Niezależny klub zwolenników firmy ZAGRA

[jarex]

Dokładnie, dobry dźwięk się sam obroni - nie potrzebuje pozytywnych recenzji do tego!;-)

[Gość vasa]

Pozwolę sobie się z Toba nie zgodzić.

 

Dlaczego? Bo takie postępowanie to IMO brak szacunku dla klienta

Biznes się prowadzi dla kasy. Deklarowanie i okazywanie szacunku klientowi może być jednym z narzędzi ale niekoniecznie. W Polsce przeważnie wystarcza cena niższa niż u konkurencji.

Temat raczej nie dotyczy samych wrażeń odsłuchowych ale bardziej dotyczy całej magicznej aury towarzyszącej próbom obcowania z urządzeniami "Pana Darka"

Przeczytaj jeszcze raz tytuł wątku: "Niezależny klub zwolenników firmy ZAGRA"

Przyganiał kocioł garnkowi.

Wypowiedź tyle samo cenna jak tych co słyszeli inne i nie mieli ich okazji porównać z Darkulowymi do których pijesz.

Nie ma sensu pisać merytorycznie bo zgrai nie o to chodzi jak gra tylko żeby nudno nie było. Od czasu do czasu pisze do mnie ktoś na priva wtedy staram się pomóc, pożyczyć doradzić. Ale nie na forum.

Zerknij na daty rejestracji, z tych ludzi którzy zaczynali razem ze mną pozostała garstka. Niestety właściciel ustalił z moderacją takie a nie inne zasady i dopuścił do sytuacji kiedy większość wpisów jest niemerytorycznych. (czyżby Pareto się kłaniał?)

Po prostu nie byliście wszyscy osłuchani,bo dżwięk sam sie obronił!!

Stary Audiofilu dlaczego dwa razy powtarzasz?

[mateuszek]

zauwazyliscie ze konstruktor przestal sie wypowiadac w watkach na jego temat?

[mczaj]

Przeczytaj jeszcze raz tytuł wątku: "Niezależny klub zwolenników firmy ZAGRA"

Vasa, pls nie dyktuj kto, co i jak ma pisać w założonym przeze mnie klubie. To nie wątki HQ150, tu jest inaczej. Bycie "zwolennikiem" może mieć różne oblicza...

[Risto]

Nie ma sensu pisać merytorycznie bo zgrai nie o to chodzi jak gra tylko żeby nudno nie było. Od czasu do czasu pisze do mnie ktoś na priva wtedy staram się pomóc, pożyczyć doradzić. Ale nie na forum.

Zerknij na daty rejestracji, z tych ludzi którzy zaczynali razem ze mną pozostała garstka. Niestety właściciel ustalił z moderacją takie a nie inne zasady i dopuścił do sytuacji kiedy większość wpisów jest niemerytorycznych. (czyżby Pareto się kłaniał?)

Vasa, z całym szacunkiem to się nazywa instynkt stadny. Nie ma sesnu, więc robisz to samo co reszta. Rozumiem .

Tylko nie rozumiem dlaczego masz o to pretensje?

[Gość vasa]

Vasa, pls nie dyktuj kto, co i jak ma pisać w założonym przeze mnie klubie.

Mczaj, dziękuję za dużą literę w nicku :)

 

A co do prośby to - BANUJ.

[dino]

Miałem do tej pory kontakt (częsty) z pre gramofonowym (nawet je sobie pomierzyłem) i zgadzam się z właścicielem (Vasa), że brzmi znakomicie a biorąc pod uwagę relacje cena/jakość wręcz wybitnie. I to na wielu systemach.

Słuchałem również wzmacniacza (chyba Zagra 4) i... po prostu mi nie pasował.

Grzecznie oddałem i podziękowałem.

Sam sobie najczęściej robię graty i wiem co "przeżywałem" kiedy miałem robić innym. Ale dla mnie to hobby i robienie "zawodowo" wymagałoby rezygnacji z pracy.

 

Dziwi mnie podejście niektórych kolegów do Darkula.

Arcamowi (zawodowa firma, konstruktorzy, fabryka, marketing, wystawy, sieć sprzedaży ...) wybaczacie koledzy ..łatwo.

A facetowi, który w kuchni dłubie, starając się za ułamek kwoty "salonowej" zrobić coś fajnego wytykacie każdą najdrobniejszą pomyłkę.

Jak jest "niesolidny" to nie płaćcie przed odbiorem - proste.

Jak za drogi ..to kupujcie za przeproszeniem Arcama.

 

Ot polskie piekiełko - kolegom dowalać na maxa. A Chinoli chwalić - bo "solidni".

 

Dobrze, że ci, którzy (ich zdaniem) dali się nabrać piszą na forach o wpadkach "konstruktorów". Inni wezmą to pod uwagę za i przeciw i sami podejmą decyzję.

 

Niedobrze, że cała masa "Rejtanów" (co to nigdy nie mieli i nie słyszeli produktów Darkula) rwie szaty w drzwiach i urządza publiczny lincz.

 

Pozdrawiam

[Risto]

Dziwi mnie podejście niektórych kolegów do Darkula.

Arcamowi (zawodowa firma, konstruktorzy, fabryka, marketing, wystawy, sieć sprzedaży ...) wybaczacie koledzy ..łatwo.

A facetowi, który w kuchni dłubie, starając się za ułamek kwoty "salonowej" zrobić coś fajnego wytykacie każdą najdrobniejszą pomyłkę.

 

Ty piszesz poważnie czy tylko masz wiosenną grypę?

Poważnie pytam.

[omen]

Biznes się prowadzi dla kasy. Deklarowanie i okazywanie szacunku klientowi może być jednym z narzędzi ale niekoniecznie. W Polsce przeważnie wystarcza cena niższa niż u konkurencji.

Jeśli prowadzisz jakiś biznes i tak podchodzisz do klienta to nie chciałbym być Twoim klientem.

 

A facetowi, który w kuchni dłubie, starając się za ułamek kwoty "salonowej" zrobić coś fajnego wytykacie każdą najdrobniejszą pomyłkę.

 

Może ktoś mi wytłumaczy skąd ta opinia o taniości wyrobów Darlula, to już chyba trzecia taka wypowiedź w ostatnim czasie ?

Z tych dwóch wątków można wywnioskować, że jego najtańszy wzmacniacz stereo kosztuje około 8tyś, a systemy dzielone dochodzą do 15tyś. Czy to jest mało biorąc po uwagę, że to jest praktycznie wyrób DIY, jako używany prawie nie odsprzedawalny ? Do tego należy dodać jakość wykonania i estetyki jaką każdy widział oraz wątpliwej renomy serwis.

 

Więc biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki spytam jeszcze raz - czy to naprawdę jest tanio ?

[belfer54]

 

 

Więc biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki spytam jeszcze raz - czy to naprawdę jest tanio ?

 

Znam, raczej znałem ceny, nie tylko wzmacniaczy. Mam pre gramofonowe, jeszcze. Na pewno nie tanio.

[damjan]

Dziwi mnie podejście niektórych kolegów do Darkula.

Arcamowi (zawodowa firma, konstruktorzy, fabryka, marketing, wystawy, sieć sprzedaży ...) wybaczacie koledzy ..łatwo.

A facetowi, który w kuchni dłubie, starając się za ułamek kwoty "salonowej" zrobić coś fajnego wytykacie każdą najdrobniejszą pomyłkę.

Jak jest "niesolidny" to nie płaćcie przed odbiorem - proste.

Jak za drogi ..to kupujcie za przeproszeniem Arcama.

 

Ot polskie piekiełko - kolegom dowalać na maxa. A Chinoli chwalić - bo "solidni".

 

Dobrze, że ci, którzy (ich zdaniem) dali się nabrać piszą na forach o wpadkach "konstruktorów". Inni wezmą to pod uwagę za i przeciw i sami podejmą decyzję.

 

Niedobrze, że cała masa "Rejtanów" (co to nigdy nie mieli i nie słyszeli produktów Darkula) rwie szaty w drzwiach i urządza publiczny lincz.

 

Pozdrawiam

powiedz mi człowieku jaki jest problem zrobić kolejny już egzemplarz opracowanego wzmacniacza??? - zamówić komponenty i złożyć, na litość boską - czy to ma trwać ponad 3 miesiące?

ten "ułamek kwoty" to naprawdę DUŻE pieniądze a robi ludzi w wała ! - i nie będę już tego roztrząsał, sam sobie policz ile facet na tym zarabia i nie porównuj tego do wysokich cen w sklepach, bo tam są inne koszty, facet zarabia DUŻY pieniądz.

jeśli ktoś się umawia w tej sprawie z NORMALNYM, DOROSŁYM człowiekiem, to ten powinien wywiązać się z umowy, i nie pisz głupot, że mu ciężko, że ma pod górkę, bo on już na początku kłamie, wiele razy się go pytałem przed zapłaceniem "panie podaj pan REALNY termin, żebym kolejny raz nie czekał miesiącami, weź sobie pan na wet 2 tygodnie zapasu na jakiś poślizg, ale nie rób ze mnie wariata", i co? zawsze naobiecywał, zapewniał, niemal przysięgał, a potem i tak robił wała. Przed zamówieniem kolumn, pytałem się "człowieku nie ściemniaj, powiedz mi UCZCIWIE znasz się na konstrukcji kolumn?", a Pan Darek wiadomo.."tak tak, nie ma żadnego problemu, będzie miazga, będziesz Pan miał takie jak ATC"..i zrobił mi takie bochomazy, że szok...

Facet przesuwał mi cały czas termin, a całymi dniami przesiadywał na forum - jak HQ150 czekał na kolumny, to Pan Darek od rana do wieczora wdawał się w pyskówki na forum

 

Zgoda, że dużo tu wpisów po prostu złośliwych, zawistnych, ale ci ludzie ogólnie maja rację, darkul to krętacz, naciągacz, i nie zakrzyczysz tego faktu...jeszcze toche i to darkul będzie "ofiarą"?

tu nie jest mowa, czy jemu jest łatwo czy nie, bo mnie to guzik obchodzi - tylko czy facet wypełnia zawarte umowy i tyle

[omen]

Jak ktoś pisze, że Darkul musi się męczyć za tak "małe" pieniądze, to niech pomyśli, że ktoś inny też musiał się pomęczyć i zapracować na te pieniądze, które Darkulowi powierzył. Darkul jakoś nie pyta czy komuś było ciężko.

[parantulla]

powiedz mi człowieku jaki jest problem zrobić kolejny już egzemplarz opracowanego wzmacniacza??? - zamówić komponenty i złożyć, na litość boską - czy to ma trwać ponad 3 miesiące?

A Ty myślisz, że tak łatwo kupić na Allegro dawcę tych samych organów do drugiego egzemplarza,

kiedy ten pierwszy był poskładany z tego co Pan Darek znalazł w wiadrze z częściami na giełdzie

i sam nie ma pojęcia które konkretnie elementy z jakich konkretnie rupieci zostały wcześniej powyrywane?

 

Czepiacie się błahych drobnostek, że coś tam brumi albo nie styka,

więc spróbujcie sami z garści przypadkowych części ulepić lepsze walce,

to wtedy zobaczymy jakie jesteście kozaki, żeby takie rzeczy o Panu Darku wypisywać.

[Gość Tubatoon]

Mam pre gramofonowe, jeszcze.

 

Pewien jesteś, że to nie przekładka z Pro-ject'a?

[dino]

powiedz mi człowieku jaki jest problem zrobić kolejny już egzemplarz opracowanego wzmacniacza??? - zamówić komponenty i złożyć, na litość boską - czy to ma trwać ponad 3 miesiące?

ten "ułamek kwoty" to naprawdę DUŻE pieniądze a robi ludzi w wała ! - i nie będę już tego roztrząsał, sam sobie policz ile facet na tym zarabia i nie porównuj tego do wysokich cen w sklepach, bo tam są inne koszty, facet zarabia DUŻY pieniądz.

jeśli ktoś się umawia w tej sprawie z NORMALNYM, DOROSŁYM człowiekiem, to ten powinien wywiązać się z umowy, i nie pisz głupot, że mu ciężko, że ma pod górkę, bo on już na początku kłamie, wiele razy się go pytałem przed zapłaceniem "panie podaj pan REALNY termin, żebym kolejny raz nie czekał miesiącami, weź sobie pan na wet 2 tygodnie zapasu na jakiś poślizg, ale nie rób ze mnie wariata", i co? zawsze naobiecywał, zapewniał, niemal przysięgał, a potem i tak robił wała. Przed zamówieniem kolumn, pytałem się "człowieku nie ściemniaj, powiedz mi UCZCIWIE znasz się na konstrukcji kolumn?", a Pan Darek wiadomo.."tak tak, nie ma żadnego problemu, będzie miazga, będziesz Pan miał takie jak ATC"..i zrobił mi takie bochomazy, że szok...

Facet przesuwał mi cały czas termin, a całymi dniami przesiadywał na forum - jak HQ150 czekał na kolumny, to Pan Darek od rana do wieczora wdawał się w pyskówki na forum

 

Zgoda, że dużo tu wpisów po prostu złośliwych, zawistnych, ale ci ludzie ogólnie maja rację, darkul to krętacz, naciągacz, i nie zakrzyczysz tego faktu...jeszcze toche i to darkul będzie "ofiarą"?

tu nie jest mowa, czy jemu jest łatwo czy nie, bo mnie to guzik obchodzi - tylko czy facet wypełnia zawarte umowy i tyle

 

Się uśmiałem....

 

Jak już pisałem - z wzmacniaczem, który testowałem zabawa trwała ok 3 miesiące od pomysłu i pierwszego telefonu do odbioru "jeszcze ciepłego".

Dzięki wam koledzy (i supportowi człowieka, który zamawiał i używa Zagry) wiedziałem, ze szybciej sie po prostu nie da i nie napalałem się jak szczerbaty na suchary.

Kasy nie wpłaciłem wiec mogłem spokojnie żyć, słuchać muzyki i czekać na wzmacniacz.

Tak już z bohaterem tego wątku jest i tyle.

A jak ktoś bierze za dobra monetę słynne w naszych realiach "będzie Pan zadowolony" i zamawia w ciemno kolumny u faceta, który raczej z ich produkcji nie słynie ...cóż - jego decyzja i wybór.

 

Co do terminów - właśnie usiłuje kupić TV w necie i już 3 raz zmieniam sklep, bo po złożeniu zamówienia 2 dni cisza a potem mail że "mogą dostarczyć w ciągu 14-21 dni".

Sklepy uznane, markowe i informują, ze towar jest na stanie.

 

Co by nie pisać - nadal uważam, ze pre gramofonowe jest relatywnie tanie i gra wybornie.

Zamawianie i czekanie ..męka, ale potem jest nagroda.

Żadnych bebechów z Projecta w środku nie stwierdziłem :)

[squad05]

Się uśmiałem....

 

a z czego się tak uśmiałeś ??

z tego, co piszesz to wynika, że z tego, że miszczunio za ułamek kwoty "salonowej" od pół roku z robi z HQ idiotę bo ten naiwny tak się daje.

[damjan]

Z tych dwóch wątków można wywnioskować, że jego najtańszy wzmacniacz stereo kosztuje około 8tyś, a systemy dzielone dochodzą do 15tyś.

 

te ceny są wysokie, znasz je z forumowych wątków, bo chyba tylko ja otwarcie napisałem o swoich cenach, ale nie wszyscy tyle płacą, myślę, że można spokojnie targować połowę mniej...

[belfer54]

Pewien jesteś, że to nie przekładka z Pro-ject'a?

 

Nie jestem pewien. Za pre zapłaciłem 2 tys. zł.

[damjan]

Słuchałem również wzmacniacza (chyba Zagra 4) i... po prostu mi nie pasował.

jakie wymieniłbyś słabe i mocne strony tej integry? co nie pasowało w dźwięku?

[Yul]

Z tych dwóch wątków można wywnioskować, że jego najtańszy wzmacniacz stereo kosztuje około 8tyś, a systemy dzielone dochodzą do 15tyś. Czy to jest mało biorąc po uwagę, że to jest praktycznie wyrób DIY, jako używany prawie nie odsprzedawalny ? Do tego należy dodać jakość wykonania i estetyki jaką każdy widział oraz wątpliwej renomy serwis.

Jak dla mnie, to trzeba na głowę upaść, żeby tyle zapłacić za nie-wiadomo-co. Za coś co brumi i pierdzi od początku, rozwaliło się w podczas przesyłania, nie styka, wyglądem przypomina kawałek kowalskiej roboty, jest nieserwisowalne i na dodatek trzeba było znieść jajo, zanim się to cuś dostało. Za komplet tego nie-wiadomo-czego (pre+końcówka+DAC), ludzie nie chcą dać na allegro po osiemset złotych (800 zł!) za sztukę - "stopa zwrotu" jakby mikra nieco, biorąc pod uwagę, że się 15 kafli wywaliło. Ale jak widać, masochistów nie brakuje. Nigdy tego nie zrozumiem.

Pozdro,

Yul

[damjan]

Jak dla mnie, to trzeba na głowę upaść, żeby tyle zapłacić za nie-wiadomo-co. Za coś co brumi i pierdzi od początku, rozwaliło się w podczas przesyłania, nie styka, wyglądem przypomina kawałek kowalskiej roboty, jest nieserwisowalne i na dodatek trzeba było znieść jajo, zanim się to cuś dostało. Za komplet tego nie-wiadomo-czego (pre+końcówka+DAC), ludzie nie chcą dać na allegro po osiemset złotych (800 zł!) za sztukę - "stopa zwrotu" jakby mikra nieco, biorąc pod uwagę, że się 15 kafli wywaliło. Ale jak widać, masochistów nie brakuje. Nigdy tego nie zrozumiem.

Pozdro,

Yul

bądź rzetelny - nikt nie wydaje takich pieniędzy wiedząc, że otrzyma "coś co brumi i pierdzi od początku, rozwaliło się w podczas przesyłania, nie styka, wyglądem przypomina kawałek kowalskiej roboty, jest nieserwisowalne", po fakcie można się mądrzyć...

[ArtDeco]

Kasy nie wpłaciłem wiec mogłem spokojnie żyć, słuchać muzyki i czekać na wzmacniacz.

Tak już z bohaterem tego wątku jest i tyle.

A jak ktoś bierze za dobra monetę słynne w naszych realiach "będzie Pan zadowolony" i zamawia w ciemno kolumny u faceta, który raczej z ich produkcji nie słynie ...cóż - jego decyzja i wybór.

 

Panie Dino

prezentuje Pan niestety coraz powszechniejszą w naszych realiach sympatie do sprawcy a nie do ofiary.

 

Idąc Pana tokiem rozumowania zgwałcona kobieta ,która wzięła za dobrą monetę stwierdzenia "tamtędy będzie krócej" i znalazła się na ciemnej ulicy w podejrzanej okolicy jest sama sobie winna bo przeciez wiadomo, że tam się jeździ samochodem a nie chodzi pieszo.

 

a co w sytuacji kiedy konstruktor będzie brał pieniądze po wykonaniu pracy ale będzie wprowadzał w błąd co do jakości wykonania i komponentów ? Wtedy powiemy ,że "trzeba było rozkręcić i sprawdzić każdy element użyty " ?

[malikali]

po fakcie można się mądrzyć...

 

No tak, po fakcie to już po ptakach, jedyne co można zrobić, to próbować ożenić komuś.

Ostanie godziny nie ma chętnych na puszki szczęścia?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale odsprzedaż czarno widzę po tej aukcji, wygląda na to, że jak kupisz sprzęt ZAGRA, to zostajesz z nim na zawsze...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[damjan]

kochaj albo rzuć:)

[Gość frywolny trucht]

Nie jestem pewien. Za pre zapłaciłem 2 tys. zł.

 

mógłbyś wrzucić zdjęcie bebechów?

[ZoltanChivay]

>>>Biznes się prowadzi dla kasy.

 

 

No wlasnie . Kasa dla Darkula jest najważniejsza i dlatego ma teraz taka opinie jaka ma.

 

Darkul pod rożnymi markami na polskim rynku audio funkcjonuje od lat 90-tych XX w. Zawsze towarzyszyła mu aura nieuczciwości ,cwaniactwa i krętactwa.

I chyba żadna inna polska manufaktura audio nie ma aż tak zrypanej opinii ja "pan Darek" .

A jest przecież sporo polskich manufaktur ,którym się udało , maja może nie jakiś światowy sukces ale przynajmniej opinie rzetelnej i uczciwej firmy.

 

 

A "pan Darek"? No coz - ta opinia nie wzięła sie niestety z bezinteresownej zawisci i "polactwa"

A rożne złośliwości - IMO są tu dlatego ze sytuacja z HQ to było swego rodzaju przekroczenie masy krytycznej.

 

A płacz nad"facetem ,który dłubie na kuchennym stole" ??

 

No fakt - tak to dokładnie wygląda - jak wydłubane scyzorykiem , ręczną wiertarka bez nawet statywu , poklejone z jakiś okuć meblowych itp.

 

No bez jaj - przez naście lat cwaniakowania mógł sie dorobić stołu warsztatowego.

[parantulla]

Może ktoś mi wytłumaczy skąd ta opinia o taniości wyrobów Darlula, to już chyba trzecia taka wypowiedź w ostatnim czasie ?

Z tych dwóch wątków można wywnioskować, że jego najtańszy wzmacniacz stereo kosztuje około 8tyś, a systemy dzielone dochodzą do 15tyś. Czy to jest mało biorąc po uwagę, że to jest praktycznie wyrób DIY, jako używany prawie nie odsprzedawalny ? Do tego należy dodać jakość wykonania i estetyki jaką każdy widział oraz wątpliwej renomy serwis.

 

Więc biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki spytam jeszcze raz - czy to naprawdę jest tanio ?

 

Poniżej dwie foty budżetowych integr stereo (do kupienia za mniej niż 2.000zł)

i na końcu wypas Pana Darka tak tylko dla wizualnego porównania...

 

Pytanie brzmi - jak bardzo trzeba być naiwnym, aby uwierzyć, że to coś na zdjęciu nr 3 walcuje na miazgę cokolwiek...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Z tego porównania wynika, że darkul woli bardziej wiercić, niż zrobić porządnie wzmacniacz :D

[parantulla]

Przecież on nawet tego nie wiercił, tylko pewnie gdzieś znalazł dwa kawałki dziurkowanej blachy i dał to co akurat pod ręką miał.

[malikali]

To ja nie wiedziałem, że historia takiego wzmacniacza zaczyna się od poszukiwań na złomie, to już wiem czemu tak długo powstają, bo on biedy chodzi i szuka tych maneli tyle czasu