Skocz do zawartości
IGNORED

nad s300


fader_audio

Rekomendowane odpowiedzi

Baltlab ma dobrej jakości aczkolwiek skąpy i niezbyt głęboki bas, reszta jest bardzo poprawna.

Ja bym powiedział że reszta bardziej niż poprawna mówię tu o Baltlabie Epoca 2 pierwszej wersji nie słyszałem ale podobno to to samo co 2 . Epoca 2 jak dla mnie to wybitny wzmacniacz u mnie zjadł na śniadanie chwalonego Exposure 3010 i Roksana Kandy K2 zagrał o klasę lepiej w moim odczuciu . Jeśli chodzi o bas Baltlaba to potrafi zagrać bardzo dobrze basem ale CD i kolumny muszą mu na to pozwolić Baltlab jest wybredny trzeba wszystko pod niego dobierać łącznie z kablami z CDków ktore zagrały super mocnym basem z Baltlabem to mogę polecić Atoll CD100 i Bluenote Koala . Atoll CD100 to ostry dynamiczny koncertowy dźwięk ale ma klasę detale wokale super Koala na lampkach więc dźwięk ciepły czarujący bez żadnej ostrości barwny z lepszymi wokalami niż Atoll CD100 Koali można słuchać godzinami głośno i uszy nigdy nie będą bolały :) Teraz jeszcze ważna sprawa kolumny Baltlab + Atoll CD100 z ciepłymi pastelowymi ProAc D15 gra bez ostrości dynamicznie ogólnie ok a już z jasnymi Monitor Audio GS20 żyletki na wysokich dźwięk ostry dynamiczny ale głowa boli już po chwili strach robić głośniej :) Zestawienie CD Koala + Baltlab E2 + Monitor Audio GS20 dźwięk ciepły przyjemny z dobrym basem czarującymi wokalami detalami barwnością i można słuchać głośno i godzinami taki jest Baltlab E2 gra tak jak zagra mu CD ale kolumny też mogą jak widać zmienić nasze odczucia . Mam nadzieję że trochę pomogłem w zrozumieniu jaki jest Baltlab E2 ja szczerze polecam go posłuchać w dobrym zestawieniu im dłużej go słuchamy tym bardziej nas czaruje ma w sobie to coś a mało który tranzystorek to ma tym bardziej w cenie ok 2000 pln używany to żaden Baltlabowi nie podskoczy moim zdaniem .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baltlab 1.v3 i 2 to są dokładnie te same wzmacniacze, miałem 1 i wysłałem do upgrade-u aby mieć pilota, wiązało się to z przeróbką do v2 a ściślej rzecz ujmując instalacja nowej "twarzy". Znam trzy tranzystory które mu podskoczą w swojej klasie, jeden to Amplifikator 2003, S a trzeci to restek challenger, może jest ich więcej ale znam tylko te dwa. Żaden nie jest gorszy, są po prostu inne, na plus w tych 2 pozostałych jest to że pociągną znacznie więcej kolumn niż baltlab.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fader napisz ze dwa zdania o tym Baltlabie jak gra. Mocno zastanawiam się nad zakupem nowej Epoki 1v3

 

podobno to te same wzmacniacze, óznią sie tylko przednią ścianką. Egzemplarz kóry mam pożyczony jest jakiś dziwny na przednim panelu piszę epoca 2, a na tylnym epoca 1v3. Wzmacniacz myśle warty swojej ceny, jednak nie bije mojego struss 140-2, jak sie tego psodziewałem. Strus kontorla basu i dynamika bije na łeb baltlaba. Baltlab ma troszkę niższy bas lecz juz tak nie kontrolowany i mniej wyrafinowany i dynamiczny. scena podobna szersza od struss, ale gorzej z loklalizacją miedzy głośnikami. Blatlab ma też troszke stonowaną górę i trochę łagodniejszą. Ponadto baltlab bardzo sie grzeje. Dźwięk nie należy do "lampowego ma charakter raczej naturalny. Podobno struss jest chłodny jesli tak to baltlab również ma chrakter Z powodu tego że w przypadku wymiany struss na baltlab musiałbym brac kompromis struss zostaje u mnie.

 

Wracając do tematu, co sądzicię o musical fidelity A5 słuchał ktoś może??? tu jest link

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

wpadł mi do głowy jeszcze audio analogue maestro setttanta, jak to sie sprawuję, kiedy słuchałem maestro i bardzo mi spasował, jadnak settanta to chyba inna budowa więc brzmienie równiez może sie zmienić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam trzy tranzystory które mu podskoczą w swojej klasie, jeden to Amplifikator 2003, S a trzeci to restek challenger, może jest ich więcej ale znam tylko te dwa. Żaden nie jest gorszy, są po prostu inne, na plus w tych 2 pozostałych jest to że pociągną znacznie więcej kolumn niż baltlab.

Wierzę niestety nie miałem okazji ich posłuchać ale sam chciałem kupić Amplifikatora 2003 jakiś czas temu ale w między czasie pokusiło mnie na Exposure 3010 i Kandy K2 i te dwa tak mnie zraziły do dalszych poszukiwań tranzystora po Baltlabie E2 że wróciłem do Yaqina MC-10L .

 

Mocno zastanawiam się nad zakupem nowej Epoki 1v3, ale nie mam za bardzo gdzie odsłuchać.

Jeśli myślisz o tej z allegro za 3200 to myślę że w tej cenie możesz szukać innego używanego piecyka bo to już spora kasa ostatnio widziałem Baltlaba Epoca 2 za 1700 pln w ogłoszeniach w tej cenie super piecyk to jest .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego wynika, że personel firmy NAD to albo ludzie bez słuchu i pojęcia, albo sabotażyści, skoro wypuścili na rynek swój flagowy na tamten czas model z takim fabrycznym kabelkiem, że tak zdegradował brzmienie.

Kto by pomyślał...

Bardziej prawdopodobne, ze po wymianie kabla przypadkowo "trafił" na dobra polaryzację swojego gniazdka i stąd takie objawienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, również chcę kupić używany wzmacniacz ( ok.150-200W/8Ohm. ). Mam na oku Struss S-2 (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) i tu pytanie czy warto? A5 wspomniana przez fader_audio jest dobrze opisana na www.6moons.com/audioreviews/musicalfidelity/A5.html ale jeszcze droższa od S-2... kolumny to JBL 4412A

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając na pytanie o S300, ja kupiłem w zeszłym roku, przekonało mnie stwierdzenie, że to drut z prądem. Wcześniej miałem NAD C355BEE i C375BEE, S300 to inna półka, obnaży każdy brak, moim zdaniem jest bezlitosny i za to go pokochałem. W mojej konfiguracji sprawdza się doskonale, ogarnia każdy rodzaj muzyki, im więcej się dzieje, tym bardziej pokazuje co potrafi, selektywny i mega rozdzielczy, u mnie gra z dedykowanym cd S500 (po wielu modyfikacjach) i brzmienie tego duetu odciągnęło mnie na jakiś czas od winyli. Polecam granie na XLR różnica kolosalna, nawet dziś słuchałem go u kolegi na starym Artechu CP2990 i brzmiało świetnie. U mnie gra z kolumnami Acoustic Energy Radiance 3 i daje i to takie granie o jakim marzyłem od lat :) . Na pewno nie lubi się z KEF LS50, grał na nich tydzień u kuzyna, który zachwycił się rozdzielczością i po odsłuchu musiał zmienić swój wzmak :) Ale mi to granie nie przypadło do gustu, KEF zagrał jasno i detalicznie, ale krew lała mi się z uszu. Ten sam kuzyn przyjechał udowodnić mi, że jego nowozakupiony Struss S-2 rozwali NAD'a :) Niestety w bezpośredniej konfrontacji Struss poległ, sam szczerze mówiąc spodziewałem się subtelnej różnicy, ale jak się okazało Struss nie był w stanie ruszyć membranami moich głośników, brzmiało to jakby ktoś puszczał muzykę w bloku obok, po dwóch utworach obaj mieliśmy dosyć i włączyliśmy ponownie S300 i już było pięknie. Ponoć ten Struss ma 2x150 a NAD 2x100, z S2 musieliśmy słuchać na 12-tej, żeby było coś słychać jako tako, a z S300 słuchaliśmy w okolicach godziny 8-mej. Żeby nie było, Struss wrócił 2 miesiące wcześniej, z rewitalizacji u konstruktora, Pana Hrynkiewicza, więc sprzęt na pewno sprawny i wg. nie o parametrach nowej sztuki. Nie polecam podłączać do niego Furutechów, napuszają dźwięk i robią papkę, mówię tu o IC za 1200zł i kablach głośnikowych w okolicach 2000zł. Unikaj podłączania do niego tak jak pisałem KEF LS50, to dziwne kolumny, słyszałem je na 4 wzmacniaczach i na żadnych mi się nie spodobały, ale na krótki odsłuch brzmią tak, że chce się kupić.

Nie daj się zwieść, że jeszcze dozbieraj 2000 i wtedy coś z serii M, bo jak będziesz miał już tyle kasy, to zaczną Ci doradzać coś jeszcze innego, jeśli masz pewne źródło i sprzęt w dobrym stanie, to bierz a gwarantuje, że uśmiech nie zejdzie ci długo z twarzy. Ja po zakupie tego wzmaka, przestałem się interesować sprzętem, od roku, nie kupiłem nawet jednego kabelka, ale za to kilkadziesiąt płyt :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie trafiłem na polaryzację bo wiem po której stronie musi być , a ktoś kto nie zwraca na to uwagę to jego problem.Kolega pytał wiec staram się podpowiedzieć . Poza tym nie miałem ori. kabla przy zakupie a ten który dostałem był bardzo cieniutki 2x0,75 po zamianie na 2x1,5 wzmacniacz zyskał na kontroli . Wystarczy podłączyć do niego kabel supry i wzmacniacz zyskuje na klasie , i wcale nie trzeba się wsłuchiwać żeby usłyszeć różnicę. Osobiście podłączałem do niego kable furutecha , acrolinka ,oyaide , acoustic zen i wzmaciacz zawsze reagował pozytywnie , Nie pisałem że wzmacniacz jest fenomenalny , jest dobrym rozwiązaniem w okolicach 3000 tyś ,pewnie nie dla każdego ale to już indywidualna sprawa . Porównywałem go z Roksan Kandy k2,Nad 272 , Maranz 15 i po tym wszystkim został u mnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S300 w mojej konfiguracji zdecydowanie może nie tyle łagodniej co soczyściej, łagodniej o tyle, że można go słuchać godzinami, a S2 grał płasko i sucho, beznamiętnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie lubi się z KEF LS50, grał na nich tydzień u kuzyna, który zachwycił się rozdzielczością i po odsłuchu musiał zmienić swój wzmak :) Ale mi to granie nie przypadło do gustu, KEF zagrał jasno i detalicznie, ale krew lała mi się z uszu. Unikaj podłączania do niego tak jak pisałem KEF LS50, to dziwne kolumny, słyszałem je na 4 wzmacniaczach i na żadnych mi się nie spodobały

 

Moglbys napisac z jakim wzmacniaczami sluchales w/w kolumny.

Jest kilka osob na tym forum, ktore sluchaly lub sa posiadaczami LS50 ja m.in. i u mnie graja one owszem, detalicznie, rozdzielczo ale bez sybilantow, gladko muzykalnie i krew z uszu sie nie leje.

Sluchalem z naimem nait5i, Arcamem A19 (bardzo jasno grajacy wzmacniacz), T+A power Plant,Denon PMA 2010 i zawsze bylo gladko, analogowo, przestrzennie. Mozesz jeszcze podac jakis link do forow - moga byc zagraniczne, gdzie jakas osoba odebrala dzwiek ls50 podbnie jak Ty. Mam watpliwosci czy w ogole miales okazje ich sluchac.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozesz jeszcze podac jakis link do forow moga byc zagraniczne, gdzie jakas osoba odebrala dzwiek ls50 podbnie jak Ty.

 

A dlaczego miałbym szukać na forach o kolumnach których nie mam, a słyszałem i wiem, że mieć nie będę?? To moje odczucie, dla jednego to będzie selektywność dla drugiego krew z uszu, ja jestem przyzwyczajony do grania pełnym pasmem, w LS50 niestety tego brakuje.

 

A słuchałem ze Struss S-2, z NAD S300, z jakimś Luxmanem, ze starym vintagowym JVC, ze starym Denonem i bodajże z Cambridge Audio 640. Najlepiej to brzmiało na mniej rozdzielczych wzmakach, jak Denon czy JVC, ale wtedy jednak brakowało detalu. Z lampą może zagrały by fajnie, ale to nie mój typ, do rocka nie nadają się zupełnie, ale plumkanie brzmi nawet nieźle na moim Nadzie, jednak to nie moje klimaty. Słuchałem je w różnych pomieszczeniach i nigdzie nie spodobały mi się, najgorzej było w moim pokoju. Ale to chyba nie wątek o tych kolumnach.

 

Pytanie do autora wątku, skąd jesteś? Ja z zachodniopomorskiego, jeśli chcesz posłuchać Nada, zapraszam na odsłuch.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stdanielo, z twojego opisu wnioskuję że chyba może warto tego nada wziąć. Niestety jestm ze ślaska więc dośc daleko. Rozumiem że jeszcze posiadasz nad'a 300, jesli tak to jeszcze jedno pytanie, psuje sie to czy chodzi bez zarzutu???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam i jeszcze długo posiadać będę :) Co do awaryjności to był na małej naprawie, zimne luty na tranzystorkach, spowodowały, że się dwa spaliły, ale koszt naprawy był znikomy, a części dokładnie takie same. Poza tym elektronik mi powiedział, że konstrukcja wzorcowa. Mój prawdopodobnie grał przed poprzednim właścicielem jako demo w salonie, więc ma już trochę godzin za sobą, ale prosiłem elektronika, żeby sprawdził stan kondów i te są jak nowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalazłem ogłoszenie musical fidelity a308, nie mam popjecia jak to gra, przyznam że mam jeszcze typ maestro settanta na oku, lecz mimo wielkich zakupu muszę miec zielone świało od żony..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad'y jakoś mają to do siebie, że jakosć lutów jest mierna.

Nie są awaryjne, ale zimny lut potrafi spędzić sen z powiek, a naprawy są bardzo tanie.

 

MF gra bardzo melodyjnie, wyrównanie ale brak mu agresji.

Jeśli lubisz niemęczący dziwęk który można słuchać godzinami to polecam. Problem tylko jak dla mnie, że jest trochę aż nudny, co nei znaczy zły. to bardzo solidna firma.

Miałem MF A5Cr w bezpośrednim starciu przegrał z moim rotelem rhb-10.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Powiem że ciężka decyzja, niby można kupić fajne klocki, ale żeby posłuchać to musze pylać 200 lub 300km w jedną stronę, a to swoje kosztuję i też czasu trochę zabiera.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MF gra bardzo melodyjnie, wyrównanie ale brak mu agresji.

że jest trochę aż nudny,

 

A kolega słuchał wszystkich MF że takie sądy wygłasza ??

Akurat gram na A308 i raczej nudno nie jest...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyrywaj zdań z kontekstu.

Jest napisane jak dla mnie.

i dokłądnie chodzi o a5cr który nie jest tanim wzmakiem.

To bardzo dobry wzmacniacz, ale jak DLA MNIE gra mimo, że bardzo dobrze to brak mu agresji i przez to może być nudny.

Idealny do słuchania spokojnej muzyki. Do rocka, metalu itp jak dla mnie się odpada.

 

Obecnie mam końcówkę F15 która gra bardzo fajnie. Świetnie zgrywa się z "drapakiem" . Pink floyd brzmi cudownie,ale behmoth już nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słuchałeś tego s300 ?

 

własnie o to chodzi że nie słyuchałem, z tąd te ncały wątek, chce miec choć jakieś pojęcie teoretyczne o danych urządzeniach. brzmienie wiadomo trzeba sprawdzić,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manuala z danymi znajdziesz w sieci bez problemu.

Powiem tyle, że s300 bez problemu radzi sobie z kolumnami na scan speak'ach xavian xn carisma.

Jeśli trafisz na zadbany sprzęt to będziesz zadowolony, ew z odsprzedażą nie powinno być problemu.

Te hobby jest dość specyficzne.

Ludzie często się nudzą swoim "nowym" nabytkiem i je odsprzedaja...

A czy ten model jest wart zainteresowania?

hmm, w cenie ok 3tyś, uważam, że tak.

oczywiście możesz dołożyć i kupić M3, ale możesz dołożyć i kupić coś jeszcze lepszego..

Jedna rada nie śpiesz się, a jeśłi coś kupujesz to tak aby nie stracić prze późniejszej sprzdaży (ew minimalnie stracić).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wzmacniacz ma mi śłużyć kilka dobry ch lat o ile nie dłużej, więc musi być to coś [porządnego, wybór trudny, gdyby urządzenia były jeszcze produkowane to co innego, umawiam się w sklepie na odśłucch i już.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc kup coś co będziesz miał możliwość odsprzedaży w tej samej cenie, ew minimalna strata a zdobedziesz pewne doswiadczenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham muzyki - nie sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Mam w domu od dwóch dni S300, kolega sobie sprawił więc nie mogłem się oprzeć i pożyczyłem "na chwile"

Na pewno ciekawy wzmacniacz, ma jednak dziwnie podbity wyższy bas, z niektórymi kolumnami to się może zgrać a z innymi przeciwnie, trochę mu brak rozdzielczości w porównaniu do Amplifikatora G, brak mu też tej iskry na górze, blachy, trójkąty i dzwoneczki tak nie błyszczą, czasem można je wręcz przeoczyć, wokale nie są do końca przekonujące. Basu dużo ale czy super jakości? Na pewno nie "super", Amplifikator ma głębszy i na samym dole zdecydowanie lepiej kontrolowany (chyba nic tego tak nie obnaża jak Eskmo - Lifeline). Biorąc jednak pod uwagę że używanego golda raczej nie kupimy za 3-3,5kafla a nada tak, można go polecić ale bezpiecznej odsłuchać przed zakupem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.