Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki wzmak do Dynaudio Audience 50?


pawel-5

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

kiedyś okazyjnie kupiłem te monitory, wzmaka nie mam więc podłączyłem je do amplitunera yamahy rxv663, teraz wpadło parę groszy i rozważam kupno wzmaka, którego chciałbym wpiąć za ampem, żeby grał muzę w stereo - co polecacie? Słucham głównie rocka klasycznego.

 

to są 4ohmy, czytam że to dodatkowa trudność, że wymagają mocnego pieca - ja akurat słucham cichutko, kiedy dzieciaki śpią. Nie jestem audiofilem i nie mam wymagań co do basu, średnicy, góry - ale chyba badziej jednak lubię ciepły dźwięk i wyraźną scenę, wyraźne brzmienie każdego instrumentu.

 

co możecie polecić z używek do 1000zł obecnie wystawianych na allegro?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/105998-jaki-wzmak-do-dynaudio-audience-50/
Udostępnij na innych stronach

Ciepełko, wyraźna scenka w budżecie do 1000zł, - marantz Pm-68, 7000, 7200, 8000 (grają tak samo) dodatkowo PM-75 i PM-80. Tylko z marantzem moga być kluki na basie w połączeniu z dynkami:) Polecę też nada c350, c352 (granie z fajną scenką) ale nie wiem jak zagrają one z dynkami.

Z mojego doświadczenia Dynki wymagają "mocnego" piecyka,są pod tym względem bardzo wymagające.Miałem okazję posłuchać tym kolumn z Nad-em 372 i było lepiej niż dobrze.Jednak to więcej niż 1000 zeta.

De gustibus non est disputandum

Miałem Audience 50.

Stanowczo odradzam Nad-y i Creek-i.

Aby wydobyć to co można z Audience potrzebny jest porządny wzmacniacz. Z tych które miałem najlepiej podchodził mi KSA-150.

Pozdrawiam,

jareks

Rotel RA-980 będzie dobry bo żadnego Krella chyba za 1000zł kolega nie kupi :] Słuchałem wiele lat Audience 52SE na dwóch zmostkowanych RB-971 i stare nagrania wypadały na tym sprzęcie bardzo dobrze, lepiej niż na innych, bardziej analitycznych systemach kolegów strojonym chyba bardziej pod jazz.

I love the sound of crashing guitars

Witaj. Ze wzmacniaczy do 1000 musisz wybrać te które nie będą miały problemu z kontrolowaniem tych kolumn.

Oto moje typy z linku który podałeś:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To świetne kolumny i warto dać im jak najlepsze towarzystwo....

Sprawdzą się wzmacniacze Exposure (te starsze) XV, XX, XXV lub Audiolab 8000S, anglik.

To troszkę drożej, ale wydaje się to minimum, jeśli ma dobrze grać....

Nie przesadzajmy z tą prądożernością serii audience, owszem nie są to łatwiutkie kolumny o wysokiej skuteczności, ale byłem świadkiem tego jak marantz PM-8000 połykał Audience 82, i to bez problemu.

Na Allegro masz w ładnym stanie Harman Kardon 680. Gra podobnie i na poziomie Rotela 980BX / 985BX, może nawet nieco lepiej pod względem dynamiki.

Neutralny wzmacniacz ze świetną kontrolą basu. Bez problemu radził sobie z Dynaudio Audience 60 (chyba to samo co 50 tylko w obudowie małej podłogówki)

oooo, koledzy, bardzo Wam dziękuję za tyle rekomendacji, zaraz rozpocznę poszukiwania.

 

Tylko proszę jeszcze wyjaśnijcie mi jedną sprawę: ja tej muzyki będę słuchał cichutko wieczorami, tak żeby dzieciaków nie obudzić w sąsiednim pokoju, czy zatem na prawdę ta prądożerność i te "mocne piecyki" są takie ważne?

Drogą dedukcji - do lekko ospałych Dynaudio - coś dynamiczniejszego, a więc Harman zamiast Marantza.

Zresztą do innych kolumn również skłaniałbym się ku HK 680, który jak sądzę jest zwyczajnie lepszy.

 

@ Sittek

Miałem HK 680 i Rotela 985BX (podobno to samo co 980 tylko z pilotem), Rotel w moim odczuciu nie grał lepiej, jeśli już miałbym obstawiać to lekkie wskazanie na Harmana. szczerze mówiąc grały w dość podobnym stylu. Rotel bardzo się ceni, a jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać ;)

Rotel w porównaniu do Harmana oferuje rytmikę. Bas Harmana to amerykańska szkoła masy bes punktu. Przychylam się do postu sittka. Rotel da radę.

Jak będziesz słuchał po cichu to tym bardziej potrzebujesz mocnego wzmacniacza który weźmie krótko za mordę te kolumny.

Pozdrawiam

Miałem Audience 50.

Stanowczo odradzam Nad-y i Creek-i.

Aby wydobyć to co można z Audience potrzebny jest porządny wzmacniacz. Z tych które miałem najlepiej podchodził mi KSA-150.

Pozdrawiam,

jareks

 

Tak koniecznie krell, albo accuphase.

 

Jak pisał Mickey rotel z serii ra980 ew pre+koncowka z serii 980, 990 ale to już drożej.

Nad c370, c372, przy odrobinie szcześcia znajdziesz c370 z 1000zł.

Miałem dynki 52se i creek destiny, wspaniałe zestawienie ale tego zdecydowanie nie dostaniesz w tej cenie.

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Rotel w porównaniu do Harmana oferuje rytmikę. Bas Harmana to amerykańska szkoła masy bes punktu. Przychylam się do postu sittka. Rotel da radę.

Jak będziesz słuchał po cichu to tym bardziej potrzebujesz mocnego wzmacniacza który weźmie krótko za mordę te kolumny.

Pozdrawiam

Nie wrzucaj każdego Harmana do jednego wora :)

HK 680 ma znakomitą kontrolę i szybkość basu, bez mulenia, podobnie jak Rotel.

A jak audiolab radzi sobie ze sterowaniem trudnych kolumienek?(niskiej skuteczności)

U mnie z powodzeniem napędzał Stare KEFy Calinda na 20 cm niskośredniotonowcu i niezbyt wysokiej skuteczności i mogę szczerze napisać że to sensowna konstrukcja. Exposure'y były jeszcze energetyczniejsze (te starsze oczywiście)

pozdr!

Nie wrzucaj każdego Harmana do jednego wora :)

HK 680 ma znakomitą kontrolę i szybkość basu, bez mulenia, podobnie jak Rotel

 

Kontrola basu może tak ale klasę dźwięku już nie bardzo.

Nie wrzucać Harmana do jednego wora z czym? Harman gra w specyficzny dla marki sposób. Najlepiej idzie mu granie z szybką kolumną typu Monitor Audio, Elac, ALR, B&W, Focal, Paradigm. Wtedy można powiedzieć że bas ma w miarę rytmikę no i ilość dołu jest duża. Nieco grubszą kreską malowane są średnie tony niższe przez co tracą na szybkości kosztem ilości, która może się podobać. Wyskoie tony są. Dobrze jest zaopatrzyć się w kable Nordosta, wtedy sporo się wyrównuje. Impakt uderzenia oczyszcza się. Nie neguję że ktoś lubi taką szkołę grania. przecież może się podobać, aczkolwiek w mojej ocenie wzmacniacze Harmana do neutralnych nie należą.

Pozdrawiam.

ok, dzięki, HK 680 jest w granicach 700zł, natomiast widzę ROTEL 980BX - czy wersja BX to coś innego niż po prostu 980? tak czy siak, kosztuje 1150zł, czyli jednak znacznie drożej

 

mike,

pisałeś tam wyżej o TEAC A-X5030 oraz AKAI AM-67 - kosztują jeszcze mniej, a jaki charakter mają?

Nie wrzucać Harmana do jednego wora z czym? Harman gra w specyficzny dla marki sposób. Najlepiej idzie mu granie z szybką kolumną typu Monitor Audio, Elac, ALR, B&W, Focal, Paradigm. Wtedy można powiedzieć że bas ma w miarę rytmikę no i ilość dołu jest duża. Nieco grubszą kreską malowane są średnie tony niższe przez co tracą na szybkości kosztem ilości, która może się podobać. Wyskoie tony są. Dobrze jest zaopatrzyć się w kable Nordosta, wtedy sporo się wyrównuje. Impakt uderzenia oczyszcza się. Nie neguję że ktoś lubi taką szkołę grania. przecież może się podobać, aczkolwiek w mojej ocenie wzmacniacze Harmana do neutralnych nie należą.

Pozdrawiam.

Nie obraź się ale odnoszę wrażenie, że piszesz ogólnie na temat większości wzmacniaczy Harmana, które taki styl mniej więcej prezentują jak opisałeś. A HK 680 właśnie jest inny. Ta seria gra SZYBKIM, zwartym brzmieniem, trzyma głośniki "za mordę" podobnie jak Rotel, miałem obydwa w tym samym czasie i wiem co piszę (985BX - gra nie lepiej od Harmana, charakter brzmienia podobny, szybki, neutralny).

HK 680 wiesz jakie kolumny ciągnie ? Podłączałem pod Infinity Renaissance 90. I bas z wymagającego głośnika dwucewkowego, w obudowie zamkniętej jest tak samo szybki jak na mocnej końcówkce Sansui 2x 200W. Gdzieś w necie (coś z TNT w nazwie) jest test tego modelu Harmana, gdzie przyzwoicie ciągnie kolumny ze spadkiem impedancji do 2 ohm.

Don111-nie obrażam się, masz rację uogólniam, ale napiszę dlaczego. Prawie 14 lat grałem na Dynkach i sporo wzmacniaczy w tym Harmany grało u mnie. Nie zrozum mnie źle, nie twierdzę że z Harmanami grało źle. Po prostu w porównaniu do innych wzmacniaczy grało właśnie w ten opisany przeze mnie sposób. Być może takie granie pawłowi-5 będzie się podobać!

Paweł-5 Akai-mocne uderzenie w basie miękka średnica i niejazgoczące wysokie tony. Jak pamiętam wejścia cyfrowe umożliwiają podłączenia samego transportu.

Teac-nie tak spektakularny w basie konkretny w średnicy i wysokie tony są. to tyle.

Oba wzmacniacze mają olbrzymie zasilanie jek na dzisiejsze standarty i oba posiadają regulację barwy tonów co przydaje się czasem do cichego słuchania. Pozdrawiam.

Aha teac ma chyba lepszą przestrzeń ale dwóch na raz tych wzmacniaczy nie miałem więc mogę się mylić.

Ja rozumiem co chcesz przekazać i jak "szybki" wzmacniacz powinien grać z Dynaudio, miałem u siebie Audience 60 i 70. Miałem także 2 starsze Harmany i jednego nowego. Jednak HK 680 gra inaczej niż tamte i ten efekt "spowolnienia" nie grozi. Poza tym to klasowy wzmacniacz z dość wysokiej półki, kosztował 3800 w 1999r, nie mówimy tutaj o wzmacniaczu klasy nowego HK 980. HK 680 miałem w domu w tym samym czasie co Rotela 985BX i to ten sam poziom, nawet podobnie grający charakter, obydwa są równie rytmiczne, trzymające w ryzach na basie kolumny. Zestawienie HK 680 i Dynaudio 60 gra u mojego brata. Oczywiście można kupić Rotela, choć ta marka ma mocno wywindowane ceny więc jak ktoś chce koniecznie to musi dopłacić, w tym przypadku nic nie zyskując. Inna sprawa, że Rotel 980 nie ma chyba pilota ? 985 miał z tego co pamiętam.

Tak, RA-980 nie ma pilota i niektórzy słyszą różnice na korzyść w stosunku do RA-985. Tak jak pisze don111, ten HK i ten Rotel może i brzmią podobnie, jednakże Rotel daje oprócz dynamiki też i przestrzeń i ładunek energii, którego nie ma HK.

 

HK to dynamit ale według mnie bez polotu. Poza tym brałbym jednak Rotela, choć droższy, według mnie zasługuje na miano niezawodniejszego. No i gdyby nie podszedł za te same pieniądze pójdzie jak ciepłe bułeczki.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Było na forum na ten temat, o HK 690 generalnie nie ma zbyt wielu opinii. Zbudowany jest o wiele "potężniej", ale chyba przepaści dźwiękowej nie ma. Choć zawsze to więcej prądu dla Dynaudio.

 

Tak, RA-980 nie ma pilota i niektórzy słyszą różnice na korzyść w stosunku do RA-985. Tak jak pisze don111, ten HK i ten Rotel może i brzmią podobnie, jednakże Rotel daje oprócz dynamiki też i przestrzeń i ładunek energii, którego nie ma HK.

 

HK to dynamit ale według mnie bez polotu. Poza tym brałbym jednak Rotela, choć droższy, według mnie zasługuje na miano niezawodniejszego. No i gdyby nie podszedł za te same pieniądze pójdzie jak ciepłe bułeczki.

 

Znowu odnoszę wrażenie, że pisze osoba wrzucająca do jednego worka całą markę. Harman jak Harman.

Nie wiem o jakim braku polotu mówisz. Ten model HK 680 w niczym nie ustępuje Rotelowi klasy 985BX. Chyba że 985 jest sporo gorszym modelem od 980. Wszystko na temat.

Pole niezawodności jak zawsze zależy od sposobu użytkowania. Przez moje ręce przeszły dwa takie HK 680 i działały idealnie, Rotel z kolei miał cichutko buczące trafo.

Prawdą jest że Rotel ogólnie jest chodliwy, tutaj przyznaję rację. Ale że jest taki super w kategorii jakość/cena to już bym nie powiedział. Za te pieniądze to już można kupić fajne końcówki mocy z przedwzmacniaczem.

Jeśli 680 od 690 nie wiele się różni to ja też wybrał bym rotela.

Miałem kiedyś podpiętego hk69 pod dyn52se, przez chwilę.

Faktycznie można powiedzieć, że hk i rotel gra podobnie jednak w hk brakowało mi .. jak by to określić, powera. Hk słaby nie jest i nie mówię, że zły ale jak dla mnie w muzyce rock'owej rotel spisał się o wiele lepiej.

Chociaż rb990bx rotela sprawdził się idealnie ale to już inne pieniądze.

 

 

Moźe to dlatego, źe hk generuje max pc 80A a harman 50A do tego damping factor to stosunek 1000 do 64 dla rotela.

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Faktycznie można powiedzieć, że hk i rotel gra podobnie jednak w hk brakowało mi .. jak by to określić, powera. Hk słaby nie jest i nie mówię, że zły ale jak dla mnie w muzyce rock'owej rotel spisał się o wiele lepiej.

 

Dokładnie tak jest ponieważ HK gra dynamicznie ale wszystko "na jedno kopyto" a rotel, choć nie wykwintnie, to różnicuje barwy i ma timing czego próżno szukać w HK 680. Moje osobiste spostrzeżenia oczywiście.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.