Czy Rosjanie sa bardziej inteligentni niż obywatele UE i USA?

[Arku]

Nie zauważył też tego, że postawa Czech, Słowacji i Węgier wynika nie tylko z rusofilii, ale z nierównoprawnego traktowania wielu nowych krajów UE. Zaś zauroczenie Rosją Europy Zachodniej nie jest niczym nowym - jest ono o odpowiednikiem polskiej rusofobii. Rosja i USA prowadza taka samą grę w Europie. Na osiągnięcie własnych korzyści.

 

O jakim to zauroczeniu Rosją na Zachodzie piszesz? Niemcy i Francja realizuja po prostu swoje interesy. A te interesy nie polegają na podcieraniu śliniaczków krajom grupy wyszechradzkiej. Choćby pisać jak najpiękniej i najwznioślej różne umowy międzynarodowe to interesy państw lezących bliżej Rosji będą w stosunku do niej zawsze inne niż interesy państw lezących na drugim krańcu Europy.

Europa chce mież żandarmna na wschodzie innego niż USA, bo sama nie chce się dać zdominować jednej światowej hegemonii. Wielkiej przebiegłości w tym nie ma. Dlatego Niemcy oczywiście będa zważać bardziej na wykorzystanie Rosji dla swoich interesów a gorzej na Węgry prowadzące własną politykę z Rosją, która akurat może być Niemcom niewygodna.

 

Do tego największy błąd owej analizy - autor w ogóle nie zauważa, że UE najważniejszym powodem słabości UE jest jej nadmierny rozrost, interesy nie do pogodzenia, nadmierna biurokratyzacja i nakazowość, narzucanie słusznych poglądów w dosłownie każdej dziedzinie czy próba budowania nowych zasad kulturowych. Unia po prostu nie wytrzymuje wewnętrznego ciśnienia i pęka.

 

Nie tyle pęka, co raczej jej liderzy muszą godzić się z faktami że punktów wspólnych łączących kraje UE jest znacznie mniej niż oni by tego chcieli.

 

A rozdymanie UE na nowe kraje zmniejsza coraz bardziej ilość wspólnych interesów spajających UE.

[Włodzimierz]

(...)

Rosyjska baza wojskowa na Cyprze? "Zawsze mieliśmy dobre stosunki">>>to jest znacznie ciekawsze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(...)

 

Jak to idzie w TVN-ach - cała prawda, cała dobę czy cóś?

 

"AKTUALIZACJA 15:20 - BBC poinformowało, że minister spraw zagranicznych Cypru zdementował doniesienia o możliwości rozmieszczenia rosyjskich baz na wyspie. Planowane porozumienie o współpracy wojskowej ma na celu przede wszystkim zapewnienie możliwości utrzymania w eksploatacji sprzętu wojskowego, w tym pozyskania części zamiennych."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Walka psychologiczna trwa ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Jak ktoś się łapie na każdą plotę to rzeczywiście ma nad czym myśleć.

[Włodzimierz]

Jak ktoś się łapie na każdą plotę to rzeczywiście ma nad czym myśleć.

 

Masz rację, źle to świadczy o TVN-ach z plotki zrobić poważna informację. Źle to świadczy też o tych, którzy posługują się nią bezrefleksyjnie w dyskusji i tak jej bronią.

Edytowane 9 Lutego 2015 przez Włodzimierz

[muls]

wlodziu widziales ten znak......??? to byla refleksja TVN.i godna refleksja forumowicza z opinia.I tyle ale temat sam w sobie ciekawy z uwagi na powiazania finansowe cypru z kapitalem rosyjskim.A ze dementii.A jakie ja juz dementiia przezylem.....

Edytowane 9 Lutego 2015 przez muls

[Włodzimierz]

wlodziu widziales ten znak......??? to byla refleksja TVN.i godna refleksja forumowicza z opinia.I tyle ale temat sam w sobie ciekawy z uwagi na powiazania finansowe cypru z kapitalem rosyjskim.A ze dementii.A jakie ja juz dementiia przezylem.....

 

Taka refleksja bez refleksji - przecież tytuł do linku dokładnie tak brzmi: "Rosyjska baza wojskowa na Cyprze? "Zawsze mieliśmy dobre stosunki"", a treść pozostawia znikomy margines wątpliwości: "Cypr oferuje Rosji rozmieszczenie obiektów wojskowych na swoim terytorium - oznajmił prezydent kraju Nikos Anastasiadis.Umowa o współpracy militarnej między krajami ma być podpisana 25 lutego 2015 roku.

- Chodzi o świadczenie usług podobnych do tych, z których korzystają np. Francuzi i Niemcy. Cypr i Rosja od zawsze miały dobre stosunki i to nie uległo zmianie - powiedział Nikos Anastasiadis."

Edytowane 9 Lutego 2015 przez Włodzimierz

[muls]

znak zapytania dotyczy czy beda bazy a co powiedzial prezydent raczej nie podlega dyskusji .

 

a jesli komunistyczna grecja jak na razie prorosyjska a tylko chwilowo proeuropejska w chwili zatwierdzania sankcji, poprze rosje to co taki cyperek...moze.

Edytowane 9 Lutego 2015 przez muls

[Adam Sikora]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

bez komentarza

 

ktos tutaj pisal o zacofanym uzbrojeniu rosyjskim ??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kubanczyk]

Ja w celach rozrywkowych gram w River Raid na komputerze wyprodukowanym 35 lat temu. Nigdy nie byl naprawiany i ma wszystkie czesci oryginalne. W nowym sprzecie to masz szczescie jak pracuje bezawaryjnie przez trzy lata.

 

 

Musze dokupic dyskietek, bo jak rzad amerykanski przejdzie na nowsza technologie to ceny pójdą w gore.

[czester15.30]

W nowym sprzecie to masz szczescie jak pracuje bezawaryjnie przez trzy lata.

 

Nowy sprzęt też bywa bezawaryjny , tylko to sprzęt nie jest wyprodukowany dla pospólstwa i nie ma cech powtarzalności produktu .

[kubanczyk]

Akurat ten 35 letni komputer byl zrobiony dla pospólstwa i nadal dziala. Dyskietki 5.25" rowniez lepiej zachowują dane niz te nowsze 3.5"

[Luk77]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[czester15.30]

Akurat ten 35 letni komputer byl zrobiony dla pospólstwa i nadal dziala. Dyskietki 5.25" rowniez lepiej zachowują dane niz te nowsze 3.5"

Kiedy ja odniosłem się do obecnego sprzętu dla pospólstwa .

[DeeS]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

bez komentarza

 

ktos tutaj pisal o zacofanym uzbrojeniu rosyjskim ??

"...Amerykanie pozwolili, żeby sprzęt w ich silosach rakietowych zestarzał się tak bardzo, bowiem od końca zimnej wojny siły jądrowe miały niski priorytet w budżecie Pentagonu. Dopóki sprzęt jako tako działał, nie próbowano go wymieniać zgodnie z zasadą "if it ain’t broken, dont fix it" (dosłownie "nie naprawiaj, jeśli nie jest zepsute", tudzież swobodnie "lepsze wrogiem dobrego")..."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Krak_oN]

Poniżej kilka tez uznanych przez kreml za istotne w tworzeniu przyszłej sytuacji geopolitycznej :

 

Aleksander Dugin – profesor Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, jest uznawany za ulubionego intelektualistę Władimira Putina.Dugin jest ojcem nowej rosyjskiej geopolityki. To on kształtuje świadomość rodzimej elity dyplomatycznej.

 

Najważniejsze dla nas tezy ulubionego przez Putina ideologa są i były takie że taki kraj jak Polska nie ma racji istnienia i jest zbędna (a wcześniej kilka lat temu twierdził że Ukraina jest tylko sezonowym państwem, to drugie jest już w trakcje realizacji.

 

''rosyjski intelektualista powiedział kiedyś o Polsce, że "nie ma racji bytu i jest zbędna". Ponadto stwierdził, że dusze Polaków niszczy katolicyzm, który nie pozwala nam być w pełni Słowianami. To właśnie dlatego - jak czytamy - Polska zniknęła z map pod koniec XVIII wieku, a zaborcy musieli coś zrobić z "gnijącą Polską" zawieszoną między Wschodem a Zachodem.

 

''Dugin uważa też, że fatalnym posunięciem ze strony Polski było przystąpienie do NATO. Przez to, jak czytamy na łamach "W Sieci", z własnej winy będziemy ofiarą wojny cywilizacji, którą ostatecznie zwycięży Rosja.''

 

''Dugin podkreśla jednak, że Polska ma jeszcze szansę włączyć się w proces tworzenia cywilizacji euroazjatyckiej. W przeciwnym razie i tak dosięgnie ją ekspansja rosyjska, ale wtedy nasz kraj będzie w dużo gorszym położeniu ''

 

Doradca rosyjskiej delegacji do Rady Europy : Rosja zbiera się do kupy, jak zawsze. (...) Odnawia się duchowa i militarna potęga Rosji w całej jej krasie. I Alaska powróci, i kraje bałtyckie, i Polska, i Finlandia - to przecież rosyjskie ziemie" "Rosji należy się wszystko, co jej zabrano przed wiekami i to, co utracono w 1991 r. w rezultacie pieriestrojki. Ta zbrodnia trwa do chwili obecnej. Ale wszystko wróci szybko na swoje miejsce" - ostrzega Kokoriew''

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak że skala zbrojenia się Rosji zdaje się pokrywać ze skalą powyżej wymienionych zamierzeń.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego 2015 przez Krak_oN

[Tommiashi]

"...Amerykanie pozwolili, żeby sprzęt w ich silosach rakietowych zestarzał się tak bardzo, bowiem od końca zimnej wojny siły jądrowe miały niski priorytet w budżecie Pentagonu. Dopóki sprzęt jako tako działał, nie próbowano go wymieniać zgodnie z zasadą "if it ain’t broken, dont fix it" (dosłownie "nie naprawiaj, jeśli nie jest zepsute", tudzież swobodnie "lepsze wrogiem dobrego")..."

 

Nie wiem jak to jest z czasem odpalenia głowic ,jak się używa dyskietek 8" , pamiętam dyskietki 5,25 w moim Commodore 64 i powiem jedno zwykły Barbarian Game wgrywał się ok 15 minut.

Tak więc gra typu Wargames pewnie wgrywa się dłużej- ...... , wystarczająco długo żeby Ruskie Rakiety Doleciały do Warszawy!!!

[DeeS]

Poniżej kilka tez uznanych przez kreml za istotne w tworzeniu przyszłej sytuacji geopolitycznej :

...

Oczywiście jego poglądy, czy Żyrinowskiego, światowe media ukazują w świetle lokalnego i nic nie znaczącego, folkloru. Ja jednak uważam inaczej. Tam już każdy szarak myśli w tym samym stylu. Rosja to chory kraj. Jeszcze nigdy w historii nie dotrzymali jakiejkolwiek umowy. Te stałe rozdrapywanie ran za XVII-wieczną okupację Moskwy czy 1920 rok w postaci nienawiści i szukania zemsty na Polakach i Polsce...

 

Nie wiem jak to jest z czasem odpalenia głowic ,jak się używa dyskietek 8" , pamiętam dyskietki 5,25 w moim Commodore 64 i powiem jedno zwykły Barbarian Game wgrywał się ok 15 minut.

Tak więc gra typu Wargames pewnie wgrywa się dłużej- ...... , wystarczająco długo żeby Ruskie Rakiety Doleciały do Warszawy!!!

Ostatnio podobała mi się wypowiedź, że Amerykanie nie obawiają się rosyjskich głowic, te są w stanie zestrzelić przed dotarciem do celu. Ale rdzewiejących reaktorów na okrętach podwodnych ulokowanych w misjach szpiegowskich gdzieś u wybrzeży USA.

[Arku]

ajważniejsze dla nas tezy ulubionego przez Putina ideologa są i były takie że taki kraj jak Polska nie ma racji istnienia i jest zbędna

 

No i? Co w tym odkrywczego? Putinowski myśliciel nie musiał się bardzo wysilać intelektualnie. Mógł poczekać i posłuchać taśm z podsłuchanych rozmów naszych super-polityków od zagranicy, że Polska jest tylko państwem na niby czy tak jakby i ogólnie to .ch.. d... i kamieni kupa.

 

Te stałe rozdrapywanie ran za XVII-wieczną okupację Moskwy

Dobre. A jakie to "rozdrapywanie ran" masz na myśli? Bo jeśli dymitriadę to żadnej okupacji Moskwy tam nie było.

Tylko prywatna inicjatywa lokalnych wielmożów w celu osadzenia na rosyjskim tronie przychylnego im człowieka. Którego zresztą bojarzy zabili po kilku dniach. A jego żona walczyła przez kolejne dwadzieścia lat o uznanie swojego syna za następce tronu.

Edytowane 14 Lutego 2015 przez Arku

[Krak_oN]

...że Polska jest tylko państwem na niby czy tak jakby i ogólnie to .ch.. d... i kamieni kupa....

 

A czy jesteś może zwolennikiem pełnego wchłonięcia Polski przez federację Rosyjską ? pytam bo obiło mi się o uszy że w krajach byłych republik radzieckich (my akurat przez tysiące lat nigdy nie byliśmy Rosją) już coraz więcej aktywnych działaczy wraz z szybko rosnącą rzeszą zwolenników na rzecz powstania tzw jednego wielkiego imperium słowiańskiego z centralnym rządem w Moskwie.

[Arku]

Nie wiem gdzie ty te uszy wkładasz że ci się o nie tak obija. Mnie się jakoś nie obiło.

Może uszy masz za duże?

[Krak_oN]

Ja tam pisałem kiedyś o pewnych zaletach współpracy z Rosją ale jak tak wnikam w ten ich dalekosiężne wizje i zamiary a zwłaszcza względem nas to dochodzę do wniosku że ta współpraca głównie polegałaby na oddaniu terytorium i oddania się do pełnej dyspozycji na rozkazy. No i jeszcze to że nasz kraj nie powinien już w ogóle istnieć, czyli ogólnie rzecz biorąc jest to bardzo fajny partner do współpracy, nie ma co gadać.

Edytowane 14 Lutego 2015 przez Krak_oN

[Arku]

E tam. To nie są żadne wizje tylko chęć stworzenia przeciwwagi dla NATO. Zauważ ze Układ Warszawski się rozwiązał a miał być podobno tym złym agresorem. NATO powstałe wyłącznie przeciw ZSRR trwa nadal mimo że ZSRR już dawno nie istnieje. Teraz więc Rosja czuje się jak w osaczonej twierdzy i próbuje odbudować swój prymat światowy w oparciu o jakieś tam idee wspólnoty słowiańskiej.

 

Znalazłem interesującą analizę na temat obecnej sytuacji Rosji i postrzegania z jej perspektywy działań NATO.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wcale wiec nie dziwi że próbują pograć na pewnych sentymentach słowiańskiej wspólnoty narodów, by stworzyc przynajmniej w Europie przeciwwagę dla prymatu Niemiec.

Ale takiej wspólnoty z Rosja nikt nie chce, bo jaki miałby z tego interes?. A Rosja z kolei nie chce wydawać pieniędzy na tworzenie zachęt i przewag ekonomicznych dla krajów chcących z nią prowadzić interesy - bez czego nie zacieśni współpracy w ramach tej swojej wymarzonej wspólnoty słowiańskiej.

Dlatego różnym myślicielom i megalomanom w Rosji pozostają teoretyzowania o tym jak ta wspólnota powinna wyglądać, ale na zasadzie "niech się zrobi samo".

Gdyby naprawdę rosyjskie władze były zdeterminowane do tworzenia owej wspólnoty słowiańskiej to podejmowałyby konkretne działania gospodarcze nawet sporym wysiłkiem gospodarczym dla Rosji. Ale tego nie robią. Jest wiec jakaś idea, ale brak chęci jej realizacji.

 

pisałem kiedyś o pewnych zaletach współpracy z Rosją ale jak tak wnikam w ten ich dalekosiężne wizje i zamiary a zwłaszcza względem nas to dochodzę do wniosku że ta współpraca głównie polegałaby na oddaniu terytorium i oddania się do pełnej dyspozycji na rozkazy. No i jeszcze to że nasz kraj nie powinien już w ogóle istnieć, czyli ogólnie rzecz biorąc jest to bardzo fajny partner do współpracy

 

Ale jaki ma to być partner jeśli żadnej współpracy z nim nie prowadzimy i jeszcze oficjalnie opowiadamy że to imperium zła które należny niszczyć na każdym kroku??? Dla Rosji wiec lepiej żeby takiego partnera nie było. Nic dziwnego że w swoich wizjach dalekosiężnych nie widzą Polski jako partnera.

Rosja w tej chwili czuje się osamotniona w polityce Europejskiej. Sama niewiele zrobi by tę wizję wspólnoty słowiańskiej urzeczywistnić, bo musiałaby ponieść jej koszty, a tego nawet nie próbuje.

 

Gdyby jednak polscy politykierzy otrzeźwieli (albo zgłupieli - zależy jak komu leży) i na przykład jutro Komorowski powiedziałby oficjalnie, że jest przeciwny sankcjom nałożonym na Rosję, że domaga się pokojowego rozwiązania konfliktów narodowościowych na Ukrainie i przeciwko przystępowaniu Ukrainy do UE i NATO, i wymyślił sobie jakaś strefę wolnego handu z Rosją - na przykład w ramach krajów grupy wyszehradzkiej - to postrzeganie Polski w teraźniejszości i wizjach rosyjskich "Rasputinów" zmieniłoby się o 180 stopni.

 

Postrzeganie i "dalekosiężne wizje" działają wg prostego schematu, zwłaszcza kiedy nikt im nie daje szans na spełnienie - ten schemat można określić przysłowiem "jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie".

 

Polska zacieśniając współpracę gospodarczą z Rosja mogłaby się stać jej stronnikiem w relacjach z UE. Czyli przeciwko Niemcom.

 

Natomiast plując na Rosję tak jak teraz i wymachując w jej kierunku szabelka do czego nie ma ani sił ani środków, stawia się w roli tromtadrackiego awanturnika którego uspokajać w UE muszą Niemcy. W ten sposób Polska sama oddaje Niemcom pole polityki zagranicznej UE wobec Rosji.

Nie dosyć że g... znaczymy w Europie, to jeszcze robimy wszystko by innych utwierdzać w tym przekonaniu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego 2015 przez Arku

[Tommiashi]

 

Gdyby jednak polscy politykierzy otrzeźwieli (albo zgłupieli - zależy jak komu leży) i na przykład jutro Komorowski powiedziałby oficjalnie, że jest przeciwny sankcjom nałożonym na Rosję, że domaga się pokojowego rozwiązania konfliktów narodowościowych na Ukrainie i przeciwko przystępowaniu Ukrainy do UE i NATO, i wymyślił sobie jakaś strefę wolnego handu z Rosją - na przykład w ramach krajów grupy wyszehradzkiej - to postrzeganie Polski w teraźniejszości i wizjach rosyjskich "Rasputinów" zmieniłoby się o 180 stopni.

 

Arku kolejna trafna analiza!!

 

Dodałby do tego że Polska zyskałaby w oczach wszystkich , nic nie tracimy dużo zyskujemy!!

Ale niestety Polska jako kraj istnieje tylko teoretycznie i straciła na dobre możliwość samostanowienia.

Szkoda bo w tym położeniu geograficznym , moglibyśmy być krajem miodem i mlekiem płynącym...........

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Brawo Rosjanie ...............ehhh jednak są piekielnie inteligentni .............:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Arku]

Jako kraj istnieje tylko teoretycznie w ustach i za sprawą naszych dupokratycznych polityków. Każdego kto kradnie, malwersuje, zarządza nieudolnie przedsiebiorstwem można pociągnąć do odpowiedzialności, finansowej -czasem deliktowej. Wszystkich z wyjątkiem polityków. Ci mogą robić szkody bezkarnie, bo nazywają to polityką.

 

Polska wydała sporo pieniędzy na utworzenie zarządzanego przez BGK Funduszu Kredytów Eksportowych. Już w 1991 roku powołano Korporacje Ubezpieczeń kredytów Eksportowych (KUKE S.A.) także z Udziałem Skarbu Państwa i BGK. Obie instytucje miały na celu kredytowanie przedsięwzięć eksportowych oraz kredytowanie zagranicznych odbiorców polskich firm głównie w byłych republikach ZSRR i samej Rosji.

I po 25 latach wysiłków, jakaś banda politycznych oszołomów i nieudaczników zniweczyła te wysiłki w ciągu niespełna roku.

 

Z jednej strony władze polskie tworzą instytucje mające finansować i wspierać eksport na wschód, a z drugiej strony zajmują się medialnym opluwaniem potencjalnych klientów. Wychodzi naszym władcom, że ruskie mają od nas kupować, po rękach całować i twarz obcierać mówiąc, że to ciepły deszczyk pada.

I jeszcze przy tym pojawia się to nasze durne polaczkowate zdziwienie, że Rosja traktuje Polskę jak wroga i w swoich wizjach przeznacza jej role parobka. Ale że sama Polska ustawia się w takiej roli to już pojąc jest trudno?

Ciężko jest pojąć, że jeśli Polska nie obierze sobie roli mediatora Rosji w jej interesach z UE, to w tę role chętnie wcielą się Niemcy, pozostawiając Polsce rolę zamiatacza petów po konferencjach negocjacyjnych z Udziałem Rosji.

Edytowane 14 Lutego 2015 przez Arku

[Jaro_747]

Bolszewicka propaganda "pożytecznych idiotów". Po tym wszystkim, co się działo w Rosji po rewolucji trzeba być kompletnie odmóżdzonym jeleniem, żeby zachwalać współpracę z państwem przemocy, bezprawia i uwielbienia dla ślepej siły.

 

Obrażanie Polski przez niejakiego "Arku" każe zastanowić się, co ten koleś tu robi. Wyp... do Putina i zabierz ze sobą tego drugiego jelonka!

[Arku]

Jakie to szczęście, że wyłączyłem widocznosc debili na forum.

[darro9]

Jakie to szczęście, że wyłączyłem widocznosc debili na forum.

Tak, to na co teraz odpowiedziałeś? :-) Jesteś taki prawdomówny jak twój guru władziu.

Wyp... do Putina i zabierz ze sobą tego drugiego jelonka!

Też jestem zdania że te dwa zielone ludziki powinny wrócić na marsa :-)

[Arku]

O! Następny debil do wyłączenia. Klonik milionik. Pyk i już go nie widać :-)

[DeeS]

Dobre. A jakie to "rozdrapywanie ran" masz na myśli? ...

A chociaż takie: Dzień Jedności Narodowej, święto ustanowione na pamiatkę wyzwolenia Moswy i Rosji od Polaków; od takich to "polaczków", a przed którymi to wielka Rosja musiała uklęknąć.

[Arku]

hehehe - nie było żadnej okupacji Moskwy a tym bardziej Rosji. O dymitriadach można sobie poczytać. Szlachta kresowa i niektórzy bojarzy chcieli osadzić swojego monarchę na tronie rosyjskim. Raz wjechali z nim do Kremla, koronowali Dymitra Samozwańca, ale przeciwnicy polityczni go zabili. Nie było wtedy jeszcze żadnej wielkiej Rosji nawet nie było wtedy tożsamości narodowej ani w Rosji ani w Polsce, bo były to czasy feudalne i walczyło się o poddaństwo, a nie o narodowość.

 

Rosjanie nie mieli żadnego wcześniej święta określającego ich jedność narodową w ramach Rosji. Wiec po rozpadzie ZSRR takie sobie wymyślili.