Skocz do zawartości
IGNORED

Niezależny klub zwolenników firmy ZAGRA


mczaj

Rekomendowane odpowiedzi

nikt nie podrobi tych wzmacniaczy, takie stopień skomplikowania !

Bo to mniej więcej tak jakbyś próbował z taczki zrobić wehikuł czasu, a wyszedł z tego wózek na zakupy

i teraz szukasz kogoś kto zrobi z tego bolid F1

Skoro sam Miszcz nie jest w stanie dojść do ładu, żeby banalną usterkę we własnym dziele usunąć,

to chyba zostaje już tylko Czarnoksiężnik z krainy Oz

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

>>>"Przyjrzałem się uważnie zdjęciom. Wzmacniacz i monobloki są tak polutowane, że obawiałbym się tego dotknąć żeby się nie rozpadło. Najlepiej gdyby zajął się tym ten, kto to wykonał, będzie przynajmniej wiedział gdzie przylutować jak coś się urwie. Natomiast DAC jest zmontowany w miarę czysto, choć okablowanie pozostawia sporo do życzenia"

 

 

 

Hmmm.... Nader delikatne określenie bajzlu , amatorszczyzny i brakoróbstwa.

 

Nie dziwie się ze strach to dotknąć- już nie chodzi o to czy się rozpadnie czy nie ale o troskę o własne zdrowie i życie ...

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

I tak oto działalność pana Darka zabiła radość ze sluchania muzyki (vide kulturalny wątek).

 

Pisałem nieraz, napiszę jeszcze raz: taka działalność powinna być karalna.

Damjan tylko pytanie czy się opłaca dalej w to inwestować, nowe obudowy itd. Tym bardziej, że jak piszesz sprzęt trzaska przy zmianie wejść, jakieś urokliwe, analogowe szumy ;)

Jaką kwota kolejny raz wydaną mogło by się to skończyć. Mogło by się okazać, że łatwiej i taniej zrobić nowe urządzenie niż rzeźbić ten wynalazek.

Damjan tylko pytanie czy się opłaca dalej w to inwestować, nowe obudowy itd. Tym bardziej, że jak piszesz sprzęt trzaska przy zmianie wejść, jakieś urokliwe, analogowe szumy ;)

Jaką kwota kolejny raz wydaną mogło by się to skończyć. Mogło by się okazać, że łatwiej i taniej zrobić nowe urządzenie niż rzeźbić ten wynalazek.

ten system ma mój kolega i to on zainwestuje, pytanie tylko czy to wykonalne...

>>> Mogło by się okazać, że łatwiej i taniej zrobić nowe urządzenie niż rzeźbić ten wynalazek.

 

A co z nieporównywalną z niczym satysfakcją z posiadania dzieła 'miszcza"?

Dzieła , które wyszło spod TYCH rąk?

 

Czy zmiana obudowy/poprawki nie będą aby podpadać pod ustawę o ochronie dóbr narodowych?

Toz taki "artysta" nie rodzi się codziennie ...

pytanie tylko czy to wykonalne...

Pewnie wykonalne, wszak ludzkość ma laboratoria na orbicie, byliśmy na Księżycu, a za jakiś czas może na Marsa polecimy, to niby dlaczego nie można poprawić wzmacniacza nieudolnie wyrzeźbionego przez niesolidnego konstruktora? Powstaje jednak inne pytanie: jak można było zapłacić ponad 10 000 zł za coś co strzela, brumi oraz głośno szumi? Ja tego nie jestem w stanie zrozumieć i proszę mi tego w ogóle nie tłumaczyć :)

Pozdro,

Yul

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

system dzielony Zagra II - DAC + P-RE + AMP - dostał ode mnie mój kolega, wcześniej znajomy konstruktor poprawił mi ścieżki sygnałowe (czy jak to tam nazwać) w pre i końcówce w celu wyeliminowania brumów. Efekt jest dobry - brumów nie ma, są tylko trochę głośne szumy preampa, ale nie ma tragedii - da się słuchać, muzyka zawsze zagłuszy te szumy, na marginesie Pan Darek kiedyś mi powiedział, że te szumy są nawet pewnym urokiem w audio, myślę, że w tym przypadku trochę przesadził, ale ja nie o tym...

 

Szumy są do zagłuszenia przez muzykę, brumów nie ma, ...ale są brumy gdy przykłada się rękę do obudowy pre lub końcówki oraz są trzaski w kolumnach podczas przełączania w preampie wejść źródeł, ja mógłbym z tym żyć, ale kolega szuka wyjścia. Czy znacie Koledzy może kogoś, kto mógłby podjąć się wbudowania elektroniki do jednej, a może 2 obudów. teraz mamy 3 klocki osobno, a myślę, że może połączyć pre z DAC w jednej nowej obudowie i końcówkę w nowej obudowie, no idealnie byłoby wszystkie 3 elementy w jednej - ale tak się chyba nie da?

 

Jeden człowiek z tej branży poproszony o taką próbę odpisał:

 

"Przyjrzałem się uważnie zdjęciom. Wzmacniacz i monobloki są tak polutowane, że obawiałbym się tego dotknąć żeby się nie rozpadło. Najlepiej gdyby zajął się tym ten, kto to wykonał, będzie przynajmniej wiedział gdzie przylutować jak coś się urwie.

Natomiast DAC jest zmontowany w miarę czysto, choć okablowanie pozostawia sporo do życzenia"

 

Jak się domyślacie nie ma sensu odsyłać sprzętu do Pana Darka...

A może znacie kogoś takiego, kto mógłby podjąć się tej misji?

zdjęcia monobloków są w poście 317 tego wątku, dzisiaj wkleję zdjęcia preampa oraz DAC.

 

P.S.

Wielu tu śmieje się z modeli Pana Darka, że takie proste, a nikt nie podrobi tych wzmacniaczy, takie stopień skomplikowania ! ...oraz zintegrowania z obudową

 

Ty chyba tego kolegi nie lubisz.

Ty chyba tego kolegi nie lubisz.

lubię kolegę, za ten system zapłacił mi 1500 zł, i planuje do końca doprowadzić go do porządku, tak więc mój kumpel nie zrobił złego interesu...a wzmocnienie gra znacznie lepiej od jego NAD C355 / C372. Swoich znajomych nie robię w bambuko, zresztą nikogo nie robię w konia, on wiedział dobrze co kupuje ode mnie.

A ja nigdzie i tak nie mam szans sprzedać ten "system", czyli lepszy rydz niż nic.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

A ja nigdzie i tak nie mam szans sprzedać ten "system", czyli lepszy rydz niż nic.

 

No tak, panadarkowe wyroby cieszą się ostatnio sporą renomą ;-).

 

A propos sprzedaży:

 

http://allegro.pl/wzmacniacz-zintegrowany-zagra-z-dac-iem-i3259409791.html

 

Ludzie, nie pchajcie się dla wszystkich starczy ;-).

No tak, panadarkowe wyroby cieszą się ostatnio sporą renomą ;-).

 

A propos sprzedaży:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ludzie, nie pchajcie się dla wszystkich starczy ;-).

Obejrzałem sobie z linku tę ZGRYWĘ powierconą. Wiercenia i borowania trochę było, Mister Niesolidny się zatem zrealizował. Przypomina nieco niemieckiego Reloopa HA-210, za kilka stówek nówka-sztuka. Jest dobrze wyposażona, jeśli 1) nie brumi, 2) nie szumi, 3) nie strzela, 4) nie pierdzi i 4) byłaby serwisowalna oraz 5) gra przynajmniej na poziomie współczesnych NAD-ów, Roteli czy Pioneer'ków, to W TEJ CENIE jest być może warta posłuchania. Ale lista warunków jest długa jak widać. Ale za ponad 10 000 zł to ruja i poróbstwo, moim zdaniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

no ale na czyms trza zarobic nie? pan darek tak juz ma, a kto pamieta tjuning manty kosztujacy 2 tysie, po ktorym manta mogla stawac w szranki z cd za 2 tysie :D

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Yul, masz wiele racji, ale ten sprzęt naprawdę gra nieźle, gdyby nie jakość wykonania i inne wspomniane na forum złe strony interesów z Panem Darkiem...najbardziej wiarygodny byłbyś gdybyś słyszał jakąś zagrę...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jeśli wystawiany sprzęt nie brumi itd, to cena jest atrakcyjna - za 3 tys. nie kupisz DAC i wzmacniacza - podkreślam na tym poziomie brzmienia, myślę, że trzeba by wydać 2 razy tyle.

 

Żeby było jasne w razie zarzutów pod moim adresem, że chcę dobra opinia przygotować pole do sprzedaży moich klocków - zaprzeczam, ja swojego sprzętu nigdzie nie wystawiam inie sprzedaję, bo nie mam szans, a za grosze to wole sprezentować znajomym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jeśli wystawiany sprzęt nie brumi itd, to cena jest atrakcyjna - za 3 tys. nie kupisz DAC i wzmacniacza - podkreślam na tym poziomie brzmienia, myślę, że trzeba by wydać 2 razy tyle.

Damjan, to jest wyłącznie Twoje wyobrażenie o cenie. Cenę obecnie dyktuje rynek, nie zapominaj o tym. Jeśli się to "powiercone coś" sprzeda za 3 000 zł, to zgoda - było tyle warte. Ale widać, że często te rzeczy w stanie wizualnym dobrym/b. dobrym (czyli nienaruszonym przez używającego) nie sprzedają się nawet za 1,5 - 2 tys zł. Widocznie nie są tyle warte. Tak rozumiem kwestie cen i rzeczywistej wartości przedmiotów. Ceny proponowane przez Mister Niesolidnego są zatem, moim zdaniem, zawyżone minimum o jakieś 300-500%. Jego prawem jest tyle za nie żądać, tak jak prawem kupującego jest zapłacić 10 000 zł za coś co rynkowo jest warte 3 000 zł.

Pozdro,

Yul

oczywiście, że moje wyobrażenie, mój punkt widzenia. Dla mnie najważniejszy jest dźwięk, no i sprzęt sprawny, trwały, a wygląd jest sprawą drugorzędną (pomijam tu moje stare kolumny, bo jednak były szkaradne). Chciałem Ci tylko powiedzieć, że nie możesz właściwie ocenić wartości sprzętu zagry, bo nie wiesz jak gra. Co do wykonania i usterek - pełna zgoda, ale jeśli sprzęt z allegro jest sprawny, to cena jest atrakcyjna - wiem, bo znam ten sprzęt. Jaki zestaw DAC + wzmacniacz można kupić za 3 tys.? badziew...

Zgadzam się z Tobą, że przepłaciłem za mój sprzęt, bo płacąc 13 tys., szkoda byłoby mi sprzedać go za 3 tys., zresztą szanse są małe, ale na pewno to brzmienie jest warte więcej niż 3 tys.

 

Druga sprawa - ludzie boją się takich wynalazków, wolą kupić firmowy sprzęt, bo jest logo, marka itd, a że gra marnie to inna sprawa - "ideolgię" zawsze sobie taki gość domówi. Jeden człowiek nie chciał kupić ode mnie słuchawek czy DAC - bo nie miałem oryginalnych kartonów, a on przykłada do tego wagę ! to co mam o tym powiedzieć?

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Druga sprawa - ludzie boją się takich wynalazków, wolą kupić firmowy sprzęt, bo jest logo, marka itd,

 

Przy zakupie markowego sprzętu to przede wszystkim jest GWARANCJA i praktycznie zerowa szansa, że sprzęt zabije użytkownika w trakcie normalnego użytkowania.

Druga sprawa - ludzie boją się takich wynalazków, wolą kupić firmowy sprzęt

I kto jak kto, ale chyba ty powinieneś wiedzieć najlepiej, że słusznie się boją.

 

Co do wykonania i usterek - pełna zgoda, ale jeśli sprzęt z allegro jest sprawny, to cena jest atrakcyjna - wiem, bo znam ten sprzęt.

Jesteś pewny, że wiesz? Zdaje się że powtarzalność jest tu również kwestią wątpliwą. Dowodem może być choćby to że twój sprzęt brumiał, a inne nie.

Poza tym tej końcówki słuchało i używało (używa) prawdopodobnie więcej osób jak uważasz. Starczy odwiedzić stronę o draculi i popatrzeć ile ludzi to poskładało. Też dawno temu wysterowałem takie coś, grać grało, ale nie powalało. Podobnie jest z gajklonem. Jedni go chwalą pod niebiosa, inni się z nich śmieją. Czyli że, rzecz gustu jak to mówią.

ludzie boją się takich wynalazków, wolą kupić firmowy sprzęt, bo jest logo, marka itd,

Damjan, tak jest w odniesieniu do wszystkiego co ma jakąś markę - poczynając od żywności, poprzez odzież, audio, a na samochodach i jachtach kończąc. Tak jest od tysięcy lat. Tego nie przeskoczysz. Inna sprawa to tzw. budowanie marki. Dobre marki nie wzięły się znikąd, budowano je całymi pokoleniami. W naszym przypadku mamy jednak "antymarkę" - "firmę" ZGRYWA, z jej właścicielem, marketingowcem, projektantem, konstruktorem, robotnikiem, księgowym, serwisantem, zaopatrzeniowcem, sprzątaczem, adwokatem i impresario oraz "czym tam jeszcze" w jednej osobie. To jest amatorszczyzna, właściciel niesolidny, pyskaty, bezczelny i kręcący. Ludzie to wyczuwają, zatem porządnie zapłacić nie chcą, bo to żadna marka. Ale marką może się stać w przyszłości, tylko do tego trzeba trochę pomyślunku.

Pozdro,

Yul

Cytat z aukcji:

"Do końca tej aukcji okazja,promocja 2999,00 na kup teraz"

 

Zobaczymy ile będzie kosztował jak się promocja skończy.

 

Damjan mówi się często, że płaci się za markę, to prawda. Jednak tą markę jaka by nie była też trzeba sobie jakoś wyrobić. Sprzęty Zagry są praktycznie nieodsprzedawalne bo taką markę wyrobił im sam konstruktor.

 

Poza tym jak wycenić sprzęt jak gość ten sam produkt puszcza jednemu klientowi za 8 tys, a drugiemu może i za 13 tyś.

Niektórzy mówią, że ma prawo, tylko że jak później czują się jego klienci ?

 

Dlaczego facet nie posiada strony z przejrzystą ofertą ? Bo to jest stary matacz i chachmęt.

fotki DAC

 

i jeszcze jedno

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-32408-0-49449100-1369069235_thumb.jpg

post-32408-0-44193200-1369069317_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam pytanie do użytkowników sprzętu w obudowach pana D.

Czym to jest klejone (mam na myśli obudowy)?

Jak z trwałością tych połączeń? Nie jest łatwo spawać i kleić aluminium w domowych warunkach.

Jeśli pan D. zna jakiś dobry klej do metalu to chętnie go (klej) poznam.

Dobrze uszczelnić róg, zalać fazkę żywicą epoksydową i nie rozerwiesz. Kiedyś kleiłem też aluminium zwykłą szpachlą samochodową, trzymało przez lata i nie do oderwania.

Mnie ciekawi co to za blacha, a dokładnie to chyba jakiś kompozyt?

 

Damjan, jak ten pre zajmuje tyle samo miejsca w obudowie co ten DAC to chyba nie ma problemu to upakować do jednej. Gorzej z końcówką, bo się to wszystko może na czynniki pierwsze rozpaść. Prościej zrobić nowy wzmacniacz.

jutro, może jeszcze dzisiaj wkleję fotki preampa. Mój kolega upiera się przy nowych obudowach, ktoś odpisał mu, tak jak mówisz - trzeba zbudować końcówkę od nowa, ale jak to zagra to niewiadoma. Też mi się zdaje, że będzie można upchnąć DAC i pre w jednej obudowie.

Obudowa to jakiś plastik powleczonym warstwą aluminium (?)

....Mnie ciekawi co to za blacha, a dokładnie to chyba jakiś kompozyt?.....

 

Masz rację, to jest płyta DIBOND®.

Ciekawe jak ze sztywnością takiej obudowy bo materiał ciekawy i w sam raz na 21 wiek.

Powstaje jednak inne pytanie: jak można było zapłacić ponad 10 000 zł za coś co strzela, brumi oraz głośno szumi? Ja tego nie jestem w stanie zrozumieć i proszę mi tego w ogóle nie tłumaczyć :)

 

Niektórzy płacą tyle za kawał drutu z dwoma wtyczkami rca na końcach.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Niektórzy płacą tyle za kawał drutu z dwoma wtyczkami rca na końcach.

 

Za kawał kabla bez wtyczek też (głośnikowe).

 

A mówią, że mamy w kraju kryzys.

....Mnie ciekawi co to za blacha, a dokładnie to chyba jakiś kompozyt?.....

 

Masz rację, to jest płyta DIBOND®.

Ciekawe jak ze sztywnością takiej obudowy bo materiał ciekawy i w sam raz na 21 wiek.

 

No bez przesady, obudowa nie musi być przecież pancerna! Myślę, że taka trójeczka spoko powinna starczyć. Tylko nie miałem takiego czegoś nigdy w ręku, ale obawiam się że śrubkami tego nie można potraktować bo sie ta cienka warstwa aluminium wegnie, więc pozostaje klejenie.

Z takiego dibondu można zrobić front panel z napisami bo ma dużo wariantów kolorystycznych. Potem się nakleja na front i gra.

Ale pakowanie wzmaka w coś takiego to raczej wątpliwa sprawa.

 

Alu 3mm jest sztywne i się nie gnie.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.