Skocz do zawartości
IGNORED

Używane kolumny 2-3k


Hrehor

Rekomendowane odpowiedzi

Albo zdecyduj, które pasują ci bardziej kolorystycznie bądź zapytaj kobiety, które ładniejsze. ;)

Bierz jeszcze pod uwagę warunki akutystyczne. Phoebe mają bas reflex z przodu, więc mogą grać w miarę poprawnie również blisko tylnej ściany.

Ewentualnie poproś o zdjęcia itd. Jeśli od kolumn zaczynasz, to w oparciu o każde możesz zbudować fajny system. Czysto pragmatycznie - użytkowników Phoebe jest trochę na forum, więc łatwo wymienić doświadczenia. Możesz też pytać w klubach.

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

Ha Ha Ha

 

Monetą nie będę rzucał.

Phoebe jest łatwiej upolować na rynku wtórnym.

Ostinato ma więcej niż dobre opinie, dlatego zastanawiam się jak ma się konfrontacja tych głośników.

O odsłuchach nie mam mowy niestety.

 

A ja użytkownik Dali 505 iNAD 3240PE nie jestem starym wyjadaczem i nie znam smaczków :)

Ponadto każdy z tych głośników to będzie jak mniemam dla mnie przeskok.

I każdy z nich będzie podstawą nowego systemu.

nie rozumie jak mozna kupować na slepo kolumne, jesli tak zrobisz na 90% sprzedasz ja po roku a przez ten cały czas bedziesz obserwował giełde. Nie chcesz jezdzić ok ale przejedź sie przynajmniej raz do salonu posłuchaj i bedziesz chociaz wiedział i my który dzwiek to twój. Nie daj sie oszukać tez akustyką pomieszczenia, bedzie ciezko ci wychwycić na poczatku co jest faktycznie lepsze wiec popdowiem Ci kolumny prosto zadnych skreceń, nie za szeroko i nie daj ustawiać sobie kolumn, wszystkie prosto i porównuj. Potem ładnie napisz co sie podobało a co nie i ktos napewno sensownego cos doradzi.

Potem ładnie napisz co sie podobało a co nie i ktos napewno sensownego cos doradzi.

No cóż.

Nie można odebrać racji Twoim słowom.

Z drugiej jednak strony najbliższy salon mam 300km w jedną stronę.

Coś jednak wiem i jeżeli na podstawi tych moich obserwacji ktoś będzie mógł doradzić mi coś konkretnego będę wdzięczny.

Mój zestaw, stereofonia na więcej niż zadowalającym poziomie, ale mam skręcone kolumny, po powyższym wpisie wnioskuję, że to źle ??? Ponadto dudniący bas i w niektórych utworach wysokie tony od których zęby bolą.

Słuchałem zestawu NAD 350 + Meritum^2 wrażenie na mnie zrobił przede wszystkim zwarty i kontrolowany bas.

Reszta na bdb poziomie, aczkolwiek tylko bas wyjątkowo przykuł moją uwagę, zapewne dlatego, iż u mnie to najsłabszy punkt.

Słuchałem również kiedyś najniższego modelu Xindaka - elektronika, podłączone cieniutkim kabelkiem (za 2k) do mikro monitorów (wielkości dużych głośników komputerowych), niestety nie pamiętam marki, zapamiętałem je jako duńskie, białe, maluchy :) Nie zrobiło to na mnie wrażenia. Xindak poszedł w kont, a podłączony została elektronika Block v100, wrażenie było piorunujące, jakby ktoś zdjął koc z głośników, maluchy pokazały zdecydowanie więcej. Fenomenalna przestrzeń, dźwięk był wszędzie. Wysokie tony krystaliczne i przejrzyste, nie męczące jak u mnie. Niestety nie słuchałem tego długo, a utwór którego słuchałem nie obfitował w basowe wycieczki, więc w tym aspekcie nie mogę nic powiedzieć. Ponadto małe pomieszczenie odsłuchowe, przypuszczam, że takie maluchy w moim pokoju (24m2) zginą, ale to tylko przypuszczenie.

 

Preferuje ciepłe granie, podoba mi się krystaliczna góra, ale nie narzucająca się, nie męcząca. Bezapelacyjna stereofonia, ale to chyba podstawa. Ponadto kontrolowany soczysty bas.

Tyle czy to nie koncert życzeń nie do spełnienia w moim przedziale cenowym ?

posłuchaj na poczatek rls nerreidy2, czasami sie trafiają na rynku wtórnym, własnie stereofonia jest bardzo dobra tutaj, wysokie łagodne nie gubiace detalu, problem moze być z dołem, takze wynalazek typu nowy wzmacniacz za 2tys odpada, warto sie wysilić a napewno posłuchać

 

widze ze bierzesz pod uwage przewaznie podłogowce, ale nie sugeruj sie tym zbytnio, nerreida rozmachem i swobodą potrafi zadziwić, odsłuchaj jak bedzie okazja

 

jako ciekawostka facet na densenie b100 robi kolumny ponoć, az sie wierzyć nie chce.

Czasem... Przeglądałem ogłoszenia ze dwa lata temu regularnie, ostatnio również. Może sam bym się skusił, ale nigdy nie natknąłem się na Nereidę na rynku wtórnym. Posłuchać można, a potem rok czekać, aż w końcu się pojawi . Nowa kosztuje 6600, więc na wtórnym będzie wystawiona minimum za 3900. Poza tym potrzebuje mocnego wzmaka, ale to tak na marginesie.

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

Z drugiej jednak strony najbliższy salon mam 300km w jedną stronę.

 

To nie ma nic do rzeczy. Kupując sprzęt w ciemno (zwłaszcza kolumny) grasz w rosyjską ruletkę.

 

Coś jednak wiem i jeżeli na podstawi tych moich obserwacji ktoś będzie mógł doradzić mi coś konkretnego będę wdzięczny.

 

Nikt nie twierdzi że nie wiesz, nie zmienia to faktu, że bez odsłuchu te porady nie mają najmniejszego sensu.

 

Preferuje ciepłe granie, podoba mi się krystaliczna góra, ale nie narzucająca się, nie męcząca. Bezapelacyjna stereofonia, ale to chyba podstawa. Ponadto kontrolowany soczysty bas.

Tyle czy to nie koncert życzeń nie do spełnienia w moim przedziale cenowym ?

 

Mam podobnie. Tak mniej więcej grają Phoebe, o ile nie podłączysz do nich uszojebnego pieca i o ile "krystaliczna góra" znaczy dla Ciebie to samo co dla mnie. Tu ze względu na różnorodność gustów miałbym bardzo poważne wątpliwości i dlatego twierdzę że kupując kolumny warto ruszyć d&pę z domu, coby ich samemu posłuchać.

Lista podana przez Ciebie na początku jest intrygująca, więc nie skupiałbym się na tym, że Phoebe łatwiej dopaść z drugiej ręki, ale posłuchałbym alternatywnych propozycji. Jeśli jednak chcesz kupić kolumny bez odsłuchu to w zasadzie żadna różnica które z nich wybierzesz. "Jakoś" każda zagra.

 

Na koniec:

"Chciałem poprosić o pomoc w wyborze kolumn wybitnych"

"O odsłuchach nie ma mowy niestety."

 

Przy takim podejściu módl się od cud.

Kolumn wybitnych w cenie 3-4tyś nawet z używanych 2-3 letnich nie ma... przeglądam aukcje od lat i wiem jak to wygląda w tej cenie równie dobrze możesz kupić nowe paczki z gwarancją.

 

Pomijam tu oczywiście temat 30 letniego vintydża kreowanego przez niektórych na ultra hajend, zresztą nawet tu jest już problem bo niektóre 30 letnie kolumny o wielkości zbliżonej do szafy ubraniowej osiągają ceny współczesnych nowych kolumn z przedziału klasy A...

Pozwolę się nie

Kolumn wybitnych w cenie 3-4tyś nawet z używanych 2-3 letnich nie ma...

Pozwolę się nie zgodzić.

Choć może źle się wyraziłem, wybitne - wybijające się na tle konkurencji w zadanym przedziale cenowym.

Z lektury forum oraz inny źródeł jako wybitne określane są dwie konstrukcje:

ProAc Studio 125

ESA Ostinato^2

Do upolowania w przedziale 2-3k.

A może nie ?

Absolutnie nie jest to mój osąd, ale wnioski i stwierdzenia jakie nasuwają się po przejrzeniu wielu wątków.

U ProAc w dużej mierze płacisz za markę, a model 125 jest zbudowany na tanich głośnikach, moim zdaniem jak już masz kupować takie stare kolumny to równie dobrze możesz kupić choćby Dali 450 za połowę kwoty Studio 125.

 

Na temat ESA Ostinato^2 się nie wypowiadam bo nie znam.

 

Jedno jest za to pewne kupowanie w ciemno kolumn 5-10 letnich bez odsłuchu i dokładnego sprawdzenia jest dla mnie nie do pomyślenia.

Jedno jest za to pewne kupowanie w ciemno kolumn 5-10 letnich bez odsłuchu i dokładnego sprawdzenia jest dla mnie nie do pomyślenia.

A dla mnie jest to bardzo cenna wskazówka.

Dziękuję.

 

Nad Dali 450 również się zastanawiałem ceny ok 1, ale mam Dali i chciałbym spróbować czegoś innego, choć moje to inna liga niż 450

Kolumn wybitnych w cenie 3-4tyś nawet z używanych 2-3 letnich nie ma... przeglądam aukcje od lat i wiem jak to wygląda w tej cenie równie dobrze możesz kupić nowe paczki z gwarancją.

Pomijam tu oczywiście temat 30 letniego vintydża kreowanego przez niektórych na ultra hajend, zresztą nawet tu jest już problem bo niektóre 30 letnie kolumny o wielkości zbliżonej do szafy ubraniowej osiągają ceny współczesnych nowych kolumn z przedziału klasy A...

 

Zdecyduj się o czym mówisz. Co rozumiesz pod określeniem "wybitnych"? Chcesz kupić hi-end za 4k? Nie kupisz. Kupisz natomiast bez najmniejszych problemów przecenione nowe, lub używane ProAc, Spendor, a czasem nawet Harbeth. To nie jest hi-end, ale co najmniej połowa osób z tego forum zdecydowała by się na nie po odsłuchu poprawnie dobranego systemu. Dlaczego tego nie zrobią? Dlatego że w kółko bryluje się tutaj o stałym zestawie marek które są zachwalane, a później niezmiennie trafiają na allegro jako 8 cud świata za 1k.

Zdecyduj się o czym mówisz.

Nie wiem, czy to pytanie do mnie, ale pisząc o wybitnych nie miałem na myśli Hi Endu za 3k bo to jakaś bzdura.

Miałem na myśli konstrukcję wybitną w swoim przedziale cenowym.

Nie wiem, czy to pytanie do mnie, ale pisząc o wybitnych nie miałem na myśli Hi Endu za 3k bo to jakaś bzdura.

Miałem na myśli konstrukcję wybitną w swoim przedziale cenowym.

 

Za 3k będzie trudniej coś takiego znaleźć, za 4k zakładając okazję na którą trzeba cierpliwie poczekać jest to jak najbardziej możliwe. Problem w tym że tu facet wpada, rzuca pytanie; kolumny za 4k, oczekuje że dostanie linka i jutro je kupi. Tak się nie da.

Za 3k będzie trudniej coś takiego znaleźć, za 4k zakładając okazję na którą trzeba cierpliwie poczekać jest to jak najbardziej możliwe. Problem w tym że tu facet wpada, rzuca pytanie; kolumny za 4k, oczekuje że dostanie linka i jutro je kupi. Tak się nie da.

 

Nie liczę na linka, a rzeczową poradę.

Rynek wtórny śledzę czwarty miesiąc.

Wymieniłeś:

 

ESA Ostinato 2 - 2.5k

Vandersteen 1 - 2.7k

ProAc Studio 125 - 2.3k

Audio Academy Phoebe III + poniżej 2k

Audio Academy Hyperion III - 2.7k

Esa Vivace xt3 + 2.5k

 

To są całkiem niezłe propozycje. Zaliczyłeś przynajmniej część odsłuchów?

Jeszcze nie.

Praca zmusza mnie do siedzenia na tyłku przynajmniej do połowy sierpnia.

Potem planuję wybrać się na wycieczkę do Poznania albo Wrocławia.

Tam będę mógł skonfrontować przynajmniej AA jako nowe sklepowe oraz Vandersteeny jeżeli się nie sprzedadzą.

Również inne ustrojstwa, jeżeli takowe wypłyną a opinie/recenzje zachęcą.

Vandersteeny z poznania znajduja sie obecnie u mnie :) sprzedaje swoje monitor na ushersch 8948A i T 9950 Sa wystawione na allegro za 2500 i scale nie ustepuja vanderateena.sa w pewnych aspektach lepsze a w niektorych gorsze , kwestia kto jakiego dzwieku szuka. Trzeba sluchac

Zdecyduj się o czym mówisz. Co rozumiesz pod określeniem "wybitnych"? Chcesz kupić hi-end za 4k? Nie kupisz. Kupisz natomiast bez najmniejszych problemów przecenione nowe, lub używane ProAc, Spendor, a czasem nawet Harbeth. To nie jest hi-end, ale co najmniej połowa osób z tego forum zdecydowała by się na nie po odsłuchu poprawnie dobranego systemu. Dlaczego tego nie zrobią? Dlatego że w kółko bryluje się tutaj o stałym zestawie marek które są zachwalane, a później niezmiennie trafiają na allegro jako 8 cud świata za 1k.

 

To, że nie kupię hajendu (nienawidzę tego słowa w audio) w cenie 4tyś to ja wiem i jeśli ktoś tu czegoś nie zrozumiał to chyba Ty, przeczytaj moje wcześniejsze wpisy czy ja tam coś piszę o hajendzie?

 

Poza tym oświeć mnie jeszcze i powiedz kiedy tak naprawdę zaczyna się hajend, 15-50 a może 200tyś za parę kolumn, bo tego akurat sam nie wiem i co oznacza słowo hajend?

 

Bo wiesz widziałem jakieś kolumny za 15tyś i jedna z gazetek oceniła na kat. A, a na drugiej stronie były za 100tyś i też kat.A, czegoś tu nie rozumiem?

 

PANOWIE JESZCZE RAZ KIEDY W KOŃCU ZACZYNA BYĆ TEN HI-END?

ProAc Studio 125

 

Wybitne? Spedzilem kiedys wiele miesiecy szukajac tanszych Proac'ow glownie bazujac na ang forach i nikt 125 nie okreslil miara wybitnych. W koncu kupilem monitorki Response 1S i uwazam ze sa bardzo dobre w swojej klasie ale o wybitnosc to bym ich jescze nie posadzil :)

 

Osobiscie gdybym mial zaplacic za 125 ponad 2k to szukalbym innych kolumn.

To, że nie kupię hajendu (nienawidzę tego słowa w audio) w cenie 4tyś to ja wiem

 

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.

 

Poza tym oświeć mnie jeszcze i powiedz kiedy tak naprawdę zaczyna się hajend, 15-50 a może 200tyś za parę kolumn, bo tego akurat sam nie wiem i co oznacza słowo hajend?

 

hi-end oznacza przede wszystkim to, że jest to sprzęt na który przeciętnego śmiertelnika (w tym Ciebie i mnie) nie stać. Ta półka jest przeznaczona dla ludzi, którzy kiedy pojawia się np. taka nowinka jak Devialet i ta zabawka im się podoba wchodzą do sklepu i wychodzą z tym urządzeniem. Jeśli gość ma ochotę na kable za 40k to je po prostu kupuje w sklepie i fakt że zostawił tam równowartość całkiem fajnego samochodu ma w głębokim poważaniu.

 

Nie potrzeba od razu wywalać takiej kasy, żeby mieć w domu dobrą średnia półkę.

 

Jeśli z racji ograniczonych funduszy nie jesteś w stanie pozwolić sobie na takie zakupy to po prostu naucz się z tym żyć. Fakt czy nienawidzisz słowa hi-end, czy nie za bardzo nikogo nie interesuje. Trudno jednak przy najlepszych chęciach postawić np. obok siebie Tannoy Definition DC10 T, Spendor sp100r2, czy Harbeth 40.1 oraz jakieś kolumienki za 3k i stwierdzić że to prawie to samo. To nie jest i nigdy nie będzie to samo. W tym tkwi zasadnicza różnica i Twoje stany emocjonalne tego nie zmienią. ;)

 

Bo wiesz widziałem jakieś kolumny za 15tyś i jedna z gazetek oceniła na kat. A, a na drugiej stronie były za 100tyś i też kat.A, czegoś tu nie rozumiem?

 

Gazetkę audio to ja ostatni raz miałem w ręku z 8 lat temu. Jak coś kupuję to zamiast czytać pierdoły zaliczam odsłuch i wiem z czym mam do czynienia.

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.

 

 

 

hi-end oznacza przede wszystkim to, że jest to sprzęt na który przeciętnego śmiertelnika (w tym Ciebie i mnie) nie stać. Ta półka jest przeznaczona dla ludzi, którzy kiedy pojawia się np. taka nowinka jak Devialet i ta zabawka im się podoba wchodzą do sklepu i wychodzą z tym urządzeniem. Jeśli gość ma ochotę na kable za 40k to je po prostu kupuje w sklepie i fakt że zostawił tam równowartość całkiem fajnego samochodu ma w głębokim poważaniu.

 

Nie potrzeba od razu wywalać takiej kasy, żeby mieć w domu dobrą średnia półkę.

 

Jeśli z racji ograniczonych funduszy nie jesteś w stanie pozwolić sobie na takie zakupy to po prostu naucz się z tym żyć. Fakt czy nienawidzisz słowa hi-end, czy nie za bardzo nikogo nie interesuje. Trudno jednak przy najlepszych chęciach postawić np. obok siebie Tannoy Definition DC10 T, Spendor sp100r2, czy Harbeth 40.1 oraz jakieś kolumienki za 3k i stwierdzić że to prawie to samo. To nie jest i nigdy nie będzie to samo. W tym tkwi zasadnicza różnica i Twoje stany emocjonalne tego nie zmienią. ;)

 

 

 

Gazetkę audio to ja ostatni raz miałem w ręku z 8 lat temu. Jak coś kupuję to zamiast czytać pierdoły zaliczam odsłuch i wiem z czym mam do czynienia.

 

Kolego termin hi-end w audio praktycznie nie istnieje to jest tzw. "wartość dodana" nie da się tego zmierzyć, wszystko to subiektywne odczucia :) przykładowo w kartach graficznych wiem gdzie mam do czynienia z hajendem widzę to po ilości FPSów ;)

 

Poza tym nie pisz mi proszę na co mnie stać, a na co nie Okej? bo się nie znamy...

Linny AV5140 po 2500 zł;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja kupiłem swoje drożej ...

 

Bardzo detaliczny i nisko schodzący 3 drożny zestaw. Gra przestrzennie zapewne dzięki swej oryginalnej konstrukcji - 20 cm woofer na szerszej tylnej ściance, z przodu zwężenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zdjęcia z Allegro są jakieś takie wstydliwe, "od tyłu", trzebaby oblukać dokładnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Linny AV5140 po 2500 zł;

 

Tak... Zastanawiałem się na tą konstrukcją. Ale mam wrażenie, że to potrzebuje dużo prądu, a na razie nie zakładam wymiany wzmacniacza.

Zupełnie jak Ty, przejrzałem Twój watek ;)

Co w końcu napędza Twoje kolumny ?

To chyba niezbyt popularna marka u Nas ?

Jak ta konstrukcja sprawuje się u Ciebie w akustycznym graniu w małych składach ?

Tak... Zastanawiałem się na tą konstrukcją. Ale mam wrażenie, że to potrzebuje dużo prądu, a na razie nie zakładam wymiany wzmacniacza.

Zupełnie jak Ty, przejrzałem Twój watek ;)

Co w końcu napędza Twoje kolumny ?

To chyba niezbyt popularna marka u Nas ?

Jak ta konstrukcja sprawuje się u Ciebie w akustycznym graniu w małych składach ?

 

W końcu kupiłem Hitachi HCA/HMA 7500mkII. W połączeniu z Linnem AV5140 dało to taki efekt, że... w pierwszej chwili chciałem ten wzmacniacz odesłać :))) Dźwięk zrobił się szybki, detaliczny i bardzo konturowy, momentami wręcz twardy i wyostrzony. Przyzwyczajony do "brytyjskiej szkoły brzmienia", tzn wypchnięta dolna średnica, słodko i ciepło ogólnie, przeżyłem lekki szok. Potem sobie uświadomiłem, że właśnie tak powinno być. Nareszcie basiści grają nie jakby się najedli pączków i popili likierem, ale jak po 3 RedBullach. Kto u mnie słuchał też tak miał z początku- najpierw Wilma - puszcza se Chrisa Rea - NO ZA SZYBKO! Hahaha! Ale jak posłuchała wokalu ... Potem kolega - lampowiec. Ajj, "żyleta" ... Podłączyłem Arcama - ooooo, teraz dużo lepiej ! Po chwili - "weź podłącz tamten z powrotem". A nie, jednak lepiej tu słychać GRĘ na basie.

 

W akustycznych składach - cud miód malina. Słychać każde muśnięcie instrumentu, wybrzmienie. Dobre realizacje- opad szczęki gwarantowany. Wokale bardzo naturalne, jak na żywo. Wysokie dźwięczne i bardzo szczegółowe. Wczoraj słuchałem płyt ECM Jacka De Johnetta - perkusja jakby stała w pokoju.

 

Kolumny Linna "popularne" u nas na pewno nie są - prędzej CD.

 

Uwagi użytkowe: Linn AV5140 potrzebuje sporo prądu, poza tym, z uwagi na konstrukcję, wymaga też odsunięcia od tylnej ściany - inaczej będzie lać basem. U mnie, po kilku próbach, stoją od ściany; 105 cm bliższa krawędź, 114 cm druga (sprzęt ustawiam co do 1 cm ...:) )

@Hrehor,jaki masz wzmacniacz,jaka reszta toru?

NAD 3240PE + Marantz CD 5003 + Klotz 2.5 ale nie ma to znaczenia.

Chciałem "tuningować" zestaw, ale po lekturze forum i kilku trafnych komentarzach postanowiłem przebudować system.

Zaczynam od kolumn które mają być podstawą nowego.

 

 

Przyzwyczajony do "brytyjskiej szkoły brzmienia", tzn wypchnięta dolna średnica, słodko i ciepło ogólnie, przeżyłem lekki szok.

Obawiam się tego samego :)

wymaga też odsunięcia od tylnej ściany - inaczej będzie lać basem. U mnie, po kilku próbach, stoją od ściany; 105 cm bliższa krawędź, 114 cm druga

Z tym moge mieć kłopot nie do przeskoczenie, no chyba że kompletnie zmienię aranżację pokoju, ale chyba nie chcę :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.