Jaka płaca daje szczęście

[Tommiashi]

Myślisz tak na serio?

Ja sądze, że jak zaczniemy wychodzić z kryzysu, gospodarka się rozpędzać to znwou będzie to samo skupienie się na konsumpcji, wszystko magicznie wróci do porządku, normy i będzie 'cacy'.

Pomyśl.

Ile konsumujesz w ciągu dnia - i nie chodzi mi wcale o żywność.

ile informacji wchłaniasz w ciągu doby?

Co przechodzi przez Twoje ręce w ciągu doby?

 

W obecnych czasach dzieciak konsumuje dziennie więcej niż my za komuny konsumowaliśmy przez miesiąc.

 

W związku z tym było więcej czasu na rozmowę, zabawę,wspólne bycie z druga osobą, rozmowy,...itd.

 

Czy przypominasz sobie co dla Ciebie były warte pieniądze?

 

Współcześnie pieniądz stał się głównym wyznacznikiem pozycji i statusu człowieka i wszystko jest podporządkowane materialistycznej koncepcji konsumpcji.

 

Czyli reasumując Żyjesz po to żeby kupować , konsumować i napędzać rynek.

 

Reszta schodzi na dalszy plan.

 

Może tu właśnie jest clou.

 

Pieniądze i konsumpcja szczęścia nie dają :)

[jar1]

Zaraz uniolewaki promichniki zrobią Ci na głowę.

I jeszcze smoleńskie pisdraki.

[Tommiashi]

Smoleńsk też podzielił społeczeństwo.

[23031970]

A propos wyborów.

Był kiedyś taki napis na murze: gdyby wybory mogły coś zmienić to już dawno byłyby zakazane!

 

SUPER !

[Tommiashi]

Byłyby pewnie bardziej uczciwe gdyby były przeprowadzane tak jak w Afryce czyli znaczymy markerem rękę że już głosowaliśmy a głosy liczyliby pracownicy komisji a nie serwery w Moskwie.

[Gość frywolny trucht]

Ale tak poza tym w rodzinie wszyscy zdrowi?

[Tommiashi]

Tak wszyscy zdrowi nie oglądają TV nie czytają GW i nie kupuja w marketach jeszcze jakieś pytania ?

[toptwenty]

Zdrowi inaczej.

[jar1]

I rączki na kołderce !

[romekjagoda]

Pomyśl.

Ile konsumujesz w ciągu dnia - i nie chodzi mi wcale o żywność.

ile informacji wchłaniasz w ciągu doby?

Co przechodzi przez Twoje ręce w ciągu doby?

 

W obecnych czasach dzieciak konsumuje dziennie więcej niż my za komuny konsumowaliśmy przez miesiąc.

 

W związku z tym było więcej czasu na rozmowę, zabawę,wspólne bycie z druga osobą, rozmowy,...itd.

 

Czy przypominasz sobie co dla Ciebie były warte pieniądze?

 

Współcześnie pieniądz stał się głównym wyznacznikiem pozycji i statusu człowieka i wszystko jest podporządkowane materialistycznej koncepcji konsumpcji.

 

Czyli reasumując Żyjesz po to żeby kupować , konsumować i napędzać rynek.

 

Reszta schodzi na dalszy plan.

 

Może tu właśnie jest clou.

 

Pieniądze i konsumpcja szczęścia nie dają :)

 

Nie no - mnie nie musisz do tego przekonywać. :) to jest tak oczywiste, że Twoje przekonywanie mnie aż uśmiech u mnie wywołało :) Chyba nie zrozumiałeś o czym ja pisałem (a napisałem dokładnie tyle, że ponieważ społ. jest konsumpcjonistyczne, to jak zaczną konsumować znowu wszystko będzie 'cacy' na powrót.).

 

 

Tylko, że ja pisałem o czym innym. Odnosiłem się do Twojego

Wiem jedno że proces budzenia społeczeńswa z letargu już się rozpoczął.

bo nie wydaje mi się, by to miało miejsce. Zresztą sam temu chyba zaprzeczyłeś w ostatnim swoim poście.

[Tommiashi]

Be

I rączki na kołderce !

Bez Takich !!

Trzymam się z daleka od czarnych.

Zdrowi inaczej.

Tak zdrowsi bo od kilku lat myślą samodzielnie. Proponuję zacząć od wypie....lenia z domu TV. Tylko jakby to wpłynęło na relacje rodzinne?

[jar1]

Jeśli chodzi o "budzenie" to jest to zawsze podobny schemat. Jeśli wiekszość odczuje, ze z roku na rok ma coraz gorzej i coraz mniejsze perpektywy na poprawę, wtedy żadne argumenty nie działają.

Kredytyty trzeba spłacać...

[Tommiashi]

Nie no - mnie nie musisz do tego przekonywać. :) to jest tak oczywiste, że Twoje przekonywanie mnie aż uśmiech u mnie wywołało :) Chyba nie zrozumiałeś o czym ja pisałem (a napisałem dokładnie tyle, że ponieważ społ. jest konsumpcjonistyczne, to jak zaczną konsumować znowu wszystko będzie 'cacy' na powrót.).

 

 

Tylko, że ja pisałem o czym innym. Odnosiłem się do Twojego bo nie wydaje mi się, by to miało miejsce. Zresztą sam temu chyba zaprzeczyłeś w ostatnim swoim poście.

Tak wiem że postawienie sprawy jasno bez gmatwania daje najlepsze rezultary czasem trzeba to napisać takim jezykiem żeby wszyscy zrozumieli jeśli Cię uraził przekaz to sory

[romekjagoda]

jeśli Cię uraził przekaz to sory

 

Nie no, co Ty?!

[Tommiashi]

Rejestracja: 07.11.2006

Napisano dziś, 15:16

Użytkownik Tommiashi dnia 11.07.2013 - 15:14 napisał

jeśli Cię uraził przekaz to sory

 

 

Nie no, co Ty?!

 

To nie jest takie oczywiste za podobne wypowiedzi jakiś czas temu dostałem Bana -oczywiście w innym temacie i nie od Ciebie .

[RADUL]

Przedwczoraj podczas przerwy śniadaniowej w zakładowej stołówce Koledzy z Pracy uświadamiali mnie, że zarabiając 7.3 zł (BRUTTO!!!) na godzinę + premia 20%, mam niesamowitego farta, gdyż znaczna część Pracowników zap...la na umowach śmieciowych przez Pośrednika (i to tylko wtedy gdy dostaną telefon lub SMSa) lub u drobnych Prywaciarzy-Cwaniaków (tutaj dopiero mamy "zdrowy kapitalizm").

 

Ale coraz więcej Ludzi nie ma żadnej roboty, więc...

w tej chwili w polskich mniejszych i średnich miastach "szczęście" daje praca "na Umowę" za "najniższą krajową"...

[romekjagoda]

Przedwczoraj podczas przerwy śniadaniowej w zakładowej stołówce Koledzy z Pracy uświadamiali mnie, że zarabiając 7.3 zł (BRUTTO!!!) na godzinę + premia 20%, mam niesamowitego farta, gdyż znaczna część Pracowników zap...la na umowach śmieciowych przez Pośrednika (i to tylko wtedy gdy dostaną telefon lub SMSa) lub u drobnych Prywaciarzy-Cwaniaków (tutaj dopiero mamy "zdrowy kapitalizm").

 

Ale coraz więcej Ludzi nie ma żadnej roboty, więc...

w tej chwili w polskich mniejszych i średnich miastach "szczęście" daje praca "na Umowę" za "najniższą krajową"...

 

A pracodawcy w całej Europie powtarzają 'lepsza byle jaka praca, niż żadna'. I w ten sposób Europa staje się Bangladeszem.

Coraz bardziej zastanawiam się, czy powrót do ceł importowych na towary spoza UE nie byłby prostym rozwiązaniem problemu.

[jar1]

A pracodawcy w całej Europie powtarzają 'lepsza byle jaka praca, niż żadna'. I w ten sposób Europa staje się Bangladeszem.

Coraz bardziej zastanawiam się, czy powrót do ceł importowych na towary spoza UE nie byłby prostym rozwiązaniem problemu.

Musiałbyś rozwalić lobby zarabiające na tym handlu.

[23031970]

Przedwczoraj podczas przerwy śniadaniowej w zakładowej stołówce Koledzy z Pracy uświadamiali mnie, że zarabiając 7.3 zł (BRUTTO!!!) na godzinę + premia 20%, mam niesamowitego farta, gdyż znaczna część Pracowników zap...la na umowach śmieciowych przez Pośrednika (i to tylko wtedy gdy dostaną telefon lub SMSa) lub u drobnych Prywaciarzy-Cwaniaków (tutaj dopiero mamy "zdrowy kapitalizm").

 

Ale coraz więcej Ludzi nie ma żadnej roboty, więc...

w tej chwili w polskich mniejszych i średnich miastach "szczęście" daje praca "na Umowę" za "najniższą krajową"...

 

Teraz jesteśmy pracującymi dziadami , a za 47 lat będziemy emerytalnymi dziadami .

[Tommiashi]

Teraz jesteśmy pracującymi dziadami , a za 47 lat będziemy emerytalnymi dziadami .

 

 

Już minister finansów się o to postara żeby naszą krwawicę wytransferować na prywatne konta grupy B.ilder.b.e.rg.

[tomaszE]

Polakom dupy rosną. To widać na ulicach.

Gdzie mnie spotkałeś, na ulicy? nie przypominam sobie:)

 

I rączki na kołderce !

Czyżbyś był samotny ?

[Gość frywolny trucht]

Ty chudzinka jesteś przy obecnych możliwościach Polaków:)

 

Mnie jednak raczej chodziło o to, że Polacy już byle jakiej pracy nie wezmą, samochody ja widzę coraz lepsze, a nie coraz gorsze i takie tam pierdoły.

Internet przyciąga szukających wiedzy, ba, przyjaciół, ale też zwyczajnych frustratów.

[tomaszE]

Teraz jesteśmy pracującymi dziadami , a za 47 lat będziemy emerytalnymi dziadami .

Tyle, to ja na pewno nie pociągne:(

 

Ty chudzinka jesteś przy obecnych możliwościach Polaków:)

Masz rację:) +

Wagowo daję radę, ale reszta,to....;)

, generalnie 1200zł. miesięcznie, to niezłe wynagrodzenie, spokojnie wystarcza i na kabelki daje radę odłożyć .

 

 

Mnie jednak raczej chodziło o to, że Polacy już byle jakiej pracy nie wezmą, samochody ja widzę coraz lepsze, a nie coraz gorsze i takie tam pierdoły.

Co niektórzy umieli się za komuny ustawić, a teraz ambitniejsi wiedzą jak to robić

Pozdr.

 

.

[Gość frywolny trucht]

Ja wrócę jeszcze do Ukraińców. Na dziś szacuje się, że pracuje ich w Polsce (w grubej większości nielegalnie) ok. 300-350 tys. Troszkę mniej niż liczy sobie Bydgoszcz! Zajmują się rzeczami, którymi Polacy gardzą. Tęsknie spoglądamy na standardy zachodnie, a dla wschodnich braci my jesteśmy przedsionkiem nieba.

[tomaszE]

Dlaczego paczymy zawsze na innych, ja paczę na swój garnuszek, czego życzę wszystkim.

[Gość skynyrd]

Temat chyba bez sensu?

A co już mamy?

 

Wliczamy lokaty, działki, wozy, konta nieoprocentowane?

[romekjagoda]

Temat chyba bez sensu?

A co już mamy?

 

Wliczamy lokaty, działki, wozy, konta nieoprocentowane?

 

No że bez sensu to już Wojciech Iwaszczukiewicz zarzucał. Ale jak spytałem dlaczego? i co w zamian? to się cicho zrobiło.

To może Ty wyjaśnij?

 

 

Nie wliczamy lokat, samochodów - chodzi o płacę. To co co miesiąc przynosisz do domu.

[Tommiashi]

Nie wliczamy lokat, samochodów - chodzi o płacę. To co co miesiąc przynosisz do domu.

 

 

Udowadniamy że żadne pieniądze szczęścia nie dają :)

[caleb66]

gdyby tak wszystkim po rowno podzielic to zniknela by bieda,ale jak jeden zarabia 100tys drugi robi za 1200 to nie ma co liczyc na poprawe a srednia i tak dobra wyjdzie, pieniadze szczecia nie daja ale bez nich masz przesrane

[Tommiashi]

masz przesrane

 

Też uważam że przydałby się nam Robin z Locksley.