Jakie kolce głośnikowe pod 100kg kolumnę

[zjj_wwa]

Witam,

Chciałem zapytać o Wasze rekomendacje w zakresie kolców głośnikowych, pod kolumny głośnikowe aspirujące do hi end.

Pojedyncza sztuka waży około 100 kg. Zapewne taka waga wyklucza te co delikatniejsze wyroby oferowane na rynku ?

Czy pod daną kolumnę powinienem dawać 4 kolce, czy TRZY ?

W przypadku czterech - wiadomo, po jednym na każdy narożnik, ale wtenczas zawsze trzeba jakieś drobne regulacje po przestawieniu robić.

W przypadku trzech kolców, np. dwa w przednich narożnikach, a pojedynczy tylny na środku tylnej ściany - odpada jakakolwiek potrzeba regulacji.

Czy to ma sens ?

Czy to może mieć jakieś negatywne implikacje odsłuchowe, jeśli dam 3 zamiast 4 sztuki ?

Czy możecie wskazać linki do tekstów na temat "teorii kolców" - o ile taka w ogóle gdzieś opisana jest ?

Pozdrawiam,

Z.

[janiq]

Polecam zastosowanie kolców Soundcare Superspike (po 4 na kolumnę montowane na nakrętce pazurkowej którą wbija się w spód kolumny). Nie ma też obawy przed zarysowaniem i uszkodzeniem parkietu itp. Testowałem te kolce w przypadku dużej i ciężkiej kolumny - sprawdzają się rewelacyjnie. Ze względu na swoją konstrukcję idealnie dopasowują kolumnę do podłoża, można je wyregulować z poziomicą. Kontrola basu zwiększa się znacząco a przy tym nie powodują obcięcia żadnego pasma.

 

[kogutaudio]

Ja polecam ViaBlue serii QTC

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zjj_wwa]

Dzięki za wskazówki Panowie ...

Inne opcje ?

 

Jak to jest z tym "kształtem" stożka ?

Ponoć to wcale nieobojętne dla dźwięku jest, czy one są wąskie i szczupłe, z takim bardzo ostrym szpicem (mały kąt stożka), czy też raczej z "szerokim kątem", idące od razu stożkiem szeroko na boki, robiące wrażenie grubych i "masywnych" ?

[Rikimaru]

Tak wygląda kolec w Superspike:

 

 

Jeden kolec wytrzymuje obiażenie 400 kg.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[twonk]

Do stukilowych kolumn odradzałbym wąskie i smukłe, bo przy przestawianiu wyłamiesz któryś razem z MDF-em/sklejką. ;-) Mnie korci, żeby spróbować zwykłych pionów murarskich, które są do kupienia za grosze (5 zł?) w każdym markecie budowlanym. Są to duźe 300 gramowe stożki ze stali, tyle że dość niechlujnie obrobione. Mają jakiś nietypowy gwint, w który wkręcone jest oczko na sznurek. Trzeba by i tak dać je tokarzowi do nawiercenia głębiej i nagwintowania np. pod śrubę M10, a przy okazji wygładzenia trochę powierzchni. Tylko nie wiem, czy nie taniej wyjdzie zlecić wytoczenie takich stożków od nowa?

 

P.S. Nie polecam także trzech kolców, bo masz jak w banku, że przy jakiejś okazji kolumna Ci się "gibnie". Zwłaszcza jeśli masz psa/ kota/ małoletnie dzieci... ;-)

[porlick]

Może zamiast kolców, postawić kolumny na kulach, jak jest w referencyjnych B&W?

[stench]

jak sprawdzą się gumowe podkładki pod kolumny ?

 

coś ala castorama albo :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

P.S. Nie polecam także trzech kolców, bo masz jak w banku, że przy jakiejś okazji kolumna Ci się "gibnie". Zwłaszcza jeśli masz psa/ kota/ małoletnie dzieci... ;-)

 

Przy stu kilo wagi??? To chyba musiałby być tygrys :-)) a i dzieciaki musiałyby ćwiczyć sumo....

 

Tu nawet porządny filc podklejony dość dużymi "łatkami" by się sprawdził- dla tej wagi kolumn, to szkodliwych drganiach chyba nie ma co gadać.

[stench]

jak sprawdzą się gumowe podkładki pod kolumny ?

 

coś ala castorama albo :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak sprawdzą się takie podkładki przy zwykłych podłogówkach ?

chodzi mi o wpływ na górę i środek bo z basem wiem, że jest ok.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zjj_wwa]

Dzięki za sugestie. Temat wciąż jest otwarty i rozważania / analiza tego co dostępne na rynku - wciąż w toku. Na razie sprawiłem sobie takie delikatniejsze kolce pod teg górne pudła wysoko-średniotonowe, więc teraz tylko coś pod całość jeszcze wykombinować. Zaczynam się zastanawiać - może rzeczywiście nie ma sensu robić "kolców" pod dolne pudło, skoro całe obrazowanie "stereo" pochodzi od górnych pudeł, a te już jakieś kolce zapewnione mają ?

 

A może jednak wariant gumowe nóżki ? Tyle tylko, że te gumowe nóżki będą sprzyjały wibracjom od niskotonowca przenoszonych na "całą dolną obudowę" ... a ta przecież musi stanowić punkt odniesienia dla kolców gónego pudła, które przecież na nim stoi ... więc chyba jednak nóżki do tego dolnego pudła - nie mogą być gumowe ?

 

A może po prostu podkleić spód dolnych pudeł grubym filcem, i temat pozamiatany ? Przypuszczam, że poślizgu pod tymi 100kg na tym filcu, jako rezutat "drgań" to raczej nie będzie ?

To przy okazji by załatwiło sprawę "stabilnego" podparcia, czy raczej punktu odniesienia, dla kolców górnego pudła, co stoi na dolnym ? To by również znakomicie ułatwiło życie w zakresie drobnych poprawek ustawienia kolumn w pokoju - łatwość przesuwania po parkiecie ...

[porlick]

To zespoły dzielone? Więc nie ma problemu- filc pod basy, ich ciężar zrobi swoje, wygasi drgania, stworzy odpowiednią podstawę, a kolce pod "górą" odizolują zespoły stereo. Jeśli np gumowe nóżki byłyby stosunkowo miękkie, owa podstawa nie byłaby już tak stabilna, jak na filcu. Jeszcze jedno- filc nie na całości, lecz duże podklejki w rogach, oddzielone od siebie- wbrew pozorom, będzie stabilniej.

[zjj_wwa]

Dzięki porlick .. w sumie podobnie myślałem, ale zapewne bym pojechał filcem po "całości" - a po chwili zastanowienia - w sumie masz rację - to by kontrproduktywne było. Wystarczą cztery kwadratowe nogi filcowe po narożnikach. Powiedzmy 8x8cm każda (?).

[Koobal]

Kup sobie piony murarskie (jak już wcześniej radzili).

Pełny exclusive:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i coś z dolnej półki dostępne w każdym markecie budowlanym:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Spokojnie wytrzymają taki ciężar.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość maniekn274]

Te piony są dość wysokie-w sklepie rms są kolce-stożki,metal ,solidny,spora średnica.U mnie trzymają stand-waga ok 30kg+kolumna ok 25 kg.Fakt to nie 100kg ale na pewno nic im nie będzie-możesz sobie zobaczyć.

Linka nie mogę wstawić. ;)problemy.

[Gość piotrektychy]

http://www.monacor.pl/product/printCatalogueCard/id/5146

 

mam je w swoich kolumnach jednak znacznie lżejszych (48kg) ale z tego co pamiętam są chyba do 120kg

[Gość maniekn274]

http://www.monacor.pl/product/printCatalogueCard/id/5146

 

mam je w swoich kolumnach jednak znacznie lżejszych (48kg) ale z tego co pamiętam są chyba do 120kg

Tylko te kolce chyba koło 100pln wychodzą za 4szt.

A te w RMS są takie same-tylko mocować można na klej,a nie gwint-i dwie szt kosztują 15 pln czyli 4 szt 30 pln. ;)

[Gość piotrektychy]

mocowałem kolce na klej i jest to rozwiązanie do ... Kolce muszą być stabilnie przytwierdzone do kolumny i tyle, szczególnie jak jest to ciężka kolumna. Nawet fabryczne mocowanie kolców, czyli ta blaszka gwintowana wbijana w spód kolumny jest rozwiązaniem małostabilnym, najlepiej spisują się wkręty RAMPA i dopiero w nie wkręca się kolce.

 

Innym rozwiązaniem zupełnie eliminującym kolce jest... podwieszenie kolumny na stalowych linkach pod sufitem, w starym mieszkaniu miałem tak zrobione... 4 linki z nierdzewki doczepione do górnych narożników kolumny i podwieszone na śrubach rozporowych pod sufitem. Kolumny były zawieszone ok 10cm nad podłogą, fajne rozwiązanie współgrające z nowoczesną aranżacją pokoju.

 

wkręt RAMPA

 

Jedna drobna uwaga na koniec - kolce w RMS nie są takie same, średnica 25 mm wysokość 23 mm, Monacor średnica 32 mm wysokość 38mm, więc spora różnica, tym bardziej jak maja na nich stać kolumny po 100kg

[Gość maniekn274]

Mam te kolce z RMS przyklejone na klej(kropelka) :) do płyty granitowej prawie 30 kg. Na niej kolumny prawie 25kg.

Pod kolcami są podkładki,a pod nimi gumki a stoi to na panelach.

A teraz uwaga-standy jezdziły w lewo w prawo,do przodu do tyłu,i kolce(wszystkie) jak się trzymały-tak się trzymają.

Oczywiście przesuwane standy były jak kolumny na nich stały i nic nie puściło.

Ta guma pod podkładkami ładnie się po panelu ślizga-oczywiście trochę (pary) trzeba włożyć żeby to przesunąć,ale klej trzyma znakomicie metal z kamieniem. ;)

Co do wymiaru to bez przesady-to jest stop metalu,nie zmaśli się. ;)

[zjj_wwa]

Panowie, dzięki za wskazane linki.

Jeśli chodzi o kolce skrzynek górnych, to pokusiłem się o nietypowe rozwiązanie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ta podkładka - po przewierceniu środkiem otworu 3mm, przestaje być podkładką, a staje się "przedłużeniem" czy też podstawą dla mniejszego kolca, ot, takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To są takie niskobudżetowe kolce, które daję na wierzch tego kolcoprzedłużacza, jak wyżej.

One są na śrubkę M3, ale .... da radę to sensownie skonfigurować, o ile ...

... w sklepie żeglarskim kupicie imbusowe śruby ze stali zwykłej lub kwasoodpornej, M3 x 70 lub 80 mm. Świat i ludzie.

Taki łeb imbus się akurat chowa w ten kolec, przewlekamy przez tą 40mm podkładkę, a przez otwór 3mm w drewnie (na przelot) mocujemy od spodu pudła średnio-wysokotonowego.

Za rozsądne pieniądze całkiem przyjemnie to wygląda. Dla mnie istotne było, iż nie wywaliłem dziury nie wiadomo jak wielkiej średnicy od spodu pudeł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pod ten kolec - oczywiście te same podkładki, czyli jeszcze raz komplet:

 

Aha, pod podkładki - oczywiście krążki z elastomeru poliuretanowego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość maniekn274]

Właśnie cały czas mówiłem o tych stożkach,i nawet te same podkładki z alledrogo. ;)

[zjj_wwa]

Supcio. Okrężną drogą, ale do celu. A zestawienie to wygląda naprawdę bardzo estetycznie.

[Gość maniekn274]

A zestawienie to wygląda naprawdę bardzo estetycznie.

Na początku się bałem o te podkładki,bo to polerowane aluminium-a tu niespodzianka(są bardzo twarde)

[zjj_wwa]

Alu ? A u mnie mosiężne są - przynajmniej takie wybrałem. Pstrokato. Dwu-kolorowo. Fajnie. ;o)

[Gość maniekn274]

Na jego aukcji jest opis że są wykonane ze (stopów aluminium i mosiądzu) może to jest pomieszane-w każdym będz razie mam ich 24 szt i wszystkie są identyko(lekkie)

A może do tych (złotych) jest troszkę dodane mosiądzu-żeby właśnie były o takim kolorze.

A do srebrnych nie. ;)

[Miroslav1]

mam pytanie do kolegów...

u mnie kolumny stoją na standach drewnianych natomiast standy stoją bezpośrednio na podłodze (panele)

wiem że to jest niewłaściwe rozwiązanie ale zrobiłem to celowo by pózniej usłyszeć zmiany jakie zachodzą

więc tak....pod standy chcę dać kolce VAP natomiast między kolumny a stand chciałem dać podstawki antywibracyjne Rogoz Audio

....co myślicie o takim rozwiązaniu?.....i jeszcze jeden wariant..... pod standy z kolcami chciałem dać płytę granitową

i tu mam pytanie.....jeżeli tak to jaką grubą polecacie i czy jeszcze coś dać między płytę a podłogę?

[zjj_wwa]

Tak się zastanawiam ... przy samochodach są zasadniczo dwie filozofie ... albo sztywnego zawieszania, jak np. Volkswagen czy BMW, oraz miękkiego zawieszenia, typu Citroen, czy Peugeot ...

 

Tak się zastanawiam, czy nie proponujesz pomieszania trochę jednego z drugim: Sztywne osadzenie na kolcach i na płycie granitowej, a zaraz potem jest mowa o płycie antywibracyjnej, czyli de facto "elastycznej" i pochłaniającej drgania.

 

Nie jestem pewien czy połączenie tych dwóch rozbieżnych filozofii w jedną całość przyniesie korzyść pozytywną, czy negatywną ...

Tak się tylko zastanawiam.

 

Jeśli chodzi o kolce pod kolumny 100kg - to u mnie się sprawdzają doskonale piony murarskie, takie po około 0,5 kg sztuka, do kupienia w pobliskim supermarkecie budowlanym, lub po prostu na alledrogo. O ile dobrze pamiętam to tam gwint jest M8.

 

Jeśli chodzi o moją (nie zawsze uzasadnioną) intuicję, to ja bym dał odwrotnie: Płytę Rogoz Audio na podłogę. Na to płyta marmurowa. Na to kolce stojaka. Na to kolce kolumny.

Taki układ pozwoli ci uzyskać wyższą wartość "sprzężonej" masy (sprzężonej na sztywno kolcami). Czyli całość układu drgającego na płycie antywibracyjnej stanowić będzie sumę masy kolumny, stojaka i płyty marmurowej. Czyli dość duża masa, o niskiej wartości rezonansu własnego.

Tak mi się wydaje, ale mogę się mylić.

[Miroslav1]

Tak się zastanawiam ... przy samochodach są zasadniczo dwie filozofie ... albo sztywnego zawieszania, jak np. Volkswagen czy BMW, oraz miękkiego zawieszenia, typu Citroen, czy Peugeot ...

 

Tak się zastanawiam, czy nie proponujesz pomieszania trochę jednego z drugim: Sztywne osadzenie na kolcach i na płycie granitowej, a zaraz potem jest mowa o płycie antywibracyjnej, czyli de facto "elastycznej" i pochłaniającej drgania.

 

Nie jestem pewien czy połączenie tych dwóch rozbieżnych filozofii w jedną całość przyniesie korzyść pozytywną, czy negatywną ...

Tak się tylko zastanawiam.

 

Jeśli chodzi o kolce pod kolumny 100kg - to u mnie się sprawdzają doskonale piony murarskie, takie po około 0,5 kg sztuka, do kupienia w pobliskim supermarkecie budowlanym, lub po prostu na alledrogo. O ile dobrze pamiętam to tam gwint jest M8.

 

Jeśli chodzi o moją (nie zawsze uzasadnioną) intuicję, to ja bym dał odwrotnie: Płytę Rogoz Audio na podłogę. Na to płyta marmurowa. Na to kolce stojaka. Na to kolce kolumny.

Taki układ pozwoli ci uzyskać wyższą wartość "sprzężonej" masy (sprzężonej na sztywno kolcami). Czyli całość układu drgającego na płycie antywibracyjnej stanowić będzie sumę masy kolumny, stojaka i płyty marmurowej. Czyli dość duża masa, o niskiej wartości rezonansu własnego.

Tak mi się wydaje, ale mogę się mylić.

 

..może to tak wyglądać że jedno z drugi chce połączyć....

zawsze stawiałem w takiej kolejność....granit, standy z kolcami i kolumna.....kiedyś dołożyłem do tego zestawienia podstawki

antywibracyjne Franc Audio między kolumny a standy i to było najlepsze ustawienie....

teraz również chcę tak zrobić tylko zamiast Franc Audio wstawię Rogoz Audio......nigdy nic nie stawiałem pod płytę granitową

dlatego zapytałem...

[zjj_wwa]

Jeśli tak masz to sprawdzone i Ci to "gra" tak jak lubisz - to czemu nie.

[Miroslav1]

Jeśli tak masz to sprawdzone i Ci to "gra" tak jak lubisz - to czemu nie.

 

...przepraszam muszę sprostować.....jak podstawiłem Franc Audio między kolumny a standy

to granitu nie miałem pod standami....standy (50-60kg) na kolcach plus podkładki stały na podłodze (panele)

właśnie w takiej konfiguracji grało najlepiej.....teraz mam drewniane lekkie standy