Forumowa myjka DIY

[Gość masza1968]

Wszystko zależy jaki przyjmiecie priorytet.

Moim jednym z głównych były gabaryty - jak najmniejsze.

[Harry]

Witam

 

Nie czytałem całego wątku jako że w pracy siedzę więc proszę o wybaczenie, jak ktoś już zaproponował takie rozwiązanie.

Można użyć od napędu silnika do wycieraczek, są uszczelnione, raczej wolnoobrotowe ale z dobrym momentem obrotowym, łatwe w zamocowaniu i łatwe mocowanie do osi (gwint na osi lub gwintowany otwór), maja dwa biegi.

 

Pozdrawiam Roman

[Traum7tanzer]

No tak, z VPI to wyjątkowo duży kloc... w dodatku mało atrakcyjny od strony wyglądu. A Nitti wygląda świetnie i działa perfekcyjnie (tak słyszałem ;) )

[ahaja]

Nie ma sensu kombinować z napędem przy takim silniku jak z linka - napęd bezpośrednio z osi.

Albo na samej ośce osadza się element z talerzykiem wielkości labela albo poprzez dodatkową ośkę/przedłużkę.

Nie warto robić dużego talerza bo po umyciu jednej strony lp i przełożeniu moze się zabrudzić.

 

Doskonale w roli talerzyka sprawdzają się krążki hokejowe. Duży pod płytę a małym się dokręca by płyta nie stawała.

 

Jeśli dodaje się ośkę to należy zadbać o jej podwójne łożyskowanie by nie obciążać silnika. Ja tak zrobiłem w swojej.

 

Silniki stosowane do odsysania w firmowych myjkach są słabe. Nie ma porównania do tych z normalnych odkurzaczy. Mozliwe, że pochodzą z odkurzaczy samochodowych, ręcznych.

 

Są do kupienia nowe silniki do odkurzaczy o mocy 600W - podejrzewam , że w zupełności wystarczą.

Jak ktoś chciałby mieć all-in-one.

[Gość frywolny trucht]

Też niezły klamot . Na zdjęciach wyglądaja NG filigranowo, ale na tym zajmuje prawie całą szafkę.

 

Frywolny trucht głosuje- w celu uproszczenia konstrukcji i obniżenia ceny, a więc zwiększenia grona potencjalnych chętnych- za korbką. Nie wiem czy od góry, czy raczej jednak od spodu i wyglądałoby jak w starych patefonach :)

Pal licho ten silnik.

[ammagamma]

Frywolny trucht głosuje- w celu uproszczenia konstrukcji i obniżenia ceny, a więc zwiększenia grona potencjalnych chętnych- za korbką. Nie wiem czy od góry, czy raczej jednak od spodu i wyglądałoby jak w starych patefonach :)

Pal licho ten silnik.

Świetny pomysł z tą myjką, też od dłuższego czasu się do czegoś podobnego przybierałem, z tym że podobnie jak kolega frywolny, raczej w "full manual" :) bo mi brak niestety wiedzy z elektryki/elektroniki. Automat byłby super, więc może wspólnymi siłami coś się wykluje.

Z korbką znacznie jednak prościej...

Znalazłem np. coś takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i się zastanawiam, czy trzeba to napędzać koniecznie silnikiem, czy i ręcznie by poszło?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

Z tą korbką to mi się jakoś nie wydaje... Coś czuję, że człowiek zaraz pożałuje, że mu trzecia ręka nie urosła :) Może taki napęd jak w maszynach do szycia??? Wtedy będzie ekstremalne VINTAGE. Wszystkim sentymentalnym muzealnikom na pewno się spodoba.

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Na filmiku, który zapodałem stronę wcześniej widać, że dwie łapki wystarczają. Porażka zaczyna się tam w momencie włączenia ssawki bo docisk nie wytwarza takiego tarcia by kontynuować kręcenie dociskiem. Gość walczy więc opierając dłonie o krawędź winylu. W tym momencie mogą i trzy rączki nie starczyć :)

W "naszym" przypadku w momencie odsysania jedna ręka by kręciła korbą, druga jest wolna, ewentualnie zajęta włącznikiem ssawy.

[Yul]

No dobra, niech będzie z korbą! Najwyżej do kataryniarza na naukę pójdę :)

[Gość frywolny trucht]

:)

 

Hmm. Maszyna niemal gotowa, czas zastanowić się nad nazwą, reklamą i siecią dystrybucyjną

[arnipl]

UberPlattenWaschMaschine <-nazwa

Kraftwerk mógłby dodać do tekstu piosenki nazwe

dystrybutorzy będą się o nią zabijać po prezentacji nowego utworu :)

 

 

 

 

 

 

 

ps.trzymam kciuki :)

[thrak]

Najprostsza i na pewno skuteczna :-)

[bat73]

To się zdecydujcie czy full automat czy ręcznie.

Bo jeśli ręcznie to nie ma sensu bawić się w korbki. tylko wykorzystujesz stary gramofon o sztywnym zawieszeniu - w moim przypadku jest to bernard. Płyn rozprowadzam pędzlem o szerokości 8 cm na włączonych obrotach. Po czym wyłączam obroty i przykładam "małą ssawkę" włączonego odkurzacza. płytę obracam drugą ręką opartą o jej krawędź - to wersja full manual. Działa tak jak trzeba tyle że ręcznie więc raczej nie ma sensu robić myjki ręcznej o większym stopniu komplikacji

Jeśli już to rzeczywiście coś małego i automatycznego.

Ja się zastanawiam nad myjką ultradźwiękową. Czy ktoś miał do czynienia z takową ? Chodzi mi o efekty działania.

[Gość frywolny trucht]

bat73, ale ty nie uzyskujesz urządzenia pod nazwą myjka do winyli tylko używasz gramofonu i odkurzacza do mycia winyla. Co będziesz sprzedawał w katonie? Starego strucla gramofonowego i odkurzacz pod nazwą myjka forumowa?

Bo my tu biznes Tomaszowi kręcimy :)

Ja jako project manager biorę skromne 50% wartości sprzedażowej i zwyczajnie nie zgadzam się by był to stary gramofon i odkurzacz. Sumienie mi nie pozwala :)

[medpak]

A tak przypadkiem na tej stronie wyświetla się reklama myjek innego sortu.........

 

A tak przypadkiem na tej stronie wyświetla się reklama myjek innego sortu.........

Co jest nawet zabawne...

[tomasz_pianista]

Heh, ale ja żadnego biznesu nie chce robić:) Po prostu dobrze byłoby zebrać idee, pomysły, ustalić coś wspólnie...ale każdy ma swoje wizje i priorytety. Na pewno padło kilka fajnych pomysłów, temat muszę mocno zgłębić i mam na to czas. Później wykonam prototyp (najwcześniej lipiec/sierpień), pokażę go na forum i jeśli ktoś będzie chętny to będę mógł zamówić sety do zrobienia takiej myjki, lub jeśli będzie to mało czasochłonne będę to mógł sam złożyć. Tak funkcjonuje większość projektów na tym forum, raczej nikt nie ma na tym zarabiać. Tylko niestety nie mam teraz czasu się zaangażować.

[paul_67]

Jeśli masz więcej czasu ode mnie to działaj.Będę Ci kibicował i jeśli wszystko dobrze pójdzie to na pewno się skuszę!

[medpak]

To jak bierzemy się za to poważnie ? osobiście używam Knosti,i mam dość ręcznego kręcenia,20-30 na raz da się wytrzymać ale jak mam 50 i więcej do mycia to przestaje być zabawne.Jestem stolarzem(skrzynkę estetyczną mogę stworzyć)jak dla mnie myjka morze być prosta jak cep byle sprawnie robiła co do niej należy.

[kgr]

Też chętnie pożegnam Knosti, zatem czekamy do lata...

[maciek1]

Trzymam kciuki i bardzo zainteresowany jestem efektem.

[frost1971]

Ale w końcu z napędem ręcznym,czy mechanicznym? Ja bym raczej obstawał za mechanizacją.

 

masza1968 niezły barek tam masz,to wszystko do mycia ( butelki,buteleczki).

[Gość masza1968]

To nie moje :)

Wygooglane w celach porównawczych pod kątem wielkości.

[tomasz_pianista]

Ja już wyrosłem z tego, żeby wszystko robić ręcznie;) Więc z mojej strony będzie mechanika.

[frost1971]

No i słusznie.

[Rudy-102]

Najprostsza i na pewno skuteczna :-)

Genialne w swej prostocie.

U mnie wygląda podobnie. TYlko jako nape służy stary MIster Hit.

[bat73]

bat73, ale ty nie uzyskujesz urządzenia pod nazwą myjka do winyli tylko używasz gramofonu i odkurzacza do mycia winyla. Co będziesz sprzedawał w katonie? Starego strucla gramofonowego i odkurzacz pod nazwą myjka forumowa?

Bo my tu biznes Tomaszowi kręcimy :)

Ja jako project manager biorę skromne 50% wartości sprzedażowej i zwyczajnie nie zgadzam się by był to stary gramofon i odkurzacz. Sumienie mi nie pozwala :)

Przepraszam już się poprawiam

w zamian za 10%

(nie jestem pazerny) :)))

 

A na poważnie. Dobrze by było ustalić jakieś realne wytyczne do budowy własnej w pełni automatycznej myjki bo jak napisałem ręcznej nie ma sensu robić bo wystarczy stary gramofon i odkurzacz.

To właśnie dla takich inicjatyw warto pchać to forum. Wiele osób jest w stanie zrobić coś takiego samodzielnie pod warunkiem że dostanie opis w miarę prostego skutecznego urządzenia.

Myjka automatyczna to wyjątkowo proste urządzenie. Naprawdę do zrobienia w domu.

Ja myślę że najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie czegoś w stylu NG - w miarę niedużego urządzenia być może nawet bez silnika (po prostu z otworem do podłączenia odkurzacza).

Myślę że można wykorzystać subplater z jakiegoś bernarda wraz z łożyskiem. małą ssawkę oklejoną aksamitką (ewentualnie jakiś wymienny system okładzin) i silnik z napędem przenoszonym przez rolkę na brzeg płyty (docisk sprężynowy do płyty zapewni przeniesienie mocy i dociśnięcie do szczotki - być może potrzebny będzie dodatkowy docisk centralny) Kwestia do rozwiązania to nakładanie płynu na płytę. rozwiązanie NG jest najprostsze i można by się nim kierować. Myślę że wykonanie takiej myjki we własnym zakresie pochłonie nieporównywalnie mniejsze koszty niż nawet najtańszy model ze sklepu

[ammagamma]

A więc automatyka i bardzo dobrze:)

Dobrze by było ustalić jakieś realne wytyczne do budowy własnej w pełni automatycznej myjki bo jak napisałem ręcznej nie ma sensu robić bo wystarczy stary gramofon i odkurzacz.

W każdym temacie jest taka sytuacja, ze ktoś musi zacząć pierwszy :)

1. Najważniejszy chyba silnik, więc może ten zaproponowany przez Ahaję, bo wkrętarki i tym podobne to wg. mnie zła droga:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ewentualnie, jeśli kolega "tomant" mógłby załatwić potrzebną ilość silników, do których ma dostęp - tu pewnie o wyborze zadecyduje cena.

2. Dalej, ktoś będzie musiał zaprojektować układ elektroniczny do sterowania... ja się na tym nie znam :(, więc prosimy chętnych do zgłaszania się

 

3. W kwestii obudowy, najtaniej będzie pewnie z jakiejś sklejki, z pleksi raczej zbyt drogo, choć mogę się mylić.

4. Coś nie jestem przekonany do tego krążka hokejowego, zawsze wydawało mi się ze lepszy byłby talerz o średnicy płyty, ale skoro ludzie używają coś podobnego i spisuje się to dobrze, to czemu nie.

5. Odkurzacz- zewnętrzny, nie ma chyba sensu pakować dodatkowego silnika w obudowę; trzeba jedynie mieć po drodze zbiornik na brudki

6. Ja bym dał oprócz rurki z aksamitką drugie ramię ze szczoteczką do wstępnego odkurzania na sucho, czasem płyty wyglądaj fatalnie i bez sensu cały ten syf prać na mokro;

7. Samo rozprowadzanie płynu ręcznie z użyciem dodatkowej szczotki.

8. ...

 

Z mojej strony, ewentualnie mogę coś rozrysować w AutoCADzie, jeśli będzie trzeba...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ahaja]

1. Silnik może i drogi ale nie do zajechania w tym zastosowaniu.

 

2. Tu nie bardzo jest co projektować, jak pisałem wcześniej:

- zasilacz wtyczkowy 24VDC - montujemy tylko gniazdo zasilające jack

- układ typu LM317 jako regulator napięcia/obrotów z najprostszej aplikacji tego układu >>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Należy tylko dodać jeden rezystor 'pod ' potencjometrem do masy.

 

4. Ma ta zaletę, że to guma. Między jednym a drugim winyl trzyma się bardzo dobrze, nie ślizga.

 

5. Choćby w tesco są pudełka solidne hermetycznie zamykane. Nie może być za małe. Coś w okolicach 2L pojemności jest OK.

 

7. Kawałek mikrogumy sprawdza się lepiej jako rozprowadzenie płynu niż szczotka.

Żadna szczotka ani szmata nie wniknie w rowki dlatego nie ma za bardzo sensu iść w tym kierunku. Każda szmatka to zło.

Płyn po rozprowadzeniu musi trochę 'popracować' w rowkach by rozpuścić to i owo.

Warto na 1-2 minuty pozostawić go na płycie i potem odsysać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arnipl]

 

7. Kawałek mikrogumy sprawdza się lepiej jako rozprowadzenie płynu niż szczotka.

Żadna szczotka ani szmata nie wniknie w rowki dlatego nie ma za bardzo sensu iść w tym kierunku. Każda szmatka to zło.

Płyn po rozprowadzeniu musi trochę 'popracować' w rowkach by rozpuścić to i owo.

Warto na 1-2 minuty pozostawić go na płycie i potem odsysać.

Zamiast mikrogumy użyłbym szerokiego pędzelka z naturalnego włosia

[frost1971]

Cała elektryka do napędzania myjki,tu jest jeszcze dodatkowo oprócz zmiany obrotów,regulacja prędkości.

 

I pojemnik na pomyje tescowy.

Aparat w telefonie umiera stąd takie zdjęcia.