Wartość soniczna i faktyczna w świetle recenzji, jakie są REALIA

[Gość rydz]

<br />To rzeczywiście mało poważne....delikatnie to ujmując. Takie recenzje w zasadzie są już na początku obarczone dużym błędem i fałszywym obrazem. <br />

 

Czy można wieszać "psy" na recenzencie który popełnił opis na ilu to metrach system był odsłuchiwany ?

Czy może to ten zarozumiały gościu czytający recenzję , sam sobie tego winien ?

[sly30]

Czytając recenzję z reguły nie jest napisane w jakim metrażu był test. Ponieważ recenzenci testują różne sprzęty w tym również duże kolumny to założyć można iż dysponują odpowiednim metrażem. Duże kolumny przewidziane np do pomieszczeń 30-80m2 nie mogą być oceniane w 16m2 podobnie jak samochód na benzynę nie może być oceniany gdy wlejemy mu olej napędowy!! Ale dla kolegi Rydza to oczywiście nie jest jasne? Za to jasne jest iż musiał sobie ulżyć uwagą pod moim adresem określając mnie zarozumiałym gościem? Bo to było do mnie prawda?

I co? Ulżył sobie kolega? Lepiej się poczuł?

[Gość rydz]

Czytając recenzję z reguły nie jest napisane w jakim metrażu był test

 

Sly , przeczytaj dokładnie mój post nr 241.

 

Za to jasne jest iż musiał sobie ulżyć uwagą pod moim adresem określając mnie zarozumiałym gościem?

 

Dopisałeś sobie to sam , no przykro mi naprawdę :(

[sly30]

Dobrze, że sobie ulżyłeś. Skoro poczułeś się lepiej to ok. Mnie to i tak jest obojętne a tobie raźniej na duszy. Gdzieś te frustracje trzeba upuścić.

[Gość rydz]

No tak , gdyby nie nasze potyczki na forum , przywołanie preze mnie twojego postu odczytałbyś może inaczej.

 

Przeczytaj dokładnie.

 

<br />Czy można wieszać "psy" na recenzencie który popełnił opis na ilu to metrach system był odsłuchiwany ?<br />

 

Drugi człon jest nieprawidłowy do pierwszego ?

 

<br />Czy może to ten zarozumiały gościu czytający recenzję , sam sobie tego winien ? <br />

 

Nie odnosi się to do Twojej konkretnie osoby , ale ogólnie do tych którzy z recenzji danej nie potrafią wyciągnąć odpowiednich wniosków.

No sorry.

[sly30]

Tylko że jeśli recenzent np testuje duże kolumny i pisze, że na 16m2 to z góry wiadomo że cały test i recenzja będą nic nie warte!

[Gość rydz]

<br />Tylko że jeśli recenzent np testuje duże kolumny i pisze, że na 16m2 to z góry wiadomo że cały test i recenzja będą nic nie warte! <br />

 

Ale nie koniecznie tak musi być.

Nawet duże kolumny zagrają dobrze w takim pomieszczeniu , co nie znaczy przecież że w większym nie zagrają lepiej.

Problem w tym że recenzent np wydaje opinie w temacie tych kolumn na zasadzie pewnej głośności w odsłuchach , do pewnych wartości może zagrać dobrze , ale niech podkręci wolume gdzie zacznie się wszystko wzbudzać i napisze z tego odsłuchu wtedy recenzje ;)

Dlatego napisałem że czytający recenzje ma mieć rozum gdy to czyta.

Nie ma dla mnie osobiście , wiarygodnych recenzji.

[marslo]

Jeżeli macie porządnego daczka ze stajni Metronome, AA, DCS zapomnijcie o przesiadce a poczekajcie na wyższy model Swojego producenta

Jaka firme masz na mysli piszac AA?

[Szymon]

Jaka firme masz na mysli piszac AA?

Przecież nie Accustic Arts :)

Miałeś już Auralica u Siebie? Chciałbym jeszcze posłuchać Gryphona Kalliope. Ciekaw jestem jak Panowie poradzili Sobie z suchością Sabre. Ta kostka ma ciekawie zrobioną regulację głośności, z minimalną utratą jakości. Muszę to wypróbować. Może coś się dokupi do kolejnego systemu :)

[marslo]

Szymon ,

Pisalem o odsluchu Auralic Vega w watku o tytule- "DSD - kto doswiadczyl" czy jakos tak.

Chce miec dac do sluchania dsd bo to moj rodzja dzwieku , planuje rowniez posluchac Kalliope, ktorego tak chwali Sylwek.

U mnie Vivaldi gral PCM lepiej od La Fontaine ,ale nie o tyle, aby go wymienic . Jelis nie wezme Dcs'a ani Kalliope, to chyba sprawie sobie Vege dla grania samego DSD. PCM Fontanna gra z wieksza klasa, niz Vega.

Pierwsza tegoroczna zmiana to bedzie chyba jednak wzmak - po raz pierwszy pojde w sytem dzielony od Amare. Troche mnie martwi ta ilosc klockow i kabli no i zatloczenie na polce. Stad wahania.

[Szymon]

Szymon ,

Pisalem o odsluchu Auralic Vega w watku o tytule- "DSD - kto doswiadczyl" czy jakos tak.

Chce miec dac do sluchania dsd bo to moj rodzja dzwieku , planuje rowniez posluchac Kalliope, ktorego tak chwali Sylwek.

U mnie Vivaldi gral PCM lepiej od La Fontaine ,ale nie o tyle, aby go wymienic . Jelis nie wezme Dcs'a ani Kalliope, to chyba sprawie sobie Vege dla grania samego DSD. PCM Fontanna gra z wieksza klasa, niz Vega.

Pierwsza tegoroczna zmiana to bedzie chyba jednak wzmak - po raz pierwszy pojde w sytem dzielony od Amare. Troche mnie martwi ta ilosc klockow i kabli no i zatloczenie na polce. Stad wahania.

To sobie kup integrę na GM70, będziesz miał piękne granie i miejsce zaoszczędzone :)

Czy sterowałeś z Vegi monoblokami lub końcówką?

[marslo]

Tak, przeczytaj moj post o odlsuchu, pisalem tam o regulcji glosnosci. Pisze z tabletu na androidzie, nie umiem wkleic linka.

A co do integry na GM70 to jaka polecasz?

[Szymon]

Tak, przeczytaj moj post o odlsuchu, pisalem tam o regulcji glosnosci. Pisze z tabletu na androidzie, nie umiem wkleic linka.

A co do integry na GM70 to jaka polecasz?

Branża nie może nic polecać bo za samą nazwę marki już mamy kokosy :)

Jedyne co zalecam to brak pośpiechu i zaproszenie SA z lampkami na 2A3, a nóż coś Ci się spodoba. W końcu z tym dźwiękiem, który masz można żyć a pieniądze w kieszeni nie parzą. Daj Sobie kilka miesięcy sprawdź kilka różnych wzmacniaczy i typów lamp, Sam będziesz wiedział najlepiej co wybrać.

[marslo]

Problem polega na tym , ze musi rowniez wygladac. Zestaw Amare ledwo sie lapie pod tym wzgledem i tylko dlatego , ze swietnie brzmi biore go na powaznie. Ponizej tego poziomu nie da rady .

[sly30]

Nie zauważyłem by Gryphon był suchy, a na tranzystorze zauważyłbym to szybciej niż na lampach. Powiem wiecej, miałem wrażenie, że jest własnie soczysty ale musicie sami sprawdzić u siebie. Natomiast wydaje mi się, że on nie ma regulacji głośności.

Mówię wydaje mi się, gdyż sam tego nie używam i nie zwracam na to uwagi, ale na pilocie nie ma przycisków do volume.