Fields of the Nephilim 5 cd box remastered

[flood2]

Panowie, dopiero niedawno zorientowałem się, że wyszedł taki box. Jeżeli go ktoś ma to opiszcie czy jest poprawa brzmienia (zwłaszcza na "Elizium") i jak sprawa wygląda z poligrafią. Z tego co czytałem z recenzji na Amazon to płyty włożone są tylko w tekturowe "koperty" i tyle.

[smykus_likas]

Wydane beznadziejnie (koperty), ale dźwiękowo... ja już nie słucham starych wersji. Zdecydowana poprawa.

[albertini]

Jak widać wszystko jest kwestią gustu...

Dla mnie niestety nie... głośniej, bas podbity (średni) ale całość brzmi matowo. Ja wolę starsze wersje...

 

Elizium zawsze wydawała mi się jakby była nagrana przez słuchawkę telefoniczną... ale jakiś czas temu po korektach systemu odkrywam 'głębię' tej płyty. Na remasterze jest jakby bardziej spłaszczona i 2-wymiarowa.

 

No ale tak czy siak to Nefilimy - o ile muzę tworzyli genialną - to nie przykładali się nigdy do realizacji :)

[flood2]

Ja kupię te remastery ale jak zostaną wydane po ludzku. Dla mnie pierwsze wydania FOTN brzmią okropnie. Andy Jackson spieprzył dźwięk na Elizium tak samo jak jak na Devision Bell - nigdy ta płyta nie brzmiała mi dobrze. Mogą sobie mówić, że taka była wizja twórców ale moim zdaniem nie słucha się tego dobrze.

[smykus_likas]

Ja kupię te remastery ale jak zostaną wydane po ludzku. Dla mnie pierwsze wydania FOTN brzmią okropnie. .

 

Mamy podobne odczucia:) Gdybym nie robił zrzutów do plików, też bym nie kupił boxu. Nienawidzę takich wydań. Ale jak pisałem wyżej, nareszcie można posłuchać. A czy będą plastiki, ciężko stwierdzić. Box wyszedł w listopadzie.

[1siedem]

Dzięki za info o reedycji.

Trochę mnie martwią doniesienia o spłaszczeniu dźwięku. Miałem kiedyś Elizium na oryginalnej kasecie (sic!) i wyobrażałem sobie wówczas, że głębię, którą tam słychać trochę było, usłyszę lepiej na lepszym wydaniu/sprzęcie. Szczerze mówiąc zapomniałem trochę o nephilimach i jest okazja odkurzyć tę muzę :)

Pozdrawiam!