Skocz do zawartości
IGNORED

Linux voyage mpd - instalacja


Marcyś

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Kupiłem netbooka Asus z którego chciałbym odtwarzać pliki audio które przez lata gromadziłem. Chciałbym na Asusie zainstalować Voyage mpd lecz w trakcie instalacji zaczynają się problemy. Instalator pyta o nazwę potem hasło. Nie znam się na Linuksie i nie wiem co wpisywać. Czy ktoś z forumowiczów mógłby krok po kroku opisać proces instalacji tego systemu. Pozdrawiam wszystkich...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/105436-linux-voyage-mpd-instalacja/
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kupiłem netbooka Asus z którego chciałbym odtwarzać pliki audio które przez lata gromadziłem. Chciałbym na Asusie zainstalować Voyage mpd lecz w trakcie instalacji zaczynają się problemy. Instalator pyta o nazwę potem hasło. Nie znam się na Linuksie i nie wiem co wpisywać. Czy ktoś z forumowiczów mógłby krok po kroku opisać proces instalacji tego systemu. Pozdrawiam wszystkich...

Login: root

Password: voyage

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Postawiłem Voyage MPD.

A teraz dobrzy ludzie podpowiedzcie co zrobić aby MPD widział złoża muzyki na NAS.

Jestem w linux zielony jak pietruszka na wiosnę , więc proszę o łopatologiczne wytłumaczenie :)

Do sterowania chcę wykorzystać aplikację MpDroid.

NAS udostępnia zasoby po nfs czy po smb?

 

Dzięki za zainteresowanie :)

 

NAS to QNAP widziany pod nazwą NASC610F6. Adres Sieciowy 192.168.0.11.

NFS - włączony.

Zbiory muzyki na dysku NAS znajdują się w katalogu:

multimedia/muzyka/cd

Adres kompa z MPD 192.168.0.22

jeśli to nfs to

 

# mkdir /muzuka

 

edytujesz plik /etc/fstab

i dodajesz taką linię:

192.168.0.11.:/multimedia/muzyka/cd /muzyka nfs defaults,ro 0 0

 

ilość spacji nie gra roli.

 

teraz polecenie

# mount /muzyka

teraz

# mount

i jeśli zasób nfs jest w spisie to jest ok.

możesz też wykonać

# df -h

i zobaczysz ilość wolnego miejsca na NAS

 

 

potem

edytujesz plik /etc/mpd.conf

 

i wpisujesz linię

music_directory "/media/natec/data/muzyka"

poprzednią z "music_directory" kasujesz, albo poprzedzasz "#"

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

# remountrw

# apt-get update

# apt-get install mc

# apt-get clean

 

edytujesz pliki np. tak

 

mcedit /etc/fstab

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Pozmieniałem tak jak napisałeś..

 

Po mkdir /muzyka -cannot create directory "/muzyka" : read-only file system.

 

polecenie # df -h pokazuje dysk na którym stoi mpd a nie NAS, którego nadal nie widzę.

# remountrw

# mkdir /muzyka

edycja fstab

# mount /muzyka

 

odpowiedz: [mntent] : warning: no final newline at the end of /etc/fstab

mount.nfs: an incorrect mount option was specified

 

o co chodzi ?

 

192.168.0.11.:/multimedia/muzyka/cd /muzyka nfs defaults,ro 0 0

czy po 11 ma być kropka ? wyedytowałem bez kropki

192.168.0.11:/multimedia...............

jednego błędu się pozbyłem

odpowiedz: [mntent] : warning: no final newline at the end of /etc/fstab

to brak ENTER na końcu linii.

 

mount.nfs: an incorrect mount option was specified

czy defaults,ro jest odpowiednie dla nfs ?

192.168.1.111:/multimedia/muzyka /music nfs defaults,vers=3,nolock,ro,udp 0 0

 

prawdziwy wpis na komputerze z debianem.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

OK, najpierw spróbuj ręcznie

 

# mount -t nfs -o ro 192.168.0.11:/multimedia/muzyka/cd /muzyka

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Sprawdziłem działanie MPD z muzyką na pendrive usb.

Dostępne są zbiory i można bez problemu wybierać co ma grać. Działa.

 

Aby nie było tak dobrze to sygnał kierowany jest do karty dzwiękowej na płycie głównej.

Na wyjsciu usb cisza.

Voyage rozpoznaje prawidłowo moje konwertery ale nie wypuszcza na nie strumienia.

aplay -l

 

tam masz spis dostępnych kart audio

 

Przykład:

**** List of PLAYBACK Hardware Devices ****

card 0: PCH [HDA Intel PCH], device 0: CS4213 Analog [CS4213 Analog]

Subdevices: 1/1

Subdevice #0: subdevice #0

card 0: PCH [HDA Intel PCH], device 3: HDMI 0 [HDMI 0]

Subdevices: 1/1

Subdevice #0: subdevice #0

card 1: Audio [sA9023 USB Audio], device 0: USB Audio [uSB Audio]

Subdevices: 0/1

Subdevice #0: subdevice #0

card 1: Audio [sA9023 USB Audio], device 1: USB Audio [uSB Audio #1]

Subdevices: 1/1

Subdevice #0: subdevice #0

 

Tak np. tu usb audio to hw:1,0 (card1, device 0)

 

Trzeba to poprawić w /etc/mpd.conf

Znajdź sekcję "alsa"

w niej linię z "device"

Ma być np. coś takiego:

 

device "hw:1,0"

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

Dziękuję za dotychczasową pomoc.

 

Walka z Voyage MPD trwa nadal :)

 

Znalazłem instrukcję instalowania NFS

 

4.1 Mount to NFS shared drive

Let say the music library is stored on another Linux server (IP: 192.168.1.101) where the music files are accessible via NFS mount (/home/public). So edit /etc/fstab and add NFS mount entry:

 

# remountrw

# vi /etc/fstab 192.168.1.101:/home/public /mnt/public nfs rw,noatime 0 0

 

Then create a /mnt/public directory on Voyage MPD and mount to NFS server:

 

# mkdir /mnt/public

# mount -a

 

Since MPD set /var/lib/mpd/music as default music library path, we now create a symlink that points from default library path to our NFS mount point.

# ln -s /mnt/public/ /var/lib/mpd/music/public

 

At last, make sure the NFS shared directories and files are readable by MPD:

# chmod –R ugo+r /mnt/public/

 

Zgodnie z instrukcją zmodyfikowałem plik fstab do postaci :

 

192.168.0.11:/multimedia/muzyka/cd /mnt/cd nfs rw,noatime 0 0

 

po wykonaniu mount -a

system odpowiada: mount: mount point nfs does not exist.

 

Czy to zła składnia ? Gdzie błąd ?

coś tu za bardzo kombinujesz :)

po pierwsze sprawdź czy komputer z mpd ma uprawnienia do odczytu na NAS, do drugie zrób jak napisał aryan.

 

U mnie jest tak.

Komp z voyage mpd jest widziany przez Nasa jako mpd i ma ustawione hasło 12345

Muza jest w folderze MPD na Nasie.

 

Fstab wyglada jak poniżej i wszystko działa:

 

 

 

#/dev/hda1 / ext2 defaults,noatime,rw 0 0

proc /proc proc defaults 0 0

tmpfs /tmp tmpfs nosuid,nodev 0 0

#tmpfs /rw tmpfs defaults,size=32M 0 0

//192.168.10.105/MPD /muzyka cifs defaults,ro,username=mpd,password=12345,uid=root,file_mode=0644,dir_mode=0755,iocharset=utf8 0 0

Nie wszystko high-end co się świeci......

połączenie arega jest po cifs (czyli samba -- protokół windowsowego otoczenia sieciowego)

 

 

192.168.0.11:/multimedia/muzyka/cd /muzyka nfs ro,noatime 0 0

 

to tak idzie:

zasób nfs "/multimedia/muzyka/cd" na komputerze "192.168.0.11" podłącz do katalogu /muzyka i zrób to tylko do odczytu bo na choinkę mi prawo zapisu,

 

twoje mpd szuka muzyka w /muzyka

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

W końcu odpaliłem Voyage :)

NAS po Samba.

Sterowanie przez smartfona z MPDroid.

 

Nie napisze że gra lepiej niż Foobar, gra tak samo dobrze.

Zaleta nad Windą jest brak konieczności wyszukiwania źródeł różnych trzasków występujących czasem przy różnych konfiguracjach. Tu żadne trzaski nie występują.

Ogromną zaletą Voyage jest fakt że system da się postawić dosłownie na "byle czym" za grosze i cieszyć się dobrym źródłem muzyki, bez wydawania czapki pieniędzy.

 

Co mi się nie podoba to że nie czyta wszystkich okładek zasobu mojej muzyki /a potrafią też znikać te, które czytał/ oraz rozbijanie podkatalogów podobne jak w JRiver. . Foobar nie miał tego problemu.

Może to tylko kwestia dobrej konfiguracji.

MPD nie wspiera okładek.

Okładki to sprawa tylko i wyłącznie klienta mpd.

 

Niektóre klienty obsługują pobieranie okładek z po http w katalogów w których są odtwarzane

pliki. To jednak nie wspiera okładek w tagach.

 

Wynika to m.in. z tego, że mpd można sterować przy pomocy telnetu. Protokół jest prosty jak cep.

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

# remountrw

# apt-get update

# apt-get install acpid

# remountro

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

zresetuj

 

albo

 

# cd /etc/init.d

# ./acpid start

 

acpid to taki daemon, który musi działać. Instalacja sama z siebie go nie włącza.

 

 

System buforuje dane z NAS -- czyli buforuje czytane pliki.

Oprócz tego mpd buforuje sobie przetworzony strumień pcm.

 

A dlaczego pytasz?

Czy jeśli pusta ściana promuje ateizm (stanowisko Włoch w sprawie dot. krzyża w szkole) to rozwiązaniem jest tapeta w krzyże?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.