Skocz do zawartości
IGNORED

Problem z Lampą


tecnoselfrx

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie mam pewien problem z moją Mingdą MC-368BSE.

Mianowicie jakiś czas temu wymieniłem lampy

2x12AX7 Tung-Sol Gold (wzmoc.100 jeśli ma to znaczenie)

2x6SN7 Shuguang Treasure Gold

KT90 zostały na miejscu

 

Do tej pory było wszystko ok.

Dziś gdy włączyłem lampę bez słuchania muzyki słychać dość głośne bzyczenie

(słyszalne z ok 2,5m) tylko z prawej kolumny.

Jednak nie to wzbudziło moje obawy,przy słuchaniu muzyki z prawej kolumny raz na

jakiś czas słychać było puknięcia jakgdyby ktoś uderzył we wzmacniacz i przeniosło z lamp.

Następnie po dłuższym odsłuchu zaczęło "harczeć-pierdzieć" z owej prawej kolumny

przy tam zaczęły latać membrany głośnika niskotonowego i średnioniskotonwego.

Odrazu wyłączyłem lampę.

 

Czym może być to spowodowane,zaznaczam że wszystko jest poprawnie podłączone

i nigdy wcześniej nie miałem takich problemów??

Może to wina lamp czy strikte samego wzmacniacza??

 

Dodam,że lampę posiadam od nowości(kilka miesięcy)

i w środku nie było nic modyfikowane.

Dotyczy to również kolumn, Dali Ikon 6mk2

 

Włączyłem wzmacniacz i znów to samo,

odgłosy z prawej kolumny mogę porównać do trzasków

z gramofonu ze źle wyregulowaną wkładką

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/108457-problem-z-lamp%C4%85/
Udostępnij na innych stronach

Na początek zamień lampy miejscami lewy kanał do prawego i odwrotnie. W ten sposób będzie wiadomo, czy problemem jest lampa czy reszta układu, lub jak masz stare lampy to obsadź je w miejsce nowych i zobaczysz czy się coś zmienia.

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

Gość rydz

(Konto usunięte)

2x12AX7 Tung-Sol Gold (wzmoc.100 jeśli ma to znaczenie)

2x6SN7 Shuguang Treasure Gold

Jak napisał >frobek< z tym że nie wszystkie na raz.

 

 

Wpierw zamień lampki miejscami 2x-12 AX7.

Nie będzie zmiany , zamień..2x-6 SN7.

Zamieniłem skrajne czyli 6SN7,

lekkie bzyczenie pojawiło się również z lewego kanału

jednakże podczas słuchania muzyki bynajmniej narazie

trzasków,harczenia brak...

 

kurcze dziwne

Miałem podobne zjawiska, okazało się że lampy nie siedziały wystarczająco głęboko i nie miały dobrego kontaktu z podstawkami. Pomogło otworzenie wzmacniacza i nasunięcie kontaktów na nóżki lamp od spodu, po tym zabiegu lampy siedziały sztywno i... cicho.

słucham słucham jak na złość nic niepokojącego teraz

nie mogę wyłapać nie wiem czemu

Przecież gdyby było coś nie tak z jedną z lamp 6SN7 to powinno to się

to objawiać teraz na drugim kanale

Może jest jakiś zimny lut na którejś podstawce, który teraz znowu kontaktuje

Spróbuj w trakcie grania delikatnie poruszać kolejno lampami prawego kanału, może coś się ujawni. Tylko się nie poparz przy okazji.

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

hmmm może faktycznie jakiś niekontakt w podstawce...

 

tylko kurcze której

 

Bo w takim wypadku w każdej chwili może powrócić

 

Jeszcze taka ciekawostka,

Nagrzewająca się osłona pod wpływem ciepła nieraz strzyka

przenosząc to na sam wzmacniacz(wstrząs).

Napoczątku właśnie zaczęło się to zjawisko od trzasków w kolumnie

spowodowanych tą osłonką....

Izopropanol niekoniecznie, bo on tylko odtłuszcza. Spróbuj zastosować któryś z preparatów serii KONTAKT. Od pracy w wysokiej temperaturze styki podstawek mogły się nieco powierzchniowo utlenić z oczywistym tego skutkiem. KONTAKT powinien te tlenki usunąć i zakonserwować styki na dłużej.

 

pzdr.

Tylko niech Ci nie przyjdzie szorować elektrod lamp papierem ściernym. U większości lamp elektrody nie korodują.

Głupi nie lubi się zastanawiać, lecz tylko swe zdanie przedstawić. Księga Przysłów 18,2

Tylko niech Ci nie przyjdzie szorować elektrod lamp papierem ściernym. U większości lamp elektrody nie korodują.

 

Elektrody większości lamp nie korodują, ba dodatkowo znajdują się w próżni! Jak niby bez rozszczelnienia bańki ktoś miał by je czyścić? Twój post nawet trzymałby się kupy gdyby okazało się że chodzi Ci o wyprowadzenia/kontakty w podstawce lampy zwane też pinami.

Cieszę się, że mój pierwszy wpis spowodował reakcję szerszego. Dziękuję za erratę. powinno być: Niech Ci do głowy nie przyjdzie czyścić pinów papierem ściernym.

Głupi nie lubi się zastanawiać, lecz tylko swe zdanie przedstawić. Księga Przysłów 18,2

Wyciągnąłem dziś wszystkie lampy,przeczyściłem piny oraz otwory preparatem na bazie jakiegoś spirytusu

i narazie spokój. Zobaczymy jak będzie dalej.

Wczoraj zauważyłem że po przełączeniu lampy na pracę na czterech KT90 również występował problem.

Dziś po około 2 godzinach użytkowania trzasnęło tylko raz ale z lewego kanału.

Gość rydz

(Konto usunięte)
<br />Wyciągnąłem dziś wszystkie lampy<br />

 

Czy po wyciągnięciu dzisiaj lamp , te zamienione wczoraj wstawiłeś w te same miejsca ?

Jeżeli tak , a strzeliło w lewym ....nie w prawym jak przed zamianą , któraś chyba pada.

Szczerze przyznam,że kolejność niestety już mi się pokiełbasiła.

Ale czuje coś,że może to któraś z KT90 bo rzażeniu dwóch z nich towarzyszy

dość mocna niebieska poświata.

Pojutrze będe sprawdzał dokładnie wszystkie lampy.

 

Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale ta niebieska

poświata przedstawia się oto w ten sposób

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość rydz

(Konto usunięte)

Z tą poświatą niebieską jest różnie, np może to być lekkie zagazowanie lampy ( prąd jonowy niszczy katodę )

Jeżeli jest to niebiesko-fioletowa poświata wewnątrz lampy bliżej katody!

Pomierz napięcie , może być zbyt wysokie.

Jeżeli pomiary będa okey to się nie przejmuj , niekiedy taka poświata nie jest objawem zbyt wysokiego napięcia...ale napięcie warto sprawdzić.

"blue glow in tubes amp"

każdemu nowemu adeptowi techniki lampowej trzeba wklejać to hasełko? - i już mi się znudziło

może trochę więcej samodzielności

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Miałem kiedyś podobne objawy. Z tym, że u mnie zmiana lamp miejscami skutkowała zmianą kanału w którym słychać było trzaski.

Przetarłem nóżki lamp kawałkiem filcu, pomogło na tyle, że częstotliwość trzasków zmalała i było je słychać bardzo rzadko i cichutko.

Problem znikł całkowicie po wymianie lamp na nowe.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.