak jest z większością sprzętu.

 

Miałem się nie odzywać. Czemu do k**wy nędzy nie zbanujesz tych śmieciarzy? Jakie wartości wynosisz z tolerowania ich tutaj? Jakie - niestety muszę użyć tego słowa - psychopatyczne potrzeby zaspokajsz sobie dyskusją z nimi? Lubię Cię za jazz, ale pozostała Twoja działalność nawet mnie przeraża czasami. SzuB! Opamiętaj się. I nie odpowiadaj mi, bo jak zwykle odwrócisz kota ogonem, a mnie sztuczki erystyczne nie bawią. Niczego tak nie znoszę, jak bezsensownego międlenia w kółko tego samego.

Pohamuj się waść odrobinkę, to nie budka z piwem, zresztą tam nie odważyłbys się w ten sposób odezwać, bo by się to dla ciebie przykro skończyło. Tu jestes bezpieczny i pozwalasz sobie na wypowiedzi, które są niegodne człowieka wrażliwego, a za takiego zdaje mi się się uważasz. Widać sprzętofilia przewróciła ci w głowie, bo normalny człowiek, lubiący słuchać muzyki stroni od tego rodzaju słownictwa. Rozumiem, że prawda jest bolesna, bo jeśli nie świadomie to na pewno podświadomie czujesz, że coś tu nie gra i wściekasz się, wiedząc, że jesteś bezsilny wobec tych, którym dałeś się wmanewrować w ten bezsens.

 

Nic z tego, jeden z kolegów już zapytał w naukowym wątku jednego kolegę naukowca, który wysunął twierdzenie, że systemy wysokiej klasy są obojętne na wpływ okablowania.

Odpowiedzi nie było!

Ten typ tak ma.

To prawda. Jesli system ma być wysokiej klasy to na kable nie powinien reagować. Chyba że zdefiniujemy system wysokiej klasy na modłę Elberotha albo Pacuły: system wysokiej klasy powinien reagować na wszystko co tylko możliwe, a w szczególności na pozycję Księżyca i nastrój Elberotha.

 

Aha, jeszcze powinien posiadać nietuzinkowy wygląd i tabliczkę z wygrawerowanym nazwiskiem właściciela. Własności brzmieniowe mają znaczenie drugorzędne.

[Filut]

To prawda. Jesli system ma być wysokiej klasy to na kable nie powinien reagować. Chyba że zdefiniujemy system wysokiej klasy na modłę Elberotha albo Pacuły: system wysokiej klasy powinien reagować na wszystko co tylko możliwe, a w szczególności na pozycję Księżyca i nastrój Elberotha.

 

Aha, jeszcze powinien posiadać nietuzinkowy wygląd i tabliczkę z wygrawerowanym nazwiskiem właściciela. Własności brzmieniowe mają znaczenie drugorzędne.

Różnica jest taka, że piszesz co być powinno wg twoich wyobrażeń o sprzęcie a ja piszę co jest na podstawie moich doświadczeń ze sprzętem.

[wit-told]

A mnie się wydaję (poparte jakimś tam doświadczeniem..) że wysokiej klasy system, to system przejrzysty - dla kabli, nagrań itp...

Założyciel wątku chyba lubi się poprzepychać...

 

A z tymi kablami....

 

Odkąd mam Transparenty (z puszkami) uznaje je za jedne z najlepszych i wyjątkowo muzykalno-naturalnych..

 

A co powiecie na takie coś: te same mikrofony w innej konfiguracji dają inny dźwięk (w parametrach brak różnic). może kabelki z tego samego przewodnika (rodzaj i jakość) ale w innej konfiguracji, izolacji itp też mogą zagrać inaczej, chociaż na pomiarach może być licho - patrz podobnie..

 

pozdr!

[SzuB]

wit-told, w ogóle mikrofony to ciekawy temat. Są nawet mikrofony lampowe, muzycy i realizatorzy mają swoje ulubione itd., a przecież teoretycznie parametry powinny być te same, bo mikrofon ma nagrywać w określonych warunkach.

[ASURA]

Tak mają swoje ulubione ale podobnie jak na tym forum sporo poza zasięgiem finansowym. dla tego też twierdzą ze mikrofony nie grają ,liczy się tylko dobry mix ;)

 

Czasem kołdra jest krótka w drugą stronę mik za 20kzł a kabelek za 3 zeta. Jeśli jedno i drugie było by do tzw. pary to można by odtwarzacz włączyć na repeat i słuchać dotąd aż się laser wypali.

[bum1234]

Różnica jest taka, że piszesz co być powinno wg twoich wyobrażeń o sprzęcie a ja piszę co jest na podstawie moich doświadczeń ze sprzętem.

Nie. Ty piszesz na podstawie nie doświadczeń, a tego co bierzesz za doświadczenie, a co faktycznie jest tylko złudzeniem.

 

Tak mają swoje ulubione ale podobnie jak na tym forum sporo poza zasięgiem finansowym. dla tego też twierdzą ze mikrofony nie grają ,liczy się tylko dobry mix ;)

 

Czasem kołdra jest krótka w drugą stronę mik za 20kzł a kabelek za 3 zeta. Jeśli jedno i drugie było by do tzw. pary to można by odtwarzacz włączyć na repeat i słuchać dotąd aż się laser wypali.

A kolega jak zwykle, aby podtrzymać możliwość dalszego oszukiwania siebie i przede wszystkim innych sięga po wytarty "argument", który niestety nie zrekompensuje tego, że kolega nie ma pojęcia o tym co się dzieje w przewodniku i pracuje od przypadku do przypadku.

[wit64]

Stara śpiewka o paranormalnych omamach. Mdłości coraz większe.

[Magnepan]

Odkąd mam Transparenty (z puszkami) uznaje je za jedne z najlepszych i wyjątkowo muzykalno-naturalnych..

Witold, mam podobne zdanie.Transparent Audio w okablowaniu głośnikowym jest [imho] bezapelacyjnie w 3 najlepszych firm kablarskich na świecie.Tylko te ceny z Księzyca, niestety.

[wit64]

Smaczne instrumenty..;) Z pewnością wydają soczyste dźwięki...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Nie. Ty piszesz na podstawie nie doświadczeń, a tego co bierzesz za doświadczenie, a co faktycznie jest tylko złudzeniem.

Najwyraźniej nie umiesz już przeczytać ze zrozumieniem tego co sam napisałeś. I jakoś mnie to nie dziwi.

 

To prawda. Jesli system ma być wysokiej klasy to na kable nie powinien reagować. Chyba że zdefiniujemy system wysokiej klasy na modłę Elberotha albo Pacuły: system wysokiej klasy powinien reagować na wszystko co tylko możliwe, a w szczególności na pozycję Księżyca i nastrój Elberotha.

Aha, jeszcze powinien posiadać nietuzinkowy wygląd i tabliczkę z wygrawerowanym nazwiskiem właściciela. Własności brzmieniowe mają znaczenie drugorzędne.

Twoje mądrości, to ledwie twoje wyobrażenia o tym co wg ciebie być powinno.

Dramatycznie dalekie od tego co jest.

[bum1234]

Śmieszny jesteś. Wszyscy boicie się sami przed sobą przyznać jaka jest prawda. Bardzo was to stresuje i skutkuje agresją i próbami obrony tego, czego obronić w żaden sposób się nie da.

[triode]

Śmieszny jesteś. Wszyscy boicie się sami przed sobą przyznać jaka jest prawda. Bardzo was to stresuje i skutkuje agresją i próbami obrony tego, czego obronić w żaden sposób się nie da.

to już nawet nie jest śmieszne-to jest żenada.własne kompleksy przypisywać innym.

[ASURA]

Śmieszny jesteś. Wszyscy boicie się sami przed sobą przyznać jaka jest prawda. Bardzo was to stresuje i skutkuje agresją i próbami obrony tego, czego obronić w żaden sposób się nie da.

 

Tak Wszyscy! Jest to światowy syjonistyczny spisek a teraz .........

[bum1234]

Jaki spisek? To nie spisek tylko zwykłe oszukiwanie naiwnych, które kolega uprawia .......

 

Wystarczy spojrzeć na to co kolega ma w stopce. Czysta bzdura.

[ASURA]

Dla kogo kolega dla tego kolega. Psychopata widzi wszędzie oszustów i spiski.

[wit64]

Wszyscy boicie się sami przed sobą przyznać jaka jest prawda. Bardzo was to stresuje i skutkuje agresją i próbami obrony tego, czego obronić w żaden sposób się nie da.

 

Prawda jest taka, że najlepiej "grają" niektórym kable Van Den Hul, Nieco głupio się jednak do tego przyznać, a stres byłby jeszcze większy gdyby trzeba było opisać ich brzmienie ..;)

[bum1234]

VDH - kabel jak kabel. Parę osób już poległo próbując w ślepym teście go rozpoznać ;-))). A są tu tacy, którzy słyszą wtyczki. Pod warunkiem, że je widzą ;-)))

 

Nie można opisywać czegoś co nie istnieje. Chyba, że chcemy sobie pofantazjować, ale od tego są lepsi np. Elberoth, albo Pacuła.

[SzuB]

Jedynym fantastą na tym forum jesteś ty, bum. Nie masz argumentów, więc zaśmiecasz ten wątek, aż mnie papageno od psychopatów nawyzywał za to, że pozwalam ci tu pisać te banialuki, brednie, absurdy i kity. Twoje audiofobiczne pojękiwania służą jedynie temu, byś sam siebie przekonał do własnych tez, w które nie wierzysz, gdyż doskonale wiesz, że kable wpływają na brzmienie systemów audio, czego dowodzą liczne testy, głównie ślepe. Wracaj do swojego wątku, ty skończony decybelu.

[bum1234]

Stchórzyłeś, więc lepiej nic nie mów. Boisz się, bo mogłoby się okazać, że mimo twych buńczucznych twierdzeń, król jest nagi.

[SzuB]

Stchórzyłeś, więc lepiej nic nie mów. Boisz się, bo mogłoby się okazać, że mimo twych buńczucznych twierdzeń, król jest nagi.

Nie da się stchórzyć przed tchórzem, więc buzia w ciup, bum!

[triode]

nie ma sensu dyskutować z ``papierowym tygrysem``.Z ciekawości zerknąłem na forum Densena-a tam Panowie i Panie na ten przykład o grających sieciówkach Nordosta! zgroza!!

[Filut]

bum1234, biegasz po tym wątku z opuszczonymi gaciami i oczekujesz aplauzu.

Czy nie widzisz, że pomyliłeś "pokoje"?

Ja ci z dobrego serca podpowiem, że już jest wątek, w którym twoje zachowanie zyska poklask.

Tutaj tego nie oczekuj, wyszedłeś na idiotę. Nie pierwszy raz. Ale może w tym też masz upodobanie?

[wit64]

Z ciekawości zerknąłem na forum Densena-a tam Panowie i Panie na ten przykład o grających sieciówkach Nordosta! zgroza!!

 

To jednak Bum nie wszystko zbadał...i kable z Densenem "grają".

[bum1234]

nie ma sensu dyskutować z ``papierowym tygrysem``.Z ciekawości zerknąłem na forum Densena-a tam Panowie i Panie na ten przykład o grających sieciówkach Nordosta! zgroza!!

 

Ludzi ulegających omamom jest wszędzie pełno, zwłaszcza jeśli chodzi o audio, także marketing nordosta będzie w takich miejscach bardzo skuteczny.

Panowie, powiem prosto z mostu, jest tutaj oaza głupoty i zabobonu - ojciec dyrektor jest z was dumny - dorównujecie najlepszym wpisom, które można znaleźć w zakładce dla snobów, czyli hi-fi (dawniej hi-end). Każdemu z was należy się tytuł Moherowca Roku - a stosowne insygnia tego tytułu powinien wręczyć wam Naczelny Moherowy Audiofil RP Elberoth.

Zapiszcie się do PiSu, bo niejaki Macierewicz szuka kolejnych znakomitych ekspertów i wy jako ostoja zabobonu świetnie się do tego celu nadajecie. Wasz twardogłowy dogmatyzm idealnie pasuje do tej grupki.

[wit64]

Bum...ale żeś się zapędził i rozszalał...hahaha...:))))

Ale żeby politycznie argumentować jak misio...??? Wstyd i hańba Panie Bumie!

[bum1234]

Nic nie poradzę na to, że podobieństwa są tak duże.