Audinst HUD-Mini czy Audiotrak Prodigy Cube

[Maciek1988]

Zachęcony recenzją na audiostereo.pl planowałem kupno urządzenia Audiotrak Prodigy Cube. Głównie z powodu dwóch cech - braku osobnego zasilacza i tego fragmentu recenzji:

 

Nawet zmasakrowany stratną kompresją materiał zostaje w nim poddany procesowi uzdatnienia do słuchania. Siada oczywiście gradacja planów, rozdzielczość i czytelność, ale nic nie powoduje krwawienia z uszu. To takie bezpieczne granie. Ma być miło nawet na najgorszej sieczce, a jeśli posiadacz wspaniałomyślnie nakarmi DACzka czymś zdecydowanie lepszym, to ma gwarancje, że lepiej będzie.

 

Tyle tylko, że teraz pojawił się Audinst HUD-Mini, który również (o ile mi wiadomo) nie wymaga zasilacza, a Audinst HUD-mx1 zbierał chyba dobre recenzje i był raczej ceniony (jak na swoją cenę oczywiście). Co byście wybrali? Szczególnie pod kątem słuchania muzyki skompresowanej.

[narlen]

Audioinst dużo lepszy...

[Cooger]

Mam podobne zdanie. Choć nie oczekiwałabym w porównaniu jakiejś różnicy typu niebo-a-ziemia. Odbiór różnic zależy też od klasy słuchawek oczywiście.

[Fr@ntz]

Mam na testach Audinst HUD-Mini - jest po prostu świetny i gra lepiej od swojego starszego brata.

[grzechniks]

używam prodigy cube jako transportu i tez jest dobrze, wybrałem go bo ma dwa wyjścia cyfrowe (optyczne i koaksjalne), podczas gdy

hud-mini ma tylko jedno wyjście cyfrowe optyczne.

 

zastanawiam się, czego użyć jako transportu żeby było lepiej?

[adamex78]

A pod Aurvany Live, który dac lepszy?

[Cooger]

IMO HUD-mini.