Muzyka pod miotle

[Ururam Tururam]

Od czasu do czasu trza we w domu posprzatac. :-(

 

Aby sobie te niemila w gruncie rzeczy czynnosc uprzyjemnic, warto skorzystac z rady krasnoludkow (z Krolewny sniezki):

 

"Przy pracy gwizdz jak kos

im wiecej zrobic masz, tym razniej gwizdz na caly glos

[...]

wez miotle w raczki dwie

i pomysl tylko ze

to narzeczona twa

a ty z nia tanczysz wlasnie hop-sa-sa"

 

A dla tych, co w gwizdaniu nie czuja sie mocno, pozostaje sluchanie muzyki "pod miotle". Kilka plyt, ktorych w takim charakterze uzywam to:

 

Genghis Khan "Best of"

Afric Simone "Best of"

Abba "Ring Ring", "Waterloo"

i ostatnio: Ruslana "Wild dances"

 

Czy ktos z Was ma swoje ulubione plyty do umilania domowych porzadkow? Jakie?

[marysia]

No Doubt - "The best of"

Rules!!!

[zoltyy]

Mi pasuja tak rytmiczna, zywa muzyka, najlepiej cos ostrzejszego: chetnie wracam do pierwszej plyty Dead Kennedys (Fresh Fruit for Rotten Vegetable). Kiedys to byl panie taki punk, a teraz brzmi jak stary dobry rock'n'roll.

OT: Czy ten "The best of Czlowiek- w-Getrach-z-Futra", (dla nie pamietajacych okladki LP wydanego w Polsce: Africa Simon) to wersja CD?

[Fr@ntz]

Dżem - Detox

Metallica - Black Album

do "mokrych robót":

- "O Brother, Where Art Thou?" SOUNDTRACK

- R.Strauss "Also Sprach Zarathustra" pod Reinerem (RCA) i

[kapelli]

Rammstein

 

Black Sabbath - Reunion :D

 

Hity Michaela Jacksona

 

Czasem coś Deep Purpli wapdnie

[Parsec]

Peter And The Test Tube Babies "The Mating Sounds Of South American Frogs" i sprzatanie idzie szybciej.

[zildjian]

Faces - the best (w ostatnim Stereophile duży artykuł, nie ma wiochy bo to przeca Stereophile.....)

[Croolick]

U mnie obojętnie co byle głosno bo odkurzacz trza przekrzyczeć :-)

W drodze naturalnej selekcji i eliminacji odpadają wszystkie delikatne plumkania.

 

Dobrze jest przy "Pulse" Floydów albo "On The Night" D. Straits- czyli koncertówkach. No ale tam poziom 'hałasu' w tle też wysoki to może dlatego pasuje;-)

[theli28]

ja lubię zapier.....lać w domu pod coś ostrego. I mam właściwie dwie żelazne pozycje - Primus Antipop i Korn Issues. Spokojnie przekrzyczą odkurzacz! :)

 

 

Pozdrawiam.

[Frank]

Jak odkurzanie- to tylko Flojdy i Łysz ju łerehere.

[theli28]

.......Frank - i na takie subtelności lubisz nałożony dźwięk odkurzacza.........?.......

[jozwa maryn]

Parsec: co to jest jak rany, co się tak nazywa??

Co do mnie, to np. Gwiezdne Wojny są w deseczkę, marsz imperialny np. Od razu szybciej człowiek tym hooverem macha... Ścieżka z Piątego Żywiołu (zwanego w Polszcze Elementem) też dobrze robi.

[Ururam Tururam]

> Zoltyy:

 

Tak, to cedek.

[zoltyy]

UT: Dzieki UT. Musze sie rozejrzec , kupowales A.Simon ostatnio?

Genialna muzyka do zabawy, a przy tym wspomnien czar.......

[Ururam Tururam]

Mam to (ponizej), a kupilem jakies 2.5 roku temu.

[obrazekLUKASZ-158313_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutten]

Do "machania miotłą" świetnie pasuje sampler z Audio: ten z hardcorowym trio, z Radulim na gitarze. Gwarantuję, że zagłuszy nawet odkurzacz przemysłowy :-))

[thon022]

polecam "let there be rock" ac/dc - i miotła tańczy

PS używam utworu tytułowego do testowania sprzętu. Ostatnio słuchałem na Bacie:-)

Jak sprzęt odtworzy ten straszliwy jazgot tak, że wysłucha się całego kawałka przytpując radośnie

to jest naprawdę dobry.