Skocz do zawartości
IGNORED

Weszła w życie nowa ustawa o środkach przymusu bezpośredniego.


Gość Tubatoon

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

...

 

możesz coś więcej poza pierdołami napisać , wskazać konkretne przykłady zamiast wiecowego gadania ?

 

jak należy pytanie rozumieć , wskazujesz na nadużycie władzy i jej bezkarność czy dla ciebie oznacza normalne działanie rządu . Nikt nie nadużył prawa a kobieta winna i się z rozpaczy zabiła

 

Proszę nie wykręcać kota ogonem i nie uprawiać demagogii, tylko odpowiedzieć na pytanie TAK albo NIE:

 

Czy ktoś został skazany za "naruszenie ustawy" albo "nadużycie władzy" w sprawie pani Blidy?

Gość StaryM

(Konto usunięte)

StaryM

Wyluzuj, bo Ci żyłka pęknie, a za rządów kochanego przez Ciebie Tuska możesz nie doczekać wizyty u specjalisty.

Przeciwnie niż adwersarze wielbiący kurduplowatego prezesa, ja traktuję polityków jako zło konieczne i wybieram najmniejsze zło. Najmniejsze nie jest równoznaczne z malutkim kurduplem.

 

Ciekawe, kto te rozporządzenia wydał, który minister?

Popracuj intelektem, sięgnij do źródeł. Przepisy dotyczące przymusu bezpośredniego i użycia broni są w każdym państwie. Porównaj nasze z innymi. W ukochanym przez wielu PRL też były.

 

Póki co - żyją jeszcze ludzie co mieli historię w szkole i mieli okazję posłuchać o wojnie z pierwszej ręki.

Żyjesz, miałeś historię w szkole i niczego się nie nauczyłeś . Kompletne zero.

<br />Czy ktoś został skazany za "naruszenie ustawy" albo "nadużycie władzy" w sprawie pani Blidy?<br />

Czy Hitler, Mengele, Himmler, Goebells, Stalin i inni zostali skazani? Nie. A więc byli niewinni? Tak, czy nie?

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Czy Hitler, Mengele, Himmler, Goebells, Stalin i inni zostali skazani? Nie. A więc byli niewinni? Tak, czy nie?

 

Czysta demagogia. Nieosądzony <> niewinny. Bzdurą jest sądzić inaczej.

 

Tych wspomnianych, to mieli wykopać i sądzić trupy?!?

 

A jeśli chodzi o rzekome "nadużycia władzy" i "naruszenie ustaw" przez faszystowski PiS, to wszystkie śledztwa zakończyły się umorzeniem z powodu braku znamion przestępstwa.

 

Pewnie prokuratorzy, śledczy i sądy to same PiSiory, skoro tak chronią tych faszystów i zamordystów.

<br />Pewnie prokuratorzy, śledczy i sądy to same PiSiory, skoro tak chronią tych faszystów i zamordystów.<br />

A wiesz, że tak.

 

<br />Tych wspomnianych, to mieli wykopać i sądzić trupy?<br />

Sam pytałeś: - Czy ktoś został skazany...? Tak się zaczyna demagogia.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

A wiesz, że tak.

 

Pewnie, i dlatego trzeba koniecznie PiS odsunąć od władzy, a potem osądzić cały ten faszystowski ciemnogród za zbrodnie na narodzie polskim.

...

 

 

 

 

 

Proszę nie wykręcać kota ogonem i nie uprawiać demagogii, tylko odpowiedzieć na pytanie TAK albo NIE:

 

Czy ktoś został skazany za "naruszenie ustawy" albo "nadużycie władzy" w sprawie pani Blidy?

 

nie uprawiam tylko zastanawiam się nad sensem twojego wątku . Przerażony podajesz wiadomość o uchwalonej ustawie obawiając się totalitarnego państwa i nadużyć . Słusznie,tylko kolega równocześnie broni prawie wzorowego przykładu gdy państwo skorzystało z prawa i zaszczuło kobietę .Kolega uważa zgodnie z prawem i nie ma problemu .

 

 

qrwa mać więc w czym masz problem skoro akceptujesz tak funkcjonujące państwo ( to z czasów PiS )

Sędziowie TK mają u mnie przej*** od czasu, gdy nie uznali czasu, który lekarz spędza na dyżurze za czas pracy.

 

 

Trybunał Konstytucyjny: dyżury lekarskie będą wliczane do czasu pracy

PAP

18.05.1999

Trybunał Konstytucyjny uznał, że dyżury lekarskie powinny być wliczane do czasu pracy i powinno za nie przysługiwać wynagrodzenie jak za godziny dodatkowe.

 

W poniedziałek Trybunał zakwestionował rozporządzenie Rady Ministrów z 1974 r i uznał, że czas pracy powinien być określany w ustawie, a nie w akcie niższego rzędu, jakim jest rozporządzenie. W rozporządzeniu zapisano, że za dyżury lekarzom przysługuje wynagrodzenie, ale nie są one wliczane do czasu pracy.

 

Zgodnie z orzeczeniem Trybunału, dyżury lekarskie będą wynagradzane tak, jak godziny nadliczbowe: połowa wynagrodzenia zasadniczego za pierwsze dwie godziny dyżuru i pełne wynagrodzenie - za kolejne. Za godziny nadliczbowe można też otrzymać czas wolny.

 

Godziny nadliczbowe są jednak ograniczane: w ciągu doby nie można pracować dłużej niż 12 godzin (a więc po ośmiogodzinnym dniu pracy można pracować dodatkowo przez 4 godziny). W skali roku nie można przepracować więcej niż 150 godzin dodatkowych.

 

Do tej pory czas dyżurów nie był ograniczany. Przysługiwało za nie wynagrodzenie, ale nie były wliczane do czasu pracy.

 

Lekarze będą mogli domagać się naliczenia dodatków za nadgodziny za ostatnie 3 lata. Po tym czasie następuje przedawnienie roszczeń pracowniczych.

 

Orzeczenie Trybunału jest ostateczne.

Powrót po dłuższej przerwie...

jeszcze koledze przypomnę zgodne z prawem nocne przesłuchania CBA Kamińskiego , wyciąganie ludzi z domów i zastraszanie . Już zapomniało się ?

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Słusznie,tylko kolega równocześnie broni prawie wzorowego przykładu gdy państwo skorzystało z prawa i zaszczuło kobietę .Kolega uważa zgodnie z prawem i nie ma problemu .

 

Acha, to teraz nie ma żadnych "naruszeń" ani "nadużyć" tylko "skorzystanie z prawa"?!?

 

To teraz proszę mi powiedzieć czy to prawo zostało zmienione przez ekipę rządzącą od 6-ciu bodajże już lat? A może "trzymają" te chore prawo na wypadek, gdyby okazało się przydatne?

 

Ciekawe.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Warto zapoznać się z Konstytucją Stalinowską z 1936, formalnie zapewniającą wolności obywatelskie i swobody demokratyczne.

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Konstytucja_ZSRR_z_1936

 

Zapoznaj się z instrukcjami Komendanta Głównego Policji Państwowej RP z lat 30 XX wieku odnoszącymi się do tłumienia buntów i demonstracji. Otóż zakazywały one rozbijania głów motłochu kolbami karabinów, ponieważ drewniane kolby były zbyt kruche i zbyt często rozlatywały się od uderzeń, a ich naprawa kosztowała budżet państwa zbyt drogo.

 

Jednostronna troska wynikała zapewne z tego, że nie istniał obecny Narodowy Fundusz Zdrowia.

Acha, to teraz nie ma żadnych "naruszeń" ani "nadużyć" tylko "skorzystanie z prawa"?!?

 

To teraz proszę mi powiedzieć czy to prawo zostało zmienione przez ekipę rządzącą od 6-ciu bodajże już lat? A może "trzymają" te chore prawo na wypadek, gdyby okazało się przydatne?

 

Ciekawe.

 

dziwne , to nie ja napisałem

 

" Czy ktoś został skazany za "naruszenie ustawy" albo "nadużycie władzy" w sprawie pani Blidy?"

 

więc naruszono czy nie ?

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Mnie w tej chwili martwi jedna rzecz - niesłychanie namnożyło nam się instytucji uprawnionych do kontrolowania kierowców. Policja, Straż Miejska, Inspekcja Transportu Drogowego, Straż Graniczna, Służba Celna, Straż Leśna, Żandarmeria Wojskowa - przepraszam jeślim pominął jakąś zacną Służbę.

 

Jeżeli przeciętny kierowca nie jest nawet w stanie spamiętać wszystkich formacji które mają prawo go zatrzymać, to co dopiero mówić o rozpoznawaniu ich umundurowania. Dlatego bandyta chcący zatrzymać samochód nie musi nawet popełniać przestępstwa polegającego na używaniu umundurowania do którego nie ma prawa. Myślę że dla jaj można np. przywdziać mundur wzorowany na rwandyjskim z elementami lejb-gwardyjskimi, machnąć lizakiem i 99% kierowców się zatrzyma.

 

Mnie to nie martwi, ale przynajmniej o Straż Miejską i Inspekcje Transportu Samochodowego oraz nie wymienione CBA za dużo. W gloryfikowanej na Bocznicy USAmeryce wszystkie służby i policji - federalne i lokalne maja środki przymusu bezpośredniego - w tym broń palna, paralizatory, kajdanki i sztywne pały zwane tonpfą. Nawet zbrodnicza MO w PRL-u miała gumowe pałki giętkie, które bolały - ale nie łamały i gruchotały. I w takiej USAmeryce nikt tego nie kontestuje.

 

W Polsce przeciętny kierowca i inny obywatel nie ma poszanowania dla państwa i prawa. Zawsze wie lepie i zawsze dyskutuje z funkcjonariuszem reprezentującym prawo. Przeciętny kierowca nie musi pamiętać nazw i mundurów wszystkich służb, które mogą zatrzymywać, nakazywać, pouczać i karać. Wystarczy, że spotka funkcjonariusza z orłem na czapce i powinien mu się podporządkować. Nie znam kraju na świecie, w którym przestępcy nie podszywają się pod funkcjonariuszy. Nie znam też kraju, w którym jest to tak jak w Polsce tolerowane i nie karana. W ten sposób państwo traci autorytet, tym bardziej,że szkoły teraz go nie wpajają za młodu. Potem zdziwienie, że sędziego w sądzie Najjaśniejszej napierdalają z całej siły. Na razie tortem. O przypadkach bicia, opluwania i lżenia prokuratorów nawet nie wspomnę.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

dziwne , to nie ja napisałem

 

" Czy ktoś został skazany za "naruszenie ustawy" albo "nadużycie władzy" w sprawie pani Blidy?"

 

więc naruszono czy nie ?

 

Najsampierw to Ty twierdziłeś, że w sprawie pani Blidy doszło do "naruszenia ustaw".

 

Skoro według Ciebie doszło do "naruszenia ustaw", to w takim razie spytałem czy ktoś został za to "naruszenie ustaw" skazany sądownie, w końcu takie coś jest karalne, prawda?

 

Nie możesz wskazać takiej osoby, bo nikogo nie oskarżono, ani nie skazano.

 

To zmieniasz teraz wersję, że "korzystając z prawa" zaszczuto kobietę.

 

Czyli to ja Ciebie mogę się zapytać: do czego w końcu według Ciebie doszło:

 

1. Do "naruszenia ustawy"? czy

2. Do "skorzystania z prawa" celem zaszczucia pani Blidy?

 

Potem zdziwienie, że sędziego w sądzie Najjaśniejszej napierdalają z całej siły. Na razie tortem. O przypadkach bicia, opluwania i lżenia prokuratorów nawet nie wspomnę.

 

Dopóki polskie sądy bedą orzekać, że masakra dziesiątek robotników przez komunistów to "pobicie ze skutkiem śmiertelnym", nie mają co liczyć na szacunek.

W ten sposób państwo traci autorytet, tym bardziej,że szkoły teraz go nie wpajają za młodu. Potem zdziwienie, że sędziego w sądzie Najjaśniejszej napierdalają z całej siły. Na razie tortem. O przypadkach bicia, opluwania i lżenia prokuratorów nawet nie wspomnę.

Państwo traci autorytet zatrudniając oprychów do policji. Jak ten co kopał skulonego demonstranta.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Państwo traci autorytet zatrudniając oprychów do policji. Jak ten co kopał skulonego demonstranta.

 

Kiepski przykład. Wszystkie policje i milicje świata są takie same. Państwo dbajace o swój autorytet to państwo, w którym policjant nie musi używać siły, aby osiągnąć zamierzony skutek.

 

Ten demonstrant był wyćwiczony w starciach z policją.

Najsampierw to Ty twierdziłeś, że w sprawie pani Blidy doszło do "naruszenia ustaw".

 

Skoro według Ciebie doszło do "naruszenia ustaw", to w takim razie spytałem czy ktoś został za to "naruszenie ustaw" skazany sądownie, w końcu takie coś jest karalne, prawda?

 

Nie możesz wskazać takiej osoby, bo nikogo nie oskarżono, ani nie skazano.

 

To zmieniasz teraz wersję, że "korzystając z prawa" zaszczuto kobietę.

 

Czyli to ja Ciebie mogę się zapytać: do czego w końcu według Ciebie doszło:

 

1. Do "naruszenia ustawy"? czy

2. Do "skorzystania z prawa" celem zaszczucia pani Blidy?

 

 

 

 

jakich mam użyć słów które pozwolą koledze odpowiedzieć na zadane pytanie

 

" więc naruszono czy nie ?"

 

w mojej opinii dla celów politycznych ( szukano układu i nadarzyła się okazja uderzenia w SLD. Nie przewidzieli , że zaszczuta kobieta zamiast dać się nagrać przy zatrzymaniu popełni samobójstwo w dość tajemniczych okolicznościach )

 

" Czyli to ja Ciebie mogę się zapytać: do czego w końcu według Ciebie doszło:

 

1. Do "naruszenia ustawy"? czy

2. Do "skorzystania z prawa" celem zaszczucia pani Blidy?"

 

 

Obecnie nie wiem na jakim etapie jest dochodzenie , czy już wszystkie dochodzenia z tą sprawą zostały zakończone i wyroki uchwalone .

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Godziny nadliczbowe są jednak ograniczane: w ciągu doby nie można pracować dłużej niż 12 godzin (a więc po ośmiogodzinnym dniu pracy można pracować dodatkowo przez 4 godziny). W skali roku nie można przepracować więcej niż 150 godzin dodatkowych.

To się brać doktorska wpieni. Dotychczas brali dyżurów tyle, że wychodziło im po 36 godzin na dobę, a teraz ta kasa się skończy. Chyba zaczną brać większe łapówki.

To się brać doktorska wpieni. Dotychczas brali dyżurów tyle, że wychodziło im po 36 godzin na dobę, a teraz ta kasa się skończy. Chyba zaczną brać większe łapówki.

 

StaryM, ale o ile dobrze czytam i widzę, to wyrok TK pochodzi z 1999 r. Nie wiem, czy była zmiana orzecznictwa w międzyczasie, ale jest napisane, że orzeczenie TK jest ostateczne, co - o ile dobrze pamiętam - oznacza także, że TK nie rozpatruje ponownie tych samych zagadnień.

Powrót po dłuższej przerwie...

Gość StaryM

(Konto usunięte)

StaryM, ale o ile dobrze czytam i widzę, to wyrok TK pochodzi z 1999 r. Nie wiem, czy była zmiana orzecznictwa w międzyczasie, ale jest napisane, że orzeczenie TK jest ostateczne, co - o ile dobrze pamiętam - oznacza także, że TK nie rozpatruje ponownie tych samych zagadnień.

Ach te forumowe problemy z czasem. ;) Też mnie dotknęły. faktycznie to stara sprawa, więc mój komentarz nie bardzo pasuje. Ale za to wyjaśniliśmy, czemu doktorek wyemigrował do Irlandii. ;)

TK nie stanowi prawa, tylko pilnuje zgodności ustaw i rozporządzeń z Konstytucją. Ewentualne pretensje należało zgłaszać pod adresm rządów i ministrów.

Przeciwnie niż adwersarze wielbiący kurduplowatego prezesa, ja traktuję polityków jako zło konieczne i wybieram najmniejsze zło. Najmniejsze nie jest równoznaczne z malutkim kurduplem.

A widziałeś dużego kurdupla ?

 

Wygłupiam się, ale mam tylko 2 uwagi, Kaczyńskim już się nie da straszyć, to numer tak zgrany, że tej lali to już kości widać. P

Poza tym od lat powtarzam iż Kaczyński bez Tuska i odwrotnie, by nie istnieli. Są jak syjamczyki, jak Kaczor Donald, albo awers i rewers tej samej monety.

 

Poza tym w pełni się z Tobą zgadzam, co plusikiem przybijam.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

A widziałeś dużego kurdupla ?

Owszem. Nawet dwóch. Jednemu było Napoleon, a drugiemu Adolf. Ten nasz to tylko taka ich bardziej dupowata wersja. ;)

Kolejnym krokiem chyba będzie cenzura Internetu, ponieważ jest to największe zagrożenie dla grupy utrzymującej władzę od bardzo dawna. Tak tak, pętelka wokół szyi się zaciska. Co za głupi naród...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.