Szukam ekspertów

[Gość StaryM]

Postanowiłem również stać się ekspertem. W końcu niechaj narodowie postronni znają, iż Polacy nie gęsi i swoich ekspertów mają. Co prawda największych geniuszy jak Binienda, Cieszewski, Nowaczyk i Szuladziński wyeksportowaliśmy patriotycznie na pohybel innym krajom, ale w końcu jakichś ekspertów tu na miejscu powinniśmy mieć.

W końcu nie tylko po angielsku można rzec piii-bziuuuu.

Z tego też powodu zakupiłem dziś parówkę i dokonałem eksperymentu myślowego podczas jej gotowania.

 

 

Wszystko się potwierdziło. Parówka pękła. Co tam pękła, wręcz rozerwała się.

Mój znajomy przeprowadził eksperyment podobny, ale z kaszanką. Kaszanka również pękła. Zatem jest dowód i to niezaprzeczalny!

 

Czas wziąć sprawy we własne ręce. Prezerwatywy też pękają. I też jest na to dowód.

 

Poszukuję ekspertów, którzy wraz ze mną będą chcieli udowodnić to, czego malkontenci, zdrajcy i niedowiarki nie chcą uznać.

 

 

Udowodnimy, że kable grają, tfu... chciałem rzec, że był zamach. W związku z tym proszę zgłaszać się. Oczywiście tylko prawdziwi naukowcy. Kryterium minimalne to przynajmniej doktorat honoris causa.

[cir]

czy to ogłoszenie matrymonialne ? takie jeszcze tu nie było :)

[terror twins]

a czy ja mogem dołączyc do tego grona.

proszę podaj nr konta, dokonam wpłaty jeszcze dziś

[Gość StaryM]

Każdy otwarty umysł jest mile widziany.

 

 

Jako zachętę do eksperymentów dodaję musztardę.

[Gość Gość]

No szlag by to trafił.

Taka okazja a ja nie mam żadnego piwa w puszce. Ale bym pooksperymentował.

Ale jak już wcześniej pisałem popełniłem kiedyś tytuł mgr inż. leśnik.

Jakby ktoś chciał, to o brzozie mogę długo.

Oczywiście za odpowiednie honorarium. I nawet mam ten komfort, że za głoszone herezje mnie z żadnej uczelni nie wywalą bo nie praktykuję w tym zawodzie.

Więc mogę być ekspert niezależny.

[Gość StaryM]

Jakby ktoś chciał, to o brzozie mogę długo.

No! Jak widać mamy eksperta od brzozy. Komisja się nam powoli rozrasta.

[wojciech iwaszczukiewicz]

A czy miłośnicy wody brzozowej też mają szansę na akces?

[Gość stary bej]

Skrytożercom parówkowym należy powiedzieć stanowcze NIE!, zwłaszcza że towar ten zaczyna być coraz bardziej popularny i pożądany.

Bozia kazała się nimi dzielić, a nie skrycie je zżerać.

Te trzy panny chyba się nimi skrycie obżerały, a może i coś innego z nimi wydziwiały - stąd i te diabelskie kurwiki w ich oczach, bo jeszcze by chciały.

To napisałem ja - utytułowany wszelkimi nieznanymi Wam tytułami, Expert od kurwików.

[Gość Gość]

A czy miłośnicy wody brzozowej też mają szansę na akces?

Tu nie o miłośników ale o ekspertów chodzi!

Tam był wybuch, więc Ci od wody ognistej też powinni się wypowiedzieć. A że lecieli na mszę to myślę że od święconej też powinni coś wnieść do tematu.

[fox733]

Ja też chcę na experta! Kiedyś leciałem jakimś TU-154(może go potem przerobili na ten rządowy), a w wojsku miałem do czynienia z TNT więc pewnie jakieś ślady zostawiłem...

[Gość Gość]

E to Ty będziesz przewodniczącym!

Nie bój się. Zespół Macierewicza we wczesnym stadium jest uleczalny.

[Gość StaryM]

Zapomniałem napisać od razu. Ekspertami mogą być tylko naukowcy (rozumiem, wszyscy nimi jesteśmy) zamieszkali w Polsce. Bo to być musi nasza własna komisja na miarę naszego własnego misia.

 

Kiedyś leciałem jakimś TU-154

Przerobili go na bombowiec. O!

[fox733]

To szkoda, bo moglibyśmy skorzystać z wiedzy światowej sławy emigrantów jak niejaki I'Diottore.

[rafal735r]

Każdy otwarty umysł jest mile widziany.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jako zachętę do eksperymentów dodaję musztardę.

Mam tu lepsza:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

Sorry kolego, ale nie wykazałeś się rewolucyjną czujnością. Zamach był w Rosji, wiec wyłącznie musztarda rosyjska. Ostatecznie dopuścić można "saperską".

[Gość Gość]

Zapomniałem napisać od razu. Ekspertami mogą być tylko naukowcy (rozumiem, wszyscy nimi jesteśmy) zamieszkali w Polsce

Dlaczego chcesz tak bardzo ograniczać nasze kompetencje?

Przecież na przykładzie najjaśniejszej komisji nie do pobicia ( niestety) widać jak leci do przodu niczym strzała, korzystając właśnie z dorobku naszych wyeksortowanych mędrców.

Podołamy? Bez Nasa?

[rafal735r]

Sorry kolego, ale nie wykazałeś się rewolucyjną czujnością. Zamach był w Rosji, wiec wyłącznie musztarda rosyjska. Ostatecznie dopuścić można "saperską".

Ale ja jestem ekspertem od musztard.

[fox733]

Nada się. Gaz musztardowy to ciekawa hipoteza.

[grynio]

Skrytożercom parówkowym należy powiedzieć stanowcze NIE!

O musztardzie wspomniałeś?

[Grzegorz7]

Gratuluję Autorowi interesującego i na czasie wątku.

 

No! Jak widać mamy eksperta od brzozy. Komisja się nam powoli rozrasta.

Powinieneś się zwrócić do mnie.

Wiosną tego roku obciąłem brzozę.

I dziwi mnie, ze nikt ze "znafców" nie podjął tematu łzawiącej brzozy.

Z każdej brzozy po nacięciu, obcięciu gałęzi, ucięciu pnia wycieka sok!

Szczególnie wiosną! Wręcz płacze...

[fox733]

Czy było to w ramach eksperymentu naukowego? Jakiej marki było narzędzie tnące, to bardzo istotne dla śledztwa?

[Nikonman]

Ja się mianuję expertem od budowy płatowców i konstrukcji lotniczych ,ponieważ w młodości popełniłem okolo 40 modeli samolotów z małego modelarza.W tym była też rosyjska konstrukcja IŁ-62.

[Gość StaryM]

Wiosną tego roku obciąłem brzozę.

A to ty obciąłeś tę brzozę! No to wszystko jasne. Chris Cieszewski mówił o toporach i piłach.

A skoro już to ten odgłos piijiii-bzziuuu to były gdy się stamtąd ewakuowałeś? ;)

 

w młodości popełniłem okolo 40 modeli samolotów z małego modelarza.W tym była też rosyjska konstrukcja IŁ-62.

No to masz duże doświadczenie lotnicze. Nie tak jak ten, co widział wybuchające stodoły.

[Grzegorz7]

Fox: Makita spalinowa.

 

Ale tekstem tym chciałem wskazać; że nawet brzoza nie zapłakała nad tą szopką...

 

A to ty obciąłeś tę brzozę! No to wszystko jasne. Chris Cieszewski mówił o toporach i piłach.

Zaraz, zaraz.

Wiosną tego roku obciąłem brzozę.

Tego roku to znaczy, którego...?

[Gość StaryM]

TEGO roku, tego o którym wszyscy wciąż mówią!

Ech... a ty ścinałeś zwykłą brzozę? ;)

[Tommiashi]

śmieszne --ale tak naprawdę nie ma się tu z czego śmiać jak się pomyśli że do dnia dzisiejszego nie ma w Polsce "czarnych skrzynek" -- śmieszne no nie?

[fox733]

Makita, hmm... ale szwagier też takową posiada więc dopuszczam do materiału dowodowego.

 

 

Ja się mianuję expertem od budowy płatowców i konstrukcji lotniczych ,ponieważ w młodości popełniłem okolo 40 modeli samolotów z małego modelarza.W tym była też rosyjska konstrukcja IŁ-62.

Jak mogłem wcześniej o tym nie wspomnieć! jako dzieciak namiętnie sklejałem modele samolotów 1:72 , miałem ich ponad setkę a w składnicach harcerskich mieli mnie już dość gdy pytałem czy jest coś nowego. Miałem wszystkie numery Skrzydlatej Polski z lat 85-88 oraz Żołnierza Polskiego... Prowadziłem eksperymenty z wpływem karbidu jako mat. wybuchowego na puszki po lakierach oraz uzywałem opiłków magnezu jako materiału pirotechnicznego. Wiele z moich modeli samolotów poświęciłem przeprowadzając crash testy, w tym z użyciem materiałów palnych i wybuchowych. Jako, że mieszkam w pobliżu lotniska całe dnie spędzałem na obserwacji startów i lądowań a bywało, że zakradaliśmy się z kolegami pomacać antki, jednego kumpla nawet złapali, hehe. Czytałem wszystkie książki o lotnictwie, w szczególności Meissnera, Wacława Króla, Stanisława Skalskiego.

etc.etc.

[Gość stary bej]

O musztardzie wspomniałeś?

Nie trzeba było bo to już jest "musztarda po obiedzie".

[Grzegorz7]

TEGO roku, tego o którym wszyscy wciąż mówią!

Aaaa... Bo ja już nie mówię o tamtej brzozie.

Już dawno w wiadomym wątku stwierdziłem, że ch*j z tą brzozą.

Jebnęli bo za bardzo rozpędzili się w dół... i zakręt przeoczyli...

 

Ech... a ty ścinałeś zwykłą brzozę? ;)

Nie taka zwykła.

Brzoza płacząca Youngii.

[rafal735r]

śmieszne --ale tak naprawdę nie ma się tu z czego śmiać jak się pomyśli że do dnia dzisiejszego nie ma w Polsce "czarnych skrzynek" -- śmieszne no nie?

Ale sa zolte... przy drogach.