Skocz do zawartości
IGNORED

Klub "grających kabli", albo: o radościach audiofila


SzuB

Rekomendowane odpowiedzi

Brian Bromberg to przede wszystkim smooth-jazzowy muzyk

Ręce opadają jak czyta się takie wpisy a najgorsze jest to że mało doświadczony meloman jest w stanie dać wiarę w to co

przeczyta na forum AS. MarkN nie pisz bzdór że Bromberg jest muzykiem smooth jazzowym. Jeśli brał udział w jakimś projekcie

elevator music to nie można przypinać mu etykiety Kenny G na basie.Proponuję poszperać i zdobyć większą wiedzę na temat

gry Briana Bromberga i zakupić kilka płyt [ przynajmniej zrobisz dobry uczynek wspierając tego artystę].

Mówienie że Brian Bromberg jest smooth jazzowym muzykiem wymusza pytanie na Tobie czy w takim razie Jaco Pastorius, Weather Report, Joe Zawinul Syndicate ,Mahavishnu Orchestra itp to TEZ SMOOTH JAZZOWI MUZYCY ?????????

He,he, nawet mój pies zaczał się śmiać bo rozróznia te gatunki , Mr.MB.

Wszystko zależy od proporcji.....w spożywaniu ryb oczywiście;-)

Jednak wracając do "środowiska płynnego" jeśli nie jest go za dużo, to u mnie zdecydowanie zwiększa przyjemność odsłuchu....

I nie chodzi tu o poprawę w jakimś pojedynczym aspekcie, tylko większą otwartość i euforyczność w odbiorze muzyki - czyli "radość audiofila"

Zgadzam się. Słuchanie muzyki plus alkohol to jest bardzo dobre połączenie. Oczywiście muzyki więcej niż alkoholu ;-)

Ręce opadają jak czyta się takie wpisy a najgorsze jest to że mało doświadczony meloman jest w stanie dać wiarę w to co

przeczyta na forum AS. MarkN nie pisz bzdór że Bromberg jest muzykiem smooth jazzowym. Jeśli brał udział w jakimś projekcie

elevator music to nie można przypinać mu etykiety Kenny G na basie.Proponuję poszperać i zdobyć większą wiedzę na temat

gry Briana Bromberga i zakupić kilka płyt [ przynajmniej zrobisz dobry uczynek wspierając tego artystę].

Mówienie że Brian Bromberg jest smooth jazzowym muzykiem wymusza pytanie na Tobie czy w takim razie Jaco Pastorius, Weather Report, Joe Zawinul Syndicate ,Mahavishnu Orchestra itp to TEZ SMOOTH JAZZOWI MUZYCY ?????????

He,he, nawet mój pies zaczał się śmiać bo rozróznia te gatunki , Mr.MB.

Jak wyżej.

Gość papageno

(Konto usunięte)

Magnepan, znamy Twoje gusta "jazzowe", więc już nie śmieć tą swoją muzyczką gdzie popadnie. Mało doświadczony meloman wystarczy, że zajrzy do Wiki i tam poczyta, ku jakiemu nurtowi jazzu grawituje Twój idol.

http://www.youtube.com/watch?v=3nqyRO6Oao0

Nie przeczę, że taka muzyka podoba się wielu ludziom, a przede wszystkim Tobie. Ale to nie znaczy, że to JAZZ.

Łagodny jazz to nie jest ujma ani plama na honorze danego muzyka i wybranie takiej koncepcji nie świadczy, że ktoś jest złym muzykiem... panie Magnepanie. Mamy też chyba trochę inne podejście do smooth, bo jak zapewne wiesz, Dave Grusin, Lee Ritenour, Ramsey Lewis, Bob James, Rippingtons... kilka projektów Chicka Corei, Gary Burtona... Eric Marienthal, Rick Brown, Crusaders, David Benoit, Jeff Golub, David Sanborn, Spyro Gyra, część nagrań braci Breckers... można by wymieniać w dziesiątkach, to wszystko muzycy smooth-jazzowi przez większość swojej kariery albo w danym czasie... np. taki Bob James popełnił chyba kilka projektów free, czy też Ramsey Lewis - kiedyś rasowy muzyk jazzowy... teraz dla odmiany zajmujący się jego lekką odmianą... tak samo myślę o Brombergu i stawianie go w szeregu czy też porównywanie do Hadena, Hollanda, Cartera... albo mówienie i wygłaszanie że to jest mistrz jest zupełnie irracjonalne. Wielu muzyków jest dobrych, bardzo dobrych, sprawnych technicznie... i to że obracają się w klamrach muzyki łagodnej o niczym nie świadczy bo to ich wybór i celowe działanie. Sądzisz, że Kenny G to zły muzyk...??? Muzyk świetny, tylko muzyka taka sobie... ale większości musi się podobać bo płyty sprzedaje w wielkich nakładach.

 

Jednak obiad jednak wolę ciepły (o ile go jem...) a surowe rybki to uwielbiam, ale wieczorem i najlepiej własnej roboty.

A wieczorem dlatego, że nawet zimna i surowa rybka lubi pływać!

 

Wit-told... też jestem wielkim entuzjastą suszi czy też saszimi i mam nadzieję, że jak sam przygotowujesz te potrawy to najpierw schładzasz rybki do - 30 stopni... Anisakioza!

 

Pozdr, M

Parker's Mood

Najważniejszy w muzyce jest spokój i opanowanie... wtedy wszystko płynie, paradoksalnie nawet w agresywnym jazzowaniu. Wybuchy, ogień i dym z dupy nikomu nie jest potrzebny...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Gość papageno

(Konto usunięte)

Doskonały jest ten Paganini pięciostrunnego kontrabasu. Słychać w muzyce katalońskie korzenie. Dla mnie bomba.

 

Nagrał wiele płyt, między innymi Mediterranees (nawiasem mówiąc chyba Pani Pluhar "nieco" skorzystała z pomysłu Fonsa, choć i jej płyta świetna).

Mam chyba wszystkie jego płyty,moja ulubiona:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

teraz dla odmiany zajmujący się jego lekką odmianą... tak samo myślę o Brombergu i stawianie go w szeregu czy też porównywanie do Hadena, Hollanda, Cartera..

Bromberg jest bardzo dobrym basistą ale na pewno nie smooth jazzowym. Oprócz samej techniki gry, harmonii brzmienia - pełnego

i soczystego, Bromberg lubi używać dolnej części gryfu przez co poszczególne nuty brzmią jak prawdziwy bas a nie jak granie na szpagacie przypominające brzmienie altówki albo mandoliny. Dodatkowym atutem jest granie na 300 letnim kontrabasie który

został kupiony przez ojca Briana we Włoszech a który daje wspaniałe brzmienie i akustykę instrumentu.Ponoć żaden basista

nie może poszczycić się tak dobrym instrumentem co zostało potwierdzone przez kilku ekspertów lutniczych.Brian postanowił

zająć się sprzedażą replik swojego kontrabasu i prace doswiadczalne trwały prawie 10 lat. Produkcja ruszyła i instrument

cieszy się niebywałym wzięciem i sprzedaje się doskonale.

 

Papageno, podsuwam Tobie dobre płyty z prawdziwym brzmieniem basu abyś poczuł te dżwięki na nowych kolumnach Bravo

jeśli oczywiście będą w stanie przenieść tak nisko schodzący bas Bromberga.Szkoda że tego nie doceniasz i nie wiesz co tracisz.

Gość papageno

(Konto usunięte)

Trolliku drogi. Instrument dobry, dźwięk bardzo dobry, technika wspaniała. Tylko ta muzyka. Wyczuwasz o co mi chodzi? Kupić płytę, która mi się nie podoba, by słuchać kolumn? Aż takim audiofilem nie jestem ;)

 

Trolliku drogi. Instrument dobry, dźwięk bardzo dobry, technika wspaniała. Tylko ta muzyka. Wyczuwasz o co mi chodzi?

Tak wyczuwam , jesteś z innej epoki,epoki polodowcowej i w tym cały sęk.Coś musi stopnieć w głowie albo w uszach abyś usłyszał co nieco więcej aby w pełni cieszyć się nowym nabytkiem Made in Japan.Chyba że obawiasz się że kolumienki tego dołu nie przeniosą bo schodzą tylko do 55 Hz ?

Gość papageno

(Konto usunięte)

Jestem dinosaurem, uuuuuuuu. A kolumny graja świetnie.

Kochany, żeby posłuchać takiej muzyki, jak Ty lubisz, musiałbym słuchać free przez miesiąc ;))). Pamiętam, że przed laty kupiłem parę płyt Kenny G. bo akurat był na topie. Starczyło mi sił by ich ledwie raz wysłuchać. I leżą sobie na półce. Moja żona słucha praktycznie tylko jazzu, prawdziwego, starego, dobrego jazzu. Nie mogę jej psuć gustu, rozumiesz.

Ostatnie cztery posty, to 11:1 w zielonych!Czy mi się wydaje czy faktycznie papageno odnosi jakby minimalną przewagę?

 

Przypomniałem sobie dziś fantastycznego- moim zdaniem- Eberharda Webera w jednej z najbardziej ulubionych przeze mnie kompozycji "T. On A white Horse (Following Morning)"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość papageno

(Konto usunięte)

Nie sposób pominąć Miroslava Vitousa, jednego z założycieli Weather Report. A z jakimi tuzami jazzu on grał! Strach wymieniać. Posłuchajcie.

http://www.youtube.com/watch?v=0IGJYjlG0qU

A takiego wiolonczelistę Toma Corę znacie? Umarł młodo, ale trochę pograł awangardowo... Tu z punkowym The Ex:

 

No i oczywiście Paul Chambers:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To znaczy ? Jakie kolumny i jaki wzmacniacz chcesz abym zmienił i co proponujesz ?

 

Ostatnie cztery posty, to 11:1 w zielonych!Czy mi się wydaje czy faktycznie papageno odnosi jakby minimalną przewagę?

 

Piano, Papageno jest klubowiczem MarkaN [ szeryfa] klubu moherowych beretów i od pozostałej reszty oraz szefa

dostaje plusy i kolejki następnej bawarki. Na dodatek nabył nowe Monitory Bravo do swojego systemu więc dealer

ze swoją świtą jest czujny i chociaż w taki drobny wirtualny sposób poprawia nastrój swojemu klientowi .

W tym całym zamieszaniu uczestniczy cały nieformalny klub Remyio którego posiadacze i nowi

nabywcy są zagłaskiwani na wzajem aby przypadkiem nie zainteresować się innymi brandami.

 

MarkN założył nowy wątek bluesowy ale jakoś fani tego gatunku nie kwapią się zbytnio do pomocy i wpisów.

Caravana , też co jakiś czas utyka na piaskach Sahary bo znudziła się do przesady - w końcu ile przeróbek można

słuchać tego samego utworu ? Nawet mój wpis niewiele pomógł ale co tam niech ludziska słuchają jak im to się podoba.

Bluesu nie lubię i się na nim nie znam więc tutaj nic nie pomogę.

Przecież to wiedzą wszyscy.

 

Mnie się wydaje, ze zbyt emocjonalnie podchodzisz do tych.., muzycznych przepychanek.

Masz swoje ciekawe wątki i tam się możesz spełniać na maxa.Tutaj - jak sam widzisz - mają z Ciebie polewkę i każda lub prawie każda potyczka kończy się podobnym, optycznym wynikiem, komentarzem.

Część namawia cię na zmianę myslenia, część na kompletną wymianę globusa, jeszcze inni na zmianę pieca i kolumn.Pewnie zaraz ktoś napisze, że masz zmnienić lokum, partnerkę:)i autko.

eeech..., można pisać i pisać, a mnie dziś czeka 500km z hakiem.

Marne to pocieszenie, ale mnie TU też nie kochają:)), więc coraz rzadziej piszę w tym wątku.

Wiem, ze lubisz zielone, to dam Ci dwa na poprawę nastroju:)

Ja mam na nie wylane, więc mogę ci dać ..,po koleżeńsku:)

 

Trzym się Meganku i nie wymieniaj wszystkiego na raz, bo zapchasz Allegro:)

MarkN założył nowy wątek bluesowy ale jakoś fani tego gatunku nie kwapią się zbytnio do pomocy i wpisów.

Caravana , też co jakiś czas utyka na piaskach Sahary bo znudziła się do przesady - w końcu ile przeróbek można

słuchać tego samego utworu ? Nawet mój wpis niewiele pomógł ale co tam niech ludziska słuchają jak im to się podoba.

Bluesu nie lubię i się na nim nie znam więc tutaj nic nie pomogę.

 

Blusu się nie lubi, bluesa się czuje moje drogie dziecko, a jazz polega przede wszystkim na graniu standardów... wisz rozumisz!

Też Ci dodaję "plus" za ten rewelacyjny wpis.

Parker's Mood

To znaczy ? Jakie kolumny i jaki wzmacniacz chcesz abym zmienił i co proponujesz ?

 

 

Piano, Papageno jest klubowiczem MarkaN [ szeryfa] klubu moherowych beretów i od pozostałej reszty oraz szefa

dostaje plusy i kolejki następnej bawarki. Na dodatek nabył nowe Monitory Bravo do swojego systemu więc dealer

ze swoją świtą jest czujny i chociaż w taki drobny wirtualny sposób poprawia nastrój swojemu klientowi .

W tym całym zamieszaniu uczestniczy cały nieformalny klub Remyio którego posiadacze i nowi

nabywcy są zagłaskiwani na wzajem aby przypadkiem nie zainteresować się innymi brandami.

 

MarkN założył nowy wątek bluesowy ale jakoś fani tego gatunku nie kwapią się zbytnio do pomocy i wpisów.

Caravana , też co jakiś czas utyka na piaskach Sahary bo znudziła się do przesady - w końcu ile przeróbek można

słuchać tego samego utworu ? Nawet mój wpis niewiele pomógł ale co tam niech ludziska słuchają jak im to się podoba.

Bluesu nie lubię i się na nim nie znam więc tutaj nic nie pomogę.

Nudny jesteś Magnepan,już to Ci pisałem nie raz.

Do tego jesteś pysznym bufonem,którego nikt tu nie lubi i nie chce,który pozjadał wszystkie rozumy i wydaje mu się,że wszystko wie najlepiej,a resztę traktuje jak małe dzieci.

Skończ z tym już człowieku,Ciebie się po prostu NIE DA LUBIĆ.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Gość papageno

(Konto usunięte)

Jak dzieci. Nic tylko wódka i dziwki im w głowie:)

 

A co do bluesu:

"Każdego kiedyś ogarnia blues, tylko nie zdaje sobie sprawy z tego, co to jest. Ale gdy leżysz w łóżku i przewracasz się z boku na bok, nie mogąc zasnąć, cóż dzieje się z tobą wtedy? Jest w tobie blues. Albo gdy wstajesz rano i siadasz na brzegu łóżka, gdy jest matka i ojciec, siostra i brat, przyjaciel lub przyjaciółka, żona lub mąż, a nie chcesz z nikim mówić, chociaż nikt ci nic nie zrobił - co dzieje się wtedy z tobą? Jest w tobie blues. Albo gdy siedzisz przy zastawionym stole i patrzysz w swój talerz, i masz pieczone kurczę i ryż, a odchodzisz drżący i mówisz: "Boże, zlituj się nade mną, nie mogę jeść, nie mogę spać, co się ze mną dzieje?" Jest w tobie blues"

Amen.

Nudny jesteś Magnepan,już to Ci pisałem nie raz.

Do tego jesteś pysznym bufonem,którego nikt tu nie lubi i nie chce,który pozjadał wszystkie rozumy i wydaje mu się,że wszystko wie najlepiej,a resztę traktuje jak małe dzieci.

Skończ z tym już człowieku,Ciebie się po prostu NIE DA LUBIĆ.

He,he. Od razu widać ze jesteś z klubu złotouszych Remyio.To racja że w audio nikt mi nie będzie

robił podjazdów bo znam się na tym nieżle i potrafię jeszcze doradzić innym.

He,he. Od razu widać ze jesteś z klubu złotouszych Remyio.To racja że w audio nikt mi nie będzie

robił podjazdów bo znam się na tym nieżle i potrafię jeszcze doradzić innym.

Jak Ty możesz doradzać innym,jak Ty ze sobą,i ze swoim systemem nie możesz dojść do ładu :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Przecież to wiedzą wszyscy.

 

Mnie się wydaje, ze zbyt emocjonalnie podchodzisz do tych.., muzycznych przepychanek.

Masz swoje ciekawe wątki i tam się możesz spełniać na maxa.Tutaj - jak sam widzisz - mają z Ciebie polewkę i każda lub prawie każda potyczka kończy się podobnym, optycznym wynikiem, komentarzem.

Część namawia cię na zmianę myslenia, część na kompletną wymianę globusa, jeszcze inni na zmianę pieca i kolumn.Pewnie zaraz ktoś napisze, że masz zmnienić lokum, partnerkę:)i autko.

eeech..., można pisać i pisać, a mnie dziś czeka 500km z hakiem.

Marne to pocieszenie, ale mnie TU też nie kochają:)), więc coraz rzadziej piszę w tym wątku.

Wiem, ze lubisz zielone, to dam Ci dwa na poprawę nastroju:)

Ja mam na nie wylane, więc mogę ci dać ..,po koleżeńsku:)

 

Trzym się Meganku i nie wymieniaj wszystkiego na raz, bo zapchasz Allegro:)

Piano , masz dużo racji i sam się przekonuję że twardogłowi są za bardzo skostniali w twórczym myśleniu .Poklepują się po pleckach na ile zdrowie im na to pozwala stawiając sobie kolejną bawarkę.Sam wątek niczego sensownego nie wnosi

bo o kablach to już dawno przestało się pisać.Tak więc podążę Twoim śladem i znikam stąd pozdrawiając kolegę SzuBa oraz Szeryfa i grono pampersowych strzelców.

Gość papageno

(Konto usunięte)

Magnepan. Czy Ty potrafisz uszanować cudze upodobania? Czy masz misję jakąś? Musisz wszystkim doradzać, nawet, gdy nikt Cię o to nie prosi? Wątek, jeśli o tym nie wiesz, nie jest o kablach. To jest Klub dla ludzi cieszących się muzyką i sprzętem. Właśnie w tej kolejności. Przynajmniej tak mi się wydaje. I - moim zdaniem - nie musi on niczego wnosić. Dobrze, że jest miejsce, gdzie grupa ludzi o podobnym podejściu, może sobie swobodnie pogadać o swoich pasjach. Pod warunkiem, że nie przychodzą tu ludzie, którzy chcą to wszystko wywrócić do góry nogami. Jak pewnie zauważyliście dla mnie na forum jest coraz mniej miejsca. O muzyce klasycznej dawno już przestano pisać, ludzie przeszli pewnie na inne fora, o hi-end nie piszę, ja hi-end mam. Został mi wątek jazzowy MarkaN i ten Klub.

 

>>Piano, czemu odnosisz mylne wrażenie, że Cię tu nie kochają?

 

Przepraszam, czy ktoś z Reimyo może mi dać plusa?

Masz, skool.

Przepraszam, czy ktoś z Reimyo może mi dać plusa?

Masz drugiego,przynajmniej za to,że umiesz poprawnie napisać Reimyo,bo niektórzy "mądrzy" tego nie potrafią :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.