Xindak A600P

[Gość NEWNEW]

U mnie cały czas był jakby szary, matowy filtr narzucony na cały przekaz muzyczny i brak blasku co pewnie ma związek z tą szarością. Ponoć srebrne okablowanie daje tu znaczną poprawę.

 

U mnie tak samo zagrała seria X. Szaro, bezbarwno i generalnie nudno. Ale mimo wszystko srebrnych kabli raczej bym nie zaaplikował, bo będzie z kolei zbyt sucho. Jeśli już to coś w rodzaju Acoustic Zen Absolute, czy PAD Dominus czyli o dużej dawce plastyczności na średnicy. Prawdopodobnie w przypadku Passa dobre granie zaczyna się dopiero na poziomie tej serii którą ma Jarek, a to są już bardzo poważne pieniądze.

[sly30]

Też myśle, że seria XS jest znacznie lepsza, ale to tylko przypuszczenie. Nie miałem okazji słyszeć.

[Gość NEWNEW]

Dla mnie osobiście seria X to jedno z większych rozczarowań, biorąc pod uwagę powszechny szacunek jakim darzona jest marka Pass. Odsłuchy prowadzone były na dwóch modelach Harpii w wysokiego pułapu cenowego, które bezwzględnie obnażyły charakter amplifikacji. Z bardziej nadmuchanymi dźwiękowo kolumnami typu Wilson Audio efekt mógłby być lepszy.

[sly30]

To może być też kwestia akustyki i zasilania. Serię XA wcześniej miał Jarek i był zachwycony. Od razu podjął decyzję o zakupie XS bez odsłuchu serii XS. U mnie wrażenia były odmienne i podobne zdanie miał Cloudior, bardzo osłuchany gość. Pass wtedy okazał się rozczarowaniem. W tym samym czasie miałem te nowe Vitusy i Amplifony demo. Przełączanie na Amplifony i Vitusy obnażyło słabości Passa. Co ciekawe mój system i Jarka jest bardzo podobny. Kolumny prawie te same, kabel SP ten sam, źródło o podobnej sygnaturze. Różnica tylko w akustyce i kablach zasilania. U mnie na zasilaniu nie ma srebra.

[Gość NEWNEW]

Ja czekam z utęsknieniem na odsłuchy monobloków na lampie 833. Pamiętam jakie wrażenie wywarł na mnie kiedyś odsłuch monobloków Wavac SH-833. Dla mnie to jest jeden z kilku dźwięków, które spośród kilkuset rozmaitych odsłuchów zapamiętałem na lata...

[sly30]

Poczekaj jeszcze trochę. Za 2-3 miesiące weź na odsłuch.

[Gość NEWNEW]

Ale Twoje czy te nowe, nad którymi Andrzej obecnie pracuje?

[sly30]

Jeśli chcesz posłuchać monobloków to poczekaj 2-3 miesiące.

[Gość NEWNEW]

OK.

[sparton]

Dla mnie osobiście seria X to jedno z większych rozczarowań, biorąc pod uwagę powszechny szacunek jakim darzona jest marka Pass. Odsłuchy prowadzone były na dwóch modelach Harpii w wysokiego pułapu cenowego, które bezwzględnie obnażyły charakter amplifikacji. Z bardziej nadmuchanymi dźwiękowo kolumnami typu Wilson Audio efekt mógłby być lepszy.

Piszesz o X czy o XA ? Pytam z ciekawości mając w domu monosy DIY XA te bez .5 czy .8 .

[Gość NEWNEW]

Piszesz o X czy o XA ?

 

X. Dokładniej mówiąc X-350. W pierwszej wersji.

[sparton]

Nie wiem u mnie napewno nie jest szaro, nudno i bez blasku.

Tylko że to może zmiany w układzie i wypasione części.

[Sovereign]

dzięki, mój klon pre lamm da radę :)

 

Zbychu, którego masz klona pre Lamm'a? Na lampach 6N30P-DR czy innych?

 

Może któregoś z tych klonów o których piszą tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak grają topowe pre Lamm'a ...może sly30 miał?

 

Czy to najbardziej przezroczysty, rozdzielczy pre lampowy jaki jest, czy są lepsze?

 

Ciepła strona mocy, czy totalnie selektywna, otwarta, rozdzielcza i neutralna?

 

Bo jeden facet chwali mi swego pre klona Lamm'a LL2 Deluxe (na 6N30P-DR) ...że najlepszy pre jaki miał i żaden Marantz 7c jak i każdy inny lampowy pre którego posiadał się nie zbliża do tego jego klona Lamm'a.

 

Tu na dole strony jest ocena poszczególnych aspektów oryginalnego Lamm'a :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...z tego co wynika ma najlepszy bas, następnie średnica trochę słabsza, i jeszcze słabsze wysokie od 3kHz w górę, także nie ma perfekcyjnego ataku i sceny. Można sobie wywnioskować z tej tabelki że jest stonowany, bo im wyżej z pasmem tym słabiej oceniony.

 

Mark Levinson №52 nie miałby co z nim robić, a może i nawet Burmester 077

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Nie miałem tego Lamma i nawet nie chcę. Pewnie dobry sprzęt,ale preampa lampowego nie chcę.

[panerai_47]

atlon11, mam klona LL2

raczej to nie jest Twoje granie, chociaż zależy co się do niego podłączy. zawsze warto spróbować. swietnie zgrywa się z gramiakiem. Wojtek miał taki zestaw, dla mnie było zbyt klinicznie, ale Tobie by się podobało.

[Gość NEWNEW]

Tylko że to może zmiany w układzie i wypasione części.

 

Zapewne. Primo, masz końcówkę na bazie serii XA, a więc wyższej, secundo znacznie bardziej dopieszczoną elementami. Mnie się wydaje, że szarość dźwięku wynika w głównej mierze z zastosowanych najtańszych elementów w torze. Przykładowo, jak porównywaliśmy (w specjalnie przygotowanym do tego typu testu wzmacniaczu) dźwięk kilku typów kondensatorów wpiętych w tor audio oraz wersję bazową to za każdym razem różnice były bardzo duże. Ewidentnie słychać było czy jest Jantzen, Duelund czy V-Cap a także to, że wszystkie one są istotnie lepsze niż to co gra najczęściej w oryginale.

 

Jak grają topowe pre Lamm'a

 

Znakomicie;-) Ciemne tło, brak jakiegokolwiek rozjaśnienia, dźwięk mocno osadzony na basowym fundamencie, znakomita kontrola dźwięku w całym paśmie, bardzo duża dynamika. Równowagą tonalną przypomina BAT, przy czym gra znacznie schludniej, bez tej pompy i poluzowania na basie i przerysowania średnicy. Całościowo neutralnie, jak dla mnie dalej po ciepłej stronie, choć daleki od rozlazłości. Pokusiłbym się też o porównanie do topowych CJ, przy czym nigdy nie słuchałem tego w tych samych systemach. Analizując na opak - przeciwieństwo jasnego ARC czy przewianego Manleya.

[Sovereign]

Nie miałem tego Lamma i nawet nie chcę. Pewnie dobry sprzęt,ale preampa lampowego nie chcę.

 

Bo ogromna większość lamp narzuca własny styl i ograniczenia w paśmie przenoszenia i charakterze brzmienia - co lampa to inne brzmienie inne plusy i inne minusy, zamiast wszystko total perfect.

 

Niektóre już prawie są perfekcyjne, ale coś tam ciut w jednym zakresie osłabiają najwyższą górę - aby Sylvanie VT-99 miały odrobinę więcej najwyższej góry, lepiej ją wyciągały to byłyby perfekcyjnie neutralne lampy. Fajnie ich się słucha bo mają świetną 'tonalność' naturalność brzmienia, świetna średnica bardzo selektywna i dokładna ...no i ten ich ton detali i wokali jest niepowtarzalny, do tego bas równie wspaniały, zwarty i dokładny, i ze świetnym rytmem. W całym swym zakresie co przekazują wszytko jest bdb, detali w przejrzystym systemie sporo, ale w tej najwyższej górze trochę osłabiają - żeby nie to byłoby wszystko wybitne.

 

Potrzebują maksymalnie przejrzystego układu w pre, jak i całego sytemu audio ...wtedy grają najlepiej.

 

Dla porównania RCA 6F8G - mają ewidentny własny styl, poluzowaną średnicę, za dużo pompują za mało detalu ukazują - to ich najsłabszy zakres, nie mają tu startu do Sylvanii VT-99. Na basie są bardziej obszerne i wolniejsze, z gorszą kontrolą, rytmem i jakością, niż Sylvanie VT-99. Tylko tą najwyższą górę potrafią lepiej wyciągnąć, i bardziej dmuchnąć na UHF-ie :-) Ogólnie, całościowo są dużo gorsze od Sylvanii VT-99.

 

Stary Audiofil mówił że najlepsze dla niego National Union 6F8G i Tung-Sol VT-99 ... zobaczy się czy dadzą radę dla Sylvanii VT-99.

 

On te lampy ma w monoblokach GM70 jako sterujące.

[Sovereign]

F5 jest swietna ale brakuje mi drive'u, pazura.

 

Musisz dać tym F5 po konkretnym / ekstremalnym tuningu! ...aby miały pazur!

 

U mnie na (MF/HF/UHF) grają A5 80W SE ...ale na szczęście z oryginałem nie mają prawie nic wspólnego, a już na pewno jeśli chodzi o brzmienie.

 

W przypadki Pass'ów ważne aby były czteroelementowe – monobloki z dwoma osobnymi zewnętrznymi power supply – to im poprawia otwiera detal, rozdzielczość i 3D. Gniazda RCA / XLR, IEC i terminale głośnikowe wszystko wstaw rodowane. Wewnętrzne okablowanie w całości na dobrym niezamulonym srebrze. No i najważniejsze dobór wszelkich komponentów rezystorów, kondensatorów i takich tam, maksymalnie przezroczystych. Gdzieniegdzie w układzie całkowicie usunąć kondy aby przesunąć pasmo w górę i pozbyć się basu. Bardzo dużo by-pass'ów / boczników Silver – można ładować je z CC 3 x 9V wtedy będzie ekstremalnie.

 

No i to gra, gra jak nie Pass :-) ...nie mają swego lipnego analogowego nalotu, jak oryginalne Pass'y i nie ściemniają. Są jaśniutkie, neutralne, otwarte, zwinne, szybkie na detalach, dźwięczne i błyszczące, bardzo dużo mikro-detali i świetna scena.

 

Z oryginalnego Pass'a mogą zagrać tylko ich te dzielone Xs-300 … ale nie wiem czy by mi się podobały, czy nie trzeba byłoby ich tuningować :-)

 

A na basie zapomnij o Pass'ie.

[panerai_47]

Na razie mam pozyczonego klona passa f5. A moze inaczej, ktorego warto najbardziej zrobic? Moze x?

[bubusia]

Musisz dać tym F5 po konkretnym / ekstremalnym tuningu! ...aby miały pazur!

 

U mnie na (MF/HF/UHF) grają A5 80W SE ...ale na szczęście z oryginałem nie mają prawie nic wspólnego, a już na pewno jeśli chodzi o brzmienie.

 

W przypadki Pass'ów ważne aby były czteroelementowe – monobloki z dwoma osobnymi zewnętrznymi power supply – to im poprawia otwiera detal, rozdzielczość i 3D. Gniazda RCA / XLR, IEC i terminale głośnikowe wszystko wstaw rodowane. Wewnętrzne okablowanie w całości na dobrym niezamulonym srebrze. No i najważniejsze dobór wszelkich komponentów rezystorów, kondensatorów i takich tam, maksymalnie przezroczystych. Gdzieniegdzie w układzie całkowicie usunąć kondy aby przesunąć pasmo w górę i pozbyć się basu. Bardzo dużo by-pass'ów / boczników Silver – można ładować je z CC 3 x 9V wtedy będzie ekstremalnie.

 

No i to gra, gra jak nie Pass :-) ...nie mają swego lipnego analogowego nalotu, jak oryginalne Pass'y i nie ściemniają. Są jaśniutkie, neutralne, otwarte, zwinne, szybkie na detalach, dźwięczne i błyszczące, bardzo dużo mikro-detali i świetna scena.

 

Z oryginalnego Pass'a mogą zagrać tylko ich te dzielone Xs-300 … ale nie wiem czy by mi się podobały, czy nie trzeba byłoby ich tuningować :-)

 

A na basie zapomnij o Pass'ie.

 

 

A po co sie tak meczyc, od razu kupic gryphona albo levinsona, one maja taka estetyke brzmienia. Co do '' jaśniutkie, neutralne, otwarte, zwinne, szybkie na detalach, dźwięczne i błyszczące, bardzo dużo mikro-detali i świetna scena " moze sie podobac, ale nie musi. Wczoraj bylem na ciekawym koncercie jazz na starowce i brzmienie wystepujacego tam zespolu mozna nazwac jako przeciwienstwo jasniutkiego, opieralo sie glownie na barwie srednicy, gora byla dynamiczna, ale bardziej jako dodatek- chociaz perkusista napierdzielal niezle

[Sovereign]

Wzmacniacze mocy muszą jak najwierniej przekazywać to co dostają, tak jak i cały system audio, wtedy zagra wszystko dokładnie jak zostało zrealizowane. Bez względu czy Jazz, Rock, Fado, Klasyka, Pop, Elektroniczna, czy cokolwiek innego.

 

Na razie mam pozyczonego klona passa f5. A moze inaczej, ktorego warto najbardziej zrobic? Moze x?

 

Te które są najbardziej rozbudowane, czyli Xs-300 lub Xs-150, a schematy są dostępne? ...aby sklonować.

[sly30]

To tylko teoria. Można powiedzieć, że samochód ma za zadanie bezpiecznie i komfortowo dostarczyć nas do celu. I każdy samochód tak to robi, każdy dobrej klasy ma skórę, klimę, system audio itd, a jednak każdy robi to inaczej. I tak samo jest ze wzmacniaczami.

[Axolotl]

Z oryginalnego Pass'a mogą zagrać tylko ich te dzielone Xs-300 … ale nie wiem czy by mi się podobały, czy nie trzeba byłoby ich tuningować :-)

Pogadaj z pmcomp-em on wstawi jakieś lampy i będzie na pewno lepiej niż oryginał.

 

X. Dokładniej mówiąc X-350. W pierwszej wersji.

Tomek to tak jakbyś napisał ,że klasa B w tranzystorze nie różni się od klasy A.

Poza tym jednak seria XS to na pewno zupełnie inne granie niż poprzednia seria Pass-a i to w klasie B ;)

Dziwne ,że to nie jest dla Ciebie oczywiste ;)

[sly30]

Przecież pisał, że seria XS pewnie gra dużo lepiej.

[Sovereign]

Pogadaj z pmcomp-em on wstawi jakieś lampy i będzie na pewno lepiej niż oryginał.

 

Lampizacja Pass'ów hehe he :-) ... lipa murowana.

[Gość NEWNEW]

Poza tym jednak seria XS to na pewno zupełnie inne granie niż poprzednia seria Pass-a i to w klasie B ;)

 

Domyślam się, stąd moje uwagi, że prawdopodobnie dobre granie zaczyna się od serii XS.

[Wuelem]

każdy dobrej klasy ma skórę

 

Jak to się ma do wątku o polowaniu?

 

Rozbudowany wzmacniacz ma chyba na celu osiągnięcie wysokiej mocy bez utraty stabilności.

Można zdecydować się na wzmacniacz mniejszej mocy z dobranymi kolumnami.

 

Nie wiem, czy lepszy złożony układ trzymający założone parametry, czy użycie jak najmniejszej liczby części według idei krótkiej ścieżki sygnału. Bardziej audiofilsko, to chyba ta druga opcja.

[sly30]

Gdyby to było takie proste to preampy byłby zbędne i zawsze lepiej grałoby z DAC ze sterowaniem głośności bezpośrednio na koncówki mocy. A jak jest? Jak do tej pory z tego co było mi dane słyszeć to zawsze lepiej gra z preampem mimo, że sygnał pokonuje dłuższą ścieżkę.

[Gość NEWNEW]

Tu sobie poczytajcie Panowie jakie to z nas są jelenie, przecież nauka już udowodniła, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo:

 

Bo po to, że spada sprzedaż. Ludzie czytający "głupie" wątki, gdzie się pokazuje, że już lata temu udowodniono, że wzmacniacze grają tak samo raczej się zastanowią nad sensem wydawania kilku/kilkudziesięciu tysięcy na wzmacniacz.

 

To cytat z wątku w zakładce Inne. Jarek, widzisz jaki z Ciebie jeleń, wydałeś tyle kasy na serię XS a mogłeś kupić Unitrę albo Diorę;-)

[Axolotl]

U mnie na zasilaniu nie ma srebra.

 

Tak już jest ,że jasno grające urządzenia lepiej graja na kablach miedzianych a ciemno grające na kablach srebrnych.

Ameryki nie odkrywamy.

Jak podłączałeś Acrolinki czy Enerr-y do tych monobloków i pre. które miałeś ode mnie na test to wcale się nie dziwię ,że dźwięk był taki jaki opisujesz.

Po podłączeniu Harmonixów MM (choć miedzianych ale grających przejrzyście) do tych monobloków jest opad szczeny.

Ale Cloudior (Kamil) będzie u mnie za jakiś czas to sam posłucha i oceni czy to co słyszał u Ciebie gra tak samo u mnie ;)

 

 

To cytat z wątku w zakładce Inne. Jarek, widzisz jaki z Ciebie jeleń, wydałeś tyle kasy na serię XS a mogłeś kupić Unitrę albo Diorę;-)

 

Tak samo jest w samochodach , ciuchach czy jedzeniu.

Wszystko jest takie same.

Gimbaza i mądrości wyczytane na ścianie w toalecie ;)