Amar Bose zmarł. RIP

[saruman]

Nie wiem, czy w dobrej zakładce umieszczam tę smutną wiadomość.

Jeśli nie, to proszę moderację o przeniesienie we właściwsze miejsce.

To ten człowiek od głosników BOSE.

Załozyciel firmy i propagator nieco innej koncepcji nagłaśniania w stosunku do mainstreamu.

Wiele ciekawych prac z zakresu propagacji dźwięku.

Nie czuję się ekspertem, aby wystarczająco przybliżyć sylwetkę tego znaczącego dla swiata głosników człowieka.

 

Smutna to wiadomość, facet-legenda.

RIP

[Gość BOBSAPP]

Faktycznie..... umarła pewna koncepcja na dobry dżwięk...

[Genesis]

Być może i legenda, ale... Salony firmowe w USA stosowały nagminnie oszukańcze sztuczki w czasie odsłuchów. Np. włączanie ukrytym pilotem suba, a potem klient się dziwił, że w domu gra całkiem inaczej. Net jest pełen takich historyjek. Mam system Bose w aucie i jest to całkowite gówno.

[tdziwosz]

Jest to niewątpliwie smutna wiadomość nawet jak ktoś nie jest fanem tej koncepcji.

Osobiście mam 901 series II i jeśli chodzi o muzykę elektroniczną to jestem z nich bardzo zadowolony.

Mam wrażenie że mimo niewielkich rozmiarów bas mają nawet lepszy niż T+A Crit.120, także dziwi mnie ta historia z ukrytym subem. Ludzie często powtarzają opinie zasłyszane w sieci, zamiast najpierw posłuchać samemu. Nie mówię o car-audio.

[TMQ]

Mam system Bose w aucie i jest to całkowite gówno.

 

Tym się akurat nie sugeruj. Każda nawet najznamienitsza marka w wersji car audio gra źle - dobrze zamontowany zestaw dwudrożny + wzmacniacz zamiata te super wielogłośnikowe wynalazki. BOSE w Audi gra źle, Bang & Olufsen w Audi gra żle (super wysuwające się z deski wysokotonówki - jest szał ale o dźwięku ktoś zapomniał), Dynaudio w VW jeszcze gorzej , w miarę broni się jeszcze Naim w Bentleyu ale to i tak co najwyżej akceptowalny dźwięk.Nie słyszałem jeszcze oryginalnego zestawu audio w samochodzie który nadaje się do dłuższego słuchania przez kogoś kto oczekuje czegoś więcej niż buuuummmm, cyk,cyk,cyk.

[Genesis]

W Saabie miałem Harman Kardon i dźwięk był lepszy od tego cholernego Bose.

[fxx]

W Saabie miałem Harman Kardon i dźwięk był lepszy od tego cholernego Bose.

Mam inne zdanie. Bose w A8/D2 było całkiem niezłe. Co prawda zmieniłem na inny system (lepszy sonicznie) ale dla wygody a nie dźwięku. W A8/D3 chyba nieco gorzej, więcej bajerów do sterowania systemem ale inny charakter dźwięku w D2 był raczej ocieplony (podkreślam że dużą NAVI, bez NAVI słuchałem i było źle). Myślę że to kwestia preampu. W D3 też na moje potrzeby nie jest źle. chociaż dźwięk bardziej "techniczny" w kierunku osuszenia i może dlatego wielbicielowi ocieplonych MAców nie bardzo pasuje :) . Tylko nie należy zapominać że dr Bose nie był autorem tych opracowań tylko firma w której dostają określony budżet i mają coś tam zrobić. W dziedzinie elektroakustyki profesjonalnej i pomysłów akustycznych innowacyjnych nie wiem czy jest na świecie ktoś kto w ostatnich 30 latach więcej wniósł nowości. RIP

[sly30]

W Saabie miałem Harman Kardon i dźwięk był lepszy od tego cholernego Bose.

 

A ja mam odwrotne odczucia.Nie wiem jaki kolega ma samochód i nie wiem też czy Bose wszędzie montuje

te same systemy audio ale w moim już nie nowym(2007r) Cadillacu Escalade jest system Bose i gra on bardzo dobrze.

A np w Mercedesach S-Klass i CL-Class miałem okazję słuchać systemu Harman Kardon, który wówczas był montowany za dopłatą

i to było fatalne.

Dziś w nowej S-Klasie żadnego Harmana już nie ma. Montują Burmestera, więc pewnie jest znacznie lepiej.

[mttj]

Co do Audi D2 - Philipsy grały obłędnie w Safrane Ph1 i Volvo S80 (też tylko tym pierwszym), w BMW 7 Series już słabo - ale i tak sporo lepiej niż BOSE z Audi A8/D2.

 

Dźwięk na początku 2000' w europejskich autach był spaprany - ale każdy amerykaniec z końca 2000' gra conajmniej przyzwoicie (i każdy

bardzo kiepsko jeździ). Wliczając w to Merca W220 oraz Vel Satisa ph1 i nowsze Volvo S80 (poprawiło się BMW 7 E65, i nie wiem jak z Audi A8)

- wszystko to krok wstecz w audio - za dużo procesora za mało wzmacniacza i głośników. (choć procesorki DSP były już na początku 90'

w prawie wszystkich tych autach co grały dobrze)

 

 

Ale trafia właśnie na rynek nowe zawieszenie, które BOSE robił (osobiście) i pokazywali na starym lexusie LS 400:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mercedesowskie: Magic Body Control (budowane na patentach Citroena, ale logika działania jak w BOSE)

takie rozwinięcie Active Body Control (lub Acrivia III z Citroena).

 

stare ABC (1998+ z S/CL):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nowe MBC (2014+ S/CL/E):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fxx]

Otóż tu widać jak różne są gusta: u mnie A8/D2 z Navi grało zupełnie przyzwoicie, co przyznał nawet aktualnie działający sędzia międzynarodowych zawodów car audio. Ustawione na płasko bez podbić a i dsp nie było jak w D3. Grało miękko i ciepło i niemecząco. Sędzia ów gdy przyjechałem do niego żeby zmienić system po 3 latach użytkowania, dając warunek że ma być lepiej najpierw posłuchał, a następnie pierwszy który zamontował w oparciu o niskie Alpine wyrzucił bo grał zdecydowanie gorzej niż Bose. Aktualny system gra na W502 i wzmacniaczy microDimension i jest lepiej niż Bose ale też inaczej. Nie zgadzam się zupełnie że w D2 było źle. Natomiast słuchałem Bose w A6 bez navi z ok 2000 roku i było tragicznie. Według mojego doświadczenia podstawą jest przedwzmacniacz. A w D3 jest inaczej jest DSP rozwinięte i dźwięk bardziej precyzyjny ale już nie tak ocieplony. Według mnie akustycznie BOSE jest bardzo dobrze ułożony, problem w głośnikach które są taniutkie i byle jakie. Osiągnąć dźwięk z takiego badziewia jest dużym osiągnięciem firmy Bose.

[lulu]

84 lata to czas na każdego...... (*)

[mttj]

Bardzo możliwe że to D2 to było bez navi bo o ile kojarzę rocznik to był 1994 3.7 quattro v8 (nie pamiętam bo z 8 lat temu to widziałem/prawie kupiłem),

przegrało wtedy z kretesem z Safrane 1993 (tego kupiłem) pod wieloma względami, ale 1994 to nawigacji nie mogło być - bo w większości aut weszły

na przełomie 95/96. Więc może faktycznie mówimy nie o tych wersjach.

 

 

Co do samego radia - wiem bo zmieniałem - to one mają małe znaczenie jak są dobre, wstawiłem dla jaj jakiegoś ówczesnego Mediona co czytał

mp3 z pendrive (jakiś sensowny model - jeśli coś takiego o tej marce można powiedzieć) za ~250pln (czyli tanio) - i też grało bardzo ok (wciąż

lepiej niż Vel Satis Initiale z tymi systemami cabasse 'najlepszymi').

 

Tylko tam to chyba jakość głośników i drzwi ma znaczenie i ilość setek kg wygłuszenia, i czy sub jest zaczepiony o jakiś mocny element lub

w podłodze pod siedzeniami ;) (lub czy w ogóle jest). I czy auto jedzie w ciszy, czy słyszysz silnik i kamyki, i jak grube podwozie jest itp...

 

Co do Alpine bo przerabiałem to w starych renówkach też - i mam złe opinie, gra to gorzej niż... Medion (pomimo że cholernie drogie

i jakiś topowy model). Koło 1996 "topowym" modelem stała się jakaś ówcześnie mocna alpina 1din... zastąpiła philipsa2 din i była

gorsza od 3x tańszego "nowego" philipsa 1din, za to miała DSP komunikowała się z GPS z roku 1995 i wyświetlała dużo różnych rzeczy

na kolorowym ekranie auta... tylko nie grała....

stary philips dużo lepiej, nowy philips grał trochę lepiej. (a pozatym spaprali drzwi i grało ogólnie gorzej całe auto po 95')

 

Tylko to już prehistoria jest ;) - to samo BMW 7 E38 - w zasadzie cała elektronika kupiona od francuzów i osprzęt philipsa tylko "buda"

gorsza od Renault i już to nie grało nigdy - za to soft DSP od początku czyli 1995 w 100% sterowany dużego kolorowego ekranu nawigacji.

 

Na A6 nie patrzyłem, bo to za małe auto, nie skręca i nie jeździ i nie ma zawieszenia ;) (Siostra mówi że RS6 wg niej jeździ - ale ona kupiła Rover75 )