Klub_Lebena

[Gość jamówię]

Poczytałem parę porównań 600 vs.300 oczywiście na forach obcojęzycznych, bo u nas tak jak napisałeś takich porównań jak na lekarstwo i większość tych osób, twierdziła,że 300 jest wzmacniaczem po prostu lepszym.Każdy uzasadniał to inaczej i nikt nie twierdził ,że 600 to lipa.Natomiast wpinając w ten sam system odniesienia i porównując brzmienia, także w oparciu o kalkulację ceny wychodziło,ze jednak 300, a są to społeczeństwa zdecydowanie zamożniejsze od nas i nie mające problemu z finansami.Kiedyś w HFC ukazał się test CS600 chyba Arka Ogrodnika,autor opisuje ,że jest to fantastyczny wzmacniacz. ale w tekście jest tyle odwołań do 300,że umiejący czytać między wierszami swoje wyczytają.Leben 300F jest fabrycznie wyposażony w doskonałe NOS-y i tu Yoachimie,możesz mieć rację,że aby porównać wersje 300, z różnymi literkami, trzeba pożonglować odpowiednim setem lamp.Sam bardzo chętnie porównałbym 600 vs.300

[donegal]

@jamówię, teraz ty się naprężasz! :-)

Ja mam blisko do Nautilusa i pojadę posłuchać tego F. Jak mnie powali, to sprzedam XS i kupię F (dokładając zapewne parę złotych). Albo wręcz może wypożyczę...

 

Pojechałeś? A może powaliło i się nie odzywasz? :-))) Nie ukrywam, że jestem ciekawy...

Powyżej kazałeś mi przetłumaczyć: " pre-main amplifier" . Dalej tego nie rozumiem, pomimo, że wszystkie składowe są mi znane. Ale co to tak naprawdę oznacza??? Jakaś inna konstrukcja? Wymagająca podłączenia " power amplifier" ? Może ktoś to wytłumaczyć ?

[SzuB]

Nie, nie pojechałem, ale pojadę. Mnie się nie spieszy. :-)

[SzuB]

chyba że XS będzie wyposażony w jakieś doskonale pomierzone NOSY np. GEC, BugleBoy czy srebrne Mazdy... tylko wtedy porównanie będzie miarodajne. Mój w tej chwili jest CS300MM - Mazda - Matsushita, a najlepiej grał na Ecc83 GEC i 6bq5 Amperex BugleBoy... czyli CS300GA ... co wy na takie nazwy? ;) ...poza tym gdy "mejlowałem" z Panem Y.Hontani sam polecał właśnie lampy GEC'a... tylko żeby je znaleźć, trzeba się naszukać i naczekać.

Mogę kupić parkę GECa za 3000USD, czyli w cenie wzmacniacza. To nie jest zdrowe. :-)

 

Mój gra chwilowo na Mazdach/Valvo (Amperex), czyli Leben 300MV ;-)

[Gość jamówię]

Mogę kupić parkę GECa za 3000USD, czyli w cenie wzmacniacza. To nie jest zdrowe. :-)

 

 

 

Tak to nie jest normalne:)

[donegal]

Wyświetl postUżytkownik SzuB dnia 15.04.2014 - 00:29 napisał

Mogę kupić parkę GECa za 3000USD, czyli w cenie wzmacniacza. To nie jest zdrowe. :-)

 

 

Parkę sterujących za 3k USD, to za ile kwadrę mocy???? Taniej XS nie gra????? Wymiękam ;-)))

[yoachim]

Mój gra chwilowo na Mazdach/Valvo (Amperex), czyli Leben 300MV ;-)

 

...a które mocy, a które sterujące? ...i jakie to mazdy? ...francuskie?

 

....kiedyś te GEC'i ecc83 mogłem mieć za 250 dolarów, to dzisiaj byłbym zarobiony :D

[SzuB]

To jest Mullard brandowany Mazdą (km2, lata 60.), a sterujące to Valvo (l65, NL).

[donegal]

Zanim pójdziesz do psychiatry przetłumacz to: pre-main amplifier!!!

 

A może Ty to przetłumaczysz? Można odnieść wrażenie, że to jasne dla Ciebie jak słońce :-))) Podziel się wiedzą! Ponownie Cię proszę!

A może ktoś to wie?

 

A powiedzcie jeszcze co robicie ( lub powinno się robić ) , gdy jedna z tych piekielnie drogich lamp w parze, kwartecie lub nawet oktecie padnie? Czy do wymiany jest cały set? Czy też trzeba dobrać jedną taką samą lampę o parametrach pozostałych? To chyba nie takie proste...

Finansową przewagą F-ki nad XS jest możliwość kupna u dystrybutora całego zestawu tj. 6 lamp dobieranych w Japonii u Lebena za ok. 800 pln. Podobno mają długą żywotność.

[SzuB]

Tak, wymienia się cały set, ale trzeba mieć pecha, żeby jedna lampa padła, albo kupić szroty zamiast NOSów, względnie marne lampy nowe... A co do pre-main amplifier... To po prostu wzmacniacz zintegrowany, czyli: integrated to inaczej pre/main. Może ktoś miał fanaberię, że tak na stronie opisał 300F...

[donegal]

Tak, wymienia się cały set, ale trzeba mieć pecha, żeby jedna lampa padła, albo kupić szroty zamiast NOSów, względnie marne lampy nowe... A co do pre-main amplifier... To po prostu wzmacniacz zintegrowany, czyli: integrated to inaczej pre/main. Może ktoś miał fanaberię, że tak na stronie opisał 300F...

 

A mi się wydawało, że pech to jest jak wszystkie padną... A tak można powiedzieć, że 3 lub 5 jest dobrych zamiast tego, że jedna padła :-))))

A pre-main mnie rozwaliło.. Ja tu zachodzę w głowę, że to jakaś konstrukcja mogąca być pre- albo main- a tu proszę: wash&go. Powinni napisać pre&main , dwa w jednym, czyli integra. Po prostu słowna ikebana ;-))) No ładne kwiatki...

Dziękuję za objaśnienia, więcej pytań nie mam. Na razie.

 

PS.

No i chyba wszyscy czekamy na Twój test porównawczy ;-))) Może wstrząśniesz rynkiem, kto wie?

[Gość jamówię]

Też jestem ciekaw tego SzuBowego porównania:)

[Gość jamówię]

W najnowszym HFC jest test 300F ktoś czytał?jak wrażenia?

[il Dottore]

Fajny systemik... Sześćseta, cedek Luxa i wypasione paki Tannoya.

Nie miałbym nic przeciwko takiej konfiguracji w domu.

Do tego jedna z moich ulubionych płyt.

Umie sobie dogodzić ten Mariano Italiano...

 

[Gość jamówię]

Przeczytałem w HFC test Lebena 300F pióra Arka Ogrodnika i w pełni podpisuję się pod tym co usłyszał autor.NOS-y te konkretne zaaplikowane do eFki, pozwoliły uwolnić kapitalny drive tego piecyka, średnica jest wybarwiona i lekko dopalona(głosy ludzkie-cudnie)bas rozciągnięty.Usłyszałem to dokładnie tak samo.

[donegal]

A możesz wrzucic jakiś link? Bo mi się tylko test 600 pojawia..;-(((

[Gość jamówię]

A możesz wrzucic jakiś link? Bo mi się tylko test 600 pojawia..;-(((

 

Mam tylko wersję papierową HFC a nie mam scanera:))

[donegal]

Mam tylko wersję papierową HFC a nie mam scanera:))

 

Shame on you ;-))))

[SzuB]

Byłem dziś obejrzeć F i umówić się na odsłuch, który nie wiem... kiedy nastąpi. Bo... Opinia zaufanego i osłuchanego sprzedawcy jest taka, że jak się ma XS i możliwość wymiany lamp, to nie warto kupować F, bo tam o różnorodność i dostępność lamp ciężko - jest set zaproponowany przez producenta i cześć. Brzmi na pewno inaczej, to słychać, ale czy lepiej - wg mojego rozmówcy nie brzmi lepiej od XS z dobrymi lampami, które potrafią zdziałać cuda. Ale są tacy, którzy wybraliby F. Jak zawsze wiele zależy od całego systemu, od tego, jakie kolumny, z czym to gra itd. Ale pewnie się skuszę, żeby jednak porównać, choć bez takiego entuzjazmu...

[Gość jamówię]

SzuB nie jest to prawda.Lampy są i jest ich mnóstwo.300F ma fabrycznie wsadzone genialne lampy i moim zdaniem zdecydowanie poprawiony układ zasilania co słychać-koniec kropka i to zdecydowanie różni go od poprzednika ale to trzeba usłyszeć.Z P3 z którymi XS sobie nie radził eF robił co chce.Weź i posłuchaj, imo 300F jest po prostu lepszy,naklepszy z wszystkich generacji 300 ale to moje zdanie, ciekaw jestem Twojego po odsłuchu-a zaufany sprzedawca to wiesz...

 

Dodam jeszcze w uzupełnieniu,że aby porównać obie wersjie(Xi F) head to head to do X trzeba zaaplikować NOS-y,Sovteki to lipa totalna.Dopiero w taki garniturze warto porównać obie wersje.Różnica jest taka,że F fabrycznie ma doskonałe lampy, które można bez problemu dokupić a do X trzeba się trochę pouganiać, bo fabryczny set jest kiepski:))Suma sumarum Leben to wspaniały wzmacniacz w każdej wersji:))))

[SzuB]

Zaufany sprzedawca jest dlatego zaufany, że na pytanie o F powiedział, ze nie ma sensu wg niego zmieniać tego, co mam, na nowe, bo F jest inny, subiektywnie mocniejszy, rożni się, to słychać, ale XS z dobrymi lampami odjeżdża F daleko. Niezaufany sprzedawca zrobiłby wiele, żeby mnie przekonać, że jednak F jest lepszy. Lamp jest mało w tym sensie, że nie ma wachlarza wyboru takiego, jak w przypadku EL84/12ax7. Poza tym wszystko jest SUBIEKTYWNE w przypadku brzmienia i dla jednego F będzie lepszy, a dla innego XS. Dlatego wypowiem swoje subiektywe zdanie po nausznym porównaniu. :-)

[jerry30]

Mam od wczoraj w domu 300F wydaje mi się ze jest faktycznie trochę lepszy od Xs.Na razie za krótko go słuchałem żeby jednoznacznie to stwierdzić ale pamiętam że jak po 660p podpiąłem XS to było bardzo słabo a po wpięciu F-ki jest gorzej ale dramatu nie ma.Zresztą wydaje mi się że F charakterem brzmienia idzie trochę w stronę 660-tki,czyli bardziej niż XS dociąża brzmienie(balans jest lekko przesunięty na dół i niższą średnicę a XS szedł delikatnie w wyższą średnicę i górę).

[Gość jamówię]

Mam od wczoraj w domu 300F wydaje mi się ze jest faktycznie trochę lepszy od Xs.Na razie za krótko go słuchałem żeby jednoznacznie to stwierdzić ale pamiętam że jak po 660p podpiąłem XS to było bardzo słabo a po wpięciu F-ki jest gorzej ale dramatu nie ma.Zresztą wydaje mi się że F charakterem brzmienia idzie trochę w stronę 660-tki,czyli bardziej niż XS dociąża brzmienie(balans jest lekko przesunięty na dół i niższą średnicę a XS szedł delikatnie w wyższą średnicę i górę).

 

Doskonały wpis bo porównuje obie trzysetki do wzorca jakim jest końcówka 660p.Ja uważam,że F jest lepszy od wersji X z Sovtekami, na eBay lamp jest sporo i tak jak pisze Arek Ogrodnik można pożąglować ale coś mi mówi,że ta kombinacja , którą zaaplikował Hyodo-San jest kompletna.te NOS-y są wybitne i to naprawdę słychać.Jak słuchałem 300XS nie byłem skłonny wymienić to co miałem-wersja F całkowicie zmmienia mój światopogląd.SzuB nie słuchaj zaufanych sprzedwców, ci zaufani sprzedawcy powiedzą CI,że lampy Psvane to szajs, a Sam wiesz jak jest:))Pamiętam, jak umka szamotał się ze swoimimi SHL5 i wiem,że miał wtedy Leban, który delikatnie mówiąc go nie zachwycił, z korespondencji na priv, a więc tego czego nie widzi dystrybutor, wiem jak zareagował na wersję F i On i Fr@nz i ja to po odsłuchu w pełni podzielam:)))Stwierdzenie sprzedawcy,że XS na NOS-ach dalleko odjeżdża F stawia tego pana w bardzo złym świetle, bo jak porównasz head to head oba wzmacniacze to tego typu głupich stwierdzeń ni cholery się nie doszukasz. równie dobrze mógł stwierdzić ,że F odjeżdża XS daleko i było by to równie głupie:))

[SzuB]

Chciałbym wiedzieć, do jakiego wzorca równamy. Ja bym nigdy nie powiedział, że kogoś stawia w złym świetle opinia, że coś dla niego brzmi lepiej lub nawet odjeżdża. Dla ciebie F jest lepsza, dla kogoś innego XS. Ale nie można powiedzieć, że obiektywnie jest lepsza/gorsza, gdyż można mówić tylko o subiektywizmie. Muszę wyrobić sobie własne zdanie, wtedy wrócę do rozmowy na ten temat.

[Gość jamówię]

Byłem dziś obejrzeć F i umówić się na odsłuch, który nie wiem... kiedy nastąpi. Bo... Opinia zaufanego i osłuchanego sprzedawcy jest taka, że jak się ma XS i możliwość wymiany lamp, to nie warto kupować F,

:)

 

Zaufany sprzedawca jest dlatego zaufany, że na pytanie o F powiedział, ze nie ma sensu wg niego zmieniać tego, co mam, na nowe, bo F jest inny, subiektywnie mocniejszy, rożni się, to słychać, ale XS z dobrymi lampami odjeżdża F daleko.

Nie ufałbym taki sprzedawcom:)poza nim nikt na świecie nie porwał się na takie porównanie.

A co do wzorca to model 300 jest genialny szczególnie w kontekście jakość/cena, ale 660p w tym przypadku to wzorzec.

Edytowane 26 Kwietnia 2014 przez jamówię

[SzuB]

Oj, jamówię, mam nadzieję, że nie ufasz tym sprzedawcom, którzy wciskają ci każdą nowość! A propos, kupiłeś już F?

[Gość jamówię]

Oj, jamówię, mam nadzieję, że nie ufasz tym sprzedawcom, którzy wciskają ci każdą nowość! A propos, kupiłeś już F?

Nie ufam!

[donegal]

Zaufany sprzedawca jest dlatego zaufany, że na pytanie o F powiedział, ze nie ma sensu wg niego zmieniać tego, co mam, na nowe, bo F jest inny, subiektywnie mocniejszy, rożni się, to słychać, ale XS z dobrymi lampami odjeżdża F daleko. Niezaufany sprzedawca zrobiłby wiele, żeby mnie przekonać, że jednak F jest lepszy. Lamp jest mało w tym sensie, że nie ma wachlarza wyboru takiego, jak w przypadku EL84/12ax7. Poza tym wszystko jest SUBIEKTYWNE w przypadku brzmienia i dla jednego F będzie lepszy, a dla innego XS. Dlatego wypowiem swoje subiektywe zdanie po nausznym porównaniu. :-)

Ja bym Twoją wiarę w zaufanego sprzedawcę też z lekka podważył, bo to chyba ten sam, który "nie pamiętał" ile lat ma sprzedawana przez nich 300x. Notabene znowu niedawno wystawiona za 10900 pln. Sic! Może i faktycznie nie pamiętał, bo kiedy trafiła do sklepu, to chodził jeszcze do szkoły... Mnie takie udawanie głupa trochę irytuje i stracili potencjalnego klienta przez pazerność i krętactwo.

I osobiście zarówno Twoje wpisy jak i "jamówię" zdrowo mi namieszały w głowie. Bo jeśli XS ma zagrać dopiero po aplikacji lamp za parę tys. USD to lepiej kupić w tej cenie od razu 600, która raz, że mocniejsza, a dwa, że mozliwości żonglerki lampami ma jeszcze więcej.

I jak tu żyć?? ;-))))

[Gość jamówię]

I jak tu żyć?? ;-))))

Pan premier by Ci doradził:)))

[SzuB]

bo to chyba ten sam, który "nie pamiętał" ile lat ma sprzedawana przez nich 300x. Notabene znowu niedawno wystawiona za 10900 pln. Sic! Może i faktycznie nie pamiętał, bo kiedy trafiła do sklepu, to chodził jeszcze do szkoły...

A to nie ten sam. Ten mój nie jest młody.