Skocz do zawartości
IGNORED

"Kolęda " 2013


ricon

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiające że ci którym przeszkadza kolęda czy Kk w ogóle maja takie "traumatyczne" przejście z napastliwością księży że niektórzy psem chcą go traktować.

 

U mnie księdza poprzedzają ministranci którzy grzecznie pytają czy życzę sobie wizyty księdza.

Nic na siłę....tak sobie myślę że wielu tu nieźle fantazjuje sugerując aż tak wielką arogancję kapłanów! :))

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Gość

(Konto usunięte)

Tak na koniec, bo naprawdę nie mam już ochoty na dalsze dyskusje z Tobą:

 

zostało ci wybaczone.

 

Nie do Ciebie kierowałem słowo "przepraszam" - czcionki Ci się rozmazały, że nie widzisz "A innych..."?

 

I jeszcze jedno, moze rzeczywiscie zbyt surowo oceniłem twojego kuzyna.

W końcu jesli najwyzszym aktem lojalności i przynależności jest dla niego posiadanie danych personalnych przez ową grupę to ma chłopak ciezko w zyciu i z pewności nie jest to awanturnictwo...

 

Pogadaj sobie z kolegą justas32 na temat apostazji i dlaczego tak do niej namawia, jeśli ktoś chce być do końca fair.

 

Papa :)

Nic na siłę....tak sobie myślę że wielu tu nieźle fantazjuje sugerując aż tak wielką arogancję kapłanów! :)

A potem okazuja swięte oburzenie...ze na ich słowa w kimś się moze krew burzyc.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Ale dlaczego ksiądz ma przychodzić do niewierzących lub nie chcących być we wspólnocie katolickiej ??????

Po co tam w ogóle do was przychodzi ? Bo żeście się nie wypisali ze wspólnoty ... więc ksiądz naiwnie ma was za katolików, którzy czekają na tą wizytę. To przychodzi. Na wspólną modlitwę i uzupełnienie dokumentacji parafialnej. Ale w/g chamstwa - tylko po pieniądze.

 

Bywa różnie. Nie zapomnę jak z żoną gówniarze po ślubie przyjęliśmy kolędę , ksiądz budował domek /parafialny rzecz jasna/ , pierwsze pytanie "ile deklarujecie na budowę parafii?? Odmówiłem grzecznie że budowy wspierał nie będę bo sam zaczynam budowę , kajet zamknął i wyszedł nie wiedzieć czemu obrażony. Na kasę tę kolędową się nie obraził bo wziął .

A gdzie ta modlitwa, uzupełnienie dokumentacji, albo po prostu zwykłe co słychać? Tutaj się z Tobą zgodzę , chamstwo przyszło po pieniądze.

Dla odmiany rok później, w innym miejscu wynajmując mieszkanie które nie wyglądało na "bogate" ksiądz odmówił przyjęcia pieniędzy i kopara mi spadła jak wyciągnął z kieszeni którąś z kopert która dostał wcześniej i chciał zostawić mówiąc że pewnie bardziej nam się przyda. A że mnie zatkało przez chwilę to tym bardziej nalegał, jak wyjaśniłem że stać mnie na chlebek to schował ale mojej kasy ostatecznie nie wziął.

Zdarzają się więc różne przypadki choć szkoda że w tym moim pozytywnym przypadku statystyka okazała się sierotą, ale nie uogólniałbym że chamem jest ten kto twierdzi że kolęda to pretekst dla zbioru kasy, może to nawet stereotyp , ale ktoś na niego zapracował.

Tak jak po niektórych wpisach utrwala się stereotyp /albo niekoniecznie/ polskiego katolika, zaborczy, nachalny, i nie wiedzieć czemu obrażający resztę, co już w ogóle niezrozumiałe zarzucający nietolerancję. Trudno nie oprzeć się wrażeniu że jakby w imię wiary można byłoby więcej niż poszaleć na forum to przynajmniej w Polsce jeszcze mielibyśmy inkwizycję.

Gość

(Konto usunięte)

U mnie księdza poprzedzają ministranci którzy grzecznie pytają czy życzę sobie wizyty księdza.

 

U mnie akurat jest tak samo :)

 

Jednakże u rodziny w podbielskiej miejscowości już niestety nie, tzn. oczywiście kolędę można nie przyjąć, jednakże ksiądz ma w zwyczaju wyczytywanie potem z ambony, kto tego nie zrobił.

Pogadaj sobie z kolegą justas32 na temat apostazji i dlaczego tak do niej namawia, jeśli ktoś chce być do końca fair.

 

no własnie tutaj chodzi o to "twoje" fair.

Apostazja jest ważna dla katolika, ściślej, dla jego współwyznawców, a twój kuzyn nim nie jest. Bo to że proboszcz ma jego dane personalne to nie wystarcza, chrzest i komunia św. sama w sobie również.

W skrocie- katolik to osoba czynna religijnie, która poczuwa się do bycia katolikiem.

 

"Apostazja sama w sobie jest zerwaniem komunii (łączności) z Kościołem i ekskomunika następuje automatycznie na mocy samego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Apostazję można więc traktować jak ekskomunikę na własne życzenie. Apostata nie może oczekiwać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , kościelnych urzędów, godności, przywilejów itp. Poza ekskomuniką na apostatę, dopóki trwa on nadal w apostazji, nie nakłada się innych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ."

 

Dla niekatolika same nieistotne sprawy. To dlaczego kuzyn tak naciskał skoro jak piszesz nie chcieli go wypisać? Przecież to nielogiczne.

Wiec może chodziło o co innego niz bycie fair? - Natomiast to juz logiczne jest.

Również pozdrawiam :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

W skrocie- katolik to osoba czynna religijnie, która poczuwa się do bycia katolikiem.

A jak jest z osobą wierząca ale niekoniecznie utożsamiająca się z instytucją kościoła ? Można wierzyć i nie uczestniczyć w kościele?

Gość

(Konto usunięte)

Apostazja jest ważna dla katolika, ściślej, dla jego współwyznawców, a twój kuzyn nim nie jest.

 

O co Ci jeszcze chodzi?

Katolikiem był i chciał wszystko załatwić do końca - od A do Z!

Czy Ty naprawdę tego nie potrafisz zrozumieć?

Przestał być katolikiem i postanowił również wycofać zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych - takie to trudne do ogarnięcia?

Chyba istotniejszym byłoby pytanie, dlaczego Kościół katolicki takie problemy z tym stwarza, nieprawdaż?

 

Mnie ręce opadają już... ;)

Wiesz co? Zamiast moim kuzynem, zajmij się może własnym awatarem...

 

"Dlaczego oglądanie zdjęć nagich kobiet jest grzechem? Po co ukrywać to ciało, które stworzył Bóg?

 

Witam! Powoli... Jednak czym innym jest oglądanie aktów kobiecych: obrazy, rzeźba, wystawa - krótko mówiąc, czymś innym jest sztuka, a czym innym czysty erotyzm czy pornografia. Kiedy oglądasz nagie postaci na obrazach czy rzeźby, to artysta chciał, byś się zachwycił pięknem ludzkiego ciała i geniuszem Stwórcy (jak sam o tym piszesz), a kiedy oglądasz akty przedstawione w taki sposób, który ma Cię doprowadzić do grzechu, to trudno to nazwać inaczej niż czystą erotyką czy pornografią. Pewnie i tak jest, że granica między sztuką a erotyzmem prowadzącym do wyzwalania popędu i grzechu jest czasem niewielka. Ale też jednak w większości przypadków da się tę granicę wytyczyć. Myślę, że nikt nie zaliczy do pornografii obrazów-aktów namalowanych przez np. starych mistrzów Renesansu. Czyli: jak jest przedstawione to nagie ciało? Jakie zamiary miał artysta i jakie wyzwala to w Tobie uczucia? Erotykę można zamknąć w sztuce (jest tego wiele pięknych przykładów), ale z jakim smakiem artysta to czyni... Jednak artysta, kiedy tworzy dzieło, to z jakimś zamiarem... będzie to Sztuka lub będzie to granie na ludzkim popędzie i podprowadzanie pod grzech... A co Ty myślisz?"

(http://www.spowiedz.katolik.pl/dlaczego-ogladanie-zdjec-nagich-kobiet-jest-grzechem-,254,824,1,a.html)

 

No właśnie: a co Ty myślisz, Jacchusia?

 

Buziaki, pa :)

O co Ci jeszcze chodzi?

Katolikiem był i chciał wszystko załatwić do końca - od A do Z!

Czy Ty naprawdę tego nie potrafisz zrozumieć?

Przestał być katolikiem i postanowił również wycofać zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych - takie to trudne do ogarnięcia?

Chyba istotniejszym byłoby pytanie, dlaczego Kościół katolicki takie problemy z tym stwarza, nieprawdaż?

 

a gdzie ty mi tam zaglądasz? :)

Wlasnie tu chodzi oto, że nie potrafię tego zrozumieć, bo jego postepowanie w sposób (chodzi o intencje) jaki je przedstawiasz jest dla mnie nielogiczne.

p.s

no więc o przetwarzanie danych osobowych chodzi czy rozterki moralne jak wczesniej pisałeś?

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Gość

(Konto usunięte)

no więc o przetwarzanie danych osobowych chodzi czy rozterki moralne jak wczesniej pisałeś?

 

ROZTERKI MORALNE, BY MIEĆ WSZYSTKO UPORZĄDKOWANE OD A DO Z -

ZARÓWNO W GŁOWIE, JAK I W SERCU, TAK I W PAPIERACH!

 

Proszę, daj już spokój, bo rzygnę... ;)

A jak jest z osobą wierząca ale niekoniecznie utożsamiająca się z instytucją kościoła ? Można wierzyć i nie uczestniczyć w kościele?

 

Oczywiście, nie ma nigdzie napisane, że musisz wierzyć na sposób KK. Nawet w Dekalogu nie ma napisane, że musisz chodzić do kościoła, masz dzień święty święcić.

 

Jeśli natomiast chcesz uczestniczyć w życiu KK, masz nakazane troszkę więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

M.in. o będące kością niezgody potrzeby kościoła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

.... oczywiście kolędę można nie przyjąć, jednakże ksiądz ma w zwyczaju wyczytywanie potem z ambony, kto tego nie zrobił.

 

U mnie też, tyle że procentowo w skali parafii i oczywiście nie podając żadnych nazwisk czy innych namiarów. To uważam za zupełnie normalne.

Jeżeli ksiądz posuwa się jednak do podawania nazwisk świadczy to trochę o jego osobistej kulturze i zaprowadzonych przez niego w parafii "zwyczajom". ;)

Niestety w tym środowisku też bywają ludzie i ludziska....

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

A jak jest z osobą wierząca ale niekoniecznie utożsamiająca się z instytucją kościoła ? Można wierzyć i nie uczestniczyć w kościele?

 

Piszesz o budynkach (kościół) czy wspólnocie wiernych (Kościół)?

 

Zakładając, że masz na myśli Kościół, to jasne, możesz sobie wierzyć i nie uczestniczyć w Kościele.

 

Tylko wtedy sam musisz sobie uczciwie odpowiedzieć w co, w kogo i komu wierzysz.

Moje wspomnienie kolędy wiąże się z domem rodziców i całym mym dzieciństwem do 18tego roku życia.

Przed Świętami Bożego Narodzenia najpierw wizytę składały zakonnice przynosząc opłatek (bezpłatnie) i pytając czy rodzina przyjmie księdza. Za kilka dni zjawiał się ksiądz. Mieszkaliśmy w bloku na parterze, wobec powyższego aby było księdzu wygodnie zawsze wpierw odwiedzał nasz dom zostawiając swoje wierzchnie okrycie i taka fajną, skórzana tekę zapinaną na pasek ze sprzączką. Obchodził bloki jeden po drugim, a kiedy przechodził do następnego zostawiał u nas w tej teczce koperty z pieniędzmi z kolędy. Kiedy zakończył kolędowanie wracał do nas i wypełniwszy obrządek poświecenia domowników i mieszkania zasiadaliśmy do stołu. Mama podawała kawę z ciastem, a jak księdzu zeszło dłużej, to i na kolacji został. Zawsze było bardzo miło i wesoło, ponieważ ksiądz był przemiłym, ciepłym i wesołym człowiekiem. Pieniądze na kolędę zawsze wszyscy dawali w zaklejonej niepodpisanej kopercie, taki był wymóg księdza. Sam je jako dzieciak nie raz pomagałem do owej teczki pakować:-) Po kolędzie ojciec zawoził księdza do kościoła, a kiedy skończyłem 17 lat ten zaszczyt przejąłem ja, posiadając jeszcze ciepłe prawo jazdy. Ta kolęda i ksiądz w czasach komuny, to było bardzo ważne wydarzenie dla moich rodziców i dla mnie. Bardzo mile je wspominam.

Włodek.

Ps.

Ksiądz ten również udzielił mi ślubu, niestety dzieci ochrzcić już nie zdążył:-(

W.

Ten post nie wpisuje się w trend głoszenia nienawiści do księży. A Polaków najmocniej łączy właśnie wspólne głoszenie do kogoś nienawiści.
Więc się zastanów co piszesz ... ;-)

[quote name='justas32' timestamp='1385631805' post='3005570']
Ten post nie wpisuje się w trend głoszenia nienawiści do księży. A Polaków najmocniej łączy właśnie wspólne głoszenie do kogoś nienawiści.
Więc się zastanów co piszesz ... ;-)
[/quote]

Sugerujesz mi, że gówniany ze mnie Polak? Ja zbyt dobrze poznałem co to nienawiść, więc całkowicie wymazałem w sobie to uczucie.
Wszystkim to zalecam, nie tylko Prawdziwym Polakom:-)
Pozdrawiam Włodek.

[quote name='PiotrJ' timestamp='1385643244' post='3005783']
Taki ksiądz to ma życie. Ludzi go nakarmią, zawiozą gdzie trzeba, kasę, robotę pewną i dach nad głową ma od państwa. Tylko karwa dlaczego na mój koszt ?
[/quote]
Bo rząd wybrany przez Naród podpisał pakt podległościowy konkordatem zwany, czyniąc Cię wasalem Watykanu. A w Narodzie Twym katolicy to 90% ogółu społeczeństwa jak twierdzi Polski Kościół Katolicki.
Ot i dla czego za Twoją kasę. Bo za czyją?:-)))
W.

[quote name='23031970' timestamp='1385462160' post='3003427']
To prawda !

[url="http://www.wykop.pl/ramka/204184/pieniadze-ktore-wrzucacie-na-tace-mozna-sie-nimi-podetrzec/"]http://www.wykop.pl/ramka/204184/pieniadze-ktore-wrzucacie-na-tace-mozna-sie-nimi-podetrzec/[/url]
[/quote]

Gdyby 23031970 postawić na pasie startowym, to pierwsze co zrobi, to znajdzie dziurę w nawierzchni.

[quote name='ricon' timestamp='1385403142' post='3002831']
Twarda sztuka była , o g.16 nie wpuściłem to o 19 jak stara otworzyła wparował.
Kartotekę bez pardonu wyjął i już chciał przesłuchanie robić , ale powiedziałem że chyba pomylił adresy bo nie zamawiałem.
Jak szybko wszedł taki i wyszedł.Zdążyłem mu powiedziec żeby kwitów pilnował bo w zeszłym sezonie babcie zgubiły moją fiszkę z adnotacją : lokal XX - jest w domu -radio gra , ale nie otwiera.Fakt.
[/quote]

Ja to mam szczęście. U mnie ksiądz nie włazi nachalnie do mieszkań. Nie wsadza buta pomiędzy drzwi. Nie wypytuje o osobiste sprawy moje, tudzież sąsiadów. Chętnie słucha uwag odnośnie jego posługi jak też i spraw kościelnych. Nie wyciąga łapy po datek ani też nie "sugeruje" jego wysokości.
Ale wiecie, ja mieszkam na ... Księżycu :)

[quote name='DeeS' timestamp='1385671027' post='3006221']
Ale wiecie, ja mieszkam na ... Księżycu :)
[/quote]
Ło matkobosko!!! To zamiast bazy naukowej kościół tam postawili? No popatrz DeeS'iu, te to potrafią dbać o swoje interesy. :-)
W.

[quote name='vlado' timestamp='1385716994' post='3006501']
Ło matkobosko!!! To zamiast bazy naukowej kościół tam postawili? No popatrz DeeS'iu, te to potrafią dbać o swoje interesy. :-)
W.
[/quote]

jakbyś miał tyle kasy, to też byś sobie kościół na księżycu postawił

[quote name='DeeS' timestamp='1385671027' post='3006221']
Ale wiecie, ja mieszkam na ... Księżycu :)
[/quote]

Tak to wygląda:) Bo jak człowiek czyta te historie to naprawdę...Był kiedys taki program w TV "nie z tej ziemi", ale lepszy by był "smiechu warte"

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.