Skocz do zawartości
IGNORED

Wysyp Cd-ków Sony z serii ES.


borowa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Padają lasery, padaja i płyty:

 

http://www.wiz.pl/8,55.html#

 

http://gadzetomania.pl/2010/09/26/papier-wciaz-trwalszy-niz-plyta-cd

 

Co ciekawe mam parę zupełnie nowych płyt tłoczonych, które wyglądają podejrzanie, strona odtwarzana posiada jakieś raczej niezamierzone efekty, coś w rodzaju rozlania.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Jak CD-R badziewnej jakosci to oczywiste,

Cholera tam wie,może i badziewne,to były zgrane jakieś płyty które podobały się mojej małżonce.

 

Sek w tym ze plyty trzeba trzymac w suchych i zaciemnionych miejscach, a napewno beda chodzic.

Prawda,ale mojej kolekcji płyt ten problem nie podlega.

 

W okresie przed PD-91 9010x to był topowy klasyk. Czasy kiedy Pioneer robił świetne wzmacniacze nawet w klasie budżetowej (A-88x i starszy znakomity A-90).

A-88x był chyba ostatnio na alle,pięknie utrzymany.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Cytat z podanego wyżej linka:

"Powszechnie uważa się jednak, że żywotność dysków CD, ale także DVD znacznie przekroczy 100 lat."

 

Cytat z Józwy:

"Zaś podstawową wadą płyt CD jest to, że z upływem czasu zapis zanika. Po prosu ulatnia się i na płycie nic nie ma."

 

Jeśli miał na myśli zapis CDR to ok - miał rację.

 

Co ciekawe mam parę zupełnie nowych płyt tłoczonych, które wyglądają podejrzanie, strona odtwarzana posiada jakieś raczej niezamierzone efekty, coś w rodzaju rozlania.

 

Jest wyjście: musisz przestać kupować płyty na promocjach w Media Markcie.

 

 

 

Spośród moich 6.000 płyt z których najstarsza pochodzi z 1982 roku WSZYSTKIE grają jak nowe. Żywota za to dokonało kilka CDRów i to jednego producenta: Basf/Emtec. Obojętne czy zwykłe czy audio. TDK Maxell i Philips trzymają się znakomicie. O dziwo nawet Dysan wciąż żyje. O Verbatimie nie wspomnę.

100 lat trwałości ? Mi zapis muzyki na płycie Dominique Starck Guitar wytwórni Claves ... znikł już po 10 latach ... niesłuchania !!!

Ale mam też płyty już prawie 30-latki które nadal są OK.

Tak więc na 700 płyt zdechła jedna. Nie jest źle.

Ostatnio na allegro pojawiło się sporo wysokich modeli odtwarzaczy Sony z serii ES, łącznie z modelami modyfikowanymi SWOBODA.

Mam pytanie czy są dostępne do nich lasery, bo chociaż niezłe są to klocki to mają po około 20 lat.

Więc żywotność tych laserów ma się chyba ku końcowi.

Czy te lasery są dostępne i jeśli tak to w jakich cenach ?

 

Czy Ktoś, kto ma doświadczenie, że tak określę "organoleptyczne" w inicjujących wątek pytaniach może coś jeszcze konkretnego dodać?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Jasne! Mam 559ES na KS-272A i chodzi doskonale. Skłonny jestem postawić każde pieniądze, że pochodzi kolejne 10 lat (pewnie i więcej) bez zająknięcia. Także poprzednie CeDeki Sonego czytały doskonale i dalej mają się świetnie u znajomych. Zależy jaki egzemplarz się trafi, jak często używany i w jakich warunkach. Nie ma co generalizować.

Dzięki Szeryfo za Konkret:)

Czy Ktoś jeszcze ma w zanadrzu jakieś doświadczenia z CD Sony z serii ES z dostępnymi obecnie "po ludzkich cenach" laserami?

Pomóżcie koledze borowa swym doświadczeniem - przecie Po To Jest To Forum.

Co nie?

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Dzięki Szeryfo za Konkret:)

Czy Ktoś jeszcze ma w zanadrzu jakieś doświadczenia z CD Sony z serii ES z dostępnymi obecnie "po ludzkich cenach" laserami?

Pomóżcie koledze borowa swym doświadczeniem - przecie Po To Jest To Forum.

Co nie?

ja w ostatnich kilku latach miałem kilka ES-ów, najpierw była 2ES, bardzo fajna stereofonia i bas, mając nadzieję że wyższy model będzie lepszy po jakimś czasie zamieniłem go na 30ES i tutaj słychać było różnice w dźwięku na korzyść 30-ki, pojawiło się więcej informacji w średnicy i górze pasma, dźwięk był lepiej doświetlony, stereofonia i bas chyba najmniej się zmieniły, gdyby nie to, iż nie ma obecnie na rynku oryginalnych laserów KSS213B to pewnie by pozostał u mnie i grał do dzisiaj, ale w momencie jak pada laser po kilku tygodniach lub po kilku miesiącach (jak się trafi jakiś lepszy egzemplarz) i trzeba go wymienić to już nie jest tak fajnie, pomimo, że umiałem je w 30-ce wymieniać, to jednak wnerwiało mnie to bardzo i zamieniłem 30-kę na 3ES i teraz jest git, dźwiękowo bardzo podobne do siebie modele (subiektywnie 30-ka była lepsza, ciut więcej szczegółów było słychać, ale tylko ciut), natomiast w 3-ce siedzi KSS240 (u mnie jeszcze oryginalny w doskonałym stanie) w zapasie też czeka orginalny laser i to chyba ostatni ES jaki mam, bo już nie bardzo jest na co go wymieniać właśnie z uwagi na brak laserów do wyższych modeli

pzdr

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

różnią się trwałością, oryginalne lasery Sony KSS-213B chodziły po kilkanaście lat (i nadal chodzą), zupełnie jak KSS-240A w moim 3ES i podobnie jak legendarne KSS-151A i jego późniejsze reinkarnacje KSS-271A, KSS273 (choć te podobno po 20 lat i więcej grają)

wiem, że to nie to samo co KSS-151A, ale w swoim Sony 2ES miałem oryginalny KSS-213B od nowości, odtwarzacz sprzedałem gdy miał 12 lat, sprzedając go laser był w doskonałej kondycji

Disko-broń CD bo to i lepsze od tego co w studio powstaje i wytrzyma z tego co piszesz ponad 100 lat- niechbędzie weselej na forum.

A odtwarzaczy CD już nikt nie produkuje- albo sa to odtwarzacze SACd z mozliwościa odczzytu płyt CD, albo odtwarzacze plików z wbudowanym czytnikiem płyt CD albo w najnowszych wersjach czyste odtwarzacze plików.

 

A odtwarzaczy CD już nikt nie produkuje- albo sa to odtwarzacze SACd z mozliwościa odczzytu płyt CD, albo odtwarzacze plików z wbudowanym czytnikiem płyt CD albo w najnowszych wersjach czyste odtwarzacze plików.

 

kolejny kosmita z planety melmak

Dzięki Szeryfo za Konkret:)

Czy Ktoś jeszcze ma w zanadrzu jakieś doświadczenia z CD Sony z serii ES z dostępnymi obecnie "po ludzkich cenach" laserami?

Pomóżcie koledze borowa swym doświadczeniem - przecie Po To Jest To Forum.

Co nie?

Ale ten temat uległ już wyczerpaniu. Nie ma wysokich modeli CD od Sony ES z dostępnymi laserami !

Jak komuś jeszcze działa - to OK, bo to są dobre, żywotne lasery. Ale nowych - NIE MA.

Więc w czym tu pomagać ?

Jeżeli ktoś chce koniecznie Sony ES - to może się zainteresować wysokimi modelami DVD tej firmy. Używane są dosyć tanie, grają bardzo przyzwoicie, czytają CD i są do nich lasery.

bobaj a w czym te lasery różnią się od oryginału?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

bo wg. opinii sprzedawców niczym

Ja kupilem sama glowiece za 20zl to nie dziala nawet. Lezy gdzies w szufladzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

No to same oszusty w tej Polsce, bo ja kupiłem w zeszłym roku Rotela 6SE, w tym Cambridge Audio Azur 650C (oddany) i Onkyo DX-7555 i mówili, że sprzedają mi odtwarzacze CD. Koledzy pomóżcie, co ja mam robić, to co ja wreszcie kupiłem, skoro takiego sprzętu już się nie produkuje? Szufladki są, wkładam CD i grają.

Mało tego to prezentowano mi rożne modele Marantza, Yamaha, HK, Xindaca, Vincenta, Denona.

kolega Konsman pisze o sobie "Lubię kono, sport i słuchanie muzyki na dobrym sprzęcie", pytanie tylko co to jest kono?

być może tutaj jest odpowiedź, co (nie)widzi Konsman i co on tam (nie)wie ;)))))

To może i ja coś dodam od siebie. Mam i używam i chwalę sobie leciwego Denona DCD-1460 (laser KSS-150A). Laser jest tani, oryginał około 60zł i nie ma problemu z dostępnością. Moim skromnym zdaniem jedynie takie rozwiązanie ma sens - dostępy laser. W innym przypadku szkoda zachodu i nerwów.

  • 5 miesięcy później...

nie wyrzucajcie starych cd, zawsze można je przerobić na DAC-a, nie jest specjalnym problemem poprosić je aby zagrały z innym napędem. Jako ciekawostkę podam że mam sony cdp101, 501 i 701es, mają 32,31 i 30 lat i grają. 101 jest nietknięta, 501 kupiłem ze złomu i był po modach i po uruchomieniu gra rewelacyjnie, tak że wyśmiałem rotela 991afE z pcm63p-k i go sprzedałem. Lasery mają się dobrze, są tam kss100a i ksc-100 (toshiba), a jeśli coś stwarza problemy to dookoła lub w elektronice. Tego 701es z wyjściem bezpośrednio z przetwornika używam jako wzorzec do oceny innych CD i DAC, nawet TDA1541a s2 nie może mu podskoczyć a co ciekawe z trybie NOS gra bardzo podobnie jak 701es :P ale z gorszą kontrolą basu. Z kolei 1542a S2 z over-samplingiem jest jedynym DAC który gra jak winyl i wyciąga z płyt niesamowite detale. Cóż, trzeba mieć oba. Problem z 701es jest taki że dynamika jest tak potworna że ciężko powiedzieć czy jest cicho czy głośno a głebia zabija, jakby się słuchało w plenerze koncertu na żywo. Moim zdaniem - jeśli sprzedają - i cena jest normalna - brać. Ale 4000 za 707 nie dałbym bo to głupota i nieważne kto w nim grzebał, bo i tak przegrzebałbym go po swojemu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.