Kabel zasilający ok 200zł (czyli kłótnia o kable)

[Kyle]

filtr ,lub kondesator tez jest krotki.- A napewno krotszy od kabla a dziala ! tak samo kabel.

... kurcze, skoro kabel działa tak samo, to czemu miernik pokazuje zupełnie inne parametry? Dla czego kabel nie odfiltrowywuje "pików" napięcia z sieci, skoro działa "tak samo" jak filtr sieciowy?

[rayfe]

Do założyciela wątku. Uwierz mi:

- Furutech 314Ag Ci całkowicie wystarczy,

- w środku są trzy przewody (nie osiemdziesiąt) sam spokojnie to zrobisz i zagra dokładnie tak samo jak ze sklepu.

Robiłeś taki kabel? Porównałeś to ze zwykłym YDY o drutach 1.5 lub 2.5? Bo ponoć właśnie w tym tkwi moc że przewodnikami są pojedyncze druty a nie plątaniny...

[Melepeta]

Mnie tam bynajmniej nie interesuje za bardzo jak to działa. A działa. I to mi wystarczy.

Teorię względności też niewielu rozumie.

A co do zarzutu, że bronię branży, to z tą branżą nie mam nic wspólnego.

[Mrok]

Robiłeś taki kabel? Porównałeś to ze zwykłym YDY o drutach 1.5 lub 2.5? Bo ponoć właśnie w tym tkwi moc że przewodnikami są pojedyncze druty a nie plątaniny...

 

O Furutechach mogę powiedzieć tyle. Kable są grube, przy konfekcji wymagane doświadczenie. Co to stosunku jakość/cena nie spotkałem niczego równie dobrego. IC i głośnikowe są na prawdę bardzo dobre i zmianę tych kabli słychać. Sieciówki to dla mnie maksymalna iluzja. Wielu z Was wierzy w te teorie, a część wręcz słyszy zmiany. I o.k. Jakby za gniazdkiem kryła się bezpośrednio elektrownia, to w tych rozważaniach można by się było dopatrzyć odrobiny sensu, ponieważ tak nie jest dla mnie jest to jedną wielką bajką. Zmiany mogą być odczuwalne przy jakimś kiepskim materiale lub zbyt małej średnicy żył.

[Melepeta]

Był u mnie nie tak dawno pewien elektronik z zawodu i po szkole elektronicznej. Interesujący się sprawami audio. Też mówił podobnie. Że to nie możliwe, aby kable zasilające miały wpływ na brzmienie. Dopóki nie włączyłem mu na zwykłym kablu i na tym dobrym. Nie mógł uwierzyć własnym uszom. Chciał żebym kilka razy zmienił kable. Za każdym razem pytał jak to możliwe. Na koniec stwierdził, ze nie wie jak to się dzieje, ale musiał by być głuchy, żeby nie usłyszeć różnicy.

[KRZYZAK]

@Melepeta

A żona? Zauważyła różnicę z kuchni?

 

krzyzakov

[Bumpalump]

Był u mnie nie tak dawno pewien elektronik z zawodu i po szkole elektronicznej. Interesujący się sprawami audio. Też mówił podobnie. Że to nie możliwe, aby kable zasilające miały wpływ na brzmienie. Dopóki nie włączyłem mu na zwykłym kablu i na tym dobrym. Nie mógł uwierzyć własnym uszom. Chciał żebym kilka razy zmienił kable. Za każdym razem pytał jak to możliwe. Na koniec stwierdził, ze nie wie jak to się dzieje, ale musiał by być głuchy, żeby nie usłyszeć różnicy.

 

Tak tak i jeszcze pewnie ze 100% skutecznoscia wiedzial kiedy ktory kabel wpiety, ciekawe tylko dlaczego nikt nie odwazy sie na slepe testy, a ci ktorzy sie odwazyli to polegli

[mateuszek]

po co ludzie ktorzy nie slysza kabli pisza w watkach o kablach?

przeciez to bez sensu

skoro nie wierze w boga to nie chodze do kosciola - to chyba jasne?

[Bumpalump]

a to sa tacy co slysza kable?

[mateuszek]

sam moglbys to uslyszec - to zaben problem ale z tego na ile pamietam sony ma wpiete na stale sznurowki i nie masz tej mozliwosci

[Bumpalump]

Po prostu moim zdaniem wam sie tylko wydaje ze slyszycie.

 

Albo nieco inaczej to ujme, jesli slyszycie zmiany to moga byc one spowodowane zmiana miejsca odsluchu, krezenia krwi w/e jest sporo zmiennych czynnikow ktore wystepuja po przepieciu kabla.

 

realne porównanie to wlasnie slepy test w ktorym nie ruszajac sie z miejsca i nie widzac co gra kolega podmienia kable, ale tak jak mowilem kto probowal ten polegl.

 

Wec podsumowujac slepe testy pokazuja ze nie potraficie wskazac kiedy gra lepszy kabel.

 

Technicznie podchodzac do sprawy rowniez wielokrotnie podawalismy racjonalne argumenty przeczace jakoby kable mialy wplyw na brzmienie.

 

Slyszacy nie udwoodnili nigdy nic, caly zcas tylko "ja slysze" "masz za slaby sprzet by uslyszec" "jestes gluchy"

[mateuszek]

tysiace ludzi opetanych na calym swiecie?

ciekawa teoria...

[tadeo]

K.K. coś ci to mówi ? :-)

[Bumpalump]

tysiace ludzi opetanych na calym swiecie?

ciekawa teoria.

 

Podobnie jak z wiarą

[Maki]

tysiace ludzi opetanych na calym swiecie?

ciekawa teoria...

 

I setki(?) milionów trzeźwo myślących.

 

po co ludzie ktorzy nie slysza kabli pisza w watkach o kablach?

przeciez to bez sensu

skoro nie wierze w boga to nie chodze do kosciola - to chyba jasne?

Co za żałosna analogia. Wiec to jest kwestia wiary?

[mateuszek]

jak was ktos wpusci do domu kto ma dobrze zlozony system to uslyszycie bezproblemowo

:)

[Bumpalump]

kazdy ma tu swoja teorie

 

to w koncu jaki musi byc?

 

drogi?

dobry?

dobrze spasowany?

[mateuszek]

spasowany!!!

srednie i tanie to juz w ogole trzeba uwazac bo najczesciej bardziej psuja niz pomagaja. jak sie uda to jest jazda.

drogie i top-of-the-line graja bardziej i ciekawiej i precyzyjniej ale tez je trzeba wpasowac

zepsuc jest zawsze latwo i na kazdym etapie...

[Bumpalump]

Tak poza tematem kabli, tez uwazam ze lepiej miec tansze spasowane klocki niz drogie kompletnie do siebie nie pasujace.

[mateuszek]

prawie zawsze tak jest ale gra zawsze najslabszy element. przy dobrych i czesto drogich zestawach blokada sa kable

[konik123]

spokojnie panowie, jezeli sie komus dobrze słucha bez dobrych kabli to niema co zaczynać. Nie ma złych czy dobrych systemów, są tylko takie które sie nam podobają i spełniają nasze oczekiwania lub nie... Bo oto w tym całym szalenstwie chodzi aby czerpać przyjemność ze słuchania muzyki.

[Gość zbyniu 360]

Jak naprawde brak wam wiary w kable to poczytajcie sobie ostani miesięcznik hi-fi i muzyka to się odnosi kabli sygnalowych a tak na prawdę to sprawa ma duże koło i coś w tym jest czytać! I dużo nie gadać

[Maki]

Znowu żałość.

[mateuszek]

spokojnie panowie, jezeli sie komus dobrze słucha bez dobrych kabli to niema co zaczynać. Nie ma złych czy dobrych systemów, są tylko takie które sie nam podobają i spełniają nasze oczekiwania lub nie... Bo oto w tym całym szalenstwie chodzi aby czerpać przyjemność ze słuchania muzyki.

 

Oczywiscie

Czesto zwyklaki graja lepiej niz zle dobrane wynalazki za gruba kaske

[Xymox drugi]

Jak naprawde brak wam wiary w kable to poczytajcie sobie ostani miesięcznik hi-fi i muzyka

To zwykły folder reklamowy,drukuje to co mu podyktują zachłanni dystrybutorzy a naiwni uwierzą i kupią.

[Renia239]

Czesto zwyklaki graja lepiej niz zle dobrane wynalazki za gruba kaske

Szkoda, że mi się takie zwyklaki nie trafiają :)

[jarek5127]

Jak ktoś ma kasę to kupi sobie ten przewód i juz, wizualnie na pewno lepiej wygląda niż oryginalna sieciowka rodowodem zbliżona do pc..

 

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

[Melepeta]

@Melepeta

A żona? Zauważyła różnicę z kuchni?

 

krzyzakov

I po co ten sarkazm. Zapraszam do mnie do Lublina. Jeśli sam nie usłyszysz, to ja jestem w stanie w ślepym teście wskazać 10/10 kiedy jest ten z Praktikera a kiedy Bazodrut. Mój system, moja płyta, ty zmieniasz kable za parawanem.

[mateuszek]

Jak ktoś ma kasę to kupi sobie ten przewód i juz, wizualnie na pewno lepiej wygląda niż oryginalna sieciowka rodowodem zbliżona do pc..

 

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

 

Ja tam wole jak mi gra a nie wyglada ale jak tam sobie obywatel zyczy...

[Mrok]

Jak naprawde brak wam wiary w kable to poczytajcie sobie ostani miesięcznik hi-fi i muzyka to się odnosi kabli sygnalowych a tak na prawdę to sprawa ma duże koło i coś w tym jest czytać! I dużo nie gadać

 

Eee tam... nie mieszaj IC i głośnikowych z sieciówkami. Raz to nie ta skala, dwa w wypadku IC i głośnikowych ich wpływ na dźwięk jest jak najbardziej wytłumaczalny.

 

Na tej samej zasadzie w zakładce hi-end trzepany był przez nawiedzonych (to jedyne słowo którym można określić taki stan umysłu) temat złotych bezpieczników. Teksty były tak merytoryczne, że kapcie spadają. Co ciekawe jeden klient uczciwie przyznał że kupił i... zmiany nie usłyszał. ;) Opinia natychmiast została przykryta kolejnymi wpisami; rewelacyjny bas, spektakularne zmiany itp. pierdoły.

 

Szczerze mówiąc maksymalnie mi bimba ile kasy utopicie w swoich zwidach, żal mi tylko całej masy ludzików, którzy po przeczytaniu zachęcających tekstów zrobią to samo. A kiedy już po okaże się że zmian nie ma, uwierzą święcie w to że to wina sprzętu, nawet jeśli jest drogi.

 

Wszystkim (również redaktorom audio) którzy wierzą że po wymianie magicznego kabla sieciowego lokalna elektrownia przesuwa się automatycznie w pobliże ich domu i łączy się bezpośrednio z ich gniazdkiem, a sam kabel wygładza sinusoidę i niweluje wszelkie zakłócenia życzę powodzenia. hihi ;)

 

Ze swojej strony kończę tą dyskusję.