NEW ROMANTIC

**soundchaser** · 26 Lutego 2014

Podobnie Rage in Eden (najbardziej ambitny), Quartet, Lament i Brilliant. Najgorszy jest U-vox.

Rage in Eden - zgoda - najlepszy, oprócz Vienny, dalej już równia pochyła.

Natomiast U-vox - wbrew ogólnym negatywnym opiniom (w tym ś.p. Tomka Beksińskiego)

to dla mnie bardzo fajna płyta, z wieloma bdb kompozycjami i właśnie te dęciaki dodają uroku.

Mniej syntetyczna muzyka przez to, co mnie zawsze nieco wkurzało w stylu new-romantic.

Bald · 26 Lutego 2014

U-Vox odbiega od zasadniczego stylu i to jest be. Ale Brilliant jest super.

gelson · 26 Lutego 2014

Wielu ze stajni 4AD, a kto - to dla dociekliwych, a kto pamięta, ten pamięta z rozrzewnieniem ...

Aconitum · 27 Lutego 2014

Bardzo dużo pamiętam z 4AD, ale żeby tam jakiś new romantic był, to jakoś nie mogę sobie przypomnieć.

Ktoś wcześniej napisał, że Camouflage jest noworomantyczny. Osobiście polemizowałbym. Według mnie bliżej im do synth popu niż romantyzmu.

miniasy · 27 Lutego 2014

Ja "new romantic" interpretuję bardziej, jako "romantycy muzyki..." ;))) Kiedyś tak swoje audycje tytułował Pan T. Beksiński i... tak mi zostało ;)

W tym "koszyku" mieści mi się wówczas o wiele więcej utworów.

Nigdy jakoś w podział między nurtami muzycznymi nie "wgryzałem się"...

Dostało mi się już za Roxy Music ;) - ale bez urazy, bo muza przecież górą...

Yacenko · 1 Marca 2014

Rage in Eden - zgoda - najlepszy, oprócz Vienny, dalej już równia pochyła.

Natomiast U-vox - wbrew ogólnym negatywnym opiniom (w tym ś.p. Tomka Beksińskiego)

to dla mnie bardzo fajna płyta, z wieloma bdb kompozycjami i właśnie te dęciaki dodają uroku.

Mniej syntetyczna muzyka przez to, co mnie zawsze nieco wkurzało w stylu new-romantic.

jak dla mnie szczytowe osiagnięcie Ultravoxu to: I remember (death in the afternoon)...... ciemny pokój, pump up the volume i jest masakra :-)

Yacenko · 2 Marca 2014

hEH ,wychowałem sie miedzy innymi na tej muzie ,nalerze do ludzi którzy obok tanecznej muzy elektronicznej słuchali blusa , rocka i do dziś nigdy nie odrzuciłem żadnego z gatunków muzy , poprostu są dobre i mniej dobre kompozycje .

Humane League :) zajefajny zespolik :)

The Human League - Don't You Want Me

trzaskał te swoje przeboje jako jeden z pierwszych w tej lidze ,jego wpływ jest bardzo duży na całą pop muze .

A tu inna z ich niesamowitych kompozycji , to jest prawie ideał .

Cała nowa fala wychowała sie na tych utworach .

The Human League Darkness

choć przyznaje że inny znakomity zespół ultravox wyprzedzał o krok the humane league .

NASTĘPNA Z zaje fajnych kompozycji Humane League .

The Human League - Do Or Die

Human League - owszem, jedna z najlepszcyh kapel lat 80-ych w tych klimatach.... dla mnie nr 1 HL jest to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**atmeg** · 23 Marca 2014

Prawda jest taka że różni ludzie nie dopuszczają muzyki sythpop do miana muzyki wybitnej .Co jest oczywistą bzdurą bo nie użyty warsztat instrumentów decyduje o klasie muzyki

lecz kompozycja i brzmienie ..

krzysiek · 22 Kwietnia 2014

W sumie dość specyficzny nurt, chyba przemawia głównie do osób, które dorastały w latach 80-tych ;)

Z New Romantic wybieram Duran Duran... jakoś nigdy nie byłem fanem Ultravox, nie wiem dlaczego. Z pokrewnych nurtów Culture Club, natomiast w kierunku new wave/art rock oczywiście Talk Talk.

Niedawno usłyszałem zespół Japan, o którym w latach 80-tych nigdy nie słyszałem - czy mi się tylko wydaje, czy oni u nas nie byli specjalnie popularni? Jak czytałem, to bardziej new wave, słucham teraz Gentelmen Take Polaroids, dość podobne do Duran Duran.