HF VHF UHF

[fish75]

ROGER?

[mily]

sp8.../m (or) p

[fish75]

mam zamiar zdawac ...prawdopodobne SQ3... stare hobby z CB ...wiele QSL....

[mily]

hehe - na CB mam praktycznie najdalsze kawałki Europy potwierdzone - Hiszpania, Grecja, Włochów kupa, Angole,

RCA - z misjonarzami gadałem, a najdalsza słyszana stacja - to marynarze na redzie w Buenos Aires

- gadali z żonami w Gdańsku czy Gdyni, niestety z południa Polski wtedy nie udało mi się wejść do rozmowy...

a może nie mieli czas na jakieś pogaduchy... miałem alana 87 - solidna maszyna choć w 90 roku to o lincolnie wszyscy marzyli :)

o kenłudach i jezuskach nie dało się marzyć - trza było mieć ojca w hameryce :) hej - o mmamma tego alana to chyba jeszcze mam gdzieś u rodziców w pudle... kurcze pieczone sklerozis magna :)

[fish75]

w 90 mam pelno szkotow angoli francuzow, mobila w wiedniu, najdalej misja katolicka w kongo potwierdzona( recznie malowana QSL) tez mialem 87 ...lincolna nie chcialem bo za malo selektywny na miejskie warunki....wyprawa DX z gory Odyniec k. Milicza :-))

[mily]

... tez mialem 87 ...lincolna nie chcialem bo za malo selektywny na miejskie warunki....

 

87 - solidna maszyna... ale lincoln miał taaakimeegga wyświetlacz... do tych cyferek się człowiek ślinił :)

 

teraz mam małego ręcznego yesuska (piątke) - właśnie mu mija 15 lat od zakupu a wygląda jak nowy choć zrobił niejedną trasę -

biorę w góry i na paralotnie do łączności... warto nieraz dać więcej kasy za coś porządnego...

[fish75]

ja mam baofeng'a UV5-R 2m/70 taniego jak barszcz z HK ale wykonanie jak IC albo Y f+ antene bazowa( chwilowo slucham) ...kumpel lata tz ale nie mam pewnosci czy to nie lotnia.....tak czy tak kupilem mu tez takiego

[muda44]

ale lincoln miał taaakimeegga wyświetlacz... do tych cyferek się człowiek ślinił :)

Miałem :)

Rozmawiałem z " tirem " jadącym 150km od koła podbiegunowego , Nową Zelandią , Północną Kanadą ...

Masa QSlek :)

I było pięknie do czasu jak gówniarzeria nakupowała radiostacji i zaczął się śmietnik

 

Ojciec ma na tym punkcie świra . Miał słynny zakład w okolicach Głogowa , później przeszedł na krótkofalarstwo ...

[mily]

I było pięknie do czasu jak gówniarzeria nakupowała radiostacji i zaczął się śmietnik

 

smutna prawda - dlatego moja rakieta zniknęła z dachu - a przeszedłem na 2m/70 -

 

potem pojawiły się komórki... i poooszło CB samochodu...

jakieś 2 tygodnie temu w samochodzie słyszałem Włocha jak wołał CQ CQ:)

[Grzegorz7]

Ja sam raczej sporadycznie byłem stroną w tej zabawie.

Wspierałem od strony technicznej okoliczną brać krótkofalarską.

Stare dzieje.

Jakie tam Allany i inne Lincolny... w tamtych czasach to konstrukcje jeszcze na lampach się budowało...

Filtry kwarcowe do drabinek to indywidualnie się stroiło przez szlifowanie płytki kwarcowej albo "mazanie jakimś grafitem"...

Oczywiście miałem epizod CB. Jeszcze gdzieś leży jakiś tani transceiver... To już nie było to.

 

Pamiętam łączności odbiciowe przez księżyc albo jakieś zjawiska stratosferyczne; Zapis na magnetofon i w przyśpieszonym tempie (propagacja mogła trwać bardzo krótko) wymiana komunikatów... Chłopaki nawiązywali w ten sposób łączności międzykontynentalne z niewielkim mocy...

Choć kiedyś zrobiłem końcówkę na KF na jakichś ruskich wojskowych lampach. Dawały tak czadu, że w antenę szło z pół kW... a całe towarzystwo było napromieniowane promieniami X,,, ;-) tak świeciły na niebiesko... Zasilacz to z 50kg ważył, a graty zajmowały z pół pokoju... Piękne czasy...

 

Dziś mam w kamienicy dwóch maniaków. Wciąż dziurawiony dach bywa, że przecieka... Dziwne, że na łeb nie zwaliła się komuś spora obrotowa Yagi...

Jaka teraz z tego przyjemność?

 

Pozdrawiam pasjonatów.

[mily]

Jaka teraz z tego przyjemność?

 

Pozdrawiam pasjonatów.

 

tu jest clou - "pasjonatów" - tylko tym sprawia przyjemność... a dachu dziurawić nie wolno - warto to przypomnieć nadawaczom...

[fish75]

Jaka teraz z tego przyjemność?

....z dziurawego dachu -zadna, z nawiazanej lacznosci calkiem spora

...mialem jarocinke 5/8 fali z 6 przeciwwagami...jak sobie pomysle jak ja zakladalem z kumplem na dachu mojego bloku to do dzis mnie ciary przechodza....blok 2 pietrowy , dach spadzisty a my stoimy na 30cm desce dla kominiarza

[fish75]

SQ3PKR